Popularne wyszukiwania
Polecamy
Felicia Yap
1
6,6/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzona: 1980 (data przybliżona)
Malezyjska pisarka, urodzona w 1980 roku. Wychowywała się w Kuala Lumpur. Studiowała biochemię w londyńskim Imperial College i historię na Uniwersytecie Cambridge. Zanim rozpoczęła karierę pisarską, zajmowała się dziennikarstwem (pisała m.in. dla "The Economist" i "The Business Times"),pracą wykładowcy, krytyką teatralną i modelingiem. "Wczoraj" (2017) to jej debiut powieściowy.
6,6/10średnia ocena książek autora
1 038 przeczytało książki autora
808 chce przeczytać książki autora
8fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
4
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Każdy ma sekrety. A konkretnie dwa ich rodzaje. Takie, których nie zdradza przed innymi, i takie, które chowa przed samym sobą.
9 osób to lubi
Zabawne, jak szybko miłość potrafi przerodzić się w nienawiść. Jak rzut monetą. Ląduje na jednej albo na drugiej stronie. Orzeł albo reszka....
Zabawne, jak szybko miłość potrafi przerodzić się w nienawiść. Jak rzut monetą. Ląduje na jednej albo na drugiej stronie. Orzeł albo reszka. Miłość albo nienawiść. Nie ma nic pomiędzy. Drobnostki narastają. Błahostki się kumulują. Wspomnienia się, kurwa, sumują. (..) Ponieważ siłę miłości daje całość zapamiętanych niewielkich gestów. Natomiast za moc nienawiści odpowiada nagromadzenie przechowywanych w pamięci drobnych żali.
5 osób to lubiKto czeka, ten się doczeka - dobrego, ale i złego.
5 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Wczoraj Felicia Yap
6,6
Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ pomysł na fabułę wydał mi się wyjątkowo nowatorski i szalony - świat w którym ludzie dzielą się na dwie kategorie: takich co pamiętają tylko jeden dzień ze swojego życia, czyli Monosów, oraz takich co pamiętają dwa dni, czyli Duosów. Niestety podczas realizacji tego pomysłu autorka uważam poległa z kretesem – udowodniła całkowicie i niezaprzeczalnie, że taki świat nie ma prawa bytu. Ludzie muszą mieć normalną pamięć aby funkcjonować i żyć bez niczyjej pomocy. Odkryła to sama autorka, więc jej postaci niby nie pamiętają nic - a jednak pamiętają wszystko co trzeba - i tak posypała się całkowicie fabuła. Dosłownie w tej książce absurd goni absurd.
Na przykład, aby jakoś żyć ludzie zapisują pieczołowicie w pamiętnikach to co przeżyli w danym dniu, aby potem móc sobie cokolwiek “przypomnieć” - czyli np. gdzie byli, z kim się spotkali, a nawet jak nazywa się partner i co lubi itp, itd. I tak dzień w dzień, każdy musi przeczytać i zapisać to co ważne - a w międzyczasie chodzić do pracy, wychowywać dzieci itd. Każdy jest w stanie czasami coś zapamiętać, ale tylko wtedy gdy się bardzo stara, powtarzając to wielokrotnie i przez długi czas. Więc między czytaniem i pisaniem pamiętnika większość ludzi jeszcze uczy się go na pamięć. To wszystko wymaga sporo czasu – tymczasem ludzie zapisują w pamiętnikach takie bzdety jak np. w jakim humorze była sąsiadka i w co była ubrana. Robią tak, aby potem można było na potrzeby śledztwa przytoczyć detektywowi ważne szczegóły. Co ciekawe, często nawet nie sięgają podczas rozmów do pamiętnika i rozmawiają jak ludzie z normalnie funkcjonującą pamięcią o sprawach sprzed kilku dni, a nawet miesięcy. Pan detektyw rozwiązuje sprawy w jeden dzień, bo na drugi o przestępstwie - tu akurat morderstwie -zapomni już znaczna część ludzkości. Zresztą sam morderca może nie być tak łaskawy i nie odnotować swego czynu w pamiętniczku :) Strasznie to naciągane. Niestety nie polecam.
Wczoraj Felicia Yap
6,6
Zamysł na fabułę powieści całkiem niezły, ale wydaje mi się, że Autorka nie uniosła tego wyzwania. Książka, od razu zaznaczę, podobała mi się, ale czuję, że mogła być znacznie lepsza. Myślę, że to dlatego, że był to debiut wydawniczy pani Yap. Jestem pewna, że kolejną powieść Autorki przeczytam jeśli tylko się pojawi.
#czytambolubie
#lubimyczytac
#wczoraj
#feliciayap