Sztuka pożądania
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Tak powstają złoczyńcy (tom 2)
- Wydawnictwo:
- NieZwykłe
- Data wydania:
- 2024-02-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-02-21
- Liczba stron:
- 349
- Czas czytania
- 5 godz. 49 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383622569
Kontynuacja historii bohaterów Sztuki kłamania.
„Owoc, którego skosztowała Brooke, okazał się zakazany. Dlatego uciekła z ogrodu”.
Relacja Luca i Brooke przybiera jeszcze ostrzejszy wymiar. Fałszerz ucieka z domku, w którym przebywał z policjantką; zabiera jej ubrania oraz broń, po czym topi należący do niej samochód w oceanie. Wydaje się, że Luc zrobi wszystko, żeby stała się bezbronna i nigdy więcej nie wpadła na jego trop.
Tymczasem pani detektyw budzi się obok obcego mężczyzny, który proponuje jej współpracę. Jego misją jest doprowadzenie do śmierci fałszerza.
Wszystko wskazuje na to, że Luc będzie dla Brooke celem, ale innym niż do tej pory. Tym razem zaczyna się polowanie, którego stawką jest jego życie.
Zabawa w kotka i myszkę przenosi się do malowniczej Francji i staje się jeszcze niebezpieczniejsza.
Czy kobieta będzie potrafiła pociągnąć za spust?
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 103
- 71
- 20
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Tytuł: Sztuka pożądania
Autor: Julia Kubicka
Wydawnictwo: Niezwykłe
Tak powstają złoczyńcy #2
°°°
Recenzja:
,,Owoc, którego skosztowała Brooke, okazał się zakazany. Dlatego uciekła z ogrodu"
Relacja Luca i Brooke jest niesamowicie skomplikowana. Na każdym kroku mówią sobie, że w innym życiu zginęliby razem, lecz w tym obydwoje na siebie polują. Ona z posłuszeństwa do prawa, które z czasem zmieni się w chęć zemsty, on z pożądania. Są jak słońce, do którego narysowania jest potrzebne koło i kreski - okrąg i promyki. To właśnie Bee jest promykami Luca.
Bawią się w kotka i myszkę. Dzięki czemu poznajemy aspekty psychologiczne ich zachowań. Poznajemy ich od strony ich umysłów, które dają im sprzeczne sygnały. W końcu są tylko ludźmi, którzy muszą podjąć decyzję między sercem a rozumem. Dogłębnie poznajemy syndrom sztokholmski, który przytrafia się naszej bohaterce. Mimo to wciąż możemy utożsamić się z bohaterami, którzy są bardzo dobrze wykreowani.
Kocham motyw ich pobytu w domku przy plaży, malowanie obrazów, robienie dżemu i słuchanie lany, jakby cały otaczający ich świat nie istniał. Tylko Luc i Brooke, Brooke i Luc - razem.
To jak bardzo kocham tę historię jest nie do opisania. Motyw fałszerza i policjantki zakradl się do mojego serca i zostanie już tam na zawsze, bo właśnie tak powstają złoczyńcy.
,, - Powiesz mi w takim razie co oznacza to dzieło?
- Co tylko chcesz Bee. - Luc wzruszył ramionami. - To jest właśnie najlepsze w sztuce: nie musi oznaczać niczego, ale może też być dosłownie wszystkim."
°°°
Ocena: 5/5
Tytuł: Sztuka pożądania
więcej Pokaż mimo toAutor: Julia Kubicka
Wydawnictwo: Niezwykłe
Tak powstają złoczyńcy #2
°°°
Recenzja:
,,Owoc, którego skosztowała Brooke, okazał się zakazany. Dlatego uciekła z ogrodu"
Relacja Luca i Brooke jest niesamowicie skomplikowana. Na każdym kroku mówią sobie, że w innym życiu zginęliby razem, lecz w tym obydwoje na siebie polują. Ona z posłuszeństwa do...
Podobało mi się, że drugi tom nie był typowym ciągnięciem dalej tej samej historii w tym samym tonie i w ten sam sposób, bo to często robi się z czasem nudne. Tutaj drugi tom jest czymś innym niż pierwszy tom, różni się. Jak w pierwszym tomie mieliśmy policjantkę i złodzieja, to tym razem (spoiler 1 tomu) dostajemy złodzieja i przestępczynie. Podobała mi się ta zmiana stylu, było to coś nowego i odświeżającego w porównaniu do pierwszego tomu.
Zastanawiam się co dostaniemy w trzecim tomie, czym tym razem zaskoczy nas autorka, bo naprawdę mnie to zastanawia.
Podobało mi się, że drugi tom nie był typowym ciągnięciem dalej tej samej historii w tym samym tonie i w ten sam sposób, bo to często robi się z czasem nudne. Tutaj drugi tom jest czymś innym niż pierwszy tom, różni się. Jak w pierwszym tomie mieliśmy policjantkę i złodzieja, to tym razem (spoiler 1 tomu) dostajemy złodzieja i przestępczynie. Podobała mi się ta zmiana...
więcej Pokaż mimo toBohaterowie mają dziwną obsesję na punkcie oblizywania warg.
Bohaterowie mają dziwną obsesję na punkcie oblizywania warg.
Pokaż mimo toRelacja Luca i Brooke przybiera jeszcze ostrzejszy wymiar. Fałszerz ucieka z domku, w którym przebywał z policjantką; zabiera jej ubrania oraz broń, po czym topi należący do niej samochód w oceanie. Wydaje się, że Luc zrobi wszystko, żeby stała się bezbronna i nigdy więcej nie wpadła na jego trop.
Po zaskakującym zaskoczeniu poprzedniego temu, mamy okazję znów spotkać się z bohaterami trylogii Julii. Uwielbiam to w jaki sposób pewne etapy zostały podzielone, przez co i moje zainteresowanie bardziej rośnie, a każdy z tytułów w pewien sposób oddaje ich sens. Ale! Przyznam szczerze, że biorąc pod uwagę, że tom pierwszy bardzo mi się podobał, miałam obawy, czy aby na pewno i ten sprosta moim oczekiwaniom. Na obecnym etapie nie potrafię jednak wybrać, która podobała mi się bardziej. Zarówno “Sztuka Kłamania” jak i “Sztuka Pożądania” miały w sobie coś elektryzującego. Coś przez co nie mogę oderwać od niej wzroku.
Zarówno fabuła jak i postacie na nowo wzbudziły moją sympatię, a nawet śmiało mogę powiedzieć, że ją pogłębiły, a Brooke stała się moją ulubioną bohaterką. Intryga? Nierealnie oszałamiająca, choć akcja przebiega zdecydowanie wolniej niż wcześniej.
No i wiadomo! Julia znowu zostawiła nas z szokującym zakończeniem, które sprawia, że chcemy zasięgnąć po kolejne tomy. Ja jednak z całego serca polecam oba z nich, a teraz niecierpliwie czekam na trzeci ❤
[WSPÓŁPRACA BARTEROWA]
Relacja Luca i Brooke przybiera jeszcze ostrzejszy wymiar. Fałszerz ucieka z domku, w którym przebywał z policjantką; zabiera jej ubrania oraz broń, po czym topi należący do niej samochód w oceanie. Wydaje się, że Luc zrobi wszystko, żeby stała się bezbronna i nigdy więcej nie wpadła na jego trop.
więcej Pokaż mimo toPo zaskakującym zaskoczeniu poprzedniego temu, mamy okazję znów spotkać się...
Ostatnio sięgałam po polskich autorów, dość popularnych ostatnimi czasy na BookToku oraz innych popularnych serwisach, gdzie namiętnie dane tytuły były polecane… i żałuję tego. Mam poczucie straconego czasu. Nawet jeśli wyznaje zasadę „nie ma zmarnowanego czasu, każda książka formuje gust literacki“, tak zwyczajnie w tym czasie mogłam wesprzeć autora, który jednak bardziej trafiłby w mój ukształtowany już, gust literacki. Te książki nie był dla mnie, tak samo jak ta seria również do mnie nie trafia. Bardzo lubię ostatnio spopularyzowany ostatnimi czasy wątek „villain gets the girl”, tak jak lubię psychologię w książkach, tak tutaj syndrom sztokholmski jest dla mnie mocno spłycony. Romantyzowanie chorób jest zarazą tych czasów, jednak dobrze opisana nie zrobi krzywdy, szkoda tylko, że głównym targetem docelowym są… nastolatki podatne na sugestie. Nie generalizuje, sama byłam kiedyś nastolatką oraz miałam znajomych nastolatków. Wiem mniej więcej, co teraz jest popularne. Bardzo podoba mi się ostrzeżenie od autorki książek, które dostajemy na tacy zanim przeczytamy książkę, jednakże dałam szanse wydawnictwu NZ chcąc ukształtować na jego temat własną opinię. Nie jest ono dla mnie. Lubię jedynie jedną serię od niego, a także nie jest ona jakoś entuzjastycznie polotna.
Ostatnio sięgałam po polskich autorów, dość popularnych ostatnimi czasy na BookToku oraz innych popularnych serwisach, gdzie namiętnie dane tytuły były polecane… i żałuję tego. Mam poczucie straconego czasu. Nawet jeśli wyznaje zasadę „nie ma zmarnowanego czasu, każda książka formuje gust literacki“, tak zwyczajnie w tym czasie mogłam wesprzeć autora, który jednak bardziej...
więcej Pokaż mimo to,,To, co do niego czułam, było toksyczne, nieznośne i bezsensowne, ale było. I z dnia na dzień stawało się coraz trudniejsze do ignorowania.”
Jeśli tęskniliście za policjantką i fałszerzem sztuki, to ,,Sztuka pożądania” zaspokoi waszą ciekawość po zaskakującym zakończeniu poprzedniego tomu. Książka została podzielona na cztery części, które świetnie pokazują pewne etapy w historii Luca i Brooke, a także pomagają zrozumieć tytuł. Bardzo spodobał mi się zamysł Julki na tę książkę, bo oprócz podróży do Francji dostajemy jeszcze więcej fałszerza i policjantki, a także jeszcze więcej problemów i trudnych tematów.
Brooke Astley zyskała moje zainteresowanie już w ,,Sztuce kłamania”, ale to w tej części była dla mnie petardą i tak naprawdę zaskakiwała mnie wiele razy. Popadała ze skrajności w skrajność, a jej zdrowie psychiczne zostało też mocno nadszarpnięte, a niektóre decyzje miały żyć z nią już do końca życia. Po poprzednim tomie zupełnie nie spodziewałam się takiej Brooke, ale jak najbardziej warto poznać każdą jej stronę… nawet te najciemniejszą.
Z koli Luc miałam wrażenie, że trochę przygasł w tej części i kontrast między nim a Brooke był bardziej widoczny, ale nie mogę powiedzieć, że był nudny czy płaski. Nic z tych rzeczy. Jak na fałszerza sztuki przystało, nadal był sprytny i mimo, że stał się bardziej otwarty, to nadal jest w nim ta nutka tajemnicy, która może nas jeszcze zaskoczyć.
,,Sztuka pożądania” pozwala nam bliżej poznać głównych bohaterów. Możemy zajrzeć do ich przeszłości i zrozumieć pewne zachowania. Oboje się przed sobą otwierają i znajdują w sobie pewną nic przyciągania, w której pojawiają się uczucia. Bardzo podoba mi się to, jak Julka wykreowała ich wzajemną relację. Nie jest to nic słodkiego i cukierkowego, ale na swój nieschematyczny sposób jest intrygujące.
Z ogromną przyjemnością czytałam ten tom, który naprawdę ma w sobie wiele do zaoferowania. Od chwil pełnych napięcia, strachu, niepewności i adrenaliny po takie, gdzie czas się zatrzymuje, a sceneria przybiera niesamowity sielski i spokojny klimat. Ta rozbieżność emocjonalna podkręcała dynamikę tej książki i nawet w takich spokojniejszych scenach to napięcie emocjonalne napędzało te sceny. Nie żałuję czasu spędzonego nad tą książką i jestem bardzo ciekawa, jak dalej potoczą się losy fałszerza i policjantki.
,,To, co do niego czułam, było toksyczne, nieznośne i bezsensowne, ale było. I z dnia na dzień stawało się coraz trudniejsze do ignorowania.”
więcej Pokaż mimo toJeśli tęskniliście za policjantką i fałszerzem sztuki, to ,,Sztuka pożądania” zaspokoi waszą ciekawość po zaskakującym zakończeniu poprzedniego tomu. Książka została podzielona na cztery części, które świetnie pokazują pewne etapy w...
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem NieZwykłym
Przyznam szczerze, że zasiadając do czytania tej historii, miałam w sobie pewne obawy. Czy historia ta będzie tak dobra, jak pierwszy tom? Czy faktycznie zaskoczy mnie ona na wielu nieznanych mi dotychczas płaszczyznach i rozłoży na łopatki tak, jak wielu to opisywało? Z uśmiechem na ustach przyznaje, że to zrobiła. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie jestem zachwycona. Julia Kubicka w kontynuacji losów detektyw Astley i sprytnego fałszerza zafundowała nam jeszcze więcej emocji i niespodziewanych zwrotów akcji.
Powiedzieć, że przepadłam byłoby ogromnym niedopowiedzeniem. Ta historia była zbyt dobra…, zbyt angażująca, a zarazem zbyt przejmująca. Jej całość stała się dla mnie ogromną mieszanką wybuchową, której finał pozostawił w moim umyśle niewyobrażalnie wielkie spustoszenie. Nie spodziewałam się, że książka ta zaskoczy mnie jeszcze bardziej niż „Sztuka kłamania”, a jednak zrobiła to tak wiele razy, że aż nie jestem w stanie ich zliczyć. Toksyczna relacja, ciągła pogoń i malownicza Francja w tle stały się czymś, co z wielką chęcią przeczytałabym jeszcze raz, na nowo, aby móc wychwycić jeszcze więcej szczegółów, których nie było mi dane dostrzec za pierwszym razem.
To co wydarzyło się w tym tomie mnie oszołomiło. Intryga była nierealnie wciągająca. Sprawiła, że nie mogłam oderwać się od tej książki. Gdyby nie potrzeba na sen najprawdopodobniej pochłonęłabym ją na jednym posiedzeniu. Z rozgorączkowaniem śledziłam poczynania bohaterów, których zachowania niejednokrotnie wprawiły mnie w osłupienie. To wszystko było złe, a jednocześnie tak bardzo dobre. Relacja między Bee, a Lucienem była jak droga do autodestrukcji. Każde z nich wiedziało, że ich ponowne zbliżenie się do siebie przyniesie jeszcze więcej szkód niż kiedykolwiek wcześniej, ale mimo to pokusa była tak silna, że nie byli w stanie się jej oprzeć. Uwielbiam sposób ich wykreowania i to jak zmieniły się moje uczucia wobec fałszerza na tle rozgrywanych zdarzeń. Początkowa nienawiść zrodzona jeszcze w „Sztuce kłamania”, przerodziła się w sympatię pełną pytań pozostawionych bez odpowiedzi. Już nie mogę doczekać się kontynuacji, do której scenariusze zapewne niejednokrotnie przewiną się przez mój umysł.
Czytając tę historię, pozbądźcie się jakichkolwiek zasad moralności, których dotychczas się trzymaliście i rozpocznijcie swoją przygodę z pełnym otwartości umysłem, który pozwoli wam na całkowite zaangażowanie się w akcję.
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem NieZwykłym
więcej Pokaż mimo toPrzyznam szczerze, że zasiadając do czytania tej historii, miałam w sobie pewne obawy. Czy historia ta będzie tak dobra, jak pierwszy tom? Czy faktycznie zaskoczy mnie ona na wielu nieznanych mi dotychczas płaszczyznach i rozłoży na łopatki tak, jak wielu to opisywało? Z uśmiechem na ustach przyznaje, że to zrobiła....
ig: itsangeleo_book
Kontynuacja historii Luca i Brooke.
Luc zostawia Brooke samą w domu i ucieka. Rano detektyw budzi się obok mężczyzny, który proponuje jej współpracę. Brooke rusza na polowanie, a jej celem jest fałszerz.
Osobiście uważam, że druga część była trochę gorsza od poprzedniej, ale to nie znaczy, że jest zła. Bo nie jest. ’Sztuka kłamania’ wzbudziła we mnie większe emocje ze względu na poznawanie bohaterów. ’Sztukę pożądania’ pokochałam tak samo jak pierwszą część historii Luca i Brooke. Nie mogę się już doczekać kolejnego tomu. Zakończenie kompletnie zbiło mnie z tropu i przez to cały czas myślę o tej książce. ’Tak powstają złoczyńcy’ to coś GENIALNEGO.
Polecam z całego serduszka każdemu❤️
ig: itsangeleo_book
więcej Pokaż mimo toKontynuacja historii Luca i Brooke.
Luc zostawia Brooke samą w domu i ucieka. Rano detektyw budzi się obok mężczyzny, który proponuje jej współpracę. Brooke rusza na polowanie, a jej celem jest fałszerz.
Osobiście uważam, że druga część była trochę gorsza od poprzedniej, ale to nie znaczy, że jest zła. Bo nie jest. ’Sztuka kłamania’ wzbudziła we mnie...
(Współpraca reklamowa z @wydawnictwoniezwykle)
Po zaskakującym zakończeniu tomu pierwszego z niecierpliwością wyczekiwałam na dalsze losy Luca i Brooke. W momencie, gdy mężczyzna zostawia Brooke samą, nie spodziewa się, że policjantka postanowi podjąć się pewnej współpracy, a jego życie okaże się zagrożone. Pierwsze pionki już ruszyły na plansze. Brooke nie odpuszcza i jej chęć odnalezienia fałszerza jeszcze bardziej wzrasta. Wie, że nic nie jest w stanie jej powstrzymać i osiągnie to niezależnie jakim kosztem. Reszta traci dla niej sens, nawet jej własne życie.
Jak wiecie, ja osobiście uwielbiam styl pisania Julii i kiedy zauważyłam, że bohaterowie tutaj coraz częściej rozmawiają, a pomiędzy zdaniami można wynaleźć drugie dna i różne rozterki, przepadłam. Bo wiecie, to wszystko nie jest sztuczne, prostolinijne i błahe. W tych rozmowach czy przeróżnych opisach, można naprawdę wiele rzeczy wyłapać, co tworzy jeszcze lepszą otoczkę wokół samej fabuły. A właśnie różnorakie opisy stanowią dużą część tej książki.
Luc Moreau w końcu daje się choć trochę poznać. W „Sztuce pożądania” na pewno mamy o wiele więcej momentów, gdy możemy skupić się bardziej na tym bohaterze i odkryć jego tajemniczy i nieco skryty charakter. Mamy do czynienia ze wspomnieniami i małą częścią jego dzieciństwa. Ten tom pozwolił mi też zauważyć, że na pierwszy rzut oka dwie kompletnie różne od siebie postaci, mogą być jednocześnie tak do siebie podobne. Tak jest z tą dwójką. Są skupieni na dążeniu do sobie wyznaczonych celów i po drodze można dostrzec, jak samotni są. Oboje równie uparci, nigdy nie poddający się. To między nimi tworzy mieszankę wybuchową i relację, która nie jest do końca zdrowa, ale tylko oni potrafią zrozumieć siebie nawzajem. Taki paradoks.
W drugim tomie ta akcja leci trochę wolniej, może dzieje się trochę mniej, jednak to w żaden sposób nie ujmuje książce. Napięcie i dreszczyk emocji nadal będzie wam towarzyszył, jednak autorka postarała się wyważyć te emocje, aby nie zrzucić na czytelnika wszystkiego w jednym momencie. Zakończenie po raz kolejny pozostawiło po sobie ciekawość, więc na pewno sięgnę po kolejny tom, aby dowiedzieć się, co tym razem czeka policjantkę i fałszerza.
(Współpraca reklamowa z @wydawnictwoniezwykle)
więcej Pokaż mimo toPo zaskakującym zakończeniu tomu pierwszego z niecierpliwością wyczekiwałam na dalsze losy Luca i Brooke. W momencie, gdy mężczyzna zostawia Brooke samą, nie spodziewa się, że policjantka postanowi podjąć się pewnej współpracy, a jego życie okaże się zagrożone. Pierwsze pionki już ruszyły na plansze. Brooke nie odpuszcza i jej...
Relacja Luca i Brooke przybiera jeszcze ostrzejszy wymiar. Fałszerz ucieka z domku, w którym przebywał z policjantką; zabiera jej ubrania oraz broń, po czym topi należący do niej samochód w oceanie. Wydaje się, że Luc zrobi wszystko, żeby stała się bezbronna i nigdy więcej nie wpadła na jego trop. Tymczasem pani detektyw budzi się obok obcego mężczyzny, który proponuje jej współpracę. Jego misją jest doprowadzenie do śmierci fałszerza. Wszystko wskazuje na to, że Luc będzie dla Brooke celem, ale innym niż do tej pory. Tym razem zaczyna się polowanie, którego stawką jest jego życie. *opis pochodzi od wydawcy*
"Sztuka pożądania" po bardzo dobrym zakończeniu w pierwszym tomie z wielką niecierpilowością wyczekiwałam kontynuacji. I jak tylko książka wylądował w moich rękach to od razu zabrałam się za jego czytanie. Do kontynuacji historii Brooke oraz Luca podeszłam z ogromnym zaciekawieniem już od pierwszej strony. Pióro autorki jest przyjemne, lekkie oraz wciągające, przez co książkę przeczytałam w bardzo szybkim tempie, bo wystarczyły mi niecałe dwa dni, a historia bohaterów była już całkowicie za mną. Miałam wrażenie ze samej akcji w tym tomie jest mniej niż w poprzednim, ale i tak bardzo dobrze się bawiłam. Małym minusem są nużące opisy, które bardzo mi się dłużyły i momentami miałam wrażenie że są nie potrzebne. Co do samych bohaterów, to w pierwszym tomie przepadłam dla nich, jednak w tym oprócz tego że dalej ich uwielbiam to miałam momentami ochotę nimi porządnie potrząsnąć. Między Policjantką i Fałszerzem czuć dalej chemię oraz pożądanie. Oboje zdają sobie sprawę że ich relacja nie ma prawa się udać, jednak postanawiają brnąć w nią dalej. Między tą dwójką jest sporo sekretów, które z czasem zaczynają wychodzić, jest również przed nimi wiele wyborów które mogą kosztować ich życiem. Zakończenie było mocno wciągające oraz szokujące, przez co teraz bardzo wyczekuję trzeciego tomu. Zdecydowanie polecam Wam zapoznać się z historią Fałszerza i Policjantki!
Relacja Luca i Brooke przybiera jeszcze ostrzejszy wymiar. Fałszerz ucieka z domku, w którym przebywał z policjantką; zabiera jej ubrania oraz broń, po czym topi należący do niej samochód w oceanie. Wydaje się, że Luc zrobi wszystko, żeby stała się bezbronna i nigdy więcej nie wpadła na jego trop. Tymczasem pani detektyw budzi się obok obcego mężczyzny, który proponuje jej...
więcej Pokaż mimo to