-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać3
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać4
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński25
Biblioteczka
2023-04-18
2023-02-13
Książka dostała zasłużoną nominację w plebiscycie 2022. To jeden z bardziej wciągających kryminałów, na który czekałam, dlatego lutowe wyzwanie LC "Przeczytam książkę nominowaną w plebiscycie LC 2022" idealnie się wpasowało w czytelnicze plany.
Główną zaletą powieści jest wartka akcja, świetnie dopasowane wątki i brak przypadkowości. Wszystko tutaj ma sens, jest przemyślane, dopracowane. Słowem kawał dobrej lektury.
Na uznanie zasługuje charakterologiczny rys postaci. Komisarz Maria Herman w wyobrażeniu autora, to kobieta pełna sprzeczności. Błyskotliwa, przenikliwa policjantka, lubiana i szanowana przez kolegów. Jako detektyw jest twarda, nieustępliwa, natomiast prywatnie kryje w sobie małą dziewczynkę, która całe życie szukała uznania i miłości matki. To niedowartościowanie i niedostępność emocjonalna najbliżej osoby wyżłobiły luki, które bohaterka próbowała wypełnić nałogiem. Hazardem, który tworzy tło powieści.
Dodatkowo pisarz zaznacza, jak ważne w codziennej walce z nałogiem jest wsparcie. Utworzenie bezpiecznego kręgu, ale i dawanie wsparcia kolejnym osobom.
Dzięki połączeniu świetnej fabuły z psycholgiczną walką głównej bohaterki, otrzymaliśmy od Roberta Małeckiego smakowitą czytelniczą ucztę.
Polecam i czekam na kolejny tom nowej serii.
Książka dostała zasłużoną nominację w plebiscycie 2022. To jeden z bardziej wciągających kryminałów, na który czekałam, dlatego lutowe wyzwanie LC "Przeczytam książkę nominowaną w plebiscycie LC 2022" idealnie się wpasowało w czytelnicze plany.
Główną zaletą powieści jest wartka akcja, świetnie dopasowane wątki i brak przypadkowości. Wszystko tutaj ma sens, jest...
2023-02-10
Recenzja na dniach. Wspaniała czytelnicza przygoda :)
Recenzja na dniach. Wspaniała czytelnicza przygoda :)
Pokaż mimo to2023-02-03
Druga część Sagi Winnych została przeze mnie pochlonięta dosłownie w 2 dni/ wieczory. Wciąga nie mniej niż pierwsza część i opisuje okres II Wojny Światowej i stalinizmu. Socjalistyczny bełkot jest dla mnie ciężko-przyswajalny. Niemniej to moje odczucie. Autorka na szczęście (dla mnie) ogranicza się do opisu realiów, nie zagłębiając za bardzo w sam ustrój, raczej rozterki bohaterów i próbę ich dostosowania się do nowego terroru.
Tak jak w poprzedniej części postaram się Wam przybliżyć lekturę z perspektywy tego, co mnie w niej ujęło najbardziej.
Ogromna determinacja i wola przetrwania. Jak sama Bronia wspomina "potrzeba silnej kobiety, która będzie trzymała rodzinę razem, to musi być Winna" I namaszcza Anię na swoją następczynię. Może i brzmi to nieco patetycznie, jednak biorąc pod uwagę liczbę wyzwań, które stoją od początku sagi przed tą rodziną, uzasadnione.
"Kiedy Winni stawali u progu wojny, z żałobą w sercu, bez Antoniego u boku, zdziesiątkowani, ale nie złamani. Z każdej burzy dziejowej wychodzili zwycięsko dzięki osobom takim jak Bronia. A spośród tych wszystkich, którzy walczyli, właśnie Bronia była najodważniejsza.
W czasach, kiedy Solidarność i jeszcze się nie narodziła, solidarność ludzka już od dawna istniała. Pomaganie w rodzinie, sąsiedztwie, było czymś jak najbardziej naturalnym, ludzkim..
Ałbena Grabowska, która sama jest lekarką, wplata losy córek Ani i Mani w medyczny świat.
Mogłabym pisać w nieskończoność o Winnych, bo jest tu mnóstwo wątków, ktore zasługują na uwagę, jednak polecam Wam signąć po lekturę i przekonać się, dlaczego uważam tą sagę, za jedną z najlepszych, jakie dotąd poznałam.
Druga część Sagi Winnych została przeze mnie pochlonięta dosłownie w 2 dni/ wieczory. Wciąga nie mniej niż pierwsza część i opisuje okres II Wojny Światowej i stalinizmu. Socjalistyczny bełkot jest dla mnie ciężko-przyswajalny. Niemniej to moje odczucie. Autorka na szczęście (dla mnie) ogranicza się do opisu realiów, nie zagłębiając za bardzo w sam ustrój, raczej rozterki...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-04-15
Jak sobie dać radę z depresją? Co można zrobić z gąską, która nie widzi sensu we własnym życiu i postanawia zostać zjedzona? czy dostrzeże światełko nadziei i radości? O sile przyjaźni i odnajdywaniu radości w życiu w bardzo zabawnym wydaniu.
Jak sobie dać radę z depresją? Co można zrobić z gąską, która nie widzi sensu we własnym życiu i postanawia zostać zjedzona? czy dostrzeże światełko nadziei i radości? O sile przyjaźni i odnajdywaniu radości w życiu w bardzo zabawnym wydaniu.
Pokaż mimo to2022-05-30
przeurocza książka o psie, który przynosi radość i wytchnienie dzieciom w trakcie pobytu w szpitalu. O tym, że wypadki chodzą nie tylko po ludziach, o współczuciu i trosce. Uwielbiam Julię Donaldson, potrafi opisać życie i świat, we wspaniały i czuły sposób, który zachwyca nie tylko dzieci ale i dorosłych. Polecam
przeurocza książka o psie, który przynosi radość i wytchnienie dzieciom w trakcie pobytu w szpitalu. O tym, że wypadki chodzą nie tylko po ludziach, o współczuciu i trosce. Uwielbiam Julię Donaldson, potrafi opisać życie i świat, we wspaniały i czuły sposób, który zachwyca nie tylko dzieci ale i dorosłych. Polecam
Pokaż mimo to2022-02-10
Cykl "Siedem sióstr" to jedna z najlepszych serii, jakie było mi dane przeczytać. Sisotra Słońca przeniesie Was do (a jakże!) słonecznej Kenii, gdzie poznamy uroki, ale i trudy życia bez typowych udogodnień XX wieku. Równolegle historia dzieje się Nowym Jorku, współcześnie. Elektra, znana modelka popada w kłopoty związane z używkami, ale wbrew pozorom sięgnięcie dna okaże się dla niej przełomem do poznania samej siebie, odnalezienia celu w życiu i zadbania nie tylko o siebie.
Bardzo mnie cieszy fakt, że Autorka poruszyła w każdej książce z cyklu temat etniczny. Tutaj mamy punkt widzenia przełomowy czarnoskórych ludzi, którzy są w przededniu obalenia Apartheid`u. Zrównanie możliwości, zakaz segregacji w Stanach Zjednoczonych, powołanie ONZ, wielkie wydarzenia, które są tłem dla historii Elektry. Obok tego dowiemy się co nie co o kulturze Masajów.
Gorąco polecam.
Cykl "Siedem sióstr" to jedna z najlepszych serii, jakie było mi dane przeczytać. Sisotra Słońca przeniesie Was do (a jakże!) słonecznej Kenii, gdzie poznamy uroki, ale i trudy życia bez typowych udogodnień XX wieku. Równolegle historia dzieje się Nowym Jorku, współcześnie. Elektra, znana modelka popada w kłopoty związane z używkami, ale wbrew pozorom sięgnięcie dna okaże...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-01-28
Jeśli lubicie klimat Anglii XVIII wiecznej, a zwłaszcza Londynu, który w tamtym okresie był największym miastem Europy, do tego opis życia nie tylko sfer, ale i nizin społecznych, z wątkiem sierocińca i dylematami matki, to jest to idealna perełka dla Was.
Historia tej książki wspaniale wspisuje się również w styczniowe Wyzwanie Czytelnicze LC "Przeczytam książkę z motywem początku", a ten początek dotyczy wszystkich bohaterów powieści. DO tego bajewczna okładka, bardzo dobrze nawiązująca do treści.
Książka podzielona jest na 4 części, w której poznajemy historię Bess - młodej dziewczyny, która po śmierci matki, jako dziecko musiałą pracować z Ojcem na ulicy, sprzedając krewetki. Skrajne ubóstwo, głód i trudne warunki życia, zahartowały dziewczynę, jednocześnie nie pozbawiając radości życia. Jest w nim miejsce na przyjaźń, na drobne przyjemności. Pewnej nocy bohaterka poznaje mężczynę i to spotkanie przesądzi o dalszych losach wielu osób..
Największym zaskoczeniem jest dla mnie postać Aleksandry i jej życie z traumą, która odciska piętno na psychice dorastającego dziecka. Dzisiaj świadomość i psychologia są zaawansowane, ale w XVIII wieku każde tupnięcie nogą, było postrzegane przez socjetę, jako brak kultury i obycia, a przemoc i ignorancja, obok spychania kwestii wyhowania na niańki i guwernantki była głównym sposobem obchodzenia się z małoletnim. Podsumowując, dzieci nie były atrakcyjne.
Podrzutek to historia kobiet żyjących w nierównym klasowym systemie, każda zamknięta w bańce ograniczeń społecznych, w przypadku Aleksandry zamknięcia dosłownego - z wyboru. Miejsce urodzenia, a raczej dorastania, definiuje start życiowy i możliwości. Jest obdarta ze złudzeń i piękna w swojej brutalności codziennego życia, które często jest walką o przetrwanie. Może się niektórym wydwać sprzeczne, ale to również pochwała feminizmu, kobiecej solidarności, macierzyństwa.
Jest to książka nietuzinkowa, bo pełna przełomów i wspaniałych opisów, stylizowanych dialogów, niuansów na tle rasowym - nie tylko wewnętrznych zmagań, ubioru i obyczajów londyńskiej społeczności, ale i samego miasta. Dla mnie to ekscytująca podróż w przeszłość pisana obrazami, z bardzo spójnymi wątkami.
Koniec tej historii zaskoczy Was, bo chociaż mamy szczęśliwe zakończenie dla wszystkich bohaterów (no może poza Nedem i jego rodziną), to nie jest on cukierkowy.
Zakończenie, w czwartej części powieści, staje się jednocześnie początkiem nowego życia.
Jeśli lubicie klimat Anglii XVIII wiecznej, a zwłaszcza Londynu, który w tamtym okresie był największym miastem Europy, do tego opis życia nie tylko sfer, ale i nizin społecznych, z wątkiem sierocińca i dylematami matki, to jest to idealna perełka dla Was.
Historia tej książki wspaniale wspisuje się również w styczniowe Wyzwanie Czytelnicze LC "Przeczytam książkę z motywem...
2022-01-12
Slodko-gorzka komedia kryminalna. Bohaterki tej książki nie da się nie polubić, to dość lekkomyślna, egocentryczna, starsza Pani, która ma świadomość, że starość w społeczeństwie oznacza bycie osobą niższej kategorii. Mnóstwo trudności, niezrozumienia, przykrości. Autor w bezpretensjonalny i naprawdę zabawny sposób potrafił przedstawić problemy, które często doprwadzają do płaczu i załamywania rąk.
DO tego morderstwa, kradzieże, porwania.. Ehh byłby z tego dobry film. Czekam na ekranizację.
Starsza Pani i jej wózeczek dostarczą Wam wielu niezapomnianych chwil. Bardzo polecam, zwłaszcza audiobook.
Slodko-gorzka komedia kryminalna. Bohaterki tej książki nie da się nie polubić, to dość lekkomyślna, egocentryczna, starsza Pani, która ma świadomość, że starość w społeczeństwie oznacza bycie osobą niższej kategorii. Mnóstwo trudności, niezrozumienia, przykrości. Autor w bezpretensjonalny i naprawdę zabawny sposób potrafił przedstawić problemy, które często doprwadzają do...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-12-14
uwielbiam całą serię Liska i Dzika.
Za ciepło, serdeczność, za język i mądry przekaz.
Polecam wszystkim
uwielbiam całą serię Liska i Dzika.
Za ciepło, serdeczność, za język i mądry przekaz.
Polecam wszystkim
2021-09-29
Tę książkę powinien przeczytać każdy łasuch, miłośnik historii, geografii, sztuki, ciekawostek.. to kompendium wiedzy podane w bardzo lekkiej formie.
Pięknie wydana książka formatu A3, twarda oprawa, bogate ilustracje, na których dziecko może wyszukiwać opisanych na kartach potraw i składników. Mnogość przepisów, ciekawostki historyczne to wszystko składa się na lepsze zrozumienie kultury danego kraju.
Ucinam jedną gwiazdkę za małą czcionkę.
Jestem zachwycona, książka zdecydowanie trafi na półkę rodzinnej biblioteczki.
Tę książkę powinien przeczytać każdy łasuch, miłośnik historii, geografii, sztuki, ciekawostek.. to kompendium wiedzy podane w bardzo lekkiej formie.
Pięknie wydana książka formatu A3, twarda oprawa, bogate ilustracje, na których dziecko może wyszukiwać opisanych na kartach potraw i składników. Mnogość przepisów, ciekawostki historyczne to wszystko składa się na lepsze...
2021-04-26
Wyzwanie LC2021 - kwiecień: Przeczytam książkę z okładką w moim ulubionym kolorze"
Świetna lektura, która porusza mało znany wątek emigrantów z początku XX wieku, którzy wybrali nie Stany, ale Amerykę Południową, a konkretnie Brazylię. Za nietuzinkowy temat daję jedną gwiazdkę więcej.
Wszechogarniająca bieda, która bohaterów zastaje w galicyjskiej wsi, pragnienie wyrwania się z niej, z zimna, z drewnianej chałupy, która ledwo co stoi, małego skrawka pola, które ledwo jest w stanie wykarmić rodzinę, brak obuwia, ubrania.. to wszystko popycha rodzinę Gajdów to rzucenia tego co znają i walki o lepsze jutro. Podjęcie ryzyka, pomimo strachu, determinacja i odwaga popychają ich do działania i wkróce osiagną swój cel. Tylko czy ziemia obiecana, będzie tym co rzeczywiście było obiecane? Ile przeszkód spotkają na swojej drodze, ile razy serce im stanie i będą musieli na nowo odnaleźć w sobie odwagę i siłę by walczyć o życie?
Lektura mimo wielu dramatycznych sytuacji ciągnie się spokojnie i dostarcza wielu przyjemności. Złapałam się na tym, że czytałam ją wolniej, delektując się opisami i dialogami. Książka dosłownie mnie wciągnęła. Pionierskie przeżycia i trudy podróży przenoszą nas w przeszłość i dzięki dokładnemu opisowi autorki można sobie wyobrazić miejsca, w których bohaterowie przebywają.
To będzie świetna seria i z niecierpliwością czekam na drugą część. Można się spodziewać, że bohaterowie wrócą do Europy w przededniu II wojny światowej. Jestem bardzo ciekawa jaki scenariusz Sabina Waszut wymyśli naszym brazylijskim bohaterom.
Wyzwanie LC2021 - kwiecień: Przeczytam książkę z okładką w moim ulubionym kolorze"
Świetna lektura, która porusza mało znany wątek emigrantów z początku XX wieku, którzy wybrali nie Stany, ale Amerykę Południową, a konkretnie Brazylię. Za nietuzinkowy temat daję jedną gwiazdkę więcej.
Wszechogarniająca bieda, która bohaterów zastaje w galicyjskiej wsi, pragnienie...
2021-03-21
Wyzwanie LC 2021 marzec: "przeczytam książkę kierując się tagami z bazy lubimyczytac.pl"
#literaturapolska #historiaalternatywna
Jakub Szela - autentyczna postać pod piórem Radka Raka staje się baśniowym bohaterem, którego otaczają magiczne istoty, zostaje kochankiem wiedźmy, potrafi zmieniać postać, schodzi do świata umarłych. Równolegle wiedzie życie zwykłego chłopa (chama), który nie zgadza się na okrucieństwo i wyzyskiwanie przez szlachtę (panów). Na bazie tych antagonizmów zbudowana jest oś powieści. Kóba pragnie z chama przeistoczyć się w pana. Fantasy zderza się z historycznymi wydarzeniami XIX wiecznej Galicji, gdzie bieda i głód zderza się z bogactwem i przepychem. Gdzie los człowieka zależy od jego urodzenia.
Niesamowity klimat, nietuzinkowy, nie do podrobienia.
Baśń ma to do siebie, że wciąga, czaruje, zabiera cię w inny świat. Radek Rak zrobił to po mistrzowsku, słowami maluje obrazy. Polecam!
Wyzwanie LC 2021 marzec: "przeczytam książkę kierując się tagami z bazy lubimyczytac.pl"
#literaturapolska #historiaalternatywna
Jakub Szela - autentyczna postać pod piórem Radka Raka staje się baśniowym bohaterem, którego otaczają magiczne istoty, zostaje kochankiem wiedźmy, potrafi zmieniać postać, schodzi do świata umarłych. Równolegle wiedzie życie zwykłego chłopa...
2021-01-27
Wyzwanie LC 2021 styczeń: "przeczytam książkę z liczbą w tytule"
Absolutne mistrzostwo.
Oto ksiązka nietuzinkowa, która jest przysłowiową puszką Pandory. Zastanów się dwa razy zanim ją otworzysz.
Autorka od pierwszych stron uderza czytelnika obuchem w głowę. Jest to jedna z niewielu książek, które poruszyły mnie do głębi jestestwa. Poruszyły wszystkie struny i przyznaję.. płakałam nad nią.. Musiałam zrobić przerwę, zastanowić się, czy chcę w to iść. Skąd te dylematy? Ano stąd, że nie czytałam wcześniejszych opinii i zabrałam się za "27 śmierci.." bez przygotowania.. a ono jednak jest ważne. Nie chodzi o merytorykę, ale bardziej psychiczną zbroję.
Drogi czytelniku, zetkniesz się tu z niebywałym okrucieństwem, przemocą, każdą jaką możesz sobie wyobrazić i tej która Twoje wyobrażenia przerasta.. przemocą wobec dzieci. Przemocą systemową. Dokonywaną przez duchownych, białych ludzi, pod okiem państwa i nie kryjmy tego, za jego cichym przyzwoleniem w XX wieku.
Przygotuj się na szok.. pokolenie Ocaleńców żyje i to nad nimi płakał kilka lat temu Justin Trudeau. Rzecz ma się w Kanadzie, kraju gloryfikowanym, do którego wielu pragnęło uciec w czasach żelaznej kurtyny. Wiemy o tych rozległych obszarach niewiele. Jeszcze mniej o jego mieszkańcach, a niemal nic o ludności, która zasiedlała ten region setki lat temu - Innuitach.
To historia, która wbudza od pierwszych stron niemal namacalną nienawiść do oprawców, by na koniec.. całkowicie niemal względem niektórych zmienić zdanie i po prostu im współczuć. Zaczęłam stawiać sobie pytania: Kiedy ofiara staje się katem? Jak zamknąć krąg nienawiści? Co zrobić by móc odzyskać godność, poczucie własnej wartości?
To wybitna pozycja, daje bardzo dużo do myślenia, stawia wiele pytań, na niektóre odpowiedzi nie daje, pozostawia w niedosycie. Dlaczego? Bo tak wiele problemów, które Autorka przytacza w swojej książce, można odnieść do polskich realiów. Zakłamanie Kościoła Katolickiego, przymykanie oka przez władze, dostęp do aborcji, stygmatyzacja społeczeństwa i środowisk nieheteronormatywnych, LGBT+. Narzucanie swojej woli przez władzę i tłamszenie wolnomyślicieli.
"27 śmierci Toby'ego Obeda zasłużenie otrzymała tak wiele nagród literackich. Nie można pozostać wobec tej ksiązki obojętnym, a jej geniusz tkwi w obrazowym przedstawianiu rzeczywistości. Nie jest wyczynem zabrać się za temat kontrowersyjny, mocny, jednak prawdziwym wspięciem się na wyżyny jest napisać książkę tak jak Joanna Gierak-Onoszko, gdzie w trakcie czytania czujesz jak serce pęka Ci na kawałeczki, by rozdział, za rozdziałem powoli je sklejać. Droga do pojednania jest długa i obarczona wieloma błędami, ale człowieczeństwa uczymy się cały czas. Wszyscy.. nieważne w jakim zakątku świata.
Z ogromną ciekawością czekam na kolejne pozycje Autorki.
Wyzwanie LC 2021 styczeń: "przeczytam książkę z liczbą w tytule"
Absolutne mistrzostwo.
Oto ksiązka nietuzinkowa, która jest przysłowiową puszką Pandory. Zastanów się dwa razy zanim ją otworzysz.
Autorka od pierwszych stron uderza czytelnika obuchem w głowę. Jest to jedna z niewielu książek, które poruszyły mnie do głębi jestestwa. Poruszyły wszystkie struny i przyznaję.....
2021-01-07
Tytuł jest zwodniczy.. wyplatanie dywanów? co w tym ciekawego.. a jednak!
Spytałam kilku znajomych, co wiedzą na temat Afganistanu, z czym im się kojarzy.
Usłyszałam talibowie, góry, jaskinie, pustynia, wojna.. miałam bardzo podobne.
Jakież było moje zdziwienie, kiedy odkryłam, że ponad 1/3 ludności Afganistaniu związana jest.. właśnie z gałęzią rękodzielniczą wyplatania dywanów! Począwszy od pozyskiwania przędzy, osnowy i narzędzia (sierp), bo większość osób nie stać na prawdziwe krosna, przez tkanie ręczne, wielotygodniowe, wielomiesięczne, po transport, przerzuty przez granicę, gdzie trafiają do Turcji, Egiptu a dalej w Świat, sprzedawane za tysiące dolarów.
"Cztery pory roku w afgańskiej wiosce", to zdecydownie więcej niż historia dywanu. To podróż po pustyni, która zmienia się wraz z porami roku, potrafi być rozgrzananym piecem, bagnem błota, skutą lodem powierzchnią. Potrafi dawać życie, chociaż staje się to coraz trudniejsze. Podróż do wsi Oka, której nie ma na mapie, o której w stolicy - Kabulu - nikt nie słyszał.
To historia roku życia kilku bohaterów, którzy na każdym kroku stykają się z biedą, głodem, narkotykami (by nie czuć głodu), walką o życie, o byt dla swojej rodziny.
W końcu to niesamowite zderzenie kultury, gdzie kobieta jest w hierarchi poniżej mężczyzny, je po nim, korzysta z pokoju po nim, a jednak utrzymuje go z pracy własnych rąk.. pochylając się setki godzin, robiąc tysiące węzłów. Mimo różnic kulturowych i obyczajowych jest to opowieść o miłości, która między ludźmi jest i kwitnie. Przyjaźni i zawsze otwartych rękach, by przywitać przyjaciela, jednocześnie trzymając z boku broń, jeśli spotka się wroga..
Pomimo przeciwności losu, dzieci wciąż są dziećmi, bawią się, marzą, dziewczynki śpiewają, dają pokaz wokalny. Ich niewinność, mimo strasznych czasów, jest zachowana.
Afganistan to kraj trudny, wymagający, naznaczony wieloma wiekami najazdów, podbić, wojen i cierpienia. To też etap szlaku jedwabnego. Siła życia i wola walki, by przetrwać i cieszyć się drobnostkami.
Ta książka zostanie z Wami na długo..
Wyzwanie LC 2021 styczeń: "przeczytam książkę z liczbą w tytule"
Tytuł jest zwodniczy.. wyplatanie dywanów? co w tym ciekawego.. a jednak!
Spytałam kilku znajomych, co wiedzą na temat Afganistanu, z czym im się kojarzy.
Usłyszałam talibowie, góry, jaskinie, pustynia, wojna.. miałam bardzo podobne.
Jakież było moje zdziwienie, kiedy odkryłam, że ponad 1/3 ludności Afganistaniu związana jest.. właśnie z gałęzią rękodzielniczą wyplatania...
2021-09-10
Złość towarzyszy nie tylko dzieciom, wszyscy ją odczuwamy. Jest silnym doradzcą, mówiącym, że nasze granice zostały przekroczone. Złość jest dobra. Daje wyraźny sygnał, że jest nam źle i to co w niej wspaniałego: tak szybko jak przychodzi, tak rozwiewa się na wietrze, jeśli zostanie odpowiednio zaopiekowana.
Mnóstwo się ostatnio mówi i pisze o złości. O zaopiekowaniu się swoim wewnętrznym dzieckiem, przepracowaniu tego co nas boli. Ta książka będzie świetnym uzupełnieniem nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych. Komentarz Małgosi Musiał, autorki bloga "DOBRA RELACJA", którą osobiście bardzo cenię i zachęcam Was do zapoznania się z jego treścią, uzupełnia publikację, czyniąc ją jeszcze bardziej przystępną i wartościową. Zachęca do dyskusji z dzieckiem i poznania jego potrzeb i preferencji.
Ja pokochałam.
Złość towarzyszy nie tylko dzieciom, wszyscy ją odczuwamy. Jest silnym doradzcą, mówiącym, że nasze granice zostały przekroczone. Złość jest dobra. Daje wyraźny sygnał, że jest nam źle i to co w niej wspaniałego: tak szybko jak przychodzi, tak rozwiewa się na wietrze, jeśli zostanie odpowiednio zaopiekowana.
Mnóstwo się ostatnio mówi i pisze o złości. O zaopiekowaniu się...
2021-09-09
Z całej sagi Kwiat Paproci, ostatnia książka - o Jarogniewie - skradła mi serce. Młoda Szeptucha, zbuntowana, przekorna, odważna, zdeterminowana, piękna i do tego ceniąca swoje ciało i umysł. Idealny wzorzec kobiety. Jestem oczarowana, może również dlatego, że widzę jej cechy w swoich przyjaciółkach. Oczywiście będzie Swarożyc, będzie wiele upirów, będzie nawiązanie do sytuacji, które spotkają w przyszłości Gosię. Ba! Jaga spotka się z matką Gosi, jeszcze dziewczynką. Słowem. Piękne splecenie historii.
Nie mogę się doczekać drugiej części Jarogniewy, która ma zostać wydana podobno jeszcze w tym roku. Oj będzie się działo.. Dobra historia, a do tego zabawna. Polecam!
Z całej sagi Kwiat Paproci, ostatnia książka - o Jarogniewie - skradła mi serce. Młoda Szeptucha, zbuntowana, przekorna, odważna, zdeterminowana, piękna i do tego ceniąca swoje ciało i umysł. Idealny wzorzec kobiety. Jestem oczarowana, może również dlatego, że widzę jej cechy w swoich przyjaciółkach. Oczywiście będzie Swarożyc, będzie wiele upirów, będzie nawiązanie do...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-08-04
Wspaniała. Nietuzinkowa. Rewelacyjnie napisana powieść o możliwym dzieciństwie w czasach wojny Roberta -chłopca, który znanym na owoce jest jako Andrzej Czajkowski.
Maria Paszyńska po mistrzowsku porusza czytelnika.
Wspaniała. Nietuzinkowa. Rewelacyjnie napisana powieść o możliwym dzieciństwie w czasach wojny Roberta -chłopca, który znanym na owoce jest jako Andrzej Czajkowski.
Maria Paszyńska po mistrzowsku porusza czytelnika.
2020-08-11
dawno żadna książka czy też komiks nie wywołał takich sale śmiechu jak ta pozycja. Fibi to małą dziewczynka, która nie jest towarzyską ulubienicą i nade wszytko pragnie mieć przyjaciółkę. Nad stawem spotyka Jednorożca i od tego momentu (czyli od pierwszej strony) ten duet dostarczy nam mnóstwo uciechy.
Rewelacyjna.
dawno żadna książka czy też komiks nie wywołał takich sale śmiechu jak ta pozycja. Fibi to małą dziewczynka, która nie jest towarzyską ulubienicą i nade wszytko pragnie mieć przyjaciółkę. Nad stawem spotyka Jednorożca i od tego momentu (czyli od pierwszej strony) ten duet dostarczy nam mnóstwo uciechy.
Rewelacyjna.
2020-08-20
Ta opasła książka to studium przedstawiające życiorys Putina. Wyziera z niej brutalność, bezkompromisowość psychopaty, który jest niezdolny do empatii. Jednostki, która zrobi wszystko, by utrzymać się u władzy. Która wywołuje wojny i konflikty, byle zapewnić sobie słupki poparcia. Morderca bezpośredni i pośredni. Nie tylko agent KGB, FSB, ale i dyktator, terrorysta. Mafia, zastraszanie, pranie brudnych pieniędzy, kradzieże majątku państwowego. Intrygi, przejęcie krajowej telewizji, manipulacje. Na przestrzeni lat zebrał ogromne żniwo ludzkich istnień. Przejęcie spółek Skarbu Państwa, upolitycznienie niezależnych struktur, jak prokuratura i sądownictwo, szukanie wrogów wsród krajów Zachodnich.
Niestety ze zgrozą dostrzegam mnóstwo analogii z rządami pisu w Polsce w ostatnich latach. Mają się na kim wzorować..
Książka napisana jest rzetelnie, podanych jest bardzo duzo faktów i ich źródeł. Momentami słuchałam z przerażeniem, zwłaszcza o Groźnym, Syrii.
Historia najnowsza nie tylko Rosji.
Na uwagę zasługuje rys psychologiczny Putina, który jak dowiadujemy się od autorki, wynika z trudnego dzieciństwa, odrzucenia przez biologicznych rodziców, niedostatków miłości, akceptacji, bliskości, braku poczucia bezpieczeństwa i przynależności. Doświadczające przemocy psychicznej i fizycznej. Do tego zaburzenia seksualne, psychomotoryczne. Wyłania się obraz poturbowanego dziecka, które nigdy nie dojrzało, a któremu dano dostęp do broni jądrowej. Przerażające.
Dodatkowo Historyczka pokazuje nam rzut oka na społeczeństwo rosyjskie i nastroje w Dumie. Z czego wynikają, jak się budują. Są zgoła inne, od tych które pokazuje nam rodzima telewizja i media. Opozycja wbrew pozorom w Rosji probuje
Działać, mimo śmiertelnego z tym związanego niebezpieczeństwa.
Ta opasła książka to studium przedstawiające życiorys Putina. Wyziera z niej brutalność, bezkompromisowość psychopaty, który jest niezdolny do empatii. Jednostki, która zrobi wszystko, by utrzymać się u władzy. Która wywołuje wojny i konflikty, byle zapewnić sobie słupki poparcia. Morderca bezpośredni i pośredni. Nie tylko agent KGB, FSB, ale i dyktator, terrorysta....
więcej Pokaż mimo to