-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2017-12-31
2017-12-25
2017-07-06
"Zawsze będę cię kochał. Nawet kiedy już nie będę mógł".
Jedyna książka, przy której chciało mi się płakać ze złości. Nie rozumiem dlaczego autorka tak długo ciągnęła ten wątek, ale na szczęście koniec wszystko mi wynagrodził.
"Zawsze będę cię kochał. Nawet kiedy już nie będę mógł".
Jedyna książka, przy której chciało mi się płakać ze złości. Nie rozumiem dlaczego autorka tak długo ciągnęła ten wątek, ale na szczęście koniec wszystko mi wynagrodził.
2017-11-14
"I dlatego się poddajesz. Poddajesz się na całego. Nie chcesz już nigdy kochać, bo żaden rodzaj miłości nie jest wart tego, by znów przeżywać brudną miłość."
Przeczytałam jednym tchem, aż mi go zabrakło. Wyłam, a łzy nie miały końca. Czułam się tak bezradna jak Tate. Czułam, że świat mi się rozpadł na wydarzeniach z życia Miles'a. Dałam radę dotrwać do końca, jednakże stwierdziłam po drodze, że nie darzę Rachel sympatią. Koniec powieści spowodował, że znów zalałam się łzami. Wróciły wspomnienia.
Kocham ponad wszystko swojego syna. <3.
"I dlatego się poddajesz. Poddajesz się na całego. Nie chcesz już nigdy kochać, bo żaden rodzaj miłości nie jest wart tego, by znów przeżywać brudną miłość."
Przeczytałam jednym tchem, aż mi go zabrakło. Wyłam, a łzy nie miały końca. Czułam się tak bezradna jak Tate. Czułam, że świat mi się rozpadł na wydarzeniach z życia Miles'a. Dałam radę dotrwać do końca, jednakże...
2017-05-29
Nie rozumiem czytania Losing Hope bez jednoczesnego czytania Hopeless, mimo że już ją skończyłam w grudniu. Wydaje mi się, że aby dobrze zrozumieć te historie trzeba wiedzieć i poczuć to, co obaj bohaterowie, jednocześnie...
Nie rozumiem czytania Losing Hope bez jednoczesnego czytania Hopeless, mimo że już ją skończyłam w grudniu. Wydaje mi się, że aby dobrze zrozumieć te historie trzeba wiedzieć i poczuć to, co obaj bohaterowie, jednocześnie...
Pokaż mimo to2017-12-12
"jeśli nie drgnie jej powieka, a w oczach nie zobaczysz nawet momentu zawahania, to będziesz wolny".
Ogromne zaskoczenie, ponieważ to pierwsza polska książka, która zrobiła na mnie tak dobre wrażenie. Nie mogłam się oderwać, ale to jeszcze nic! Początkowo myślałam tylko "kiedy Maja wrzuci astrę do Wisły?", ale później wszystko się zmieniło. Zmieniała się treść, znaczenie. Pojawił się smutek, złość i śmiech.
Dzięki tej książce poczułam zbliżające się Święta. Wybrałam idealny moment na czytanie, idealny moment na skończenie oraz przede wszystkim idealny moment na taką tematykę.
"jeśli nie drgnie jej powieka, a w oczach nie zobaczysz nawet momentu zawahania, to będziesz wolny".
Ogromne zaskoczenie, ponieważ to pierwsza polska książka, która zrobiła na mnie tak dobre wrażenie. Nie mogłam się oderwać, ale to jeszcze nic! Początkowo myślałam tylko "kiedy Maja wrzuci astrę do Wisły?", ale później wszystko się zmieniło. Zmieniała się treść, znaczenie....
2017-11-02
Nigdy nie lubiłam koloru czerwonego.
Czuję jakby koszmar się skończył. Jakbym odżyła, wygrała spokój. Czuję się tak, ponieważ ta książka dużo mnie kosztowała. Znalazłam strach, poczucie winy, przerażenie, mdłości, bezsenność, rozpacz, iskrę nadziei i przede wszystkim manipulację. Znalazłam siłę, którą trzeba się kierować. Jeszcze nigdy nie czułam takiego napięcia i głodu. Nie mogłam się oderwać, ale z drugiej strony chciałam ją wyrzucić.
Powinna ją przeczytać każda kobieta. Nauczyć się rozróżniać zachowania, analizować słowa.
Nigdy nie lubiłam koloru czerwonego.
Czuję jakby koszmar się skończył. Jakbym odżyła, wygrała spokój. Czuję się tak, ponieważ ta książka dużo mnie kosztowała. Znalazłam strach, poczucie winy, przerażenie, mdłości, bezsenność, rozpacz, iskrę nadziei i przede wszystkim manipulację. Znalazłam siłę, którą trzeba się kierować. Jeszcze nigdy nie czułam takiego napięcia i głodu....
2017-10-09
Łzy kręciły się w oczach, ale nie leciały. Przewidziałam połowę wydarzeń. Zawiodłam się raz, ale może za dużo oczekuje.
Książka godna przeczytania i polecenia. Zostawia ślad: żyj, jakby jutra miało nie być, a raczej, jakby jutro wszystko miało się zmienić.
Łzy kręciły się w oczach, ale nie leciały. Przewidziałam połowę wydarzeń. Zawiodłam się raz, ale może za dużo oczekuje.
Książka godna przeczytania i polecenia. Zostawia ślad: żyj, jakby jutra miało nie być, a raczej, jakby jutro wszystko miało się zmienić.
2017-09-21
Czuję... Co właściwie czuję? Pustkę. Czuję ciszę, jak skończona taśma. Czuję szelest, szum końca opowieści. Czuję niedopowiedziane słowa. Jestem skonsternowana.
Książka wciąga, jednakże dopiero na koniec poczułam tę atmosferę, klimat, smutek.
Czuję... Co właściwie czuję? Pustkę. Czuję ciszę, jak skończona taśma. Czuję szelest, szum końca opowieści. Czuję niedopowiedziane słowa. Jestem skonsternowana.
Książka wciąga, jednakże dopiero na koniec poczułam tę atmosferę, klimat, smutek.
2017-08-03
2017-07-22
To jedna z niewielu książek, które od początku do końca mnie zachwyciły, nic nie zdenerwowało, ani nic bym nie zmieniła.
Historia jest niezwykła, taka, której nie spotyka się w byle jakiej książce. Chwyta za serce w niejednym momencie i pozostaje w pamięci na długo.
To jedna z niewielu książek, które od początku do końca mnie zachwyciły, nic nie zdenerwowało, ani nic bym nie zmieniła.
Historia jest niezwykła, taka, której nie spotyka się w byle jakiej książce. Chwyta za serce w niejednym momencie i pozostaje w pamięci na długo.
2017-07-20
Tyle emocji!
Moimi ulubionymi postaciami od początku była Sol i Cecylia, czytając o losach Elisabet, która jest taka sama, jeszcze bardziej byłam zachwycona. Jakże bardzo ucieszyło mnie co zrobił pod koniec książki Arnold!
Tyle emocji!
Moimi ulubionymi postaciami od początku była Sol i Cecylia, czytając o losach Elisabet, która jest taka sama, jeszcze bardziej byłam zachwycona. Jakże bardzo ucieszyło mnie co zrobił pod koniec książki Arnold!
2017-07-16
Tyle się działo!
Po głowie mi krążyło "nie przeszłabym tej próby".
Piękne zakończenie, szczęśliwa rodzina.
Tyle napięcia, myśli po przebudzeniu, koszmary nocne... To cała saga o Ludziach Lodu, najlepsza z możliwych.
Tyle się działo!
Po głowie mi krążyło "nie przeszłabym tej próby".
Piękne zakończenie, szczęśliwa rodzina.
Tyle napięcia, myśli po przebudzeniu, koszmary nocne... To cała saga o Ludziach Lodu, najlepsza z możliwych.
2017-07-14
Kilka lat szukałam tę książkę, a kiedy w końcu ją znalazłam czułam taką radość... Smutne jednak jest to, że wywołała u mnie lekkie rozczarowanie. Myślałam, że James jest w coś zamieszany, że Ace będzie się o nią starać, wszystko wyszło inaczej, jednakże mimo to, podobało mi się.
Kilka lat szukałam tę książkę, a kiedy w końcu ją znalazłam czułam taką radość... Smutne jednak jest to, że wywołała u mnie lekkie rozczarowanie. Myślałam, że James jest w coś zamieszany, że Ace będzie się o nią starać, wszystko wyszło inaczej, jednakże mimo to, podobało mi się.
Pokaż mimo to2017-06-24
Ta książka nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę. Nie przemawia do mnie.
Ta książka nie zasługuje nawet na jedną gwiazdkę. Nie przemawia do mnie.
Pokaż mimo to2017-06-14
Nie mam pojęcia co napisać. Łzy podziałały na moją twarz lepiej niż nie jedna, dobra maseczka. Czuję pustkę. Chcę więcej. Więcej Beau. Więcej zakończeń.
Nie mam pojęcia co napisać. Łzy podziałały na moją twarz lepiej niż nie jedna, dobra maseczka. Czuję pustkę. Chcę więcej. Więcej Beau. Więcej zakończeń.
Pokaż mimo to2017-06-04
Przebrnęłam przez 136 stron i dalej nie dam rady. Przeczytałam zakończenie i szczerze mówiąc nic nie straciłam.
Przebrnęłam przez 136 stron i dalej nie dam rady. Przeczytałam zakończenie i szczerze mówiąc nic nie straciłam.
Pokaż mimo to2017-05-31
2017-05-28
"Czasami wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie".
Właściwie to nie pamiętam co czułam. Książka wprowadziła mnie w dziwny stan. Między "rozdziałami" gapiłam się gdzieś daleko z pustką w głowie.
Ta powieść pokazała mi jak ważne są słowa "kocham cię", jak łatwo jest zapomnieć lecz ciężko żyć z wspomnieniami. Jak trzeba doceniać to, co się ma, bo gdy wszystko tracimy czujemy się zdezorientowani. Pokazała, że kiedy się kocha, można zrobić wszystko.
Że obcy człowiek może stać się kimś ważnym, a ten bliski stać się zupełnie obcym.
"Czasami wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie".
więcej Pokaż mimo toWłaściwie to nie pamiętam co czułam. Książka wprowadziła mnie w dziwny stan. Między "rozdziałami" gapiłam się gdzieś daleko z pustką w głowie.
Ta powieść pokazała mi jak ważne są słowa "kocham cię", jak łatwo jest zapomnieć lecz ciężko żyć z wspomnieniami. Jak trzeba doceniać to, co się ma, bo gdy wszystko tracimy...