Popularne wyszukiwania
Polecamy
Angelika Kuźniak

- Pisze książki: literatura piękna, biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż, literatura dziecięca, czasopisma
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzona: 1974 (data przybliżona)
Książka Angeliki Kuźniak "Stryjeńska. Diabli nadali" została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Autobiografia, biografia, wspomnienia.
Angelika Kuźniak ukończyła kulturoznawstwo na Uniwersytecie Europejskim we Frankfurcie nad Odrą (studiowała także lingwistykę na Universita degli Studi di Macerata we Włoszech). Od 2000 roku współpracuje z „Gazetą Wyborczą”. Dwukrotnie uhonorowana nagrodą Grand Press (2004: za Mój warszawski szał z Włodzimierzem Nowakiem; 2008: za Zabijali we mnie Heidi).
Współautorka dwóch reportaży: Noc w Wildenhagen i Mój warszawski szał, zamieszczonych w nominowanym do Nagrody Literackiej NIKE 2008 tomie Włodzimierza Nowaka Obwód głowy (współpracowała z Nowakiem także przy powstaniu tytułowego reportażu).
Teksty te zostały przełożone na niemiecki (Die Nacht von Wildenhagen. Zwölf deutsch-polnische Schicksale, Eichborn 2009) i na rumuński (Mânia varşoviană, "Lettre Internationale").
- 4 265 przeczytało książki autora
- 4 543 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Niedobre urządzenie właściwie z tym życiem. Pierwsze trzydzieści lat zużywa człowiek na dojrzewanie i strzelanie „byków”, a drugie trzydzieści na łatanie, zalepianie, naprawianie, zadośćuczynianie, zakopywanie, zadeptywanie, wygładzanie, wywabianie, wreszcie wyłabudywanie się z tychże błędów. Kiedyż właściwie więc czas na życie? Na zastanowienie się nad cudowną astronomią, bakteriologią, fizyką i metafizyką zjawisk? Kiedyż czas na istotne przeżycia, jak sformowanie własnej myśli filozoficznej […], na miłość, na ciekawe podróże […] na wzniesienie się ponad codzienne, nieznośne, drobne sprawy, na uwielbienie Przyrody? Cicho i niespodziewanie nadchodzi „60 lat” i zaczyna się nieład i niewiara, gorączka użycia, prędkie przebieganie repertuaru. Postępująca skleroza wywołuje gorycze pesymizmu, trwogę o własną zwiędłą skórę, chciwość, złowrogą zawiść, zachłanność na zaszczyty itp. Mało wspaniałe, a wstrętne stany uczuciowe. Czyż to są grzechy? Nie – tylko rozkład fizjologiczny.
Niedobre urządzenie właściwie z tym życiem. Pierwsze trzydzieści lat zużywa człowiek na dojrzewanie i strzelanie „byków”, a drugie trzydzie...
Rozwiń ZwińBoże mój-wzdycha Zocha- tyle bomb praskało na Warszawę i akurat pokój z wekslami KKO musiał ocaleć.
Boże mój-wzdycha Zocha- tyle bomb praskało na Warszawę i akurat pokój z wekslami KKO musiał ocaleć.
Na wiele rzeczy za późno" - to zdanie już kiedyś wypowiedziała.
Na wiele rzeczy za późno" - to zdanie już kiedyś wypowiedziała.