Sezon burz

Okładka książki Sezon burz Andrzej Sapkowski
Okładka książki Sezon burz
Andrzej Sapkowski Wydawnictwo: superNOWA Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii (tom 8) fantasy, science fiction
404 str. 6 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wiedźmin Geralt z Rivii (tom 8)
Wydawnictwo:
superNOWA
Data wydania:
2013-11-06
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
404
Czas czytania
6 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375780598
Tagi:
wiedźmin geralt magia potwory literatura polska
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Powrót do korzeni



587 33 105

Oceny

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
6
5

Na półkach:

Trochę odstaje od reszty serii, mocno mnie drażniła postać Jaskiera w tym tomie. Wiedzmin jako postać romantyka, też mi nie podpasowala ale może to kwestia mojego nastawienia.

Trochę odstaje od reszty serii, mocno mnie drażniła postać Jaskiera w tym tomie. Wiedzmin jako postać romantyka, też mi nie podpasowala ale może to kwestia mojego nastawienia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
18
2

Na półkach: , ,

Rok po przesłuchaniu przepięknego słuchowiska postanowiłam powrócić do całego cyklu o Wiedźminie, jednak w formie książkowej i tym razem zaczynając od "Sezonu burz". Absolutnie nie żałuję - odkryłam tę historię na nowo, a co więcej - szczerze ją pokochałam.

Jest to świat dokłanie taki, jaki znamy z wcześniej napisanych książek, w pełni autentyczny i żywo opisany, a jednocześnie opowiadający niezależną historię. Powracają elementy tworzące solidną, wiedźmińską opowieść: charakterystyczna stylizacja językowa, wiele walk i potyczek z Geraltem i potworami w roli głównej, knowania czarodziejów, mimowolne uwikłanie Wiedźmina w różne intrygi, dworskie konflikty, dylematy moralne, towarzystwo Jaskra i jego niezastąpione poczucie humoru oraz pomocna dłoń.

Wielowątkowość w formie podanej przez Sapkowskiego, uważam, być może wbrew wielu opiniom, za wielką zaletę i konstrukcję ostatecznie bardzo udaną i interesującą. Byłam aż pod wrażeniem jak sprawnie, błyskotliwie i ciekawie przeplatają się ze sobą różne płaszczyzny fabularne. Główny wątek poszukiwania wiedźmińskich mieczy stanowi pretekst do wprowadzenia innych, podobnie emocjonujących, takich jak relacja Wiedźmina z Koral, eksperymenty czarodziejów z Rissbergu, sukcesja i rządy w Kerack, a także pojawienie się zmiennokształtnej lisicy. Bogata treść bynajmniej nie była dla mnie przytłaczająca, lecz naprawdę angażująca, a zakończenia niektórych wątków (szczególnie o aguarze) okazały się zaskakujące. Mimo, że historia stanowi zdecydowanie część oddzielną od reszty tomów, uważny czytelnik wychwyci nawiązania do przyszłych wydarzeń (pozornie nieznaczny dalszy fragment przepowiedni na tafli wody),a gdzieś daleko w tle pojawia się nawet Yennefer, która działa gdzieś daleko w tle, a jednak ostatecznie znaczenie jej poczynań jest ogromne. Sapkowski pozostawia pewne pole dla spostrzegawczości i przenikliwości czytelnika; nie wszystko podane jest wprost i za to także uwielbiam "Sezon burz". W tym kontekście, ale również całościowo, Epilog postrzegam jako godne, przepiękne i niebywale wzruszające zakończenie opowieści o Wiedźminie.

Książkę poleciłabym z całego serca zarówno wielbicielom Sagi jak i osobom dopiero wkraczającym w ten świat. Myślę, że rozpoczynanie od "Sezonu burz" swojej czytelniczej przygody, czyli przed opowiadaniami i pięcioksięgiem, zadziała na korzyść odbioru całej historii i nawet mimo wprowadzenia Epilogu (do którego klucz stanowi, moim zdaniem, w dużej mierze treść "Sezonu burz") dobrze wpasuje się również chronologicznie.

Rok po przesłuchaniu przepięknego słuchowiska postanowiłam powrócić do całego cyklu o Wiedźminie, jednak w formie książkowej i tym razem zaczynając od "Sezonu burz". Absolutnie nie żałuję - odkryłam tę historię na nowo, a co więcej - szczerze ją pokochałam.

Jest to świat dokłanie taki, jaki znamy z wcześniej napisanych książek, w pełni autentyczny i żywo opisany, a...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
266
244

Na półkach:

Nie ma co się rozpisywać. Spadek jakości względem sagi jest porażający

Nie ma co się rozpisywać. Spadek jakości względem sagi jest porażający

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
22
12

Na półkach:

Ostatni (na ten moment) tom przygód Geralta z Rivii, będący prequelem.... jednocześnie dziejący się pomiędzy opowiadaniem "Ostatnie życzenie", a "Wiedźmin"... ale Sapkowski nawymyślał.

Muszę przyznać, że nie rozumiem celu jego powstania. Nie wnosi on do całej sagi nic sensownego, godnego zainteresowania, czy ciekawego. Ot tak, kolejny tom. Co prawda, wypełnia on dziurę czasową, ale nie rozumiem po co został nam zaprezentowany. Historia prowadzi w nim kompletnie do niczego, a przeplatające się wątki, przypominają bardziej bałagan, niż zamysł twórczy.

Oczywiście, nadal stoi on wysokimi umiejętnościami pisania, jak i kreatywności. Ale według mnie: Dajmy Geraltowi odejść na zasłużoną emeryturę.

Ostatni (na ten moment) tom przygód Geralta z Rivii, będący prequelem.... jednocześnie dziejący się pomiędzy opowiadaniem "Ostatnie życzenie", a "Wiedźmin"... ale Sapkowski nawymyślał.

Muszę przyznać, że nie rozumiem celu jego powstania. Nie wnosi on do całej sagi nic sensownego, godnego zainteresowania, czy ciekawego. Ot tak, kolejny tom. Co prawda, wypełnia on dziurę...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
288
53

Na półkach: , ,

Mimo iż to historia spoza głównego wątku sagi to była naprawdę ciekawa. Nie rozumiem dlaczego niektórzy fani sagi po nią nie sięgają, gdyż naprawdę warto.

Mimo iż to historia spoza głównego wątku sagi to była naprawdę ciekawa. Nie rozumiem dlaczego niektórzy fani sagi po nią nie sięgają, gdyż naprawdę warto.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
42
34

Na półkach:

git

git

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
80
79

Na półkach:

Nie wiem dlaczego inni tak narzekają - mi się bardzo podobało. Nie dostrzegam obniżenia poziomu.

Nie wiem dlaczego inni tak narzekają - mi się bardzo podobało. Nie dostrzegam obniżenia poziomu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
366
51

Na półkach:

W porównaniu do tego co było kiedyś, Sapek strasznie obniżył poziom.

W porównaniu do tego co było kiedyś, Sapek strasznie obniżył poziom.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
139
137

Na półkach: ,

Ekscytująca i zaskakująca opowieść z resztą tak jak i te poprzedzające ten tom.

Ekscytująca i zaskakująca opowieść z resztą tak jak i te poprzedzające ten tom.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
102
95

Na półkach:

Niejeden zaprawiony w bojach miłośnik fantastyki żałował, że w naszym świecie nie ma żadnej magii. Sam osobiście byłem zafascynowany czarami gdy przed laty zaczytywałem się w J.K Rowling. Trzeba było w końcu zejść na ziemię i pogodzić się z tym, że światem rządzi nauka, a nie magia. A może to i lepiej? W świecie Geralta z Rivii magia jest na każdym kroku i bynajmniej nie jest wykorzystywana w dobrej wierze. Czarodzieje prowadzą wątpliwe etycznie eksperymenty na ludziach, wykorzystują zdolności dla zysków i uważają się za nadludzi. To tylko kilka z ich grzechów. Nic dziwnego, że nikt ich nie lubi, łącznie z wiedźminem.

Życie wiedźmina obfituje w podróże. Taka to już profesja. Zbyt długi pobyt w jednym miejscu może skutkować brakiem monet w sakiewce. Tym razem Geralt wybrał się w interesach do nadmorskiego miasta Kerack. Nie spodziewał się, że spotka go tam szereg niefortunnych zdarzeń od kradzieży jego wiedźmińskich mieczy począwszy. Bez swoich ostrzy Geralt nie może pracować i jest narażony na ataki wrogów. Nic więc dziwnego, że, z pomocą Jaskra, czym prędzej bierze się za odszukanie broni. Niestety w międzyczasie wplątuje się w kolejne tarapaty. Czy Geralt odzyska miecze? Jaka niebezpieczna misja jest dla niego szykowana? Co mają na sumieniu równie potężni, co zuchwali czarodzieje?

Po szybkim przebrnięciu przez pierwsza garść opowiadań o wiedźminie, zabrałem się za „Sezon burz”, czyli kolejną książkę, która stanowi przedsmak głównej serii. Tym razem historia była jednym ciągiem akcji, a nie zbiorem kilku opowiadań. Z początku wydawało mi się, że to będzie zaleta, ale po przeczytaniu całości muszę stwierdzić, że „Ostatnie życzenie” wydawało mi się bardziej dynamiczne. Przestoje akcji się zdarzały, lecz bardzo krótkie i nie sposób było się znudzić. W „Sezonie burz” sytuacja wygląda inaczej, a akcja budzi się powoli i często Geralt musi przemierzyć kawałek kraju, by zaczęło się coś dziać. Jest też więcej przerywników. W zamian Sapkowski zwiększył nieco poziom grozy i mroku. Poznajemy też czarodziejów jako grupę i oczywiście kolejny fragment wiedźmińskiego świata wraz z zamieszkującymi go stworami. Jest kilka ciekawych postaci, całkiem sporo erotyki, a krew się leje sporym strumieniem. Geralt będzie wiele razy postawiony pod ścianą. Historia ogólnie jest ciekawa, ale brakowało mi w niej czegoś, co trudno jednoznacznie określić. Może to sprawa dziwnej chronologii akcji - najbardziej emocjonujący momenty wcale nie były na koniec tej historii, lecz gdzieś pośrodku.

„Sezon burz” pozwolił mi zrobić kolejny krok w głąb świata Geralta z Rivii. To całkiem dobra powieść przygodowa, ale mnie osobiście nie porwała. Akcja nie zmierza do wielkiego finału, jak to w takich książkach bywa, lecz była szarpana i spowalniana. W dodatku co rusz pojawiały się poboczne postacie i wątki, które niewiele wnosiły do fabuły. Na szczęście Geralt swoją osobą dalej trzyma poziom. Na pozór zimny, wyrachowany i groźny wiedźmin to postać niejednoznaczna, kryjącą tyle tajemnic, co demonów i dzikiej żądzy. Z wielką przyjemnością będę dalej mu towarzyszył niczym Jaskier, bo niejedna przygoda czeka jeszcze na przeżycie i niejeden potwór w zwierzęcej lub ludzkiej postaci czeka na poskromienie.

Ocena: 7,5/10

Niejeden zaprawiony w bojach miłośnik fantastyki żałował, że w naszym świecie nie ma żadnej magii. Sam osobiście byłem zafascynowany czarami gdy przed laty zaczytywałem się w J.K Rowling. Trzeba było w końcu zejść na ziemię i pogodzić się z tym, że światem rządzi nauka, a nie magia. A może to i lepiej? W świecie Geralta z Rivii magia jest na każdym kroku i bynajmniej nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    28 838
  • Chcę przeczytać
    8 218
  • Posiadam
    7 600
  • Ulubione
    1 217
  • Fantastyka
    687
  • Teraz czytam
    582
  • Fantasy
    471
  • 2014
    303
  • Chcę w prezencie
    265
  • 2013
    195

Cytaty

Więcej
Andrzej Sapkowski Sezon burz Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Sezon burz Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Sezon burz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także