-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać438
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-02-14
2023-10-28
2023-08-13
Oszczędna w słowach spokojna refleksja nad tym, co się tak naprawdę liczy w życiu.
Ładnie wpleciony wątek o tym, jak z pozoru drobne wydarzenia/rzeczy mogą zdeterminować nasze wybory dotyczące zawodu, miejsca zamieszkania czy tego, z kim się mieszka czy co jest naszym hobby.
Ciekawy wątek dotyczący potrzeb, a raczej ich kreowania przez handel oraz względności tego, co uważamy za niezbędne do życia.
Książka warta lektury i refleksji.
Oszczędna w słowach spokojna refleksja nad tym, co się tak naprawdę liczy w życiu.
Ładnie wpleciony wątek o tym, jak z pozoru drobne wydarzenia/rzeczy mogą zdeterminować nasze wybory dotyczące zawodu, miejsca zamieszkania czy tego, z kim się mieszka czy co jest naszym hobby.
Ciekawy wątek dotyczący potrzeb, a raczej ich kreowania przez handel oraz względności tego, co...
2023-08-03
2023-03-06
2022-08-25
Wybitne studium życia rodziny po stracie dziecka.
Doskonale odmalowany wpływ tej straty na życie i zachowanie każdego z członków rodziny oraz różnych postaw wobec śmierci.
Spotkanie dwóch osób - dwóch rodzajów żałoby.
Ale mimo wszystko ta książka to pean na cześć piękna życia i uważności na każdy okruch jego piękna.
Wybitne ilustracje doskonale uzupełniają treść, a czasem tworzą nawet dodatkową opowieść.
Wybitne studium życia rodziny po stracie dziecka.
Doskonale odmalowany wpływ tej straty na życie i zachowanie każdego z członków rodziny oraz różnych postaw wobec śmierci.
Spotkanie dwóch osób - dwóch rodzajów żałoby.
Ale mimo wszystko ta książka to pean na cześć piękna życia i uważności na każdy okruch jego piękna.
Wybitne ilustracje doskonale uzupełniają treść, a czasem...
2022-07-13
Trudno dyskutować z czyimś przeżywaniem żałoby po matce. Skupię się na słabościach literackich książki.
Tytuł nieadekwatny do treści. W kwestii "Bóg w moim domu" dowiedziałam się, że:
- autorka ma w domu biały porcelanowy krzyżyk przywieziony z jakiejś podróży,
- z okna widzi Świątynię Opatrzności Bożej,
- modli się w domu i czyta Pismo Święte,
- w czasie pandemii wiele ludzi mówiło jej, że doświadczyło Boga w swoim domu.
Tyle w temacie tytułowym.
Trudno dyskutować z czyimś przeżywaniem żałoby po matce. Skupię się na słabościach literackich książki.
Tytuł nieadekwatny do treści. W kwestii "Bóg w moim domu" dowiedziałam się, że:
- autorka ma w domu biały porcelanowy krzyżyk przywieziony z jakiejś podróży,
- z okna widzi Świątynię Opatrzności Bożej,
- modli się w domu i czyta Pismo Święte,
- w czasie pandemii wiele...
2022-04-16
2016-08-12
Dzięki tej niewielkiej książeczce mój dzień ze zwykłego stał się poetyckim, pełnym smutnego piękna marzeniem. Pełen wyczucia i delikatności tekst, unikający sentymentalizmu i dosłowności, przenosi czytelnika gdzieś do głęboko ukrytego miejsca w sercu, gdzie nie wpuszcza się nikogo, ale czasem także samemu zapomina się o odwiedzinach.
Ostatnią gwiazdkę zabrałam za ostatni rozdział - moim zdaniem zbędny. Jakoś mu nie wierzę.
Ogromnym atutem tomu, doskonale współgrającym z barwami tekstu, są cudowne ilustracje Emilii Dziubak, pełne melancholii, piękna i onirycznego ciepła, a także niesamowitych światłocieni.
Jedno z moich małych odkryć tego roku.
Dzięki tej niewielkiej książeczce mój dzień ze zwykłego stał się poetyckim, pełnym smutnego piękna marzeniem. Pełen wyczucia i delikatności tekst, unikający sentymentalizmu i dosłowności, przenosi czytelnika gdzieś do głęboko ukrytego miejsca w sercu, gdzie nie wpuszcza się nikogo, ale czasem także samemu zapomina się o odwiedzinach.
Ostatnią gwiazdkę zabrałam za ostatni...
2022-02-01
2021-10-24
Oszczędna i piękna w swojej prostocie opowieść o relacji, stracie, uczuciach i potrzebach. Piękne, wymowne ilustracje pięknie wspólgrają z tekstem, a czasem go wyprzedzają.
Bardzo mnie wzruszyła lektura tej książki.
Oszczędna i piękna w swojej prostocie opowieść o relacji, stracie, uczuciach i potrzebach. Piękne, wymowne ilustracje pięknie wspólgrają z tekstem, a czasem go wyprzedzają.
Bardzo mnie wzruszyła lektura tej książki.
2021-05-06
Piękna i bolesna historia straty, trudnej relacji i budowania tożsamości kobiety w odniesieniu do matki. Napisana w zachwycająco odkrywczym stylu. Świeża i oszałamiająca innym spojrzeniem na to, co trudne.
Piękna i bolesna historia straty, trudnej relacji i budowania tożsamości kobiety w odniesieniu do matki. Napisana w zachwycająco odkrywczym stylu. Świeża i oszałamiająca innym spojrzeniem na to, co trudne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-08
Wybitna książka będąca hybrydą silva rerum, pamiętnika, kroniki rodzinnej, inwentarza ruchomości, refleksji z lektur i wystaw oraz opowieści o pamięci. Piękna, okrutna, wymagająca i przyjemna w lekturze jednocześnie. Bardzo inspirująca, trzymająca czytelnika z gardło, wzbudzająca tęsknotę. Ma się czasami ochotę nigdy jej nie odkładać, a czasem porzucić lub ominąć całe fragmenty.
Autorka jest czuła, uważna, autoironiczna i pełna zrozumienia dla siebie i innych.
Hipnotyczna i uzależniająca.
Doskonale dobrana okładka, typografia i rodzaj papieru.
Po prostu piękna w każdym aspekcie.
PS Próbowałam ją czytać w formie e-booka. Nie udało mi się - nie ten rodzaj skupienia, brak fizycznego odnośnika zapisu uczyniły lekturę absolutnie niemożliwą.
Wybitna książka będąca hybrydą silva rerum, pamiętnika, kroniki rodzinnej, inwentarza ruchomości, refleksji z lektur i wystaw oraz opowieści o pamięci. Piękna, okrutna, wymagająca i przyjemna w lekturze jednocześnie. Bardzo inspirująca, trzymająca czytelnika z gardło, wzbudzająca tęsknotę. Ma się czasami ochotę nigdy jej nie odkładać, a czasem porzucić lub ominąć całe...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to