Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jest dobra, tyle że jak na początek następnej trylogii nie zawiera w sobie nic co miałoby mnie przyciągnąć do kolejnych części. Ale oczywiście po nie sięgnę, bo to Canavan.
Ogólnie naprawdę dobra książka, inna, ciekawa. Podoba mi się świat Rielle i momentami było mi jej bardzo żal.
Ale mimo to książka zdecydowanie gorsza od pierwszych tomów trylogii czarnego maga i zdrajcy.
Pozostaje tylko czekać na kolejne tomy i liczyć na to, że one zatrą ten lekki niesmak, który pozostawiła po sobie Złodziejska Magia

Książka jest dobra, tyle że jak na początek następnej trylogii nie zawiera w sobie nic co miałoby mnie przyciągnąć do kolejnych części. Ale oczywiście po nie sięgnę, bo to Canavan.
Ogólnie naprawdę dobra książka, inna, ciekawa. Podoba mi się świat Rielle i momentami było mi jej bardzo żal.
Ale mimo to książka zdecydowanie gorsza od pierwszych tomów trylogii czarnego maga...

Kocham Tobiasa. Tylko nie wiem, czy to dlatego, że sam w sobie jest świetnym facetem, czy za dużo naoglądałam się ekranizacji.

Kocham Tobiasa. Tylko nie wiem, czy to dlatego, że sam w sobie jest świetnym facetem, czy za dużo naoglądałam się ekranizacji.

Poprzednia część była lepsza, śmieszna. Ale to przez Cu, był taki przygnębiony przez większość książki. Mimo wszystko mnie się podobała. Taka ,o, książka. Takie czytadło... Niby nic, ale czas spędzony przyjemnie.

Poprzednia część była lepsza, śmieszna. Ale to przez Cu, był taki przygnębiony przez większość książki. Mimo wszystko mnie się podobała. Taka ,o, książka. Takie czytadło... Niby nic, ale czas spędzony przyjemnie.

Nie powinnam czytać Weeks`a... Zostawia tylko łzy i złamane serce...
Uwielbiam. Trudno wyrazić słowami piękno tej książki. Zaskakuje na każdej stronie, świat niesamowicie barwny, ciekawy, niezwykły...

Nie powinnam czytać Weeks`a... Zostawia tylko łzy i złamane serce...
Uwielbiam. Trudno wyrazić słowami piękno tej książki. Zaskakuje na każdej stronie, świat niesamowicie barwny, ciekawy, niezwykły...

Świat Weeks`a jest niesamowity. Czytałam wiele książek o magii, ale ta... jest naprawdę niezwykła. Kocham Gavina i na samym końcu było mi go tak cholernie żal. I bardzo polubiłam Kipa. Szkoda, że muszę tyle czekać do następnego tomu. Ja chcę go już, teraz, natychmiast!
Jedna z najlepszych książek jakie czytałam.

Świat Weeks`a jest niesamowity. Czytałam wiele książek o magii, ale ta... jest naprawdę niezwykła. Kocham Gavina i na samym końcu było mi go tak cholernie żal. I bardzo polubiłam Kipa. Szkoda, że muszę tyle czekać do następnego tomu. Ja chcę go już, teraz, natychmiast!
Jedna z najlepszych książek jakie czytałam.

Czekałam na jakąś akcję jak na zbawienie... Wiedziałam, że nie mogę się za wiele spodziewać po tej książce, ale jak doszło co do czego to było tak kiepskie, że szkoda na to tuszu i kartek... Tyle że się pośmiałam, trochę i co trzy strony robiłam przerwę, by krzyknąć: "Boże, co ja czytam!" Powinnam czuć zło, bać się a ja się śmiałam. No i ten romans w tle... Normalnie jakbym czytała "zmierzch" i w sumie odczucia podobne... Jak trafie następne części to pewnie przeczytam, nie lubię niedokończonych spraw, ale jakbym nie przeczytała to tragedii nie będzie.

Czekałam na jakąś akcję jak na zbawienie... Wiedziałam, że nie mogę się za wiele spodziewać po tej książce, ale jak doszło co do czego to było tak kiepskie, że szkoda na to tuszu i kartek... Tyle że się pośmiałam, trochę i co trzy strony robiłam przerwę, by krzyknąć: "Boże, co ja czytam!" Powinnam czuć zło, bać się a ja się śmiałam. No i ten romans w tle... Normalnie jakbym...