-
Artykuły
„Shrek 5”, nowy „Egzorcysta”, powrót Avengersów, a także ekranizacje Kinga, Dahla i Hernana DiazaKonrad Wrzesiński4 -
Artykuły
„Wyluzuj, kobieto“ Katarzyny Grocholi: zadaj autorce pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać23 -
Artykuły
„Herbaciany sztorm”: herbatka z wampiramiSonia Miniewicz1 -
Artykuły
Wakacyjne „Książki. Magazyn do Czytania”. Co w nowym numerze?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2014-02
2014-02
Za cudowną Tessę i Jema.
Co jak co, ale Jem jest dla mnie najlepiej wykreowaną postacią w książce, z najwrażliwszym wnętrznęm, jakie spotkałam u męskiego bohatera. Jest najlepszy!
Niesamowite przygody w tym wiktoriańskim stylu. Uwielbiam.
Nocni Łowcy rozkręcają się tak jak w Darach Aniołach, ale przecież wiemy, ze to było przed i, to raczej oni naśladują trzech walecznych muszkieterów Tessę, Jema i Willa.
Will najlepsza "czarna owca" w książce.
Fantastyczny koniec.
Za cudowną Tessę i Jema.
Co jak co, ale Jem jest dla mnie najlepiej wykreowaną postacią w książce, z najwrażliwszym wnętrznęm, jakie spotkałam u męskiego bohatera. Jest najlepszy!
Niesamowite przygody w tym wiktoriańskim stylu. Uwielbiam.
Nocni Łowcy rozkręcają się tak jak w Darach Aniołach, ale przecież wiemy, ze to było przed i, to raczej oni naśladują trzech walecznych...
2014
Kto nie kochana Nocnym Łowców, wampirów i wilkołaków?
Można o nich czytać i czytać, i nigdy w każdej odsłonie one mi się nie znudzą.
Lekka, przyjemna, dynamiczna, z zaskakującym zakończeniem dla dwojga bohaterów. Zdecydowanie lepsza niż film, czy serial.
Kto nie kochana Nocnym Łowców, wampirów i wilkołaków?
Można o nich czytać i czytać, i nigdy w każdej odsłonie one mi się nie znudzą.
Lekka, przyjemna, dynamiczna, z zaskakującym zakończeniem dla dwojga bohaterów. Zdecydowanie lepsza niż film, czy serial.
2014
2014-10
2014-12
2014-12
Na wstępie muszę powiedzieć, że jest bardzo duża dysproporcja między książką a filmem. Film jest ciekawy, ale książka zawsze zdecydowanie jest lepsza, bo przecież nie oddaje tego emocjonalnego klimat, choćby nie wiadomo jak dobrze grali ją autorzy.
Cecelia Ahern jest zdolną pisarką, a jej książki dla mnie są dobra odskocznią od ukochanej i niezastąpionej fantastyki.
Przyznaję Alex i Rosie są takimi bohaterami, których pokochać nie można. Od razu uśmiecham się na ich osobliwe poczucie humoru i przyjaźń jaką próbują utrzymać, pomimo że czują inaczej.
Muszę przyznać że przyjaźnie damsko - męskie są ciężkie tak jak w życiu. Mamy taki los, który ich rozdziela, a rozdzieleni przyjaciele są o krok wskoczenia na wyższy lewej. Gdyby nie studia Alexa i ciąża Rosie, której sytuacja diametralnie się zmienia.
Napięcie jakie panuje pomiędzy nimi narasta z każdą chwilą i musi w końcu wybuchnąć. Ich problemy muszą pokonać liczne nie tylko wspólne przeszkody z pewnością z zakończeniem, na jakie wszyscy liczyli w tej książce.
Książka pełna miłości, nadziei, wiary i kłopotów.
Napisana tak lekko, że lżej nie można.
Opisana w niej historia jest tak rzeczywista, że każdy może się z nią powiązać.
Uwielbiam każde słowo!
Porywająca!
Wzruszająca!
Barwna!
Piękna!
Wspaniała!
Och i achy!
Cudowne połączenie magii słów i rzeczywistości.
Kocham!
Polecam!
Na wstępie muszę powiedzieć, że jest bardzo duża dysproporcja między książką a filmem. Film jest ciekawy, ale książka zawsze zdecydowanie jest lepsza, bo przecież nie oddaje tego emocjonalnego klimat, choćby nie wiadomo jak dobrze grali ją autorzy.
Cecelia Ahern jest zdolną pisarką, a jej książki dla mnie są dobra odskocznią od ukochanej i niezastąpionej fantastyki....
2014-12
2014-08
Nie pamiętam z jakich powodów sięgnęłam po "Czarownicę z Funtinel" Alberta Wass'a, ale nie żałowałam ani chwili.
Główna bohaterką jest Nuca - dziewczyna niezwykle piękna z całą dozą nadprzyrodzonych talentów, gdzie samo patrzenie w oczy może sprawić, że odczyta twoją przeszłość i przyszłość oraz dowie się jakim jesteś człowiekiem. Dar, który sprawi, że zyska okoliczna sławę, jak jednocześnie stanie się jej przekleństwem.
Poznajemy Nuce jako dwunastolatkę, która musi sami poradzić sobie w teraźniejszość, ponieważ jej ojciec zostaje skazany na pięć lat więzienia. Młoda dziewczyna musi szybko stać się dorosła i pokonać przeciwności losy i zgryzotę ludzi i zgrozę, aby przetrwać ten trudny dla niej czas.
Uroda i talent ratują ją w ciężkich chwilach, a lepszych sprowadzają kłopoty, plotki i wiele trudności, mimo wszystko jest pogodna i pogodzona z losem, wierząc że się uda.
Być może tytuł, bądź sama okładka sprawiała że skusiłam się na ten kąsek. Aura tajemniczość tylko pchnęła ją w moje ręce.
Intrygują fabuła, która nie powiela schematów, gdzie historia młodej kobiety łączy trochę baśni jak i trochę realizmu. Gdzie otacza ją fantastyczny, hipnotyczny świat, z dziką naturą w tle, barwnymi osobowościami czy niespodziewanymi zwrotami akcji.
Piękny świat, z uroczą opowieścią w tle, gdzie tylko są elementy magii.
Nieprzeciętny, lekki styl pisania, prężnych dialogów, ale dużej ilości opisów
jest cechą charakterystyczną tej książki, która momentami może przytłoczyć, ale nie wolno się zrażać.
To historia, która wymaga od nas skupienia i przemyślenia, ale jak ci się spodoba to przebrniesz przez cały natłok elementów.
Powieść Alberta Wassa to historia, godna poleca dla wymagających czytelników z otwartym umysłem.
Nie pamiętam z jakich powodów sięgnęłam po "Czarownicę z Funtinel" Alberta Wass'a, ale nie żałowałam ani chwili.
Główna bohaterką jest Nuca - dziewczyna niezwykle piękna z całą dozą nadprzyrodzonych talentów, gdzie samo patrzenie w oczy może sprawić, że odczyta twoją przeszłość i przyszłość oraz dowie się jakim jesteś człowiekiem. Dar, który sprawi, że zyska okoliczna...
2014-12
2014-07
2014-02
2014-06
2014-05
2014
2014-02
Będą to powtarzać, śpiewam do tej serii już od samego początku! Druga, która zawładnęła moim sercem.
Rewelacyjny prequelem „Darów Anioła”, który wyjaśnia nam niektóre wątki i stan bohaterów.
Jeżeli "Dary anioła" były ekstra, tak tutaj się wszystko idealnie skomponowało i spotęgowało. Mechaniczny anioł mnie oczarował, zwłaszcza ten XIX klimacik, a rozkręcająca historia zmiennokształtnej Tess wciągnęła mnie i sprawiała, że od razu pokochałam tych bohaterów i serię.
Magia, Nocni łowcy są czymś, co nakręca tempo. Tak barwni bohaterowie, tworzą niezwykłe indywidualności, która razem tworzą piękną całość, a osobno są niezastąpieni.
Liczne emocje. Mnóstwo akcji i napięcia. Rewelacyjnie napisana. Wspaniale stworzony świat!
Uwielbiam!
Kocham!
Polecam!
Brać się do czytania!
Będą to powtarzać, śpiewam do tej serii już od samego początku! Druga, która zawładnęła moim sercem.
Rewelacyjny prequelem „Darów Anioła”, który wyjaśnia nam niektóre wątki i stan bohaterów.
Jeżeli "Dary anioła" były ekstra, tak tutaj się wszystko idealnie skomponowało i spotęgowało. Mechaniczny anioł mnie oczarował, zwłaszcza ten XIX klimacik, a rozkręcająca historia...
2014
Nigdy bym nie pomyślała, że połączeni fantastyki militarnej z elementami magii będzie, aż tak wciągające i zawładnie moim myślami przez kilka miesięcy.
Cudowny bohaterowie, szczególnie Winter, którą pokochałam od pierwszych minut.
Wyjątkowy świat, gdzie salwy muszkietów brzmią niczym pieśń.
Polecam tą książkę jako lekturę obowiązkową.
Nigdy bym nie pomyślała, że połączeni fantastyki militarnej z elementami magii będzie, aż tak wciągające i zawładnie moim myślami przez kilka miesięcy.
Cudowny bohaterowie, szczególnie Winter, którą pokochałam od pierwszych minut.
Wyjątkowy świat, gdzie salwy muszkietów brzmią niczym pieśń.
Polecam tą książkę jako lekturę obowiązkową.
2014-01
Strasznie boję się sięgać po polską fantastykę, gdyż wcześniej trafiłam na kilka złych tytułów i zwyczajnie się zraziłam, ale to również ma związek z mistrzowskimi seriami zagranicznymi.
Jednak Pan Lodowego Ogrodu polecił mi znajomy. Zapewniał mnie, że nie pożałuję... i miał rację.
Panie Grzędowiczu "Pan Lodowego Ogrodu" to najlepsza polska książka fantastyi jaką czytałam i zajmuje u mnie pierwsze miejsce top polskiej fantastyki. Kocham tą serie.
Wybitni bohaterowie, niezwykle barwni i charyzmatyczni. Bardzo realistyczny świat, który napisany jest narracją która najbardziej podbija moje serce, bo niezwykle łatwo mi się ją czytać.
Uwielbiam Vuko Drakkainen, który zostaje wysłane na nieznaną planetę, aby odnaleźć swoich kolegów. Doskonale wyszkolony nawet nie wie w co się, ani my również. Naprawdę wielki szacun, kilka razy mnie zatkało.
I najlepszy na świecie dopalacz - Cyfral, który swoimi docinkami rozbawił mnie nie raz.
I ta magia, magia, magia... która przeczy wszystkiemu w co wierzy nasz główny bohater, jakie to przerażające i piękne.
Z uśmiechem krzyczę TAK!
Brać do ręki i czytać!
<3
Strasznie boję się sięgać po polską fantastykę, gdyż wcześniej trafiłam na kilka złych tytułów i zwyczajnie się zraziłam, ale to również ma związek z mistrzowskimi seriami zagranicznymi.
Jednak Pan Lodowego Ogrodu polecił mi znajomy. Zapewniał mnie, że nie pożałuję... i miał rację.
Panie Grzędowiczu "Pan Lodowego Ogrodu" to najlepsza polska książka fantastyi jaką...
2014-02
Druga część z pewnością lepsza od pierwszej.
Tak powinno być w seriach, zwłaszcza o losach Nocnych Łowców.
Książka jest lekka, dynamiczna.
Czytałam ją szybko i z wielkim, niemalejącym zainteresowaniem.
Mistrzowskie dialogi.
Dobra akcja!
Cóż zakończenie takie, jakie się spodziewałam, czyli...
muszę sięgnąć po kolejną część.
Inaczej nie można, czyli... kolejna nieprzespana noc, cóż zrobić.
Polecam!
Druga część z pewnością lepsza od pierwszej.
Tak powinno być w seriach, zwłaszcza o losach Nocnych Łowców.
Książka jest lekka, dynamiczna.
Czytałam ją szybko i z wielkim, niemalejącym zainteresowaniem.
Mistrzowskie dialogi.
Dobra akcja!
Cóż zakończenie takie, jakie się spodziewałam, czyli...
muszę sięgnąć po kolejną część.
Inaczej nie można, czyli... kolejna...
2014-02
Cóż akcja się rozkręca jak tego oczekiwałam i przenosimy się do Idris...
miasta Nocnych Łowców.
Bardzo podoba mi się scena z wezwaniem potężnego anioła, który przeraża rozmiarami i swoją mocą, no cóż są groźniejsze niż, ktokolwiek sobie o tym pomyślał.
Sebastian okazał się moim ulubionym czarnym bohaterem na kolejne serie, więc będzie ciekawie.
Czas z Nocnymi Łowcami jest zdecydowanie najlepiej wykorzystanym czasem w tym miesiącu. Co jak co, ale seria jest dynamiczna i imponująca.
Uwielbiam!
Cóż akcja się rozkręca jak tego oczekiwałam i przenosimy się do Idris...
miasta Nocnych Łowców.
Bardzo podoba mi się scena z wezwaniem potężnego anioła, który przeraża rozmiarami i swoją mocą, no cóż są groźniejsze niż, ktokolwiek sobie o tym pomyślał.
Sebastian okazał się moim ulubionym czarnym bohaterem na kolejne serie, więc będzie ciekawie.
Czas z Nocnymi Łowcami...
Akcji jest tak dużo, że aż w głowie się przewraca no i oczywiście w upływających kartkach również.
Emocje między bohaterami osiągają apogeum, zwłaszcza w finałowych scenach.
Najlepsze zakończenie, jakie mogłam sobie wymarzyć, zwłaszcza jeśli dotyczy się losów Willa, Tessy i Jema.
Dająca do myślenia, z mnóstwem wartości, którymi warto się kierować przy swoich wyborach.
Akcji jest tak dużo, że aż w głowie się przewraca no i oczywiście w upływających kartkach również.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toEmocje między bohaterami osiągają apogeum, zwłaszcza w finałowych scenach.
Najlepsze zakończenie, jakie mogłam sobie wymarzyć, zwłaszcza jeśli dotyczy się losów Willa, Tessy i Jema.
Dająca do myślenia, z mnóstwem wartości, którymi warto się kierować przy swoich wyborach.