Sezon burz

- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Wiedźmin Geralt z Rivii (tom 8)
- Wydawnictwo:
- superNOWA
- Data wydania:
- 2013-11-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 404
- Czas czytania
- 6 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375780598
- Tagi:
- wiedźmin geralt magia potwory literatura polska
Oto nowy Sapkowski i nowy wiedźmin. Mistrz polskiej fantastyki znowu zaskakuje. „Sezon burz” nie opowiada bowiem o młodzieńczych latach białowłosego zabójcy potworów ani o jego losach po śmierci/nieśmierci kończącej ostatni tom sagi.
„Nigdy nie mów nigdy!” W powieści pojawiają się osoby doskonale czytelnikom znane, jak wierny druh Geralta – bard i poeta Jaskier – oraz jego ukochana, zwodnicza czarodziejka Yennefer, ale na scenę wkraczają też dosłownie i w przenośni postaci z zupełnie innych bajek. Ludzie, nieludzie i magiczną sztuką wyhodowane bestie. Opowieść zaczyna się wedle reguł gatunku: od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie. Wiedźmin stacza morderczą walkę z drapieżnikiem, który żyje tylko po to, żeby zabijać, wdaje się w bójkę z rosłymi, niezbyt sympatycznymi strażniczkami miejskimi, staje przed sądem, traci swe słynne miecze i przeżywa burzliwy romans z rudowłosą pięknością, zwaną Koral. A w tle toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Pobrzmiewają pioruny i szaleją burze. I tak przez 404 strony porywającej lektury.
WIEDŹMIN. SEZON BURZ to w wiedźmińskiej historii rzecz osobna, nie prapoczątek i nie kontynuacja. Jak pisze Autor: Opowieść trwa. Historia nie kończy się nigdy…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Oficjalne recenzje
Powrót do korzeni
Takiego szoku polski świat fantastyki dawno nie przeżył. Pomimo mglistych przesłanek, sugerujących, że Andrzej Sapkowski planuje powrót do uniwersum Wiedźmina, mało kto naprawdę spodziewał się nowej książki o przygodach Geralta. Tymczasem ni z tego ni z owego, nagle pojawił się „Sezon burz” - bez zbędnych, wielomiesięczny zapowiedzi, bez szumnej promocji we wszystkich mediach. Na krótko przed premierą pojawiło się zaledwie parę lakonicznych informacji - objętość, data wydania, krótka notka okładkowa – i kilka tygodni później książka trafiła na półki księgarń. Nie ma więc na co czekać, tylko zabierać się do lektury.
„Sezon burz”, wbrew oczekiwaniom jednych i obawom niektórych, nie jest kontynuacją wiedźmińskiej Sagi. To osobna, niemal niepowiązana z pozostałymi częściami cyklu opowieść, której akcja dzieje się przed wydarzeniami znanymi z Sagi. Fabułę „Sezonu burz” można by streścić w kilku zdaniach, co nie znaczy bynajmniej, że jest prosta i nieciekawa. Choć kilka elementów wydaje się żywcem przeniesionymi z wiedźmińskiego pięcioksiągu, to wciąż sporo tu oryginalności i widać, że zasoby pomysłów Sapkowskiego są wciąż bogate.
Przed premierą książki wielu fanów zastanawiało się, czy to w ogóle ma sens. Czy Sapkowski potrafi jeszcze wpasować się w wiedźmińskie klimaty, oddać w tekście to wszystko, co tak urzekło fanów Sagi. I przede wszystkim, czy nie będzie to pisanina dla pieniędzy, wymyślana na siłę? Zdaję sobie sprawę, że znajdzie się pewnie niejeden maruda, któremu „Sezon burz” z jakiegoś powodu nie będzie pasował. Ja jednak znalazłem w nim wszystko to, czego oczekiwałem, co wywarło na mnie wrażenie podczas lektury Sagi - ciekawą historię, wartką akcję, cięty, inteligentny język, malownicze, choć często bardzo skrótowe opisy i pełnokrwistych bohaterów. Geralt jest taki, jakim go zapamiętałem - chłodny, ale i uczuciowy, pełen sprzecznych emocji, Jaskier wciąż bawi mieszaniną nieporadności oraz nieprzeciętnej inteligencji i elokwencji, a Koral to taka trochę bardziej wredna i mniej opanowana Yennefer. Inni bohaterowie też doskonale pasują do całej opowieści i nie sposób ich nie lubić – nawet czarne charaktery wzbudzają swego rodzaju sympatię i fascynację swą przebiegłością, opanowaniem i nieprzewidywalnością, które potrafią jeżyć włoski na karku.
Dodatkowym elementem Sagi, jaki uwielbiałem, choć tak naprawdę zdałem sobie z tego sprawę dopiero przy lekturze „Sezonu burz”, są występujące na początku każdego rozdziału wstawki z dzieł innych autorów - tak prawdziwych, jak i wykreowanych przez Sapkowskiego. "Monstrum lub wiedźmina opisanie" to istny majstersztyk parodii wiejskich przesądów, a wszelkie tego typu wstawki doskonale budują klimat i wprowadzają do nowego rozdziału. Nie zabrakło ich także w najnowszej książce Sapkowskiego, i wielkie dzięki autorowi za to.
Lektura „Sezonu burz”, pomimo całkiem przyzwoitej objętości książki, nie powinna zająć zbyt długo – ktokolwiek lubi specyficzny styl Sapkowskiego, ten połknie tę opowieść w mgnieniu oka i – niestety – zapewne pozostanie mu apetyt na więcej. Szczęśliwie autor daje swoim czytelnikom nadzieję, że to jeszcze nie koniec ich podróży po uniwersum Wiedźmina – pozostawia otwarty wątek, który aż prosi się o kontynuację i byłoby wręcz zbrodnią wobec swoich fanów, zostawiać ich teraz z niezaspokojoną ciekawością.
„Sezon burz” to naprawdę udany powrót autora do korzeni, który zawiera wszystko, czego czytelnicy mogliby oczekiwać. Rozkładając ją na czynniki pierwsze, z pewnością dałoby się wytknąć tej książce pewne braki, ale po co szukać dziury w całym, skoro ogólne wrażenie jest jak najbardziej pozytywne? Z pewnością nie jest to książka pisana na siłę, a jej lektura to czysta przyjemność i z chęcią polecę ją każdemu wielbicielowi dobrej fantastyki.
Paweł Kukliński
OPINIE i DYSKUSJE
wyraźnie oderwana poziomem od reszty serii, fajna ale szału nie ma
wyraźnie oderwana poziomem od reszty serii, fajna ale szału nie ma
Pokaż mimo toStary dobry Sapkowski - trzyma poziom.
Stary dobry Sapkowski - trzyma poziom.
Pokaż mimo toBardzo udany powrót do postaci z sagi O wiedźminie! Bardzo wciągające opowiadanie, świetna fabuła, z typowym humorkiem Sapkowskiego. Nie daję 5 gwiazdek tylko ze względu na styl pisania do którego niestety nigdy się nie przekonam.
Bardzo udany powrót do postaci z sagi O wiedźminie! Bardzo wciągające opowiadanie, świetna fabuła, z typowym humorkiem Sapkowskiego. Nie daję 5 gwiazdek tylko ze względu na styl pisania do którego niestety nigdy się nie przekonam.
Pokaż mimo toNiby ludzie piszą, że to mega słaby tom a mi się naprawdę podobał. Historia ociupinie odstaje poziomem od reszty, ale fajny dodatek i rozwinięcie.
Niby ludzie piszą, że to mega słaby tom a mi się naprawdę podobał. Historia ociupinie odstaje poziomem od reszty, ale fajny dodatek i rozwinięcie.
Pokaż mimo toPo niemal roku postawnowiłem powrócić do sagi o Wiedźminie i uzupełnić ostatni, ósmy tom. Książkę czyta się bardzo szybko, co zresztą zawsze było cechą prozy Sapkowskiego. Tutaj jednak pozostaje wrażenie, że czegoś trochę brakuje, że świat i bohaterowie "Sezonu burz" są jacyś tacy jakby bardziej płascy, a fabuła nieco trąci wtórnością. Humoru też jakby trochę mniej niż w większości poprzednich tomów. Osadzenie akcji gdzieś we wcześniejszym okresie (zanim Geralt poznał Ciri), również nie poprawia sytuacji, bo przez to trudno jest poważnie traktować wszystkie sytuacje, w których życie głównego bohatera było zagrożone. Sama intryga, powiązania i rozwiązanie akcji oceniam jednak na plus - ta opowieść jest całkiem składna.
W porównaniu do innych części sagi, "Sezon burz" prezentuje moim zdaniem trochę słabszy poziom, ale w sumie, miło było raz jeszcze zanurzyć się w to wiedźmińskie uniwersum.
Po niemal roku postawnowiłem powrócić do sagi o Wiedźminie i uzupełnić ostatni, ósmy tom. Książkę czyta się bardzo szybko, co zresztą zawsze było cechą prozy Sapkowskiego. Tutaj jednak pozostaje wrażenie, że czegoś trochę brakuje, że świat i bohaterowie "Sezonu burz" są jacyś tacy jakby bardziej płascy, a fabuła nieco trąci wtórnością. Humoru też jakby trochę mniej niż w...
więcej Pokaż mimo toPowrót Sapkowskiego do Geralta z Rivii po wieloletniej przerwie wyszedł dobrze.
Dodatkowo umiejscowienie akcji pomiędzy cykle opowiadań, a pięcioksiąg nie ograniczyło fabuły, a pozwoliło rozwinąć wątki, które to nie zostały dotychczas w ogóle wyjaśnione lub tłumaczone w wywiadach z autorem czy konwentach.
Akcja prowadzona jest w miarę szybko, wątki równie ciekawie, jedynie żarty Jaskra mogłyby być zabawniejsze. No albo nie trafiłī w mój gust po prostu.
Pozycję można polecić każdemu, kto wgłębia się w świat Wiedźmina.
Powrót Sapkowskiego do Geralta z Rivii po wieloletniej przerwie wyszedł dobrze.
więcej Pokaż mimo toDodatkowo umiejscowienie akcji pomiędzy cykle opowiadań, a pięcioksiąg nie ograniczyło fabuły, a pozwoliło rozwinąć wątki, które to nie zostały dotychczas w ogóle wyjaśnione lub tłumaczone w wywiadach z autorem czy konwentach.
Akcja prowadzona jest w miarę szybko, wątki równie ciekawie,...
Książkę tą polecam każdemu miłośnikowi przygód Geralta. Jak zwykle podczas jego przygód możemy natrafić na różne charaktery pobocznych postaci , zaczynając od tych dobrych , a kończąc na złych i zepsutych. Autor pokazuje nam do jakich czynów mogą być zdolni ludzie jak i baśniowe stwory. Książka została odsłuchana.
Książkę tą polecam każdemu miłośnikowi przygód Geralta. Jak zwykle podczas jego przygód możemy natrafić na różne charaktery pobocznych postaci , zaczynając od tych dobrych , a kończąc na złych i zepsutych. Autor pokazuje nam do jakich czynów mogą być zdolni ludzie jak i baśniowe stwory. Książka została odsłuchana.
Pokaż mimo toSezon burz kolejna książka z cyklu przygód ulubionego wiedźmina, ale tym razem dosłownie, bo cała książka niemal w całości skupia się na Geralcie.
Pojawi się kilka dobrze jak i mniej znanych postaci, ale teraz całość historii to Geralt i jego wiedźmińśki fach. Z pewnością może poczuć się rozczarowany ktoś kto sięga po tę cześć mając nadzieję, że będzie to kontynuacja ostatniego wydarzenia pani jeziora. Ta historia nieco cofa nas w czasie, bo całość dzieje się jeszcze przed pamiętnym polowaniem na strzygę przez Geralta, a przynajmniej większość książki tak ma, ale aby to zrozumieć to już samemu trzeba przeczytać i zinterpretować zakończenie po swojemu.
Podobnie jak w Ostatnim życzeniu i Mieczu przeznaczenia teraz całą historie jak zauważyłem wcześniej bierze na siebie Geralt. Nie ma tu poszukiwania Ciri i gonitwy za przeznaczeniem, a pobyt na szlaku i przygody wiedźmina. W odróżnieniu jednak od tych dwóch części nie jest to książka podzielona na różne niemające ze sobą ścisłego związku przygody. Tym razem historia nie jest rozpisana na jeden rozdział, a trwa całą książkę. Niewielki problem wiedźmina rozpoczyna niezwykle pechową, ale jakże ciekawą przygodę Geralta, którą czytelnik poznaje wraz z wiedźminem. W trakcie całej przygody wiedźmin natknie się na różne sytuacje, które choć pozornie wydają się zupełnie od siebie odbiegać ostatecznie wszystkie doprowadzają do satysfakcjonującego końca. Moim zdaniem każdy czytelnik, który stęsknił się za przygodami wiedźmina powinien sięgnąć po tę książkę i jeszcze raz przypomnieć sobie ten niezwykły świat. A dla mnie czas sprawdzić Szpony i Kły.
Sezon burz kolejna książka z cyklu przygód ulubionego wiedźmina, ale tym razem dosłownie, bo cała książka niemal w całości skupia się na Geralcie.
więcej Pokaż mimo toPojawi się kilka dobrze jak i mniej znanych postaci, ale teraz całość historii to Geralt i jego wiedźmińśki fach. Z pewnością może poczuć się rozczarowany ktoś kto sięga po tę cześć mając nadzieję, że będzie to kontynuacja...
Początek strasznie mnie zniechęcił. Opinie o sądownictwie irytujące, a żarty nieśmieszne (w tym Jaskra! Jak to w ogóle możliwe?). Cieszę się, że przebrnęłam, bo potem już tylko lepiej. Powrót Pana Sapkowskiego do Wiedźmina po latach raczej udany. Myślę, że osobom które podstawowy cykl czytały jakiś czas temu ta pozycja przypadnie do gustu. Ja czytałam zaraz po 5-tomowej sadze i „Sezon burz” to nie ten sam poziom, ale dalej dobra rozrywka.
Audiobook Fonopolis - bardzo dobry tak jak poprzednie realizacje Wiedźmina!
Początek strasznie mnie zniechęcił. Opinie o sądownictwie irytujące, a żarty nieśmieszne (w tym Jaskra! Jak to w ogóle możliwe?). Cieszę się, że przebrnęłam, bo potem już tylko lepiej. Powrót Pana Sapkowskiego do Wiedźmina po latach raczej udany. Myślę, że osobom które podstawowy cykl czytały jakiś czas temu ta pozycja przypadnie do gustu. Ja czytałam zaraz po 5-tomowej...
więcej Pokaż mimo toFabuła w tej części pędziła niczym koń wyścigowy! Dużo akcji, dużo pobocznych wątków, momentami można było poczuć ich przesyt. Geralt skakał z miejsca na miejsce, od jednej siekanki do kolejnej. Po drodze nagromadziło się tyle spraw, że nie dziwię się, jeśli ktoś w trakcie lektury zapomniał, co tak naprawdę było głównym wątkiem :D. No, ale przynajmniej nie było nudy. Warto jeszcze wspomnieć o epilogu, który zagrał na emocjach pewnie niejednego wielbiciela Wiedźmina. Gdybym przeczytał to zaraz po wydaniu "Sezonu Burz", być może miałbym jakieś nadzieje na kolejną część, a tak, nie ma się co raczej łudzić.
Sentyment do przygód Wieśka nie pozwala mi ocenić "Sezonu Burz" na mniej niż 7 (z małym minusem).
Fabuła w tej części pędziła niczym koń wyścigowy! Dużo akcji, dużo pobocznych wątków, momentami można było poczuć ich przesyt. Geralt skakał z miejsca na miejsce, od jednej siekanki do kolejnej. Po drodze nagromadziło się tyle spraw, że nie dziwię się, jeśli ktoś w trakcie lektury zapomniał, co tak naprawdę było głównym wątkiem :D. No, ale przynajmniej nie było nudy. Warto...
więcej Pokaż mimo to