Opinie użytkownika
Jestem zachwycona! Lekka, przyjemna, tajemnicza, bogata w opisy, z niesamowitym wątkiem romantycznym (nie wywołującym zażenowania). Po prostu cudowna. Czekam na kolejną część!
Pokaż mimo toBardzo wciągająca. Przymierzałam się do niej rok i jakże żałuję, że tak późno się za nią wzięłam!
Pokaż mimo toKlimat Igrzysk Śmierci i Niezgodnej. Fabuła wciągająca, momentami dialogi ociekają tandetą, ale całokształt jak najbardziej na plus.
Pokaż mimo toBardzo dobrze się bawiłam. Początek trochę mi się dłużył, w efekcie odłożyłam książkę na bok na ponad 2 miesiące. Gdy tylko do niej wróciłam, wciągnęłam 500 stron w 1 dzień. Czekam na kolejną część!
Pokaż mimo to
Bałam się odłożyć książkę. Bałam się, że jak na chwilę zamknę oczy, to ominie mnie coś ważnego. A teraz znów musze czekać na kolejną część!
Pokochałam Yarros. Pisze fenomenalnie. Ta część trzyma poziom swojej poprzedniczki, serio!
Chciałabym zwrócić uwagę na jedną rzecz - książka nie kosztowała mało, a jakimś sposobem naliczyłam 9 błędów, w tym m.in. brak spójników, złą...
Dobrze, przyznaję - miałam zdecydowanie większe oczekiwania, zważając na fakt, że to 6. książka z uniwersum, a odnoszę wrażenie, że wypadła najsłabiej.
Nie mam zarzutu do fabuły, bo dalej jest tkana w bardzo fascynujący sposób, a tajemnice wciąż pozbawiają czytelnika ochoty odłożenia książki na półkę, jednak skupiamy się tutaj niemal cały czas na samej relacji Nyktosa z...
Nie jest to książka wysokich lotów, ale nie można jej odmówić bycia po prostu dobrą książką na leniwy wieczór. Brylewska ma ciekawy sposób pisania - jak dla mnie jest on bardzo przyjemny. Jej książki są dla mnie strefą komfortu, gdy potrzebuję czegoś lekkiego.
7/10 będzie sprawiedliwą oceną!
Sięgnęłam po tę książkę z sentymentu do „iCarly” i chyba od zawsze czułam, że Jennette jest hmm... inna? Trudno to wytłumaczyć, lecz po zapoznaniu się z jej świadectwem, jakże bolesnym i trudnym, odnoszę wrażenie, że w jej oczach zawsze był smutek. Gdy teraz patrzę na stare odcinki widzę to jeszcze wyraźniej.
To trudna lektura, bowiem pokazuje obraz dziewczyny głęboko...
Nie wiem czy mam podziwiać, czy czuć odrazę wobec autorki. Drugi tom jest o wiele bardziej drastyczny, wręcz zepsuty, a nawet zgniły do szpiku kości. Sam ból i cierpienie.
Nie wiem też co jest gorsze, same te opisy gwałtów czy fakt, że Adeline wcale nie została uratowana. Względnie - owszem. Ale nie wyzwolona, bo Zade, nie oszukujmy się, nie jest ratunkiem. Może mam...
Oj najgorzej mi się czytało tę część. Pierwsza połowa bardzo mnie irytowała, choć przynajmniej dowiedziałam się, że zdecydowanie uwielbiam Kierana :D
Zaś druga połowa była chaotyczna. Za dużo "plot twistów" w tak krótkim czasie.
Nawiązania do "Cienia w Żarze" odebrałam bardzo ciepło. Chyba nie mogłam się doczekać - i dalej nie mogę - co będzie dalej.
Co do samego...
Bardzo piękna historia o pierwszej miłości, którą zdecydowanie chciałabym przeczytać mając 15/16 lat. Jest na swój sposób pouczająca, wzruszająca i intrygująca. Porusza wiele trudnych tematów. A klimat lat 80.? UWIELBIAM.
Nie mogę jednak przejść obojętnie wobec tak niechlujnej korekty. Wyłapałam sporo błędów, nieodmienionych czasowników i jestem w stanie zrozumieć naprawdę...
Po prostu rewelacyjna! Klimat szkoły w Basghiacie totalnie mnie otulił, wręcz wciągnął i nie chciał wypuścić.
Bohaterowie świetni. Smoki? Wspaniałe. Intrygi? Są!
Nie mogę się doczekać kontynuacji - chapeau bas!
Dobra, przyznam się bez bicia, ale naprawdę się uśmiałam przy tej części. Jestem zdezorientowana, bo dalej uważam, że historia jest oklepana, a w drugiej połowie nic kompletnie się nie działo - żadnych zwrotów akcji, totalna sielanka.
Czuję, że trochę zmarnowałam na nią czas. Liczyłam, że autorka rozwinie potencjał, jakim był pełen nienawiści ojciec, ale niestety tak nie...
O tej powieści nasłuchałam się wiele dobrego i muszę przyznać, że jest przeurocza. Jednak nie wierzę w Bree. Była dla mnie bardzo chaotyczną postacią, brakowało w niej pewnej autentyczności. O ile okazała się wspaniałym i dobrym człowiekiem, to w końcowym rozrachunku obeszłam się smakiem.
Nie wiem co tu poszło nie tak, być może nie odczułam jej traumy tak, jak powinnam to...
Temat oklepany i nudny. Choć miałam nadzieję, że książka poruszy ważne tematy - i całość jakoś się obroni - tak podejście do tak ważnych spraw, w tak dziecinny sposób jest wręcz nie do przyjęcia.
Pokaż mimo to
Chciałabym móc przeczytać tę opowieść, będąc jeszcze w gimnazjum.
Nie miałam co do niej żadnych oczekiwań, ale jestem pod wrażeniem, jak bardzo mnie ona ruszyła.
Miałam problem z tą historią. Były momenty chaotyczne, pozbawione ładu. Bohaterka nie jest stała w swoich postanowieniach, bo o ile już raz coś założyła i miała się tego trzymać, to wystarczyło przewrócić kilka stron i wracamy do punktu wyjścia.
Niemniej zarys fabuły jest przemyślany, choć myślę, że trochę oklepany. Daję temu 5 gwiazdek z nadzieją, że następne tomy będą...