Devoted Hearts Angelika Kołodziej 7,3
ocenił(a) na 67 tyg. temu DH to drugi tom dylogii Contract. Pierwszy z nich bardzo polubiłam i wyczekiwałam kontynuacji historii Arabelli i Camerona, ponieważ jego zakończenie zostawiło mnie z wieloma pytaniami. Niestety, druga część okazała się być nieco słabsza.
Zacznijmy od pozytywów, a było ich naprawdę sporo. Cameron to taki cudowny mężczyzna, że nie sposób jest go nie polubić. Serio. Jego troskliwość roztapiała moje serce. Mimo tego, że ten rok nie był dla niego łatwy, był ogromnie wyrozumiały i cierpliwy w stosunku do głównej bohaterki co jeszcze bardziej zwiększało moją sympatię wobec jego postaci.
Jeżeli chodzi o Arabellę to jej przemiana psychiczna była naprawdę niesamowita. Kobieta włożyła w siebie ogrom pracy i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że było warto. Myślę, że jest bohaterką, która może być dla wielu wzorem.
Całe to odbudowywanie relacji i uczuć tej dwójki zostało świetnie opisane. Wszystko działo się stopniowo i zdecydowanie nie było to proste. Przyjemnie czytało się jak starali się odbudować swoje zaufanie i stworzyć coś więcej, bez pomocy osób trzecich.
Więc możecie zapytać; co w takim razie było nie tak?
Pierwszym co najbardziej rzucało mi się w oczy, to to, że brakowało mi jakiejś większej akcji i dynamiki. Miałam wrażenie, że czytam w kółko o tym samym. Zabrakło mi czegoś co by mnie wciągnęło, zainteresowało, że siedziałabym jak na szpilkach. Prawdopodobnie właśnie przez to, plot twist na końcu nie wywołał we mnie jakiegoś zaskoczenia czy większych emocji.
Po drugie, wątek tego prześladowania (?). Niby tam był, ale w sumie nie do końca. Na początku dostaliśmy chyba dwie albo trzy sytuacje, po czym potem on zniknął, by wrócić nagle na koniec. Po prostu można było o nim zapomnieć, a spodziewałam się czegoś więcej, czegoś dynamiczniejszego.
Podsumowując, DH to przyjemna, spokojna i prosta historia, którą przeczyta się na raz.