-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać308
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński18
-
Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
2024-02-11
2021-04-03
Trudno opisać tę książkę, nie dlatego że brakuje słów, ale żeby były właściwe. Jest nietypowa, niezwykła i zwykła zarazem, bardzo intymna i nieoczywista. Daje do myślenia i zwraca uwagę na to, że warto się zatrzymać. Tak jak bardzo jest intymna, tak też dla czytelników będzie osobiście odbierana i uderzała w różne wrażliwe struny bądź też nie. Dla mnie to była bardzo interesująca, wartościowa lektura, która mnie poruszyła, samo to przeżycie, uczucia i słowa oraz wątki w niej zawarte zostaną ze mną.
„Ludzie są tacy dziwni. Zamiast cieszyć się życiem jako takim, tworzą jego odbicia w swoich głowach.”
Trudno opisać tę książkę, nie dlatego że brakuje słów, ale żeby były właściwe. Jest nietypowa, niezwykła i zwykła zarazem, bardzo intymna i nieoczywista. Daje do myślenia i zwraca uwagę na to, że warto się zatrzymać. Tak jak bardzo jest intymna, tak też dla czytelników będzie osobiście odbierana i uderzała w różne wrażliwe struny bądź też nie. Dla mnie to była bardzo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-10-28
2020-11-23
2015-06
Jestem jednocześnie zawiedziona i pozytywnie zaskoczona powieścią "Siła trucizny". Kiedy sięgnęła po książkę oczekiwałam, że to będzie bardzo rozbudowany świat, pełen magii i przeróżnych fantastycznych postaci. Pod tym względem byłam troszkę zawiedziona. Magia odgrywała tu raczej drugoplanową rolę, była ciekawym dodatkiem. Wtedy zaczęłam się obawiać, że będzie to powieść z tych, których głównym wątkiem jest romans, gdyż oczywiście od razu daje się wyczuć przyciąganie pomiędzy główną bohaterką a jej opiekunem. Byłam jednak w błędzie, gdyż "Siła trucizny" to także historia o przyjaźni, przetrwaniu, cierpieniu. Nie brakuje tu także akcji i ciekawych postaci. Najbardziej polubiłam Valka, jednak mam pretensje do autorki, że pod koniec zrobił się trochę za miękki. Jestem zadowolona z tej powieści i pewnością sięgnę po kolejną część. Polecam czytelnikom, którzy szukają czegoś lekkiego, z wątkiem miłosnym i akcją. A jednocześnie jest przyzwoicie napisane.
Jestem jednocześnie zawiedziona i pozytywnie zaskoczona powieścią "Siła trucizny". Kiedy sięgnęła po książkę oczekiwałam, że to będzie bardzo rozbudowany świat, pełen magii i przeróżnych fantastycznych postaci. Pod tym względem byłam troszkę zawiedziona. Magia odgrywała tu raczej drugoplanową rolę, była ciekawym dodatkiem. Wtedy zaczęłam się obawiać, że będzie to powieść z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-06-10
W moim odczuciu ta książka jest bardzo nijaka, ale mimo to przyjemnie spędziłam czas. Z początku fabuła jest bardzo ciekawa, ale im dalej to traciłam zainteresowanie losami bohaterów, a nawet wątkami związane z tajemnicami i sekretami. Zakończenie nie było zaskakujące, nie wywołało we mnie jakiś dużych emocji. Szkoda.
Ta powieść nie wzbudziła we mnie w zasadzie żadnych emocji, ani tych pozytywnych ani negatywnych. Była bardzo przeciętne i nijaka, raczej nie sięgnę już powieści z dorobku autorki.
W moim odczuciu ta książka jest bardzo nijaka, ale mimo to przyjemnie spędziłam czas. Z początku fabuła jest bardzo ciekawa, ale im dalej to traciłam zainteresowanie losami bohaterów, a nawet wątkami związane z tajemnicami i sekretami. Zakończenie nie było zaskakujące, nie wywołało we mnie jakiś dużych emocji. Szkoda.
Ta powieść nie wzbudziła we mnie w zasadzie żadnych...
2013-01-01
Po lekturze "Cienia wiatru" z przyjemnością sięgnęłam po kolejną książkę tego autora. "Gra anioła" to jest tak świetna, jak "Cień wiatru", ale nie zawiodłam się na tej lekturze. Spędziłam z tą książką porywające chwile, przeżyłam różne emocje, tajemnice, z chęcią i niemalże z głodem czytałam kolejne strony. Powieść nie jest idealna, ma wady, ale całość bardzo mi się podobała i na pewno zapadnie mi w pamięć. Serdecznie polecam!
Po lekturze "Cienia wiatru" z przyjemnością sięgnęłam po kolejną książkę tego autora. "Gra anioła" to jest tak świetna, jak "Cień wiatru", ale nie zawiodłam się na tej lekturze. Spędziłam z tą książką porywające chwile, przeżyłam różne emocje, tajemnice, z chęcią i niemalże z głodem czytałam kolejne strony. Powieść nie jest idealna, ma wady, ale całość bardzo mi się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-01
2020-11-30
2020-12-02
2020-11-21
Bardzo ważna, potrzebna i wstrząsająca historia. Co tu dużo mówić? Wywołuje dużo emocji oraz jest uświadamiająca, bo ilu jest ludzi, którzy myślą, że takie rzeczy nie dzieją się w XXI wieku? A każdy z nas jest przekonany, że jego to nie spotka i nie dotyczy. Słowa uznania dla Sophie, że znalazła w sobie siłę. Polecam.
Bardzo ważna, potrzebna i wstrząsająca historia. Co tu dużo mówić? Wywołuje dużo emocji oraz jest uświadamiająca, bo ilu jest ludzi, którzy myślą, że takie rzeczy nie dzieją się w XXI wieku? A każdy z nas jest przekonany, że jego to nie spotka i nie dotyczy. Słowa uznania dla Sophie, że znalazła w sobie siłę. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-08
Ta powieść to na pewno coś dla fanów zombiaków. Mogło by się wydawać, że czas żywych trupów już przeminął, a tutaj autor serwuje nam koniec świata z nimi w roli głównej. Na początku byłam sceptyczna, zastanawiałam się, czy da się wymyślić coś ciekawego w tak banalnym już dla mnie połączeniu, jak zombi i apokalipsa. Jak się okazało da się, chociaż nie była to dla mnie szczególnie porywająca lektura. Przede wszystkim wciąga, nie nudzi. Powieść ukazuje różne ludzkie oblicza i zachowania. Dużą wadą tej powieści jest podejście autora do głównego bohatera, gdyż hiszpański prawnik to człowiek, który zamiast domu posiadał twierdzę, wszelkie udogodnienia (pełne zamrażalki, panele słoneczne), jakby szykował się na zagładę oraz oczywiście nadzwyczajne zdolności (umiejętność włamywania się, zawodowa obsługa żaglówki, profesjonalna wiedza medyczna itp). Bardzo naiwne i naciągane, jak dla mnie. Ale napisane sprawnie, dobrze, ze sporą dawką czarnego humoru. Dobra historia, a ja sięgnę po kolejną część.
Ta powieść to na pewno coś dla fanów zombiaków. Mogło by się wydawać, że czas żywych trupów już przeminął, a tutaj autor serwuje nam koniec świata z nimi w roli głównej. Na początku byłam sceptyczna, zastanawiałam się, czy da się wymyślić coś ciekawego w tak banalnym już dla mnie połączeniu, jak zombi i apokalipsa. Jak się okazało da się, chociaż nie była to dla mnie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05
Tak naprawdę nigdy nie sięgnęłam bym po tą powieść, gdyby nie fakt, że dostałam trzecią część w prezencie na urodziny. Temat mnie jednak zaciekawił (mimo oporów, że to typowa młodzieżówka).
Czyta się szybko, bez problemów, bo i język prosty – tutaj trochę aż za prosty. Pomysł bardzo ciekawy, który bardzo zmusza do refleksji. A co z młodzieżowym wątkiem miłosnym? Wcale mnie nie porwał, nudny, przewidywalny. Bohaterowie nijacy, infantylni. Całość jest trochę naiwna.
Mogła wyjść z tego naprawdę niesamowita historia, gdyby nie była przeznaczona dla młodzieży. Szkoda. Kiedy zabierałam się za czytanie byłam pewna, że przeczytam całą trylogię, teraz chyba porzucę ten pomysł.
Tak naprawdę nigdy nie sięgnęłam bym po tą powieść, gdyby nie fakt, że dostałam trzecią część w prezencie na urodziny. Temat mnie jednak zaciekawił (mimo oporów, że to typowa młodzieżówka).
Czyta się szybko, bez problemów, bo i język prosty – tutaj trochę aż za prosty. Pomysł bardzo ciekawy, który bardzo zmusza do refleksji. A co z młodzieżowym wątkiem miłosnym? Wcale...
2019
2019
W momentach, kiedy życie rzuca mi kule pod nogi, głowa zapełniona jest zmartwieniami, kiedy mam tyle nauki, że nie wiem od czego zacząć lub kiedy miałam tak zły tydzień/dzień, że marzę aby cały świat znikł taka powieść jest strzałem w dziesiątkę. Jest lekka, przyjemna, czyta się bardzo szybko, a wykreowany świat ciekawi.
Co prawda, kiedy przeczytałam opis pokręciłam raczej głową niż pomyślałam "to może być ciekawe". Okazało się jednak interesujące i wciągające. Plusem jest, że tam naprawdę dużo i szybko się dzieje.
Powieść ma wady; dla mnie największy to wątek romantyczny i relacja pary bohaterów - jakoś nie mogę uwierzyć w ich uczucie, wątek wydaje się płaski i przewidywalny.
Zależy, z jakim nastawieniem podejść do tej powieści. Mnie się podobała, bo chciałam się zrelaksować. Fanom takich powieści tym bardziej powinna się spodobać.
Ale okładka jest straszna.
W momentach, kiedy życie rzuca mi kule pod nogi, głowa zapełniona jest zmartwieniami, kiedy mam tyle nauki, że nie wiem od czego zacząć lub kiedy miałam tak zły tydzień/dzień, że marzę aby cały świat znikł taka powieść jest strzałem w dziesiątkę. Jest lekka, przyjemna, czyta się bardzo szybko, a wykreowany świat ciekawi.
Co prawda, kiedy przeczytałam opis pokręciłam raczej...
2019
Przyjemna i zabawna powieść. To taka powieść, która jest napisana prostym językiem, czyta się ją w jeden, dwa wieczory, totalnie cię wciąga, bawi i ekscytuje. Taka powieść, która czasem po brutalnym dniu jest jak złoto, lek i miód na serduszku. Polecam, bo ja bawiłam się świetnie.
Przyjemna i zabawna powieść. To taka powieść, która jest napisana prostym językiem, czyta się ją w jeden, dwa wieczory, totalnie cię wciąga, bawi i ekscytuje. Taka powieść, która czasem po brutalnym dniu jest jak złoto, lek i miód na serduszku. Polecam, bo ja bawiłam się świetnie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-11
Od momentu, jak tylko skończyłam czytać powieść nasuwa mi się tylko jedno słowo „urocza”. Bo naprawdę ci bohaterowie i ta historia tacy właśnie są. Ciepło robi się na serduszku, przyjemnie się czyta i pozostawia dobre wrażenie. I mogłabym wskazać wady, ale po co… To jedna z tych powieści, która taka właśnie powinna być lekka, przyjemna, urocza, pomimo niedociągnięć konstrukcyjnych, fabularnych czy językowych. Bawiłam się dobrze i polecam.
Od momentu, jak tylko skończyłam czytać powieść nasuwa mi się tylko jedno słowo „urocza”. Bo naprawdę ci bohaterowie i ta historia tacy właśnie są. Ciepło robi się na serduszku, przyjemnie się czyta i pozostawia dobre wrażenie. I mogłabym wskazać wady, ale po co… To jedna z tych powieści, która taka właśnie powinna być lekka, przyjemna, urocza, pomimo niedociągnięć...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-05
2020-09-14
2020-09-20
Bardzo ciekawa książka o zdrowym odżywaniu. Myślę, że bardziej przyda się osobom, które zaczynają zgłębiać ten temat lub są na początku drogi walki o zmianę nawyków żywieniowych. Choć sama nie odnalazłam nic odkrywczego, to jednak kilka zagadnień było dla mnie interesujących i wartych wprowadzenia w życie. Poza tym książka jest bardzo ładnie wydana a forma przystępna i łatwa w czytaniu. Z aspektów na minus są irytujące wstawki na temat sytuacji, rozmów autorek oraz notoryczne wspominanie o profesorze Stigu. Dla niektórych minusem może okazać mała ilość przepisów, ale jak dla mnie nie ma to znaczenia, tym bardziej, że sama nie jestem zwolenniczką przepisów, czy rozpisanych diet. Moim celem jest wiedzieć, jak jeść i komponować posiłki samodzielnie, wprowadzać nawyki i je rozumieć. Pod tym względem książka też jest dobrze skonstruowana, ponieważ autorki przedstawiają co robić i tłumaczą dlaczego. Lektura warta polecenia.
Bardzo ciekawa książka o zdrowym odżywaniu. Myślę, że bardziej przyda się osobom, które zaczynają zgłębiać ten temat lub są na początku drogi walki o zmianę nawyków żywieniowych. Choć sama nie odnalazłam nic odkrywczego, to jednak kilka zagadnień było dla mnie interesujących i wartych wprowadzenia w życie. Poza tym książka jest bardzo ładnie wydana a forma przystępna i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to