Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Hm, taka sobie.Napisana bez polotu.Nie wciąga .Trudno się czytało.Mnie się trudno czytało , nie wiem jak innym.

Hm, taka sobie.Napisana bez polotu.Nie wciąga .Trudno się czytało.Mnie się trudno czytało , nie wiem jak innym.

Pan Sosnowski miał taki pomysł na wspomnienia p.Barbary Ahrens, siostry Młynarskiego, pisze "bohaterka powiedziała".Potem jest wypowiedź Młynarskiej .Taki styl "mięszany".
Sosnowski apologeta Młynarskiej.
Może moja opinia jest niesprawiedliwa , bo niczego nowego się nie dowiedziałam( stąd taki krytycyzm) , wszystko było mi znane z innych książek członków rodziny Młynarskich bądź powinowatych, a pamiętam jeszcze występy Barbary Młynarskiej jako aktorki.

Pan Sosnowski miał taki pomysł na wspomnienia p.Barbary Ahrens, siostry Młynarskiego, pisze "bohaterka powiedziała".Potem jest wypowiedź Młynarskiej .Taki styl "mięszany".
Sosnowski apologeta Młynarskiej.
Może moja opinia jest niesprawiedliwa , bo niczego nowego się nie dowiedziałam( stąd taki krytycyzm) , wszystko było mi znane z innych książek członków rodziny Młynarskich...

Rozczarowana.Przypisy zajmują większość tej książki.U góry jedno zdanie , cała reszta strony to przypisy.Jest to bardzo męczące w czytaniu i ta objętość książki! Trochę miejsca zajmują także zdjęcia rękopisów Agnieszki.

Rozczarowana.Przypisy zajmują większość tej książki.U góry jedno zdanie , cała reszta strony to przypisy.Jest to bardzo męczące w czytaniu i ta objętość książki! Trochę miejsca zajmują także zdjęcia rękopisów Agnieszki.

Elżbieta Baniewicz napisała interesująco o interesującym człowieku.Dużo fotosów i świetne opisy przedstawień.

Elżbieta Baniewicz napisała interesująco o interesującym człowieku.Dużo fotosów i świetne opisy przedstawień.

Szesnastoletnia Agnieszka .Bardzo dojrzała w swoich sądach , utalentowana językowo...i dosyć dziecinna w pewnych reakcjach ,jak to nastolatka.Nastolatka , która zdaje maturę (właściwie nic o tej maturze nie pisze)i na jesieni podejmuje studia na wydziale dziennikarstwa.1952 rok i dziennikarstwo!W tym czasie to był bardzo upolityczniony kierunek.A czytelnicy dowiadują się o zawodach pływackich, miłościach Agnieszki i tym podobnym.Nie bardzo widzę , żeby Agnieszka , z takiego domu ( apolitycznego ) nadawała się na ten wydział.A o ile wiem , skończyła go.
Mnie zastanawia dom Agnieszki i cierpliwość jej matki.Matki, bo ojciec to raczej rzadko bywał w domu.No chyba ,że matki także często w domu nie było.Codzienne tabuny młodych ludzi obojga płci!Od rana do wieczora.Dwa pokoje z kuchnią . I gosposia w tej kuchni .
Agnieszka nawet nie miała czasu na naukę.Spotkania towarzyskie, dojazdy na Legię na treningi i jeszcze czytała(wcale nie lektury)i były jeszcze wyprawy na rowerze.A miała tylko 16 lat!
Czekam na IV tom.

Szesnastoletnia Agnieszka .Bardzo dojrzała w swoich sądach , utalentowana językowo...i dosyć dziecinna w pewnych reakcjach ,jak to nastolatka.Nastolatka , która zdaje maturę (właściwie nic o tej maturze nie pisze)i na jesieni podejmuje studia na wydziale dziennikarstwa.1952 rok i dziennikarstwo!W tym czasie to był bardzo upolityczniony kierunek.A czytelnicy dowiadują się o...

Taki lepszy S.Koper.Wrażenie , że coś , gdzieś czytałam w tej materii.I nie myliłam się .Czytałam.Nie czytałam tylko matce Kossak-Szczuckiej i tej gałęzi rodziny.

Taki lepszy S.Koper.Wrażenie , że coś , gdzieś czytałam w tej materii.I nie myliłam się .Czytałam.Nie czytałam tylko matce Kossak-Szczuckiej i tej gałęzi rodziny.

Książka Uli Ryciak o Osieckiej równie dobra jak teksty piosenek Osieckiej!

Książka Uli Ryciak o Osieckiej równie dobra jak teksty piosenek Osieckiej!

Dobrze zredagowana.Zostawiono nawet regionalizmy w języku Agnieszki.Agnieszka dorastająca , nad wiek dojrzała, widać wpływy wychowania ojca, lecz wizerunek ojca już nie jest tak doskonały.Pojawiają się rysy, i dociera do niej, że tatuś nie jest idealny.Rzeczywiście , wiele zawdzięcza ojcu, języki obce, sport, podróże.I matki tu jakoś nie widać.W tym okresie życia Agnieszka odsuwa się od ojca, ale matki i jej postępowania nie może zrozumieć.Nie dziwota, przecież to jest 15 dziecko !Zamyka się w swoim świecie i w tym kokonie zostaje .To dzieciństwo, według mnie, nie pozostanie bez wpływu na postępowanie i decyzje Agnieszki w życiu dorosłym.

Dobrze zredagowana.Zostawiono nawet regionalizmy w języku Agnieszki.Agnieszka dorastająca , nad wiek dojrzała, widać wpływy wychowania ojca, lecz wizerunek ojca już nie jest tak doskonały.Pojawiają się rysy, i dociera do niej, że tatuś nie jest idealny.Rzeczywiście , wiele zawdzięcza ojcu, języki obce, sport, podróże.I matki tu jakoś nie widać.W tym okresie życia Agnieszka...

Młodszy syn Kisielewskiego wspomina ojca i nie tylko.Czytam biografie w związku z tym większość historii opisanych w książce jest mi znana ."ABC Kisiela" i "Dzienniki" już to wszystko opisały, tak że jest już któraś woda...

Młodszy syn Kisielewskiego wspomina ojca i nie tylko.Czytam biografie w związku z tym większość historii opisanych w książce jest mi znana ."ABC Kisiela" i "Dzienniki" już to wszystko opisały, tak że jest już któraś woda...