Opinie użytkownika
„Pypcie na języku” Michała Rusinka to książka przezabawna. Ten niewielki zbiór felietonów publikowanych przez autora na łamach Gazety Wyborczej, w błyskotliwy sposób opisuje wszelkie językowe gafy, błędy i nieporadności językowe. Powiedzieć, że to książka o poprawności językowej, to nic nie powiedzieć.
Rusinek przyciąga wszelkie niepoprawne słowa jak magnes. Autor pastwi...
Dziewięć miast: Dubaj, Bombaj, Kampala, Songdo, Singapur, Lima, Masdar, Seul i Kopenhaga to bohaterowie książki Pauliny Wilk „Pojutrze. O miastach przyszłości”. Wszystkie budowane z rozmachem, każde zupełnie inne, na swój sposób wyjątkowe i szczególne. Każdemu poświęcony jest jeden rozdział. Łączy je (poza Kopenhagą) to, że dopiero niedawno zaczęły mieć znaczenie „na rynku...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Uwielbiam Hiszpanie. Jeżdżę tam regularnie od 15 lat i do tej pory wydawało mi się, że całkiem dużo o niej wiem. A potem pojawiła się książka „Ludzie z placu Słońca” Aleksandry Lipczak i okazało się, że praktycznie nie wiedziałam nic.
Ta książka mnie porwała. Tak jak kiedyś porwała mnie Hiszpania i wszystko co z nią związane: flamenco, literatura hiszpańska, kuchnia i...
Czytając listy Iwaszkiewicza do Błeszyńskiego miałam ciągle wypieki na twarzy. Sinusoida emocji, krępująca intymność i szczegółowość w opisach wspólnych przeżyć, także tych seksualnych powodowały bezustanne wzburzenie towarzyszących czytaniu uczuć. Z zaskoczeniem musze przyznać, że Iwaszkiewicz momentami naprawdę mnie zawstydził i niejednokrotnie czerwieniłam się jak...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
„Mleko i miód” Rupi Kaur to poezja bardzo kobieca. Każdy wiersz, począwszy od emocji, tematykę jak i fizjologię ocieka kobiecością. Mnóstwo tam też feminizmu w czystej postaci, a także tematyki równości i godności kobiecej.
Na książkę składa się 4 rozdziały: cierpienie, kochanie, zrywanie, gojenie i każdy rozdział jest opowieścią innym problemie i o innej emocji, ale...
„Maestro” to debiut norweskiego blogera i nauczyciela Geira Tangena, który zawsze marzył o napisaniu własnej książki. Wydana własnym nakładem książka spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem wśród czytelników. I słusznie, bo książka dobrze napisana, akcja wciąga, a pomysł na wykorzystanie motywów znanych z innych kryminałów daje bardzo fajny efekt.
Akcja rozgrywa się w...
Dawno się tak nie wynudziłam, jak przy czytaniu biografii Jerzego Pilcha autorstwa Katarzyny Kubisiowej. Nie wiem co poszło nie tak, ale ewidentnie coś się tam po drodze rozjechało. Jak dla mnie to niestety mega rozczarowanie.
Potencjał był spory. Pilch przecież poza tym, że dobrym polskim pisarzem jest, to jeszcze w życiu trochę narozrabiać lubił i w czasach całkiem żył...
„Ganbare! Warsztaty umierania” to tez książka bardzo dobrze napisana, ni to opowiadania ni to reportaż. Boni bawi się rożną formą dzięki czemu każdy rozdział zaskakuje nie tylko treściowo. Ciekawa, ale też niełatwa pozycja. Jeśli macie ochotę na trochę wyciszenia, egzotyki i potrzebę podróży w nieznane bedzie to lektura idealna. Polecam!
Nie wiem czy dobrze zacząć...
Szymborska i Filipowicz. Para nietypowa.
Inteligentni, dowcipni, a do tego jeszcze uroczo zakochani. Nigdy ze sobą nie zamieszkali, pomimo że byli ze sobą ponad 20 lat. Napisali do siebie niezliczoną ilość listów, w których są zarówno intymne wyznania, jak i proza życia codziennego, czy refleksje nad własnym warsztatem pisarskim i twórczością innych kolegów...
„Lampiony” Katarzyny Bondy miały być książkowym pewniakiem. Po „Pochłaniaczu” i „Okularniku” byłam pewna, że wybór kolejnej części przygód Saszy Załuskiej bedzie tą pozycją, po któraą mogę sięgać w ciemno, pozycją która nie zawiedzie. Cholera no, dziś nawet pewniaków juz nie można być pewnym. Sprawdzony przepis na bestseller tym razem na mnie nie zadziałał.
Po pierwsze...
„Małe życie” Hanyi Yanagihary jest klasyczną powieścią bez udziwnień i kombinowania. Czytanie jej przywraca pewien rodziaj przyjemności z czytania, kiedy nie gubisz się w ilości wątków, narracja nie wyprowadza cię z równowagi i od początku do końca lubisz głównego bohatera. To prosta historia czterech przyjaciół żyjących w bliżej nieokreślonym czasie współczesnym w Nowym...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedną z nich była prawdziwa historia bohaterki „Okrążyć słońce” Pauli McLain. Książka nie jest może specjalnie wybitną lektura. To raczej jedna z tych lekkich książek, które czytasz na plaży odurzona słońcem, drinkiem z parasolką i ogólno urlopowym chilloutem. Jest tu jednak świetna, prawdziwa historia babki – Beryl Markham, która w złotych czasach kolonializmu żyje w Keni...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
No niby jest wszystko co trzeba. Ładnie napisana, bohaterowie też nawet sympatyczni, jest Neapol w tle i lata 50te. Ale kurczak no nudno jakoś strasznie…
Akcja się ślimaczy, a właściwie nie dzieje się nic spektakularnego. Trochę się więc wynudzilam, ale zawzięłam się i doczytałam do końca, licząc na to, że coś się stanie, jakaś przekrętka się zrobi, kogoś chodziażby...
Opowiedziana z niezwykła wnikliwością historia jednego obrazu Gustawa Klimnta nie jest jednak tylko historią sztuki.”Złota Dama” jest jak obrazy tego malarza: piękna, mozaikowa i wielowarstwowa. To przede wszystkim historie kobiet, modelek Klimta i rownocześnie jego bogatych mecenesek, a nierzadko też jego kochanek. Kobiet, które jednego dnia z bogatych arystokratek i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Zawsze podziwiałam u Szczygła niezaspokojoną ciekawość drugiego człowieka i uporczywość zadawania z pozoru naiwnych pytań. Dzięki tej zdolności udało mu się wypełnić swoją najnowszą książkę mieszanką przemyśleń zwykłych ludzi spotykanych w pociągach, w kawiarniach, czy też na bankiecie Polsatu.
„Projekt prawda” to zbiór prawd wszelakich. To książka – kolaż skomponowana z...
W dobie epidemii otyłości, terroru bezglutenowych, bezlaktozowych i wegańskich diet, napisanie siedmiuset stronicowej książki o głodzie wydaje się być posunięciem lekko perwersyjnym. „Głód” Martina Capparosa został nazwany reportażem totalnym, a ja miałam poczucie jakbym doktoryzowała się z tematu głodu.
Capparos zabiera w dość ekstremalną podróż dookoła świata, stawiając...
Dawno nie przeczytałam tak zmysłowej i elektryzującej książki. Arturo Pérez-Reverte pisze soczyście. Jego język mogę porównać do dojrzałej pomarańczy, która daje słodki sok, bez pestek, bez goryczy, bez kwaskowatości. Idealnie pomarańczowy, z wyczuwalną nutą słońca i śmiechu. Wiem, jak to brzmi, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że tylko południowcy mogą w ten sposób pisać...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Myślałam, że to będzie jedna z tych dziewczyńskich książek. Czytasz, zamykasz, zapominasz. No i jak cudownie się pomyliłam. Zapomnieć? Kurde, ja przez ta książkę nie mogłam spać!
„Nie posiadamy się ze szczęścia” Karen Joy Fowler jest zainspirowana pewnym eksperymentem naukowym, w ktorym wzięło udział kilka amerykańskich rodzin. Ta inspiracja nie tylko pozwala zbudować...
Podchodzę do bestsellerów, bo często gusta milionów czytelników nie pokrywa moich osobistych, może nieco dziwacznych upodobań. Bywa jednak, że wchodzę do księgarni i sama nie wiem czego chce. Snuje się wtedy jak … (wiadomo co i po czym), w poszukiwaniu czegoś niekonkretnego i wtedy zdarza mi się zgarnąć jakiś ‚pewniak’. Tak było właśnie z „Dziewczyną …”. Potrzebowałam...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Obcowanie z tą kobietą to było doznanie lekko absurdalne. Takiej osobowości i takiej wariatki to już dawno nie poznałam. To nieprawdopodobne, żeby mieć takie życie, taki charakter i taki język! Czytasz i się ciagle czemuś dziwisz. Jak już wydaje ci sie, że nic bardziej absurdalnego stać sie nie może, przewracasz stronę i znowu coś dziwnego się wydarza.
Za sprawą Agnieszki...