Demon
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Zapomniana księga (tom 5)
- Wydawnictwo:
- We need YA
- Data wydania:
- 2022-08-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-08-24
- Liczba stron:
- 608
- Czas czytania
- 10 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- Inne
„Demon” to wciągająca książka pełna grozy wywołującej dreszczyk emocji. To brawurowe zakończenie historii Huberta, czyli zwykłego chłopaka, który pewnego dnia znalazł się w świecie po Apokalipsie. W efekcie musiał zmierzyć się z niewyobrażalnymi strachami oraz potworami. Na przestrzeni poprzednich czterech powieści (kolejno „Strażnik”, „Tropiciel”, „Łowca” i „Wysłannik”) główny bohater odkrywał zasady, jakie rządzą światem, do którego wrzucił go los, a także zdobywał sprzymierzeńców. Udało mu się pojąć, jak rozróżnić potwory w ludzkiej skórze od prawdziwych, godnych zaufania przyjaciół.
W „Demonie” Paulina Hendel zamyka opowieść o Hubercie. Bliscy powiernicy chłopaka nie są do końca pewni, czy można zaufać Orłowskiemu. Ten ostatni jest bardzo tajemniczy i niechętnie podejmuje rozmowę, a jeszcze gorzej reaguje na zadawane mu pytania. Ale czy to prawda, że to właśnie on zobaczył przyszłość? Czy będzie chciał uniknąć wojny?
Krótki przystanek w Grocie okaże się być początkiem ostatecznego starcia. Kompania Huberta dowodzona przez enigmatyczną Zuzę odkryje następne sekrety. To one są kluczem do rozwiązania zagadki na temat Apokalipsy i nieoczekiwanej przemiany świata, do którego wrzucił ich los. Powiadają, że gdy duchy krążą między ludźmi, to idealna pora na żniwa i o tym właśnie opowiada „Demon”. Bohaterowie wstąpią na ścieżkę, która ma zaprowadzić ich do Wiatrołomu. To właśnie tam prowadzą wszystkie drogi. Czy Hubert w końcu odnajdzie tego, który może wszystko zmienić? Może jednak zasłyszane bajki okażą się w rzeczywistości mniej straszne?
„Demon” Pauliny Hendel opowiada o nadejściu powodzi – oraz o przybyciu diabła. Hubert nie ma wiele czasu na odkrycie odpowiedzi, a pytania cały czas go dręczą. Czy uda mu się uratować tych, którzy są dla niego drodzy? Co, jeśli demony jednak wygrają tę walkę?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Demon
Demon, czyli 5 tom serii Zapomniana księga zamyka przygody Huberta Sierpnia i jego przyjaciół. Nastolatkowie są coraz bliżej odkrycia sekretów związanych z apokalipsą i tajemniczymi wizjami. Ich droga prowadzi jednak przez kolejne przeszkody, które bohaterowie muszą przezwyciężyć, by poznać odpowiedzi na swoje pytania. W Demonie akcja trzyma w napięciu właściwie od samego początku do końca. I choć nie ma tu tak jasnego punktu kulminacyjnego jak w poprzednich książkach, akcja prowadzi w bohaterów w różne rozsiane po Polsce miejsca i zakańcza wcześniej rozpoczęte wątki. W pewnych miejscach autorka puszcza oczko do czytelników, którzy znają jej twórczość, a mi ta decyzja bardzo się podobała. Tym za co niezmiennie doceniam tę serię jest świetna kreacja świata. Bohaterowie właściwie z dnia na dzień muszą nauczyć się obywać bez technologii i wszelkich osiągnięć cywilizacyjnych. Bardzo podobało mi się to, że w książkach pokazane jest to w jak różny sposób ludzie starają się poradzić sobie w nowej rzeczywistości. Na dodatek okazuje się, że na świecie pojawiają się demony. Część społeczeństwa je tępi, inni po jakimś czasie postanawiają je oswoić. Wszyscy jednak dążą do choć częściowej odbudowy tego, co stracone i co mogłoby znacznie zwiększyć komfort życia codziennego. Przez 5 tomów bohaterowie dorastają, a relacje między nimi się zmieniają. I choć nie do wszystkich czuję podobną sympatię, bardzo polubiłem postać Huberta w przypadku którego te zmiany są najbardziej widoczne. Z rozwydrzonego nastolatka zmienia się w rozsądnie myślącego, choć czasami narwanego mężczyznę, który zrobi wszystko dla swoich bliskich. Zuza, Iza czy Ernest mimo różnych perypetii silnie stoją u jego boku i starają się odtworzyć koalicję północy. Bardzo podobał mi się słowiański aspekt tych książek. Akcja dzieje się na Pomorzu, a w książce pojawia się wiele nawiązań do rodzimej mitologii i demonów, których wątek w całej historii jest bardzo istotny. Wraz z rozwojem fabuły bohaterowie poznają coraz więcej demonów o których nawet oni, mimo swojej wiedzy, którą dzięki swoim podróżom zgromadzili, nie słyszeli. Seria Zapomnianej Księgi zdecydowanie należy do moich ulubieńców. Totalnie podoba mi się klimat wiejskiego postapo w którym umieszczono elementy słowiańskich wierzeń. Jestem pewien, że jeszcze wrócę do tej historii, a jeśli jeszcze jej nie znacie, polecam dać tym książkom szansę.
Oceny
Książka na półkach
- 694
- 654
- 131
- 42
- 26
- 25
- 16
- 14
- 13
- 13
OPINIE i DYSKUSJE
Wersja audio(sztuczny lektor)
No i dobiłem do mety, piąty ostatni tom tego cyklu za mną. To była naprawdę fajna przygoda,p. Paulina miała świetny pomysł na całą fabułę, niby prosto ale całokształt wypadł moim zdaniem oryginalnie.
Podsumowując, 🤔 nie pamiętam jak oceniałem poprzednie części ale myślę że 8 to najbardziej celna ocena dla całego cyklu.
Czytało i słuchało się świetnie, lubię taką fantastykę, prostą i dzięki temu fajną w odbiorze.
Mogę śmiało polecić Paulinę Hendel każdemu czytelnikowi😍
Wersja audio(sztuczny lektor)
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo i dobiłem do mety, piąty ostatni tom tego cyklu za mną. To była naprawdę fajna przygoda,p. Paulina miała świetny pomysł na całą fabułę, niby prosto ale całokształt wypadł moim zdaniem oryginalnie.
Podsumowując, 🤔 nie pamiętam jak oceniałem poprzednie części ale myślę że 8 to najbardziej celna ocena dla całego cyklu.
Czytało i słuchało się...
Czy naprawdę „Żniwiarz” jest bardziej popularny niż „Zapomniana księga”? Do tego stopnia, że trzeba psuć to co było dobre tylko po to żeby dopasować do „Żniwiarza”?
„Demon” to porażka.
Owszem napisany lepiej od „Żniwiarza” i nie gorzej od tomów 1-3 jeśli chodzi o warsztat. Plus za scenę oświadczyn w dawnym centrum handlowym, dziką bandę Igora i Zuzę witającą się z „kochanym, małym pieskiem”. I to chyba tyle zalet, więcej nie pamiętam.
Uniwersum popsute. To co dzieje się z demonami nie ma już nic wspólnego z tym czego bohaterowie nauczyli się przez wszystkie lata od wojny. Tak jakby wrzucono ich do zupełnie innego świata. Pierwszy i Magda tak samo niestrawni jak zawsze. Nic tylko zadzierają nosa i z politowaniem stwierdzają, że nikt oprócz nich nie zna się na niczym. Ale żeby podzielić się wiedzą to nie, gdzie tam, nie ma mowy. Magda, która w „Żniwiarzu” rozpowiadała każdemu o demonach i innych nadprzyrodzonych (co pośrednio doprowadziło do katastrofy) teraz siedzi w ruinach i struga bohaterkę tragiczną. Wielka specjalistka od słowiańszczyzny w wianku, która nigdy nie słyszała o warkoczu. Wszystkich swoich bliskich i tych którzy też maja wiedzę ukryła przed światem. Potrafi tylko prychać, że demonologia Huberta to badziew, bo ona ma lepszą, ale podzielić się nie zamierza. I to jest ta Magda, która przekonana przez Pierwszego o własnej wyjątkowości zawarła pakt z diabłem i oddała mu los całej ludzkości za darmo czyli tak jakby ma wielki dług do spłacenia. Dług w zasadzie niespłacalny. Ale mam wrażenie, że sama autorka nadal nie zdaje sobie sprawy z tego co naprawdę wydarzyło się pod koniec „Żniwiarza”. Pierwszy się popisuje i jest bufonem, nawet jego poświęcenie nie jest szczere, bo wiadomo, że potrafi wrócić. Potrzebni tam oboje jak dziura w moście.
Mimo lepszego warsztatu książka ma problemy podobne do „Żniwiarza”. Wątki które do niczego nie prowadzą np. cała ta Baba Jaga. Już wiemy dlaczego autorka zmieniła Hubertowi nazwisko – po to żeby jakaś wariatka mogła zawołać coś o sierpniu i żniwach. To nie ma żadnego znaczenia dla fabuły, tak jak i kurze łapki. Sprawy które nigdy się nie wyjaśniają: kim był facet, który pokumał się z Babą Jagą i opowiadał o Niji? Skąd Magda i Pierwszy mają futro, to konkretne futro podzielone na pół? Omen przytargał?
Na koniec Magda z orszakiem przybywa na wiec w aurze wyjątkowości. Pewnie tylko dlatego, że Pierwszy zabawił się w Prometeusza. Na tym wiecu wiele się dzieje, zacieśnia się współpraca, wszyscy uczą się czegoś od siebie nawzajem, ale to nieważne. Ważna jest sfochowana Magda i jej wyjątkowość i jej książka, która ma do niej wrócić. Mogłaby przynajmniej konia oddać Dąbrówce.
Zakończenie słabe i ma ten sam problem co zakończenie „Żniwiarza”. Że też Orłowski mógł zaproponować takie głupie podejście? Serio, zmienić świat w jedne, wielkie Biesowice? Bo czym innym jest nauczenie się życia i takie jego urządzenie żeby było wygodne nawet bez prądu i innych wynalazków cywilizacji (co siłą rzeczy prędzej czy później doprowadzi do odtworzenia tych wynalazków),a czym innym jest pokorne zgodzenie się na życie w taki sposób, jaki się spodoba demonom i ich władcy. I nie było w pobliżu księdza Adriana, który mógłby mu dać w łeb na opamiętanie? I Hubert to łyknął? A inni? Mam wrażenie, że tak jak na koniec „Żniwiarza” autorka nie bardzo rozumie co robi. Problem w tym, że trudno sobie wyobrazić sensowne zakończenie tak popsutej historii. „Zapomniana księga” od początku rozwijała się w zupełnie innym kierunku niż „Żniwiarz” i przede wszystkim były to dwa różne światy, rządzące się skrajnie różnymi zasadami.
Przy „Wysłanniku” można było mieć jeszcze jakąś nadzieję, że może autorce udało się jakoś poprawić koncepcję „Żniwiarza” i pomysłowo wpleść jakieś nawiązania, ale w „Demonie” staje się jasne, że to ta bardziej udana seria zostaje nagięta do poziomu tej nieudanej.
Czy naprawdę „Żniwiarz” jest bardziej popularny niż „Zapomniana księga”? Do tego stopnia, że trzeba psuć to co było dobre tylko po to żeby dopasować do „Żniwiarza”?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Demon” to porażka.
Owszem napisany lepiej od „Żniwiarza” i nie gorzej od tomów 1-3 jeśli chodzi o warsztat. Plus za scenę oświadczyn w dawnym centrum handlowym, dziką bandę Igora i Zuzę witającą się z...
Wydaje mi się, że z całego cyklu książek, ta jest najlepsza. Jeżeli spodobała się historia "Zapomnianej księgi" to polecam "Cykl demoniczny", który jest równie ciekawy.
Wydaje mi się, że z całego cyklu książek, ta jest najlepsza. Jeżeli spodobała się historia "Zapomnianej księgi" to polecam "Cykl demoniczny", który jest równie ciekawy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTomy są podobne do siebie w wielu elementach i nielogiczne co do aspektu kilku rzeczy z fizyki. Mimo to czyta się bardzo lekko, a fabuła jest interesująca. Całkiem dobrze i ciekawie napisana.
Jest to jednak najsłabsza logicznie i fabularnie część tej serii. Sporo gorsza niż poprzednie praktycznie w każdym aspekcie.
Tomy są podobne do siebie w wielu elementach i nielogiczne co do aspektu kilku rzeczy z fizyki. Mimo to czyta się bardzo lekko, a fabuła jest interesująca. Całkiem dobrze i ciekawie napisana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to jednak najsłabsza logicznie i fabularnie część tej serii. Sporo gorsza niż poprzednie praktycznie w każdym aspekcie.
Świetne zakończenie serii Zapomnianej Księgi, rozwija się wątek życia w świecie postapo, demonów a co za tym idzie również akcja, bardzo przyjemnie się czytało
Świetne zakończenie serii Zapomnianej Księgi, rozwija się wątek życia w świecie postapo, demonów a co za tym idzie również akcja, bardzo przyjemnie się czytało
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo i skończyłam tą świetną serię a zarazem cudowną i fantastyczną przygodę. Nie mam słów aby opisać jak bardzo podobała mi się ta seria. Nie jestem w stanie też napisać zbyt wiele z fabuły ostatniego tomu, by nie zdradzić zbyt wiele. To trzeba po prostu przeczytać i przeżyć. Ja byłam wciągnięta w tą historię tak bardzo, że przeżywałam jeszcze długo po jej zakończeniu. Byłam myślami nieustannie z bohaterami, byłam w tych wydarzeniach, przeżywałam każdą akcję... Codziennie, gdy wracałam z pracy do domu Nie mogłam się doczekać kiedy sięgnę po książkę i znów dołączy do Huberta i jego przyjaciół w starciu z demonami a także ludźmi. Po prostu świetne. Cudowna historia, fantastyczna, nawiązująca do mitologii słowiańskiej, ukazująca również psychologiczny obraz człowieka. A przy tym tak wspaniale, lekko napisana. Cud, miód i orzeszki 😻 uwielbiam i tak bardzo mi żal, że to już jest koniec... Polecam!
No i skończyłam tą świetną serię a zarazem cudowną i fantastyczną przygodę. Nie mam słów aby opisać jak bardzo podobała mi się ta seria. Nie jestem w stanie też napisać zbyt wiele z fabuły ostatniego tomu, by nie zdradzić zbyt wiele. To trzeba po prostu przeczytać i przeżyć. Ja byłam wciągnięta w tą historię tak bardzo, że przeżywałam jeszcze długo po jej zakończeniu. Byłam...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSkończyłam i aż nie wiem co powiedzieć.
Śniły mi się akcje, rozwiązania, których wcześniej nie widziałam. Śniłam o dalszych losach Huberta i Izy... o demonologii, wiecu i mapach... Ale to wszystko to tylko sny.
.
To jest ten moment, kiedy żadne słowa nie opiszą tej serii.
To ten moment, kiedy nie mogę pogodzić się z końcem.
To ten moment, kiedy chce czytać dalej, chcę wiedzieć co będzie później.
To ta chwila, kiedy... nie znajdę książki, która dorówna tej historii.
Skończyłam i aż nie wiem co powiedzieć.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚniły mi się akcje, rozwiązania, których wcześniej nie widziałam. Śniłam o dalszych losach Huberta i Izy... o demonologii, wiecu i mapach... Ale to wszystko to tylko sny.
.
To jest ten moment, kiedy żadne słowa nie opiszą tej serii.
To ten moment, kiedy nie mogę pogodzić się z końcem.
To ten moment, kiedy chce czytać dalej, chcę...
Kocham całą serię całą sobą
Kocham całą serię całą sobą
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGdy myślałam, że seria już mnie uwiodła tak mocno, że nie jest w stanie podbić serduszka mocniej, pojawił się crossover ze Żniwiarzami. Polecam przeczytać ich najpierw, potem będziecie mogli taplać się w nawiązaniach i wspominkach z jeszcze większą rozkoszą. A ja po cichutku czekam na kolejne tomy... Niby skończyło sie tak, ze mogłoby zostać jak jest, ale ludzie.. przecież ta seria to czyste złoto!
Gdy myślałam, że seria już mnie uwiodła tak mocno, że nie jest w stanie podbić serduszka mocniej, pojawił się crossover ze Żniwiarzami. Polecam przeczytać ich najpierw, potem będziecie mogli taplać się w nawiązaniach i wspominkach z jeszcze większą rozkoszą. A ja po cichutku czekam na kolejne tomy... Niby skończyło sie tak, ze mogłoby zostać jak jest, ale ludzie.. przecież...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietna seria, super przygoda. Może nie było spektakularnego zakończenia, ale też takiego nie oczekiwałem. Szkoda, że to już koniec. Spełniła test półki, czyli zostanie u mnie na stałe.
Świetna seria, super przygoda. Może nie było spektakularnego zakończenia, ale też takiego nie oczekiwałem. Szkoda, że to już koniec. Spełniła test półki, czyli zostanie u mnie na stałe.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to