Jedyne co mnie denerwowało w tej książce to, to w jaki sposób Rose potraktowała Adriana i jak się on poczuł gdy ją przyłapał. Nawet później zachowywała się jakby nigdy nic się nie stało..

Jedyne co mnie denerwowało w tej książce to, to w jaki sposób Rose potraktowała Adriana i jak się on poczuł gdy ją przyłapał. Nawet później zachowywała się jakby nigdy nic się nie stało..

W zakończeniu zaskoczyła mnie tylko jedna rzecz, reszta dość przewidywalna.
Niestety dalej Autorka ma skłonność do robienia idiotów z większości głównych bohaterów, podczas gdy taki Adrian wykreowany był tylko po to, żeby fabuła się kręciła, a mimo to był najlepszą postacią. Trochę boli nierozwiązany wątek Eddiego, Soni i alchemików.
Mam wrażenie, że wcześniejsze części pisane były bez pomysłu, a gdy pomysł wreszcie się znalazł, to należało już zacząć kończyć tę przydługą serię.
Lektura nie była zła, ale drugi raz nie przeczytam i dobrze, że już się skończyło.

W zakończeniu zaskoczyła mnie tylko jedna rzecz, reszta dość przewidywalna.
Niestety dalej Autorka ma skłonność do robienia idiotów z większości głównych bohaterów, podczas gdy taki Adrian wykreowany był tylko po to, żeby fabuła się kręciła, a mimo to był najlepszą postacią. Trochę boli nierozwiązany wątek Eddiego, Soni i alchemików.
Mam wrażenie, że wcześniejsze części...

Bohaterkami cyklu są dwie dziewczyny : Lisa – morojka czyli pełnokrwisty wampir oraz Rose – dampirka czyli mieszaniec, który jest szkolony do obrony wyższej rasy tj. morojów przed strzygami – złymi wampirami. Obie uczą się w akademii Św. Władimira gdzie poznają czym jest prawdziwa przyjaźń, miłość ale także ból i cierpienie. Cykl uważam za całkiem udany. Pierwsze 3 tomy czytałam z zapartym tchem. Koleje już mniej mnie wciągnęły. A ostatni męczyłam długo. Pomimo naszpikowania akcją i plot twistami nie mogłam przez tą część przebrnąć. Bardzo irytowała mnie postawa głównych bohaterów i koniec z końców nikogo oprócz Adriana nie obdarzyłam sympatią. Rose- na początku ją uwielbiałam ale na koniec okazała się samolubną, troszkę pustą dziewczyną. Lisa – prawdziwa arystokratka, która przez prawie cała serię widziała tylko siebie i swoje problemy. Niby potem robiła coś dla innych ale mnie to nie przekonało. Dymitr – miękka pipa, która boi się miłości. Nawet po tym co zrobiła dla niego Rose w Rosji, nie dał jej choć cienia szansy po przemianie ze strzygi w dampira. Widział tylko Lisę. Co mnie wkurzyło bo ok, ona uratowała mu życie ale to była zasługa Rose, że w ogóle to tego doszło. Christian i Adrian to dwaj bohaterowie, którzy skradli moje serce. Oboje uczciwi i poświęcający się dla innych. Jak kochają to kochają a nie zmieniają zdanie z każdym kolejnym tomem.
Historia ciekawa ale nie przywiązałam się na tyle żeby robić w przyszłości reread. Na pewno jest to lepsza seria od „Zmierzchu” i polecam ją dla fanów wampirów. Ciekawy wykreowany świat, motyw magii też na plus. Jedynie bohaterowie lekko irytują w końcowych tomach.
Całość oceniam na 6/10

Bohaterkami cyklu są dwie dziewczyny : Lisa – morojka czyli pełnokrwisty wampir oraz Rose – dampirka czyli mieszaniec, który jest szkolony do obrony wyższej rasy tj. morojów przed strzygami – złymi wampirami. Obie uczą się w akademii Św. Władimira gdzie poznają czym jest prawdziwa przyjaźń, miłość ale także ból i cierpienie. Cykl uważam za całkiem udany. Pierwsze 3 tomy...

Przeczytane po raz pierwszy: 2015 r.
Przeczytane po raz drugi: 9 marca 2023 r.

Przeczytane po raz pierwszy: 2015 r.
Przeczytane po raz drugi: 9 marca 2023 r.

Bardzo fajna seria, lekka i ciekawie poprowadzona. Wciągnęłam całość w kilka dni, było warto 😅

Bardzo fajna seria, lekka i ciekawie poprowadzona. Wciągnęłam całość w kilka dni, było warto 😅

Czy możemy porozmawiać o fakcie, że pięć pierwszych tomów tej serii czytałam sześć lat temu i w tej wpadłam bez żadnego przygotowania, jakbyśmy się nigdy nie rozstali? Wiadomo jakieś tam szczegóły poumykały, ale drobne przypomnienia w trakcie sprawiły, że ewentualne braki same wskakiwały na swoje miejsce. I jedyne, co mi pozostało, to cieszyć się lekturą.

I kurde, to było naprawdę dobre zakończenie! Działo się mnóstwo, ale jednocześnie nie przytłaczało. Zaskoczyła mnie trochę objętość, ale kurde, nie mogłam jej odłożyć. Mówiłam sobie: tylko trochę, tylko trochę, a okazywało się, że kolejne strony mijały, a już byłam w połowie, już w 3/4, już kończyłam.

Nawet nie wiedziałam, że tak bardzo za nimi wszystkimi tęskniłam i aż mi szkoda, że nie będzie nic więcej :)

Czy możemy porozmawiać o fakcie, że pięć pierwszych tomów tej serii czytałam sześć lat temu i w tej wpadłam bez żadnego przygotowania, jakbyśmy się nigdy nie rozstali? Wiadomo jakieś tam szczegóły poumykały, ale drobne przypomnienia w trakcie sprawiły, że ewentualne braki same wskakiwały na swoje miejsce. I jedyne, co mi pozostało, to cieszyć się lekturą.

I kurde, to było...

Uwielbiam Akademię! Ocena całości nie tylko tej części. Bohaterowie super, przygody ciekawe. Tym razem Rose musi udowodnić, że nie jest morderczynią.

Uwielbiam Akademię! Ocena całości nie tylko tej części. Bohaterowie super, przygody ciekawe. Tym razem Rose musi udowodnić, że nie jest morderczynią.

Rewelacyjne zakończenie serii. Mam tu na myśli całą książkę, bo dzieje się tak dużo ważnych wydarzeń, że ciężko sprowadzić zakończenie serii do ostatniego rozdziału.
Bardzo pomysłowa, dobrze napisana, bardzo wciągająca. Taka jest ta część. Morderstwo, ucieczki, porwania, nowa królowa, inne związki, poświęcenie… Świetna robota.
To, co troszkę nawaliło, to fakt, że niewiadomo co z dość ważnymi bohaterami. Co z Sydney? Co takiego łączyło ją z Abe? A jak się ma Adrian? Domysły to za mało, przy ich tak dużym wpływie w wydarzenia.
Podsumowując - zdecydowanie polecam.

Rewelacyjne zakończenie serii. Mam tu na myśli całą książkę, bo dzieje się tak dużo ważnych wydarzeń, że ciężko sprowadzić zakończenie serii do ostatniego rozdziału.
Bardzo pomysłowa, dobrze napisana, bardzo wciągająca. Taka jest ta część. Morderstwo, ucieczki, porwania, nowa królowa, inne związki, poświęcenie… Świetna robota.
To, co troszkę nawaliło, to fakt, że...

Kocham tą serię.
WYDAWNICTWA CZEKAM NA WYDANIE ICH JESZCZE RAZ

Kocham tą serię.
WYDAWNICTWA CZEKAM NA WYDANIE ICH JESZCZE RAZ

Kocham tę książkę za wszystko.
Za rozbudowaną i wciągającą akcję, za miłość Adriana do Rose, za miłość Dymitra do Rose, za Christiana który w całej serii przeszedł niesamowitą przemianę, w sumie to Dymitr też, ale to Ozera robi tu za bad boya.
Kocham Abe'a, jego intrygi, świetny pomysł na wątek kryminalny.
No i oczywiście za przekazanie wartości przyjaźni i miłości ❤
Na prawdę warto to przeczytać!!!
Zmierzch się może schować!!!

Kocham tę książkę za wszystko.
Za rozbudowaną i wciągającą akcję, za miłość Adriana do Rose, za miłość Dymitra do Rose, za Christiana który w całej serii przeszedł niesamowitą przemianę, w sumie to Dymitr też, ale to Ozera robi tu za bad boya.
Kocham Abe'a, jego intrygi, świetny pomysł na wątek kryminalny.
No i oczywiście za przekazanie wartości przyjaźni i miłości ❤
Na...