Opinie użytkownika
Chyba każdy w życiu napotkał takiego Ivana, za sprawą którego wszystko wokół „nosi piętno Ivana”. Chyba każdy w życiu napotkał takiego Ivana „pod wpływem którego głoski zyskały nowe brzmienie”. I chyba każdy w życiu napotkał takiego pragmatycznego „Malinę”, redukującego nas do jakiejś określonej roli.
Książka której nie mogłam, choć musiałam, przeczytać do końca....
Choć 2023 jeszcze trwa, to już wiem, że to jest najlepsza książka, jaką przeczytam w tym roku.
Chciałabym móc ją przeczytać jeszcze raz, po raz pierwszy i poczuć na nowo te emocje.
Piękny styl, w którym wychylają się metafory. Jestem na tak.
Czy wykluczamy innych, bo są inni, czy też stają się innymi, bo ich wykluczyliśmy?
Książka do refleksji.
"Bo jeżeli zło stworzyło świat, to dobro musi go zniszczyć"
[Tokarczuk, Prowadź swój pług przez kości umarłych, Kraków, 2019: 299].
Świeżo po lekturze: im więcej cierpisz, tym więcej jest w Tobie nienawiści i bólu. "Wojna makowa" stanowi portret cierpienia jako źródła "motywacji" do działań. Gdy nie masz nic do stracenia, jesteś zdolny do wszystkiego. Okrutna prawda.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDźwignią całej fabuły jest główny bohater: Bernard Gross. Polubiłam go. Zyskał w moich oczach. To człowiek z problemami, obarczony tragedią. Taki ludzki homo sapiens, żaden Chuck Norris. Opisy modelatorskie - cóż, skanowałam wzrokiem, mogłoby ich nie być. Ostatnio łapię się na tym, że w kryminałach najbardziej wyczekuję okólnych treści obyczajowych. I za ten dysonans...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka o tym, jak nieść cierpienie, jak dźwignąć się z doświadczenia przemocy, wstydu. Autorka rozgrzebuje cudze myśli, emocje, wspomnienia, dając czytelnikowi próbę zrozumienia tego, co się wydarzyło w Kanadzie.
Jeden z lepszych reportaży, jakie czytałam, ale jak tu się dziwić , skoro tutorem Pani Joanny Gierak-Onoszko był Wojciech Tochman. Sposób, w jaki Autorka...
książka to ogólnie jedno wielkie nieporozumienie.
Daisy, główna bohaterka, przyjeżdża do kampusu, nigdy nie pije alkoholu, ale za to regularnie łyka tabletki antykoncepcyjne, będąc singlem. Hahaha. Można? Można! Ta "drobna" niespójność w kreśleniu charakterystyki głównej bohaterki, utrudniła mi zrozumienie "rozterek" Daisy.
To ten rodzaj literatury, gdzie na różnego typu fanpage`ach powielane są najlepsze fragmenty książki, mylnie sugerujące, że cała książka utrzymana jest w takim klimacie. Ludzie lajkują, ulegają czarowi, dają się wywieść na manowce. W istocie fabuła osnuta jest na sylwetce neurotycznego, zakompleksionego bohatera toczącego bitwy we własnej głowie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Faktycznie początek rozwlekany, człowiek czeka na fragmenty dot. głównych bohaterów. Jednak z miłym zaskoczeniem stwierdzam, że nawet nie wiem, jak to się stało, że 700-stronnicową książkę zakończyłam w niewiele ponad miesiąc.
Fabuła momentami naiwna, postacie infantylni. Powieść wywarłaby na mnie lepsze wrażenie z 10 lat temu :D. Fragmenty erotyczne wg mnie poruszały...
Dzieci mówiące o śmierci - przerażające. Koty i psy czekające na swych "panów", którzy lada dzień mieli wrócić.
Zdecydowanie bardziej mi się podobała ta książka niż, np."Czasy secondhand" tej samej autorki. Tam było za dużo Rosji, historii, tu natomiast mamy więcej duszy, więcej cierpienia. Ten reportaż powinien być lekturą.
Ten moment żalu, kiedy człowiek chciałby się cofnąć w czasie i móc na nowo po raz pierwszy przeczytać tę książę, na nowo poczuć te same emocje. Podziwiam umiejętności dedukcyjne i inteligencję pana Brittona. Niektóre wątki śladowo powtórzone z "Profilu mordrcy", ale w żaden sposób nie umniejsza to wagi pozycji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka trudna, potrzebna, niestety, momentami męcząca.
Jednak te męki niosą katharsis, człowiek inaczej postrzega rzeczywistość. Daję 5, niestety, bo wielokrotnie zmuszałam się do lektury. Największe rozczarowanie budzi niższa nić oczekiwana ilość przerażających fragmentów (wg opinii innych czytelników, nastawiłam się, że każda strona będzie obfitować w „petardy”, ale...
Miażdżącym minusem pióra Pani Puzyńskiej jest to, że ubiera ona bohaterów notorycznie w te sama myśli itp. I tak w minionych częściach Klementyna Kopp non stop wzdychała za Teresą albo co rusz mówiła o sobie coś w stylu: „Ty stara głupia babo”. Emilia to „szara myszka”, Weronika to długonoga piękność itp. Itd. – jakby czytelnik, nie daj Boże, miał zapomnieć te nieustanne...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZmiażdżył mnie ten reportaż. Bardzo wstrząsający. Na początku trzeba „przebrnąć” przez około 40 stron rysu historycznego, ale jest to niezbędny element całej fabuły. Częste zmiany percepcji bohaterów – raz zeznaje kat, raz ofiara i czytelnik utożsamiający się z ofiarą, nagle ze zgrozą „próbuje” zrozumieć kata. Niesamowita dawka emocji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMyślę, że to jest ten przykład, gdzie film okaże się lepszy od książki. Nie lubię autorów, którzy udają, że czytelnik jest mało intelignetny, aby spróbować rozgryźć zagadkę. Wybieram kryminał po to, aby móc samemu "pobawić" się w detektywa. Autor nagle po 100 stronach budzi się ze snu i przedstawia nam kilka nowych bohaterów - bardzo nieumiejętne to, i chaotyczne. Zdanie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka jest fenomenalna. Poznajemy historię profilera kryminalnego, który patrząc na zebrane materiały dowodowe, próbuje "wejść" w skórę mordercy i opisać, co motywowało przestępcę do popełnienia zbrodni (najczęsciej są to zbrodnie - i te, niestety najbardziej zapadają w pamięci). Książka dosłownie wciska w fotel. Początkowo każdy roździał równa się jednemu opisowi...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka porusza tematy tabu i mam wrażenie, że to jest jeden z głównych czynników pozytywnego odbioru przez rzeszę fanów. Raził mnie szyk zdań i przede wszystkim duża czcionka - dedykowana jak na plażę. Ogólnie mało tekstu do czytania, artykuły chyba żywcem wyjęte z wydań papierowych DF. Książkę zamyka wywiad z autorką, w którym zdradza, że zawsze skrupulatnie przygotowuje...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to