Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

"Zbiegiem lat człowiek uczy się akceptować rzeczy, które nie są takie, jak by chciał."
.
.
.
Dwójka chłopaków, Luc i Oliver. Całkowicie różni od siebie niczym ogień i woda. Luc jest synem gwiazdy rocka i piosenkarki przez to jest na świeczniku dziennikarzy, oczywiście w tych najgorszych momentach swojego życia. Oliver natomiast jest ułożonym prawnikiem. Mogłoby się wydawać, że nic ich nie łączy oprócz tego, że oboje potrzebują chłopaka na niby. Tylko czasami udawanie lubi przerodzić się w prawdziwe uczucia.
.
.
Nie będę ukrywać, że pierwszy rozdział mi się nie spodobał, a Luc nie należał do bohaterów których obdarzam sympatią, ale później gdy historia trafiła na główne tory powieści to super mi się czytało i nie zwracałam uwagi aż tak na zachowanie Luca, który swoją drogą ewoluuje dzięki Oliverowi i sytuacji w rodzinie, bo właśnie oprócz wątku miłosnego dostajemy związane te z rodziną, przyjaciółmi i pracą.
.
Jeśli szukacie lektury na cieplejsze dni lub totalne rozluźnienie to ta pozycja w pasuje się idealnie. Sprawi, że będzie wam cieplutko na sercu, momentami będziecie poruszeni, wkurzeni, ale chyba najczęściej będziecie mogli się przy tej lekturze pośmiać ze względu na humor powieści.

"Zbiegiem lat człowiek uczy się akceptować rzeczy, które nie są takie, jak by chciał."
.
.
.
Dwójka chłopaków, Luc i Oliver. Całkowicie różni od siebie niczym ogień i woda. Luc jest synem gwiazdy rocka i piosenkarki przez to jest na świeczniku dziennikarzy, oczywiście w tych najgorszych momentach swojego życia. Oliver natomiast jest ułożonym prawnikiem. Mogłoby się wydawać,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Nie da się przywrócić życia martwym."
.
.
.
Po porwaniu Arena, Lara próbuje przekonać do siebie jego ludzi, aby razem móc odbić mężczyznę od króla, ojca dziewczyny. Aren został przy życiu jedynie po to, aby król mógł zwabić swoją zdradziecką córkę. Pomimo, że Lara jest tego świadoma, z pomocą sióstr, pojawia się w pałacu. Jednak gdy wejście do posiadłości nie było takie trudne, opuszczenie go z życiem sprawia nie jedno wyzwanie. Jak się okazuje uratowanie Arena to nie ostania rzecz którą chce zrobić Lara. Jej drugim zadaniem jest również uratowanie Królestwa Mostu.
.
.
.
Jeśli myślicie, że w pierwszej książce było dużo akcji, to musicie wiedzieć, że w tym tomie jest jej jeszcze więcej. I mogłabym stwierdzić, że kosztem wątków politycznych, ponieważ w Królestwie było ich więcej. Także nie jestem pewna, który tom podobał mi się bardziej, ponieważ ja takowe bardzo lubię. Relacje między naszą dwójką nie były mi obojętne, z czego bardzo się cieszę, bo ostatnio zauważyłam, że jestem strasznie oporna w tych kwestiach. Przez to ciężko mi się zaangażować i dopingować bohaterom, ale tutaj na szczęście takiego problemu nie miałam 😊 Szkoda tylko, że Babci Arena jest tutaj mniej niż ostatnio, bo jeśli pamiętacie, ta kobieta skradła mi serce. Nie powiedziałabym, że ta seria się czymś wielkim wyróżnia od innych pozycji, ale jest tak przepełniona akcją, z świetnymi bohaterami i genialnie wykreowanym światem, czego często brakuje mi innym pozycjom, dlatego powiem tylko CZYTAJCIE.

"Nie da się przywrócić życia martwym."
.
.
.
Po porwaniu Arena, Lara próbuje przekonać do siebie jego ludzi, aby razem móc odbić mężczyznę od króla, ojca dziewczyny. Aren został przy życiu jedynie po to, aby król mógł zwabić swoją zdradziecką córkę. Pomimo, że Lara jest tego świadoma, z pomocą sióstr, pojawia się w pałacu. Jednak gdy wejście do posiadłości nie było takie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"-Co za miły gest- mówię.- Ale słowa mają znaczenie tylko wtedy, gdy poparte są czynami."
.
.
.
Gdy książka ma poniżej trzystu stron, to aż szkoda mi ją kupować, bo mam wrażenie, że szybciej ją skończę niż zacznę i w tym przypadku było tak samo, ale historia wszystko mi zrekompensowała.
.
.
.
Książka z wyrazistą bohaterką, Alosą, czyli tytułową córką Króla Piratów, zostaje wysłana na misję, by odnaleźć starą mapę, dzięki której może odnaleźć legendarne skarby. Już na pierwszych stronach dochodzi do "porwania" księżniczki, zostaje ona zamknięta i pozbawiona swojej załogi, ale to jej nie powstrzymuje nad wykonaniem misji. Jak się okazuje dziewczyna posiada wiele asów w rękawie. Jednak musi bardzo uważać na bystrego oficera, Ridena.
.
.
.
"Córka Króla Piratów" bardzo wpasowała się w moje gusta. Mocna bohatera, wartka akcja, plottwisty i oczywiście piraci. Choć może się wydawać pomysł na historię niezbyt wyszukany, to jednak ja nie znając opisu odczułam miłe zaskoczenie przekręcając strony. Alosa, która posiada wiele umiejętności, musiała dużo wycierpieć w młodszych latach, ale i tak do tej pory robi wszystko, żeby zaimponować ojcu.Trochę przytykałam oko na wątek romantyczny, ale nie jest on bardzo drażniący i nie odbierał mi frajdy z czytania jak było w przypadku "Domu soli i łez", a nawet coś czuję że mogę im kibicować w następnym tomie.

"-Co za miły gest- mówię.- Ale słowa mają znaczenie tylko wtedy, gdy poparte są czynami."
.
.
.
Gdy książka ma poniżej trzystu stron, to aż szkoda mi ją kupować, bo mam wrażenie, że szybciej ją skończę niż zacznę i w tym przypadku było tak samo, ale historia wszystko mi zrekompensowała.
.
.
.
Książka z wyrazistą bohaterką, Alosą, czyli tytułową córką Króla Piratów, zostaje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Opowieści z piasku i morza" to zbiór czterech opowiadań uzupełniająca trylogię o Niebieskookiej Bandytce, Amani. Dodatkowo w książce znajdziemy czarno-białe ilustracje i wywiad z autorką. Książeczka jest bardzo krótka, ale możemy się dowiedzieć co się działo z Jinem i Ahmedem przed akcją w pierwszym tomie, historię matki Jina i Amani oraz rozbudowaną legendę o której dowiadujemy się w drugim tomie tej serii.

"Opowieści z piasku i morza" to zbiór czterech opowiadań uzupełniająca trylogię o Niebieskookiej Bandytce, Amani. Dodatkowo w książce znajdziemy czarno-białe ilustracje i wywiad z autorką. Książeczka jest bardzo krótka, ale możemy się dowiedzieć co się działo z Jinem i Ahmedem przed akcją w pierwszym tomie, historię matki Jina i Amani oraz rozbudowaną legendę o której...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Niedawno skończyłam czytać "Martwy sezon". Jest to drugi tom serii z Ustki, ale niech was tytuł nie zmyli. Jest to zdecydowanie obyczajówka niż kryminał. Mowa o ciele dopiero pojawia się około na dwusetnej stronie, ale i tak nie mamy pewności, czy faktycznie doszło do morderstwa. Niestety aktualnie nie posiadam przy sobie pierwszego tomu, ale jeśli dobrze pamiętam to narracja tam była pisana jedynie z perspektywy Magdy, a tu wydarzenia przedstawione są już z kilku. Może to wpłynęło na humor powieści, bo miałam wrażenie, że w "Martwym Sezonie" jest go jakoś mniej. Nie mniej jednak przemyślenia Tamary na temat miłości sprawiły, że się uśmiechnęłam 😄

Niedawno skończyłam czytać "Martwy sezon". Jest to drugi tom serii z Ustki, ale niech was tytuł nie zmyli. Jest to zdecydowanie obyczajówka niż kryminał. Mowa o ciele dopiero pojawia się około na dwusetnej stronie, ale i tak nie mamy pewności, czy faktycznie doszło do morderstwa. Niestety aktualnie nie posiadam przy sobie pierwszego tomu, ale jeśli dobrze pamiętam to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Wieczność potrafi się dłużyć, gdy nie mamy czego wspominać."
.
.
.
Lily Young nie musi się martwić wieloma rzeczami, ponieważ należy do zamożnej rodziny zapewniając jej dobrobyt. Jej najlepszym miejscem do spędzania czasu jest Metropolitan Museum of Art, w którym rysuje i miło spędza czas. Pewnego dnia jednak spotyka tam egipskiego księcia, Amona. Dziewczyna na początku myśli, że ten nie jest zdrowy na umyśle, ale później po wyjaśnieniach wyrusza z nim do Egiptu w poszukiwaniu urn kanopskich i braci Amona, aby stanąć w walce z Panem Ciemności.
.
.
.
Książka z mitami egipskimi bardzo mnie zachęciła, bo jeszcze nigdy nie spotkałam się z nimi w literaturze młodzieżowej. Dodatkowo okładki też robią dobrą robotę 😁 "Przebudzonych" czytałam z miesiąc, ponieważ trafiły na okres przygotowań do matur i nie miałam za dużo czasu wolnego, ale jednak też nie czułam potrzeby czytania dalej, a uważam, że to o czymś świadczy. Również nie poczułam więzi między bohaterami, dlatego nie kibicowałam im w relacjach międzyludzkich, a niekiedy myśli Lily wydawały mi się kiczowate. Natomiast akcja w podziemiach bardzo mnie zaintrygowały i czytałam je z wypiekami na twarzy, bo przypomniały mi o moich zainteresowaniach wykopaliskami, gdy byłam małym bebolem. Ale ogólnie mam wrażenie, że potencjał tej książki nie został zrealizowany w pełni.

"Wieczność potrafi się dłużyć, gdy nie mamy czego wspominać."
.
.
.
Lily Young nie musi się martwić wieloma rzeczami, ponieważ należy do zamożnej rodziny zapewniając jej dobrobyt. Jej najlepszym miejscem do spędzania czasu jest Metropolitan Museum of Art, w którym rysuje i miło spędza czas. Pewnego dnia jednak spotyka tam egipskiego księcia, Amona. Dziewczyna na początku...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Ktoś mnie pokocha. 12 wakacyjnych opowiadań Leigh Bardugo, Francesca Lia Block, Libba Bray, Cassandra Clare, Brandy Colbert, Lev Grossman, Nina LaCour, Stephanie Perkins, Veronica Roth, Jon Skovron, Jennifer E. Smith
Ocena 6,5
Ktoś mnie poko... Leigh Bardugo, Fran...

Na półkach: , ,

,,Można przez całe życie czekać na wspaniałe chwile i ich wypatrywać, ale czasem trzeba sprawić, żeby się wydarzyły".
.
.
.
Po napisaniu wszystkich matur miałam ochotę na coś lekkiego i krótkiego. Dlatego wybór padł na zbiór wakacyjnych opowiadań. Niektóre były całkiem inne niż się spodziewałam, ale oczywiście trafiły się takie przy których co chwilę przekręcałam oczami i klepałam się w czoło. Ogólnie jest to pozycja jak jedna z wielu, ale u mnie w tym czasie się sprawdziła. Książka na raz. Odkładamy ją na półkę i zapominamy.

,,Można przez całe życie czekać na wspaniałe chwile i ich wypatrywać, ale czasem trzeba sprawić, żeby się wydarzyły".
.
.
.
Po napisaniu wszystkich matur miałam ochotę na coś lekkiego i krótkiego. Dlatego wybór padł na zbiór wakacyjnych opowiadań. Niektóre były całkiem inne niż się spodziewałam, ale oczywiście trafiły się takie przy których co chwilę przekręcałam oczami i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"I tak jak my zaznaczamy swoje miejsce na stronach, tak one zostawiają ślad w nas. Widzę w tobie to tak wyraźnie, jak w sobie. Jesteś córką słów. Dziewczyną z opowieści."
.
.
.
.
Mia Corvere, córka powieszonego zdrajcy, ledwo uchodzi z życiem po nieudanej rebelii ojca. Jako, że dziewczyna posiada władzę nad cieniami, a z jednym z nich jest nierozłączna i potrafi z nim rozmawiać, postanawia zabić trójkę osób, która stoi za morderstwem jej ojca. Mia po szkoleniu u prywatnego zabójcy trafia do Czerwonego Kościoła, gdzie musi przetrwać wiele prób i nie dać się zabić.
.
.
.
.
Mam wrażenie, że ta książka nie stoi akcją, ale również nie jest nudna, bo to co się dzieje na kartach tej powieści jednak mnie wciągnęło. W książce pojawiają się retrospekcje z dzieciństwa Mii, a gdyby ktoś nie wiedział, przeważnie jak takie są to jestem kupiona 😂 Jednak mam problem z wiekiem bohaterki, bo dałabym jej chociaż 15 lat więcej, żeby bardziej uwierzyć, że jest w stanie wykonać te rzeczy, które robi. W "Nibynocy" znajduje się wiele przepisów, które możemy pominąć, ale w nich pojawia się wiele legend i opisów, które powodują, że świat jest bardziej wykreowany. Tylko jednak wolałabym je wplecione w historię, bo można było łatwo się wybić z czytania. W moim nakładzie znajduje się kilka literówek, ale nie mogę obwiniać za to autora.

"I tak jak my zaznaczamy swoje miejsce na stronach, tak one zostawiają ślad w nas. Widzę w tobie to tak wyraźnie, jak w sobie. Jesteś córką słów. Dziewczyną z opowieści."
.
.
.
.
Mia Corvere, córka powieszonego zdrajcy, ledwo uchodzi z życiem po nieudanej rebelii ojca. Jako, że dziewczyna posiada władzę nad cieniami, a z jednym z nich jest nierozłączna i potrafi z nim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Można spoglądać w przyszłość, żałując jednocześnie tego, co zostało stracone."
.
.
.
.
W Semperze płaci się własnym czasem. Pobierają ci krew, a później przemieniają je w monety. Dlatego bogaci żyją długo, a biedni niestety szybko żegnają się ze światem. W śród szczęśliwców znajdują się Gerlingowie, których nienawidzi Jules Ember wraz z ojcem. Służyli oni kiedyś w Everless, ale przez pewne wydarzenie musieli stamtąd uciekać. Teraz przez brak pieniędzy Jules postanawia wrócić na zamek i zarobić pieniądze, odkrywając przy tym szokującą prawdę.
.
.
.
Na samym początku zaczynając czytać "Everless" byłam pod wrażeniem ciekawego pomysłu z czasem, który gra tutaj dużą rolę. Szybko się wkręciłam w akcję i z wypiekami na twarzy przekręcałam kolejne strony. Miałam pewne preferencje co do relacji Jules z pewnym kawalerem i czytając końcówkę mogę stwierdzić, że się sprawdziły 😉 Niestety czasami miałam sprzeczne uczucia co do zachowania głównej bohaterki, jakby sama nie wiedziała co chce robić. Dodatkowo autorka nie raz rzucała pewnymi plot twistami, które były dobre, ale ich nie rozwijała, albo natychmiast kończyła. Gdy nie robiła takich "zlepków" wydarzeń ta książka byłaby naprawdę bardzo dobra, a tak odczuwam niedosyt i pójście na łatwiznę. Ale pomimo tego jestem strasznie ciekawa drugiego tomu, bo książka mi się jednak podobała.

"Można spoglądać w przyszłość, żałując jednocześnie tego, co zostało stracone."
.
.
.
.
W Semperze płaci się własnym czasem. Pobierają ci krew, a później przemieniają je w monety. Dlatego bogaci żyją długo, a biedni niestety szybko żegnają się ze światem. W śród szczęśliwców znajdują się Gerlingowie, których nienawidzi Jules Ember wraz z ojcem. Służyli oni kiedyś w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Pożądanie jest bronią, którą możecie się posługiwać w sposób równie groźny, jak mieczem".
.
.
.
.
Lara przybywa do Królestwa Mostu, aby poślubić Arena i zapoczątkować traktat pokojowy między ich państwami. Lara od najmłodszych lat była szkolna, aby zniszczyć krainę jej przyszłego męża. Nie podoba jej się, że Królestwo Mostu kontroluje przypływ różnych towarów, niszcząc ojczyznę dziewczyny. Podczas pobytu w pałacu, szuka potrzebnych informacji, które przydadzą jej się do zniszczenia królestwa. Jednak z biegiem czasu okazuje się, że Aren ze wszystkich sił broni poddanych i a ona sama lepiej rozumie konflikt o most. Dodatkowo nie jest już wstanie dłużej ignorować pojawiającego się uczucia do Arena.
.
.
.
Fantastyczna książka, w której nie ma ani jednej strony nudy. Sięgając po tę książkę, nie wiedziałam kompletnie o czym o na jest i już podczas pierwszego rozdziału miałam niemałe ździwko, które utrzymało się aż do samego końca. Całe Królestwo Mostu jest tak pięknie opisane, że chciałabym zobaczyć go na własne oczy. Malownicze jak z obrazka 😍 Dodatkowo Lara i Aren to bardzo ciekawie wykreowane postacie, ale całkowicie serce skradła mi Babcia. Ta to ma gadane! ❤ Między głównymi bohaterami mamy relacje hate-love, ale oczywiście wszyscy wiemy w jaką stronę to uderza 😉 Ja się fantastycznie bawiłam czytając "Królestwo Mostu", dlatego polecam fanom fantastyki młodzieżowej, żeby sprawdziły sobie tę pozycję.

"Pożądanie jest bronią, którą możecie się posługiwać w sposób równie groźny, jak mieczem".
.
.
.
.
Lara przybywa do Królestwa Mostu, aby poślubić Arena i zapoczątkować traktat pokojowy między ich państwami. Lara od najmłodszych lat była szkolna, aby zniszczyć krainę jej przyszłego męża. Nie podoba jej się, że Królestwo Mostu kontroluje przypływ różnych towarów, niszcząc...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Taka już powinność starych- zauważył bibliotekarz.- Troskać się o młodych. Tak jak powinność młodych jest ze wzgardą traktować to zatroskanie."
.
.
.
Lyra Belacque wraz ze swoim dajmonem wyruszają w poszukiwanie uprowadzonego przyjaciela, który nie jest jedynym dzieckiem, która znikł w ostatnim czasie. Podczas podróży dziewczynka pogłębi wiedzę na temat "prochu" i bierze udział w niejednej potyczce z dorosłymi, wiedźmami czy niedźwiedziami.
.
.
.
Bardzo trudno mi ocenić czy ta książka mi się podobała czy nie. Historia miała w sobie fajne plot twisty, ale też były momenty, kiedy się nudziłam lub czytało mi się z oporem. Nasza główna bohaterka, Lyra jest jeszcze małą dziewczynką, która dzieliła się zdobytą wiedzą z nieznajomymi, przez to nie raz mówiłam w myślach "dziewczyno zamknij się". Dzieci jak to dzieci są bardziej odważni od starszych, bo nie analizują i nie przewidują konsekwencji swoich czynów, co było pokazane w zachowaniu Lyry, ale czasami mnie to irytowało. Zdecydowanie nie jestem przyzwyczajona to dziecięcych bohaterów. Na ten moment nie wiem czy sięgnę po kontynuację, ale może zobaczę serial.

"Taka już powinność starych- zauważył bibliotekarz.- Troskać się o młodych. Tak jak powinność młodych jest ze wzgardą traktować to zatroskanie."
.
.
.
Lyra Belacque wraz ze swoim dajmonem wyruszają w poszukiwanie uprowadzonego przyjaciela, który nie jest jedynym dzieckiem, która znikł w ostatnim czasie. Podczas podróży dziewczynka pogłębi wiedzę na temat "prochu" i bierze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Przeciwko bratu" to pierwszy tom trylogii profanum, Marcina Dudzińskiego. Książka porusza kwestie gwałtu dlatego jeśli nie czujecie się na sile to odradzam. Miałam ochotę, żeby ktoś wyrządził taką samą krzywdę oprawcy jaką on wyrządzał innym. Oczywiście mamy tutaj podłoże psychologiczne opisane w retrospekcjach i wspomnieniach bohaterów. Uważam, że jak na debiut kryminalny to jest to naprawdę dobry początek, ale nie odczuwam potrzeby czytać kolejnych tomów.

"Przeciwko bratu" to pierwszy tom trylogii profanum, Marcina Dudzińskiego. Książka porusza kwestie gwałtu dlatego jeśli nie czujecie się na sile to odradzam. Miałam ochotę, żeby ktoś wyrządził taką samą krzywdę oprawcy jaką on wyrządzał innym. Oczywiście mamy tutaj podłoże psychologiczne opisane w retrospekcjach i wspomnieniach bohaterów. Uważam, że jak na debiut kryminalny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Myślę, że Luke jest dowodem na to, że nie ma znaczenia, skąd pochodzisz i kim jest twoja rodzina - jeśli jesteś wierny samemu sobie, zawsze będziesz świetny".
.
.
.
.
Podczas królewskiego wesela dochodzi do kłótni między Henrym- księciem Walii i Alexem - synem prezydentki USA. Obydwoje lądują w torcie weselnym, przez to w magazynach pojawiają się artykuły o ich kłótni. Żeby pokazać się prasie jako dobrzy przyjaciele, muszą od czasu do czasu pokazywać się razem na różnych spotkaniach. Nikt się jednak nie spodziewa, że między mężczyznami dojdzie do wielkiego uczucia, którego będą musieli ukrywać.
.
.
.
Jest to przezabawna i urocza książka, którą będzie wam ciężko odłożyć na półkę 😍 Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani i nie mówię tylko o naszej dwójce, ale również o rodzeństwie, rodzinie i znajomych. Uwielbiam ich wszystkich, a relację między rodzeństwem najbardziej ❤ Bardzo się cieszę, że wątek romantyczny nie był jedyny w tej książce. Przez to jeszcze bardziej jesteśmy ciekawi jak zakończy się książka, którą bardzo wam polecam.

"Myślę, że Luke jest dowodem na to, że nie ma znaczenia, skąd pochodzisz i kim jest twoja rodzina - jeśli jesteś wierny samemu sobie, zawsze będziesz świetny".
.
.
.
.
Podczas królewskiego wesela dochodzi do kłótni między Henrym- księciem Walii i Alexem - synem prezydentki USA. Obydwoje lądują w torcie weselnym, przez to w magazynach pojawiają się artykuły o ich kłótni....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Najważniejsze na świecie jest to, co mieszka w w naszych sercach. Bez względu na to, dokąd się udasz, bez względu na to, jak daleko, przywiedzie cię do domu".
.
.
.
Wreszcie udało mi się skoczyć serię pt. Szklany Tron. Pierwszy tom przeczytałam dwa lata temu. I jak pierwszy i drugi tom mi się podobał, tak trzeci był wielkim rozczarowaniem. Sorry, ale ja i Rowan to wielcy przeciwnicy. Tak samo sama Aelin, zamiast ewoluować w tą dobrą stronę, skręciła w totalnie inną ścieżkę. Przez to czytałam "Królestwo popiołów" strasznie długo. Zaczęło mi uwierać, że każdy jest tu perfekcyjny, jest księciem, czy księżną. Nie przepadam za słodko-pierdzącymi historiami, a autorka lubi uderzać w takie tony. Na początku tej serii myślałam, że będzie mi smutno rozdzielić się z Dorianem czy Chaolem, bo ich najbardziej lubiłam, ale z wielką ulgą przekręciłam ostatnią stronę ostatniego tomu.

"Najważniejsze na świecie jest to, co mieszka w w naszych sercach. Bez względu na to, dokąd się udasz, bez względu na to, jak daleko, przywiedzie cię do domu".
.
.
.
Wreszcie udało mi się skoczyć serię pt. Szklany Tron. Pierwszy tom przeczytałam dwa lata temu. I jak pierwszy i drugi tom mi się podobał, tak trzeci był wielkim rozczarowaniem. Sorry, ale ja i Rowan to wielcy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Najważniejsze na świecie jest to, co mieszka w w naszych sercach. Bez względu na to, dokąd się udasz, bez względu na to, jak daleko, przywiedzie cię do domu".
.
.
.
Wreszcie udało mi się skoczyć serię pt. Szklany Tron. Pierwszy tom przeczytałam dwa lata temu. I jak pierwszy i drugi tom mi się podobał, tak trzeci był wielkim rozczarowaniem. Sorry, ale ja i Rowan to wielcy przeciwnicy. Tak samo sama Aelin, zamiast ewoluować w tą dobrą stronę, skręciła w totalnie inną ścieżkę. Przez to czytałam "Królestwo popiołów" strasznie długo. Zaczęło mi uwierać, że każdy jest tu perfekcyjny, jest księciem, czy księżną. Nie przepadam za słodko-pierdzącymi historiami, a autorka lubi uderzać w takie tony. Na początku tej serii myślałam, że będzie mi smutno rozdzielić się z Dorianem czy Chaolem, bo ich najbardziej lubiłam, ale z wielką ulgą przekręciłam ostatnią stronę ostatniego tomu.

"Najważniejsze na świecie jest to, co mieszka w w naszych sercach. Bez względu na to, dokąd się udasz, bez względu na to, jak daleko, przywiedzie cię do domu".
.
.
.
Wreszcie udało mi się skoczyć serię pt. Szklany Tron. Pierwszy tom przeczytałam dwa lata temu. I jak pierwszy i drugi tom mi się podobał, tak trzeci był wielkim rozczarowaniem. Sorry, ale ja i Rowan to wielcy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"- Ja?- spuścił wzrok. - Ja jestem najgorszym koszmarem ze wszystkich. [...] - Jestem żalem." .
.
.
Nad rodziną Thaumasów wisi klątwa, a wszystkie córki uznawane są za przeklęte. Było ich dwanaście, teraz po wątpliwej śmierci Eulalie, pozostało tylko osiem. Królestwo od lat pogrąża się w żałobie. Matka dziewczynek zmarła po porodzie najmłodszych dziewczynek, a miejsce zajęła Morella, obecna żona Ortuna, która w łonie nosi pierwszego syna króla. Annaleigh uważa, że śmierć Eulalie nie była przypadkowa dlatego postanawia odkryć prawdę. Natomiast jej siostry dobrze się bawią na magicznych balach. .
.
.
Książka zapowiadała się naprawdę mrocznie i intrygująco. Było czuć gęstą atmosferę i nuty przerażenia. Pojawianie się duchów i przerażające rysunki Verity, które przedstawiały zmarłe siostry. To naprawdę było bardzo ciekawe doświadczenie dla czytelnika, ale niestety dla mnie końcówka była rozczarowująca. Osoba, która stała za tym wszystkim okazała się tą, którą wytypowałam na samym początku, a niestety nie było to trudne do odgadnięcia. Wątek romantyczny najbardziej mnie dołował. Naprawdę nie mogłam znieść wybranka bohaterki. Bardziej byłam za opcją drugą, którą Annaleigh odrzuciła. Według mnie uczucia pomiędzy zakochanymi nie miały żadnego podłoża. O tak na niego wpadła i już straciła dla niego głowę. Ja wiem, że jest coś takiego jak miłość od pierwszego wejrzenia, ale jak On o niej wiedział, tak Ona o nim nic, a uważam, że powinno być tutaj jakieś solidne podłoże na, którym budowana by była dalej ich relacja. Końcówka ich "miłości" też miała być wzruszająca, ale no coś poszło nie tak, bo jeśli on jest tym za kogo się podał (próbuję nie spoilerować) to nie mógł skończyć tak jak niby skończył. Dla mnie ta książka naprawdę stoi klimatem, bo od samego początku był wyczuwalny, a ostatnie rozdziały były co raz bardziej zawiłe i wprawiały czytelnika w niezrozumienie, może nawet trochę za bardzo, ale po skończeniu książki odczuwałam rozczarowanie jakbym chciała nawet nie czegoś więcej, ale innego.

"- Ja?- spuścił wzrok. - Ja jestem najgorszym koszmarem ze wszystkich. [...] - Jestem żalem." .
.
.
Nad rodziną Thaumasów wisi klątwa, a wszystkie córki uznawane są za przeklęte. Było ich dwanaście, teraz po wątpliwej śmierci Eulalie, pozostało tylko osiem. Królestwo od lat pogrąża się w żałobie. Matka dziewczynek zmarła po porodzie najmłodszych dziewczynek, a miejsce...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Niemożność pochowania ciała to tak, jakby wiecznie żyć z duchem".
.
.
.
Czwórka przyjaciół wyjeżdża do Rio de Janeiro i wynajmuje luksusowe mieszkanie. Wydaje im się, że przed nimi jedynie świetlana przyszłość. Oczywiście są w wielkim błędzie. Z okazji urodzin Leitãego chłopaki postanowili zrobić mu niespodziankę. Zdecydowali się na zamówienie prostytutki. Obowiązek ten padł na Dantego, narratora tej powieści. Sprawa okazała się dość problematyczna, ale na ich szczęście Cora przyjęła propozycje. Prezent okazał się bardzo udany, a Leitão i Cora zostali parą. Pewnego dnia Dante otrzymał wiadomość, że nie opłacano mieszkania przez kilka miesięcy, dlatego musi oddać około 26 tysięcy reali w dwa tygodnie. Bohater nie wie jak to się stało, ponieważ pieniądze zawsze wpłacał Leitão. Jak się okazało, przyjaciel całą kasę przeznaczym na prostytutkę. Chłopaki nie wiedzą jak zdobyć tyle w pieniędzy w dwa tygodnie, aż nagle padła propozycja zorganizowania kolacji, ale nie byle jakiej, bo daniem głównym miało być ludzkie mięso. Mieli dostać za nią 30 tys. co by pozwoliło spłacić dług, a nawet zostałoby jeszcze na inne wydatki. Ostatecznie się na nią zdecydowali. Ale jak zdobyć ludzkie ciało? Czy ich nie przyłapią? I przedewszystkim, czy to wszystko wyjdzie? .
.
"- Dante, obiecaj mi, że nie staniemy się potworami.
- Obiecuję - skłamałem". .
.
"Sekretna kolacja" to zdecydowanie książka, która wyróżnia się na tle innych pozycji. Bardo rzadko się spotyka książki, które poruszają kwestie kanibalizmu. Czytając ją, zastanawiamy się czy takie wydarzenia miałyby w ogóle miejsce bycia, a może mają? Kiedy wychodziła ta książka w Polsce, pamiętam, że niektórzy mieli przy niej nudności. Mnie one nie dopadły, ale jeśli jesteście przewrażliwieni na takie opisy to weźcie to pod uwagę. Przez pierwsze ok. 70 stron się nudziłam, ale później akcja nabrała tempa. Imię Dante nie jest tu przypadkowe, ponieważ każde postępowanie bohaterów sprawiało, że podążali co raz bliżej dna piekła, aż ostatecznie się tam znaleźli.

"Niemożność pochowania ciała to tak, jakby wiecznie żyć z duchem".
.
.
.
Czwórka przyjaciół wyjeżdża do Rio de Janeiro i wynajmuje luksusowe mieszkanie. Wydaje im się, że przed nimi jedynie świetlana przyszłość. Oczywiście są w wielkim błędzie. Z okazji urodzin Leitãego chłopaki postanowili zrobić mu niespodziankę. Zdecydowali się na zamówienie prostytutki. Obowiązek ten...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Króla z bliznami" przeczytałam jeszcze w styczniu, ale do tej pory nic nie powiedziałam o swoich odczuciach 🙈 Że Nikolaia uwielbiam to pewnie już wiecie. Właśnie ta książka miała być poświęcona jego historii. Niestety, jak się okazało, większą rolę tutaj gra przeszłość Zoyi niż wspomnianego bohatera. Dowiadujemy się co się stało, że znalazła się w tym miejscu gdzie jest i dlaczego jej zachowanie jest takie, a nie inne. Oczywiście dostajemy tu kilka stron o małym Nikolaiu, ale jest ich tylko kilka, wielka szkoda, bo one najbardziej mnie wzruszyły. Książki Bardugo kojarzą mi się z wartą akcją. Tutaj jednak takiej nie znajdziemy. Najciekawszy wątek należał do Niny, według mnie był ciekawie poprowadzony, a końcówka jego jak i całej książki zapowiada się bardzo interesująco i intrygująco, ale ogólnie całej książce brakowało większego WOW.

"Króla z bliznami" przeczytałam jeszcze w styczniu, ale do tej pory nic nie powiedziałam o swoich odczuciach 🙈 Że Nikolaia uwielbiam to pewnie już wiecie. Właśnie ta książka miała być poświęcona jego historii. Niestety, jak się okazało, większą rolę tutaj gra przeszłość Zoyi niż wspomnianego bohatera. Dowiadujemy się co się stało, że znalazła się w tym miejscu gdzie jest i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Ludzi, którzy robią złe rzeczy, także spotyka zło". .
.
Gdyby ktoś szukał książki, w której akcja pogania akcję to właśnie ta pozycja powinna się sprawdzić. Od samego początku jesteśmy wrzuceni w powieść gdzie magia jest umiejętnością dominującą. Niestety studiować ją mogą tylko najbogatsi, ale nikt nie może kupić magii propio, która jest indywidualna dla każdej osoby, którą ją posiada. Dodatkowo osoby te posiadają cienie, które zdradzają emocje posiadacza. Według mnie był to ciekawy zabieg autorki. Książę Alfie, główny bohater "Nocturny", był moją ulubioną postacią razem z Luką. Alfie interesuję się czarną magią, ponieważ uważa, że może ona mu pomóc w odnalezieniu zaginionego brata. Dodatkowo zmaga się z dręczącymi myślami, czy byłby w stanie zrobić komuś krzywdę. Natomiast Luka, kuzyn wyżej wspomnianego to przezabawny śmieszek, który dodaje tej historii barw ❤ Finn, nasza główna postać żeńska w tej powieści, jest przebiegłą i sprytną postacią, która jest w stanie zmieniać swoją twarz za pomocą swojej magii propio. Niestety zostaje jej ona odebrana, a żeby ją odzyskać musi wykraść pelerynę niewidke z skarbca królewskiego. Podczas kradzieży napotyka księcia Alfiego. Lecz jeszcze nie wie, że za chwilę książę będzie próbować uratować Luka przed śmiercią uwalniając przy tym Czarną Magię, która zostanie wchłonięta przez osobę, która w dzieciństwie była jej największym koszmarem, aż do tej pory...
.
.
Czekam z niecierpliwością na kolejny tom, bo ta pozycja trafia do moich ulubieńców ❤❤❤

"Ludzi, którzy robią złe rzeczy, także spotyka zło". .
.
Gdyby ktoś szukał książki, w której akcja pogania akcję to właśnie ta pozycja powinna się sprawdzić. Od samego początku jesteśmy wrzuceni w powieść gdzie magia jest umiejętnością dominującą. Niestety studiować ją mogą tylko najbogatsi, ale nikt nie może kupić magii propio, która jest indywidualna dla każdej osoby,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"To zabawne , jak trudno niektórym przyznać się do winy. Nawet przed sobą."
.
.
.
Sięgając po ten tytuł myślałam, że główna postać dostała mocno w głowę, a wyniku tego pamięta tylko to co wydarzyło się wczoraj. Jednak grubo się myliłam. Bohaterowie tutaj są monosami albo duosami. Czyli pamiętają jedynie jeden dzień lub dwa do tyłu i jest to naturalna kolej rzeczy. Osoby, które normalnie pamiętają wszystkie dni uznawane są za chore psychiczne. Żeby pamiętać wspomnienia trzeba je zapisywać w dzienniku. .
.
.
Pewnego dnia nurt rzeki Cam wyrzuca na brzeg kobiece ciało. Śledztwo prowadzi komisarz Hans, który robi wszystko, żeby zamknąć śledztwo jednego dnia. Wszystkie tropy prowadzą do Marka, duosa, który jest znanym pisarzem i stawia pierwsze kroki w polityce. Pomimo, że małżeństwo duosa z monosem jest przez społeczeństwo zbytnio nie traktowane przychylnie, Marek żyje w małżeństwie z Claire. .
.
Ciężko mi stwierdzić czy ta książka mi się podobała. Nie spodziewałam się wątków nierealnych w thrillerze. Przez to ciężko mi stwierdzić, czy spełniła ona moje oczekiwania. Na pewno nie stała się ona jedną z moich ulubionych, ale też nie jest z tych najgorszych. Mogłabym powiedzieć, że balansuje gdzieś pomiędzy.

"To zabawne , jak trudno niektórym przyznać się do winy. Nawet przed sobą."
.
.
.
Sięgając po ten tytuł myślałam, że główna postać dostała mocno w głowę, a wyniku tego pamięta tylko to co wydarzyło się wczoraj. Jednak grubo się myliłam. Bohaterowie tutaj są monosami albo duosami. Czyli pamiętają jedynie jeden dzień lub dwa do tyłu i jest to naturalna kolej rzeczy. Osoby,...

więcej Pokaż mimo to