-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Biblioteczka
2019-06
2019-01
2019-01
2019-01
2019-01
2019-01
2018-12
Znam wszystkie książki Magdy i żadna z nich nie zachwyciła mnie tak, jak ta.
Dużo się dzieje, postaci są wyraziste, pełne emocji. Czyta się jednym tchem, nie można się oderwać.
To powieść nie tylko na święta.
Gorąco polecam!
Znam wszystkie książki Magdy i żadna z nich nie zachwyciła mnie tak, jak ta.
Dużo się dzieje, postaci są wyraziste, pełne emocji. Czyta się jednym tchem, nie można się oderwać.
To powieść nie tylko na święta.
Gorąco polecam!
2018-06
Po totalnej niemocy czytelniczej i zastoju spowodowanego stanem jak dla mnie nieblogoslawionyn, przeczytałam. Dwa dni. Rodzina bez obiadu (kocham moją teściową za wsparcie), trzylatek musiał bawić się bez mamy. I nie pokonaly mnie nawet zatkane zatoki! Druga część o Gerardzie i Kornelii duzo dynamiczniejsza od poprzedniej, czytałam z zapartyn tchem każdą kolejną kartkę. polecam! 😊
Po totalnej niemocy czytelniczej i zastoju spowodowanego stanem jak dla mnie nieblogoslawionyn, przeczytałam. Dwa dni. Rodzina bez obiadu (kocham moją teściową za wsparcie), trzylatek musiał bawić się bez mamy. I nie pokonaly mnie nawet zatkane zatoki! Druga część o Gerardzie i Kornelii duzo dynamiczniejsza od poprzedniej, czytałam z zapartyn tchem każdą kolejną kartkę....
więcej mniej Pokaż mimo to2018-01
Wszystkie pory uczuć to obyczaj z kryminałem w tle na najwyższym poziomie. M. Majcher rozwija się w niesamowitym tempie. Zaskakuje swoją dojrzałością i znajomością tematu. Widać, że do pisania książek podchodzi bardzo poważnie i profesjonalnie. Zima to nie jest czytadło. To świetna książka, którą chce się delektować jak najdłużej. Polecam!
Wszystkie pory uczuć to obyczaj z kryminałem w tle na najwyższym poziomie. M. Majcher rozwija się w niesamowitym tempie. Zaskakuje swoją dojrzałością i znajomością tematu. Widać, że do pisania książek podchodzi bardzo poważnie i profesjonalnie. Zima to nie jest czytadło. To świetna książka, którą chce się delektować jak najdłużej. Polecam!
Pokaż mimo to2017-11
Książki Pani Magdy kupuję w ciemno - nie szukam recenzji, opinii. Widzę, że jest nowa i kupuję - nie zastanawiając się przy tym, czy wyrobię się finansowo do kolejnej wypłaty.
I choć myślałam, że "Po prostu bądź" będzie zawsze na pierwszym miejscu, to chyba jednak "Ósmy cud świata" go przebije. Dzięki Pani Magdzie, moje serce bije mocniej, a oczy zostają "oczyszczone" łzami. Specjalistka od szczęśliwych zakończeń spowodowała, że chyba każdy chciałby pojechać teraz do Wietnamu :)
Książki Pani Magdy kupuję w ciemno - nie szukam recenzji, opinii. Widzę, że jest nowa i kupuję - nie zastanawiając się przy tym, czy wyrobię się finansowo do kolejnej wypłaty.
I choć myślałam, że "Po prostu bądź" będzie zawsze na pierwszym miejscu, to chyba jednak "Ósmy cud świata" go przebije. Dzięki Pani Magdzie, moje serce bije mocniej, a oczy zostają "oczyszczone"...
2017-11
Jesień - piękna, wzruszająca, pouczająca. Historia Hani, jej męża, Darii, Renaty i Joasi zawładnęła moimi dwoma dniami.
Świetnie napisana, inne niż pozostałe książki autorki, ale to i dobrze. Dla mnie obecnie numer jeden w twórczości M. Majcher.
Jesień - piękna, wzruszająca, pouczająca. Historia Hani, jej męża, Darii, Renaty i Joasi zawładnęła moimi dwoma dniami.
Świetnie napisana, inne niż pozostałe książki autorki, ale to i dobrze. Dla mnie obecnie numer jeden w twórczości M. Majcher.
2017-10
Są książki, które czyta się z wypiekami na twarzy i wertuje stronę za stroną, żeby tylko dowiedzieć się co będzie dalej i "W szponach szaleństwa" właśnie taka jest.
Ewa - moja imienniczka - szybciej mówi, niż myśli (chyba wszystkie Ewy takie są) i Szymon - jak mój syn - to musiało się udać!
Wyraziści bohaterowie, morderstwa, wartka akcja. To wszystko powoduje, że nie chce się odrywać od książki. I choć wydawało mi się, że wiem, kto jest zabójcą to zakończenie mnie jak zwykle zaskoczyło. I właśnie o to w tym wszystkim chodzi. Gorąco polecam!
Są książki, które czyta się z wypiekami na twarzy i wertuje stronę za stroną, żeby tylko dowiedzieć się co będzie dalej i "W szponach szaleństwa" właśnie taka jest.
Ewa - moja imienniczka - szybciej mówi, niż myśli (chyba wszystkie Ewy takie są) i Szymon - jak mój syn - to musiało się udać!
Wyraziści bohaterowie, morderstwa, wartka akcja. To wszystko powoduje, że nie chce...
O ile, w pierwszych dwóch tomach cyklu bardziej chyba niż śledztwo wciągnął mnie wątek obyczajowo-miłosny, tak teraz śledztwo śledziłam z zapartym tchem. Choć oczywiście z ogromną ciekawością czekałam, by przeczytać co u Petry i Konrada. Jak zwykle u Hani postaci są wyraziste, konkretne, a humor jest taki jak sama autorka, i nie brakuje w nim ciętych ripost. Trzy pierwsze tomy przeczytałam w kilkanaście dni, a to jest oznaka, że warto zacząć przygodę z bohaterami ulepionymi przez Hanie Gren :)
O ile, w pierwszych dwóch tomach cyklu bardziej chyba niż śledztwo wciągnął mnie wątek obyczajowo-miłosny, tak teraz śledztwo śledziłam z zapartym tchem. Choć oczywiście z ogromną ciekawością czekałam, by przeczytać co u Petry i Konrada. Jak zwykle u Hani postaci są wyraziste, konkretne, a humor jest taki jak sama autorka, i nie brakuje w nim ciętych ripost. Trzy pierwsze...
więcej Pokaż mimo to