-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać3
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać4
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński25
Biblioteczka
2019-12-05
2014-12
2015-07-06
"Przygody Sindbada Żeglarza" autorstwa Bolesława Leśmiana to bardzo ciekawa przygodowa książka, oparta na wątku zaczerpniętym z "Baśni z tysiąca i jednej nocy".
Pewnego razu główny bohater, Sindbad, otrzymuje list od Diabła Morskiego, w którym jest zachęcany do podróżowania po świecie. Nawet nie podejrzewa, co go czeka i po krótkim zastanowieniu się postanawia wyruszyć następnego ranka. Zawiadamia o tym swojego wuja Tarabuka, poetę od siedmiu boleści, i wsiadając na konia, jedzie do Balsory. Tam trafia na okręt... i po jakimś czasie okazuje się, że ów list jest zaklęty. Przeklęty list dostarczy mu w przyszłości wielu kłopotów, bowiem powoduje on wszelkie niedogodności w podróży, takie jak Cisza Morska, czy burza. Na jakim się nie znajdzie statku, marynarze będą nazywać go krewnym Diabła Morskiego, przez co dozna wielu niebezpiecznych, mrożących krew w żyłach przygód.
A teraz kilka słów o bohaterach. Sindbad jest zaradny, ponieważ potrafi w każdej sytuacji się odnaleźć i znaleźć rozwiązanie. Należał do osób kochliwych(był związany z Piruzą, Najdroższą, Serminą, Arminą, Kaskadą, Urgelą, Stellą, chciał poślubić Chryzeidę), aż w końcu ożenił się z Arkelą. Wuj Tarabuk pisał wiersze, ale nie znał się na ortografii i popełniał błędy w każdym, nawet najłatwiejszym słowie. Zanim poślubił Barabakasentorynę, dążył do uwiecznienia swoich dzieł, m. in. kazał tysiącowi dziewczyn nauczyć się na pamięć po dziesięć jego wierszy i codziennie zbierał wszystkie w jednym miejscu, żeby je recytowały w szalonym tempie oraz po tym, jak uciekły, zatrudnił Chińczyka, który wytatuował mu na całym ciele jego wiersze. Dzięki małżeństwu z Barabakasentoryną, zmazał je wszystkie, a każdy świeżo napisany(już na papierze)oddaje jej, by mogła go podrzeć, ponieważ jak to on ujął: "Prawdziwy poeta wszystko może przezwyciężyć prócz miłości!".
Mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać inne postaci, które tutaj występują, ale dam Wam możliwość do samodzielnego zapoznania się z nimi. :) Dodam tylko, że tę powieść cechuje bajeczny klimat, wielowątkowość oraz to, że jest w niej dużo postaci. Z tego względu polecam ją wszystkim miłośnikom przygodowej literatury. ;)
"Przygody Sindbada Żeglarza" autorstwa Bolesława Leśmiana to bardzo ciekawa przygodowa książka, oparta na wątku zaczerpniętym z "Baśni z tysiąca i jednej nocy".
Pewnego razu główny bohater, Sindbad, otrzymuje list od Diabła Morskiego, w którym jest zachęcany do podróżowania po świecie. Nawet nie podejrzewa, co go czeka i po krótkim zastanowieniu się postanawia wyruszyć...
Jest to jedna z moich pierwszych lektur szkolnych. Bardzo miło mi się czytało, więc polecam. ;)
Jest to jedna z moich pierwszych lektur szkolnych. Bardzo miło mi się czytało, więc polecam. ;)
Pokaż mimo to
Uwielbiam tę książkę! Niewątpliwie zapisze mi się ona na dłużej w pamięci, niż mogłabym to sobie najpierw wyobrazić. Opowiada ona o życiu Krogulca, którego imię na początku brzmiało Duny. Takie imię nadała mu matka tuż po jego narodzinach. Niedługo potem zmarła i chłopiec został pod opieką ojca. Miał jeszcze wielu starszych braci, ponieważ przyszedł on na świat w wielodzietnej rodzinie. Starsze rodzeństwo po kolei odchodziło z domu, a Duny rósł i rósł. Pewnego razu użył on zaklęcia, które usłyszał z ust swej ciotki. W ten sposób przywołał do siebie stado kóz, które podążało wszędzie tam, gdzie i on. Nasz bohater był ich zachowaniem potwornie przerażony, zaczął więc uciekać. Jego ciotka wiedziała, co się działo, więc użyła jakiegoś zaklęcia i kozy się rozproszyły. Była zdziwiona, że czary jej siostrzeńca zadziałały, więc postanowiła go poduczyć. I tak chłopiec przez najbliższych kilka lat pobierał od niej nauki. Pewnego dnia dokonał on pierwszego znaczącego czynu- pomógł mieszkańcom, za pomocą magii, pokonać wrogów, którzy napadli na ich wioskę. Od tego wszystko się zaczęło... Jeżeli chcecie się dowiedzieć, co było dalej, koniecznie przeczytajcie tę wspaniałą książkę! Chciałabym również dodać, że pomimo iż ta powieść przedstawia nam postać Geda, który musi pokonać swój Cień, który jest jego ciemną stroną, zawiera w sobie pewnego rodzaju przesłanie... Bowiem każdy ma swoją ciemną stronę, do której się nie przyznaje, lecz ona jednak istnieje i skoro mu przeszkadza, powinien się z nią zmierzyć, stawić jej czoło i pokonać. Nie dokona tego, wiecznie uciekając! Musi więc się z nią zmierzyć, stale pracując nad sobą! Jeszcze raz serdecznie zachęcam do przeczytania lektury. Mam nadzieję, że spodoba się Wam tak samo, jak i mnie! ;)
Uwielbiam tę książkę! Niewątpliwie zapisze mi się ona na dłużej w pamięci, niż mogłabym to sobie najpierw wyobrazić. Opowiada ona o życiu Krogulca, którego imię na początku brzmiało Duny. Takie imię nadała mu matka tuż po jego narodzinach. Niedługo potem zmarła i chłopiec został pod opieką ojca. Miał jeszcze wielu starszych braci, ponieważ przyszedł on na świat w...
więcej Pokaż mimo to