rozwińzwiń

Eragon

Okładka książki Eragon Christopher Paolini
Okładka książki Eragon
Christopher Paolini Wydawnictwo: Mag Cykl: Dziedzictwo (tom 1) fantasy, science fiction
495 str. 8 godz. 15 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dziedzictwo (tom 1)
Tytuł oryginału:
Eragon
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
495
Czas czytania
8 godz. 15 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374800389
Tłumacz:
Paulina Braiter-Ziemkiewicz
Tagi:
powieść fantasy smoki
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
8
6

Na półkach:

Po "Eragona" sięgnąłem stosunkowo dość późno, bo mając 21 lat, a słysząc o tej książce od dobrych kilkunastu i osobiście uważam, że z jednej strony popełniłem tym samym błąd, a z drugiej zaś cieszę się, że to zrobiłem, ponieważ książka ta dała mi mnóstwo dziecięcej radochy.

Czy jest to odkrywcza i dorosła fantastyka? Absolutnie nie.

A czy jest to fantastyka, która dała mi wystarczająco dużo przyjemności by przypomnieć sobie szczenięce lata?
Zdecydowanie tak!

Historię Eragona, jego smoczycy Saphiry i losów Alagaesii chyba zna każdy, kto otarł się chociaż odrobinę o literaturę fantasy, ale po krótce przypomnę: Eragon - młody, wiejski, osierocony chłopak, pewnego dnia podczas polowania w górach odnajduje tajemniczy błękitny kamień, który okazuje się być smoczym jajem. Smoczyca Saphira, bo tak nazywa się istota, która z tego jaja się wykluwa, wybiera sobie Eragona za swojego pana i szybko ściąga na niego liczne niebezpieczeństwa. Otóż w krainie Alagaesia od ponad stu lat rządzi zły Król-Czarnoksiężnik Galbatorix (prawdopodobnie daleki kuzyn Panoramixa),który swego czasu wymordował całą smoczą rasę, a pozostałych mieszkańców krainy zniewolił. Eragon więc postanawia przyłączyć się do tajemniczego bajarza Broma i ruszyć śladem swoich oprawców by dokonać zemsty...

Książce Paoliniego zarzuca się odtwórczość i plagiat, co poniekąd jest słuszne, bo widać, że autor bardzo wyraźnie się inspirował uniwersum "Gwiezdnych Wojen", Johnem Tolkienem czy Davidem Eddingsem (radzę dokładnie się przyjrzeć scenie spotkania podejrzanego celnika przy moście, bo go autentycznie podpada pod plagiat),ale trudno się dziwić. Paolini zaczął pisać tę książkę w wieku 15 lat i ciężko wymagać, żeby taki młody i początkujący autor bez warsztatu nie inspirował się niczym przy pisaniu. Chociaż oczywiście mógłby to zrobić w ciut bardziej subtelny sposób :)

System magiczny jest nieodkrywczy - system zaklęć w starodawnym języku, którego nie sposób zapamiętać, prócz "Weiss Heil" czy "Reisa" (dobrze, że na końcu książki jest słowniczek). Postaci arcyirytujące, w szczególności Saphira, która aspiruje do zostania jedną z najbardziej irytujących żeńskich postaci w literaturze, ale w pewien sposób da się im kibicować, zwłaszcza w późniejszych tomach. Świat niepogłebiony i faktycznie zerżnięty wprost z map Śródziemia. No, a fabuła to nic innego jak "Nowa Nadzieja" i "Imperium Kontraatakuje".

Więc dlaczego to działa? Ponieważ daje najczystszą dziecięcą frajdę z możliwych. Szczerze powiedziawszy nie dziwię się, że dla wielu cykl "Dziedzictwo" był tym, czym dla wielu był "Harry Potter". Daje dobrą, prostą i niewymagającą rozrywkę. I tak po prostu.
I pomimo tego, że nie oceniam tej lektury jakoś znakomicie dobrze, to będę miał o niej miłe wspomnienia, bo po prostu spełniła swoje zadanie - dała mi dziecięcą rozrywkę, której chyba po prostu potrzebowałem po ciężkim roku akademickim.

Czy polecam młodym, dopiero co zaczynającym przygodę z fantastyką czytelnikom? Jak najbardziej.

Czy polecam doświadczonym czytelnikom fantasy? Tak, ale tylko jeśli macie dobre nastawienie. Nastawienie na dobrą, niewymagająca zabawę. Więcej nie oczekujcie.


Jeśli spodobała Ci się moja recenzja to zapraszam na mojego Instagrama, gdzie znajdziesz więcej recenzji i ciekawostek ze świata kultury :)

https://instagram.com/kulturiada?igshid=YzAwZjE1ZTI0Zg==

Po "Eragona" sięgnąłem stosunkowo dość późno, bo mając 21 lat, a słysząc o tej książce od dobrych kilkunastu i osobiście uważam, że z jednej strony popełniłem tym samym błąd, a z drugiej zaś cieszę się, że to zrobiłem, ponieważ książka ta dała mi mnóstwo dziecięcej radochy.

Czy jest to odkrywcza i dorosła fantastyka? Absolutnie nie.

A czy jest to fantastyka, która dała mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
399
62

Na półkach:

Pierwszy raz przeczytałem Eragona w 2005 roku będąc w 5 klasie. Pochłonąłem książkę w dwa dni i natychmiast popędziłem po drugi tom do księgarni. Książka miała dla mnie świetne tempo, ciekawych bohaterów i dobrze rozpisany świat. Na tamten czas była to dla mnie najlepsza książka, jaką przeczytałem i dzięki niej zainteresowałem się fantastyką.
Gusta się jednak zmieniają i z wiekiem dostrzegam wiele wad tej powieści. Dla mnie największym minusem jest forma prowadzenia opowieści, która przypomina grę komputerową: mamy misję, wykonujemy ją, chwila przerwy i następna misja. Czytając książkę miałem wrażenie, że czytam nowelizację jakiejś gry fantasy, w której jedynie na początku lekko zarysowano postacie. Dodatkowo wrażenie to potęgowały krótkie rozdziały, które często niespodziewanie się kończyły, czasami w środku ważnych wydarzeń. Zaburza to płynność akcji i po pewnym czasie zwyczajnie męczy, zamiast pobudzać ciekawość.
Drażnią również wybory głównego bohatera. Rozumiem jego niechęć do Imperium, ale decyzja o dołączeniu do Vardenów jest pochopna, nie zna ich i nie ma prawa im ufać. Jedyne co go w tej sytuacji tłumaczy to młody wiek, ale autorzy powieści fantasy zawsze zapominają, jak irracjonalnych wyborów potrafią dokonać nastolatkowie. Ich protagoniści muszą zawsze postępować właściwie. Trochę to naiwne.
Co ciekawe plusem powieści jest jej naśladownictwo względem innych powieści fantasy. Już na pierwszy rzut oka można zauważyć inspirację Kołem czasu, sam początek powieści jest praktycznie kalką przygód Randa z Oka świata, jak również i Luke'a z gwiezdnych wojen. Dodatkowo budowa świata, występujące postacie przypominają Śródziemie Tolkiena. Występuje nawet podobieństwo do Diuny w postaci pobłogosławionej dziewczynki (odwołanie do Alii). Dobrze, że Paolini wzorował się na najlepszych.
Same postacie są dość interesujące, fabuła przewidywalna, ale mimo wszystko powieść dobrze się czyta. Dawniej wystawiłem 8/10, dzisiaj raczej 6/10 i to tylko ze względu na mój sentyment.

Pierwszy raz przeczytałem Eragona w 2005 roku będąc w 5 klasie. Pochłonąłem książkę w dwa dni i natychmiast popędziłem po drugi tom do księgarni. Książka miała dla mnie świetne tempo, ciekawych bohaterów i dobrze rozpisany świat. Na tamten czas była to dla mnie najlepsza książka, jaką przeczytałem i dzięki niej zainteresowałem się fantastyką.
Gusta się jednak zmieniają i z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
4

Na półkach:

Czytając tę książkę, czułam się, jakbym, czytała fanfika nastolatka, który wziął motywy z ulubionych serii i zrobił z tego książkę 
.

.

.

.

.
Aa aaa czekajcie

.

.

.

.

.

Bo tak właśnie było
.

.

.

.

.
książkę nie oryginalna

Czytając tę książkę, czułam się, jakbym, czytała fanfika nastolatka, który wziął motywy z ulubionych serii i zrobił z tego książkę 
.

.

.

.

.
Aa aaa czekajcie

.

.

.

.

.

Bo tak właśnie było
.

.

.

.

.
książkę nie oryginalna

Pokaż mimo to

avatar
103
35

Na półkach:

przeczytane z 17 lat temu, ale nie pamietam jaka to była książka.

przeczytane z 17 lat temu, ale nie pamietam jaka to była książka.

Pokaż mimo to

avatar
4
6

Na półkach: ,

Od tej książki zaczęła się moja przygoda ze światem fantasy. Chociaż nie przepadam za elfami itp. Bardzo spodobała mi się ta pozycja.

Od tej książki zaczęła się moja przygoda ze światem fantasy. Chociaż nie przepadam za elfami itp. Bardzo spodobała mi się ta pozycja.

Pokaż mimo to

avatar
95
92

Na półkach: ,

Arcydzieło dzieciństwa!

Arcydzieło dzieciństwa!

Pokaż mimo to

avatar
83
1

Na półkach:

Jedna z moich ukochanych książek. Lekka, przyjemna w czytaniu i odbiorze. Pozwala świetnie wczuć się w sytuację bohaterów i przemierzać razem z nimi Alagaesie. Zawsze, gdy potrzebuję oderwać się od świata codziennego sięgam po tą serię.

Jedna z moich ukochanych książek. Lekka, przyjemna w czytaniu i odbiorze. Pozwala świetnie wczuć się w sytuację bohaterów i przemierzać razem z nimi Alagaesie. Zawsze, gdy potrzebuję oderwać się od świata codziennego sięgam po tą serię.

Pokaż mimo to

avatar
38
35

Na półkach:

Książkę bardzo dobrze się czytało

Książkę bardzo dobrze się czytało

Pokaż mimo to

avatar
21
6

Na półkach:

W tym przypadku niestety miałam do czynienia z filmem, który oczywiście w połowie nawet nie był tak dobry jak książka. Nie zrozumcie mnie źle, książka też nie była arcydziełem ale na pewno w filmie zostało pominięte dużo ciekawych scen. Jak na książkę napisaną przez nastolatka, świat jest bardzo rozbudowany i dopracowany, chociaż momentami bardzo powoli rozkręcała się akcja. Książka powoli się rozkręca ale z pewnością wciąga a ja jako czytelnik miałam ochotę od razu sięgnąć po kolejną część.

W tym przypadku niestety miałam do czynienia z filmem, który oczywiście w połowie nawet nie był tak dobry jak książka. Nie zrozumcie mnie źle, książka też nie była arcydziełem ale na pewno w filmie zostało pominięte dużo ciekawych scen. Jak na książkę napisaną przez nastolatka, świat jest bardzo rozbudowany i dopracowany, chociaż momentami bardzo powoli rozkręcała się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
613
243

Na półkach: ,

"ᴘᴀᴍɪᴇ̨ᴛᴀᴊ, ᴢ̇ᴇ ᴡɪᴇʟᴜ ʟᴜᴅᴢɪ ᴢɢɪɴᴇ̨ᴌᴏ ᴢᴀ sᴡᴇ ᴘʀᴢᴇᴋᴏɴᴀɴɪᴀ. ᴛᴏ ᴅᴏśᴄ́ ᴘᴏᴡsᴢᴇᴄʜɴᴇ. ᴘʀᴀᴡᴅᴢɪᴡᴀ ᴏᴅᴡᴀɢᴀ ᴘᴏʟᴇɢᴀ ɴᴀ ᴛʏᴍ, ʙʏ ᴢ̇ʏᴄ́ ɪ ᴄɪᴇʀᴘɪᴇᴄ́ ᴢᴀ ᴛᴏ, ᴡ ᴄᴏ ᴡɪᴇʀᴢʏsᴢ".

Eragon to młody chłopak, który podczas polowania, natrafia na duży szafirowy kamień. Przynajmniej początkowo jest przekonany, że to jakiś kamień. Po powrocie do miasteczka Carvahall od razu próbuje go sprzedać, by móc kupić mięso, skoro wrócił z pustymi rękami. Jednak handlarz dowiaduje się, że znalezisko pochodzi z Kośćca i przegania chłopaka. Ten wkrótce odkrywa, że kamień jest tak naprawdę jajem, z którego na jego oczach wykluwa się smok. To początek do niesamowitej przygody…

Bałam się powrotu do tej serii. Może nie tak bardzo, jak do Czarnych Kamieni, ale miałam wątpliwości czy teraz, tym bardziej że od kilku lat już mało czytam fantastyki, dalej będzie mi się podobać. Na całe szczęście okazało się, że tak! Przyznaję, że na samym początku miałam trochę pod górkę z tym, by się wczuć, ale nie trwało to długo. Później już się wciągnęłam i bardzo dobrze się bawiłam podczas czytania. I jasne, Eragon ma sporo niedociągnięć, nie jest to w żadnym razie książka idealna, ale jak na historię wymyśloną i napisaną przez nastolatka - wciąż robi wrażenie.

Niezmiennie kocham Saphirę. Ona jest absolutnie najjaśniejszą częścią tej historii. Ich więź z Eragonem jest świetna i zawsze trochę mnie rozczula ❤️

Eragon pomimo tego, że jest oczywiście wybrańcem, totalnie wyjątkowym chłopakiem, który jednego dnia był niemal nikim, następnego stał się jeźdźcem smoków (co w tym świecie jest czymś wielkim). No i wiecie jest tym w y b r a ń c e m, który jako jedyny ma szansę na ocalenie Alagaesii i pokonanie złoczyńcy, którym tutaj jest król Galbatorix. Ale! Co jest moim zdaniem super, udało się autorowi zachować choć trochę balansu i Eragon nie zawsze jest taki idealny. Nie zawsze od razu wie, co i jak. Chłopak jest młody, niedojrzały i popełnia niejeden błąd. Niekiedy ryzykuje przy tym sporo i ponosi większą lub mniejszą nauczkę.

Opinie w internecie na temat Eragona są mocno podzielone xD Jest dużo rozczarowań osób, które robiły reread i cieszę się, że do nich nie dołączyłam. Widziałam wszelkie wady, ale w żadnym stopniu nie przeszkodziły mi w dobrej zabawie podczas czytania 😀

"ᴇʀᴀɢᴏɴ ᴡʀᴏ́ᴄɪᴌ ɴᴀ sᴡᴏᴊᴇ ᴋʀᴢᴇsᴌᴏ, ᴏsᴛʀᴏᴢ̇ɴɪᴇ ɴɪᴏsᴀ̨ᴄ ᴋsɪᴇ̨ɢᴇ̨. ᴢᴅᴜᴍɪᴇᴡᴀᴊᴀ̨ᴄᴇ: ᴘʀᴢᴇᴢ ᴛᴇ ᴋᴀʀᴛʏ ᴍᴀʀᴛᴡʏ ᴄᴢᴌᴏᴡɪᴇᴋ ᴍᴏᴢ̇ᴇ ᴘʀᴢᴇᴍᴀᴡɪᴀᴄ́ ᴅᴏ ɪɴɴʏᴄʜ. ᴅᴏᴘᴏ́ᴋɪ ᴘʀᴢᴇᴛʀᴡᴀ ᴋsɪᴀ̨ᴢ̇ᴋᴀ, ᴘʀᴢᴇᴛʀᴡᴀᴊᴀ̨ ᴛᴇᴢ̇ ᴊᴇɢᴏ ɪᴅᴇᴇ".

"ᴘᴀᴍɪᴇ̨ᴛᴀᴊ, ᴢ̇ᴇ ᴡɪᴇʟᴜ ʟᴜᴅᴢɪ ᴢɢɪɴᴇ̨ᴌᴏ ᴢᴀ sᴡᴇ ᴘʀᴢᴇᴋᴏɴᴀɴɪᴀ. ᴛᴏ ᴅᴏśᴄ́ ᴘᴏᴡsᴢᴇᴄʜɴᴇ. ᴘʀᴀᴡᴅᴢɪᴡᴀ ᴏᴅᴡᴀɢᴀ ᴘᴏʟᴇɢᴀ ɴᴀ ᴛʏᴍ, ʙʏ ᴢ̇ʏᴄ́ ɪ ᴄɪᴇʀᴘɪᴇᴄ́ ᴢᴀ ᴛᴏ, ᴡ ᴄᴏ ᴡɪᴇʀᴢʏsᴢ".

Eragon to młody chłopak, który podczas polowania, natrafia na duży szafirowy kamień. Przynajmniej początkowo jest przekonany, że to jakiś kamień. Po powrocie do miasteczka Carvahall od razu próbuje go sprzedać, by móc...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    24 139
  • Posiadam
    5 585
  • Chcę przeczytać
    4 483
  • Ulubione
    1 445
  • Fantastyka
    492
  • Fantasy
    329
  • Teraz czytam
    243
  • Chcę w prezencie
    222
  • 2012
    61
  • Z biblioteki
    61

Cytaty

Więcej
Christopher Paolini Eragon Zobacz więcej
Christopher Paolini Eragon Zobacz więcej
Christopher Paolini Eragon Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także