Smak gorzkiej czekolady
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Wydawnictwo:
- NieZwykłe
- Data wydania:
- 2023-10-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-10-18
- Liczba stron:
- 402
- Czas czytania
- 6 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383209852
- Tagi:
- 15+ Emotional scars
Charlotte Lynch to szesnastoletnia miłośniczka rocka, której największą miłością jest Kurt Cobain. Nawet sobie nie wyobraża, że mogłaby zakochać się w kimś innym. Wszystko jednak zmienia się pod koniec lata tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego czwartego roku. W starym sklepie z płytami, podczas kupowania albumu jednego ze swoich ulubionych zespołów, poznaje Nicholasa Crawforda. Okazuje się, że chłopak jest kimś więcej niż jej bratnią duszą. Ich serca zaczynają bić w rytm tej samej melodii, a losy przeplatają się niczym takty najpiękniejszej muzyki.
Jednak w miarę, gdy ich relacja się rozwija, na jaw zaczynają wychodzić tajemnice chłopaka. Charlotte odkrywa, że nie do końca jest on tym, za kogo go brała.
To opowieść o pierwszej miłości, pocałunkach składanych ukradkiem, tańcach w deszczu, pierwszych razach, uśmiechach i łzach.
Łzach smakujących niczym najbardziej gorzka czekolada.
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej piętnastego roku życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 455
- 416
- 89
- 39
- 18
- 17
- 15
- 11
- 10
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo przyjemnie mi sie czytało.
Poeona historia miłosna i bolesna .
Na końcu poleciała łza .
Polecam jako wyciskacz łez!
Bardzo przyjemnie mi sie czytało.
Pokaż mimo toPoeona historia miłosna i bolesna .
Na końcu poleciała łza .
Polecam jako wyciskacz łez!
🍫@weronika_ancerowicz
🍫Smak gorzkiej czekolady
🍫@wydawnictwoniezwykle
Są tu miłośniki gorzkiej czekolady??
To opowieść o pierwszej miłość, pocałunkach składanych ukradkiem ,tańcach w deszczu i łzach.
Łzach smakujących niczym gorzka czekolada 🍫
GORZKA CZEKOLADA 🍫 jest niczym pierwsze spotkanie ze swoim wrogiem . Jednak z czasem odkrywasz ,że początkowa niechęć przeradza się w coś słodkiego ❤️🍫
Musimy trochę cofnąć się w czasie 😊
Wracamy do 1994r. W starym sklepie z płytami ,podczas kupowania albumu jednego z ulubionych zespołów Charlotte Lynch ,poznaje Nicholasa Crawforda . Okazuje się ,że to jej muzyczny bliźniak 😊🍫
Chłopak jest popularny w szkole,jednak skryty łażą nią . Na początku powieści nie daje ponieść się uczuciom.
Jednak w miarę,gdy ich relacja się rozwija , na jaw zaczynają wychodzić tajemnice chłopaka. Otwiera się przed dziewczyną.
🍫@weronika_ancerowicz
więcej Pokaż mimo to🍫Smak gorzkiej czekolady
🍫@wydawnictwoniezwykle
Są tu miłośniki gorzkiej czekolady??
To opowieść o pierwszej miłość, pocałunkach składanych ukradkiem ,tańcach w deszczu i łzach.
Łzach smakujących niczym gorzka czekolada 🍫
GORZKA CZEKOLADA 🍫 jest niczym pierwsze spotkanie ze swoim wrogiem . Jednak z czasem odkrywasz ,że początkowa niechęć przeradza...
Recenzja “Smak gorzkiej czekolady”
Ocena: 6/5
“Ty jak nikt czarujesz i wiem na pewno, że w samo sedno trafiasz w każdym śnie. To ciebie chcę”
10 dni temu skończyłam tą książkę, a nadal trudno mi ubrać tę recenzję w słowa tak, abyście zrozumieli jak cudowną historię opowiada. Pochłonęłam tę książkę w dwa dni, ale to jakie miejsce zajęła w moim sercu chyba nigdy się nie zmieni.
Przed przeczytaniem książki obejrzałam jej zwiastun na youtubie i już wtedy mi przypadła do gustu. Później zaczęłam słuchać tej książki (w audiobooku, bo jestem zapracowanym człowiekiem hehe) I AUTENTYCZNIE PRZESŁUCHAŁAM W DWA DNI. Od tego czasu piosenka “Smak gorzkiej czekolady”, książka o tym samym tytule, zwiastun na youtubie oraz Charlotte i Nicolas zaprzątają mój umysł nieustannie.
Bohaterowie tej cudownej historii to szesnastoletnia Charlotte Lynch, dziewczyna, dla której muzyka jest całym światem oraz Nicholas Crawford, chłopak, który pragnął kasety The Division Bell. Obydwoje zostali stworzeni w niesamowity sposób. Dusze zranione, odnajdujące siebie nawzajem.
Styl tej książki jest płynny, a klimat naprawdę wskazuje zdecydowanie lata 90. Urokliwy sklepik, kameralna kawiarnia, klimatyczny salon gier, muzyka na starych kasetach – to wszystko znajdziecie w tej historii opowiadającej o dwójce młodych nastolatków.
“Masa płyt, naiwnych marzeń, na życie romans - nie tym razem, nie. To ciebie chcę, to ciebie chcę”
Recenzja “Smak gorzkiej czekolady”
więcej Pokaż mimo toOcena: 6/5
“Ty jak nikt czarujesz i wiem na pewno, że w samo sedno trafiasz w każdym śnie. To ciebie chcę”
10 dni temu skończyłam tą książkę, a nadal trudno mi ubrać tę recenzję w słowa tak, abyście zrozumieli jak cudowną historię opowiada. Pochłonęłam tę książkę w dwa dni, ale to jakie miejsce zajęła w moim sercu chyba nigdy się nie...
wyciągnęła mnie z zastoju. ogólnie jest po północy, a mam wstać o 5. ale zamiast spać, ryczę jak bóbr. już widzę te wory pod oczami rano. polecam
wyciągnęła mnie z zastoju. ogólnie jest po północy, a mam wstać o 5. ale zamiast spać, ryczę jak bóbr. już widzę te wory pod oczami rano. polecam
Pokaż mimo toZatrzymałam się w połowie i zrobiłam skip do epilogu. Fabuła okropnie mnie zmęczyła. ⅔ książki to tak naprawdę aby wzdychanie Charlotte do tego chłopaka i paplanina o muzyce. Irytowała mnie główna bohaterka i tłumaczenia piosenek, bo skoro grupa docelowa 15+ no to raczej takie małe fragmenty utworów są w stanie przetłumaczyć, prawda? Denerwowało mnie też to, że autorka przedstawia 13/14 latki jak dzieci, a już 15/16 latków już jak dorosłych. Jedyny plus to poruszenie tematu hejtu i wyśmiewania.
Zatrzymałam się w połowie i zrobiłam skip do epilogu. Fabuła okropnie mnie zmęczyła. ⅔ książki to tak naprawdę aby wzdychanie Charlotte do tego chłopaka i paplanina o muzyce. Irytowała mnie główna bohaterka i tłumaczenia piosenek, bo skoro grupa docelowa 15+ no to raczej takie małe fragmenty utworów są w stanie przetłumaczyć, prawda? Denerwowało mnie też to, że autorka...
więcej Pokaż mimo toTą książkę kocham nad życie! Kocham twórczość Weronika Ancerowicz !!
Kocham klimat lat dziewięćdziesiątych! Kocham muzykę! Kocham goracą czekoladę! Gorzką przede wszystkim.
Uwielbiam relacje Charlotte z Nicolas' em. Może, że nie płakałam, ale i tak czułam jej ból po zerwaniu z Nicolas' em.
No cóż mogę powiedzieć. Kocham i wszystkim polecam całym sercem i duszą
Tą książkę kocham nad życie! Kocham twórczość Weronika Ancerowicz !!
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKocham klimat lat dziewięćdziesiątych! Kocham muzykę! Kocham goracą czekoladę! Gorzką przede wszystkim.
Uwielbiam relacje Charlotte z Nicolas' em. Może, że nie płakałam, ale i tak czułam jej ból po zerwaniu z Nicolas' em.
No cóż mogę powiedzieć. Kocham i wszystkim polecam całym sercem i duszą
Fajna, ale jak na lata 90 to za dużo wyłapałam młodzieżowych słówek z ówczesnych lat. W dodatku nie brakowało też literówek. Kolejny minus za zachowanie bohaterów wobec nauczycieli/dyrektora. W latach 90 wątpię, żeby nastolatek odezwał się tak bezczelnie do dorosłego. W dzisiejszych czasach to mnie nie zdziwi, ale wtedy nie miałoby to miejsca.
Fajna, ale jak na lata 90 to za dużo wyłapałam młodzieżowych słówek z ówczesnych lat. W dodatku nie brakowało też literówek. Kolejny minus za zachowanie bohaterów wobec nauczycieli/dyrektora. W latach 90 wątpię, żeby nastolatek odezwał się tak bezczelnie do dorosłego. W dzisiejszych czasach to mnie nie zdziwi, ale wtedy nie miałoby to miejsca.
Pokaż mimo to,,SMAK gorzkiej czekolady" (15+) od Weroniki Ancerowicz. To jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Nie dość, że porywa od pierwszych stron, to styl pisania Weroniki jest tak CUDOWNY, że ciężko oderwać się od czytania. Końcówka powieści jest taka wzruszająca i piękna♡ Zdecydowanie polecam!
°•♡B.B♡•°
,,SMAK gorzkiej czekolady" (15+) od Weroniki Ancerowicz. To jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Nie dość, że porywa od pierwszych stron, to styl pisania Weroniki jest tak CUDOWNY, że ciężko oderwać się od czytania. Końcówka powieści jest taka wzruszająca i piękna♡ Zdecydowanie polecam!
Pokaż mimo to°•♡B.B♡•°
𝐒𝐆𝐂 jest jedną z lepszych młodzieżówek jakie kiedykolwiek miałam możliwość przeczytać. Opowiada nam o pierwszej miłości, pięknej aczkolwiek bolesnej, ten tytuł uświadamia czytelnikom, że o pierwszej miłości nigdy się nie zapomina bo pierwszą miłość ma się tylko jedną i będzie się ją wspominać do końca życia. Książka również porusza temat nękania w szkole, uważam że to jeden z ważniejszych tematów, ponieważ w tych czasach młodzież coraz częściej sobie dokucza, poniża się, a nikt nie mówi o skutkach tego. Ta książka naprawdę była przepiękna, samo nawiązanie do rocka było cudowne, miałam nadzieję, że będę czytać słodką młodzieżowkę, natomiast zmieniłam zdanie, gdy ją dokończyłam. Zakończenie chociaż było smutne, ja nie uroniłam ani jednej łzy, natomiast było ciężko.
Bardzo dziękuję @vicinbooks , której ciągłe relacje o czekoladzie namówiły mnie do przeczytania. Nie żałuję, że zaufałam jej w tej kwestii bo naprawdę ten tytuł zrobił na mnie ogromne wrażenie ❤️🩹
𝐒𝐆𝐂 jest jedną z lepszych młodzieżówek jakie kiedykolwiek miałam możliwość przeczytać. Opowiada nam o pierwszej miłości, pięknej aczkolwiek bolesnej, ten tytuł uświadamia czytelnikom, że o pierwszej miłości nigdy się nie zapomina bo pierwszą miłość ma się tylko jedną i będzie się ją wspominać do końca życia. Książka również porusza temat nękania w szkole, uważam że to jeden...
więcej Pokaż mimo toKocham książki Weroniki Ancerowicz. To pierwsze co przychodzi mi do głowy, kiedy myślę o każdej z jej pozycji, bo każda historia jest dla mnie genialna i wyjątkowa za zupełnie różne rzeczy. Smak gorzkiej czekolady jednak przeskoczył moje najśmielsze oczekiwania i z łatwością ulokował sobie miejsce na podium, na stałe robiąc sobie miejsce w moim sercu.
O wyjątkowości tej historii mogę rozmawiać godzinami, bo choć mogliśmy już przeczytać młodzieżówkę w wykonaniu autorki, ta historia idealnie odzwierciedla pierwszą miłość. Pierwsze nieśmiałe spojrzenia, przypadkowe dotyki, i inne niewinne gesty, które przeradzają się w coś pięknego. Klimat lat 90, muzyka i gorzka czekolada sprawiły, że tylko mocniej pokochałam całą fabułę i otoczkę tej książki. Weronika bezapelacyjnie jest dla mnie autorką, której książki mogę brać w ciemno i wiem, że się nie zawiodę, a jedynie przepadnę mocniej.
Charlotte i Nicholas to dwa słoneczka, które do tej pory wywołują ogromny uśmiech na mojej twarzy, ilekroć sobie o nich przypomnę. W sposobie ich kreacji było dodane tyle delikatności i subtelności, a zarazem oboje złapali mnie za serce i sprawili, że chciałam więcej i więcej. Ich relacja jest wyjątkowa i bardzo szybko wkradła się do mojego serducha i zadomowiła na dobre. Ich wzajemna troska, rozumienie się bez słów i cisza, która tylko w ich towarzystwie była przyjemna, szybko stały się moim komfortem i miejscem do którego ciągle chcę wracać.
Ogromnie doceniam Weronikę za poruszony temat gnębienia w szkole, bo dotknął mnie on wyjątkowo mocno i sprawił, że niejednokrotnie uroniłam łzę. Jednocześnie został on poruszony w sposób poważny i autorka przez choćby sekundę nie dała odczuć, że go zbagatelizowała.
Duża część tej książki to komfort w czystej postaci. Rumieńce, skradzione pocałunki i niewinny dotyk dłoni. Nie potrafię do końca nazwać uczuć, które towarzyszyły mi podczas czytania tej historii, ale byłam ogromnie szczęśliwa. Szybko przywiązałam się do głównych bohaterów i każde zdarzenie dotykało również mnie. Każde szczęście, każda łza, każde zawahanie. Weronika Ancerowicz miała mnie w garści od pierwszej strony. I błagam, jeśli tak jak ja jesteście fanami również poprzednich książek autorki, koniecznie sięgnijcie po tę pozycję bo nawiązania do Kumpla i Westwood Academy dosłownie wywaliły mnie z kapci!
Chcę docenić również to, jak ważną w tej historii rolę gra muzyka. Pomimo, że nie nazwałabym siebie największą fanką muzyki z lat 90, to nadała ona niepowtarzalny klimat tej pozycji; sprawiło, że chciało się więcej i więcej. A to, że poprzez muzykę Lottie i Nicholas się komunikowali tak mnie rozczuliło, że pisząc to zdanie mam zaszklone oczy. Umiejscowienie bohaterów i tej książki w latach 90 to był strzał w dziesiątkę, bo to kolejny powód, który sprawił, że ta książka stała się jeszcze bardziej wyjątkowa.
Pomimo wszystko, ta historia jest nie bez powodu określana jako słodko- gorzka. Wylałam morze łez i nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie przeczytać końcówkę po raz kolejny. Jednak ta książka jest przede wszystkim prawdziwa i dlatego tak bardzo ją pokochałam. Odnalazłam w niej komfort, pozwoliła mi wyrzucić emocje, które długo się we mnie kłębiły i otuliła mnie niczym ciepły kocyk.
Smak Gorzkiej Czekolady to historia, której bardzo potrzebowałam i nie zdawałam sobie z tego sprawy. Kocham styl pisania Weroniki, więc jedynie ułatwił mi zadanie, lecz Lottie i Nicholas tak szybko porywają cię do swojego świata, że nie jest się w stanie powiedzieć, kiedy ta historia się kończy. Ze mną ta pozycja zostanie na długi, długi czas, bo pozwoliła mi zrozumieć i uwolnić emocje, które w sobie tłamsiłam, a przy tym zaopiekowała się mną i sprawiła, że poczułam się bezpiecznie.
Dziękuję ci z całego serca za tą książkę, jest genialna!
Kocham książki Weroniki Ancerowicz. To pierwsze co przychodzi mi do głowy, kiedy myślę o każdej z jej pozycji, bo każda historia jest dla mnie genialna i wyjątkowa za zupełnie różne rzeczy. Smak gorzkiej czekolady jednak przeskoczył moje najśmielsze oczekiwania i z łatwością ulokował sobie miejsce na podium, na stałe robiąc sobie miejsce w moim sercu.
więcej Pokaż mimo toO wyjątkowości tej...