-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel22
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel3
Biblioteczka
2003-01-01
Boska książka, czytałam już jakieś 5 razy, ale i tak zawsze przy niej płaczę..
Boska książka, czytałam już jakieś 5 razy, ale i tak zawsze przy niej płaczę..
Pokaż mimo to2010-08-18
2010-08-18
Magiczna książka, nic więcej mówić nie trzeba ;)
Idealna na okres przedświąteczny. Polecam również tym którzy nie mogą poczuć 'magii świąt'
Magiczna książka, nic więcej mówić nie trzeba ;)
Idealna na okres przedświąteczny. Polecam również tym którzy nie mogą poczuć 'magii świąt'
Byłam dzieciakiem jak o niej usłyszałam, mama mi odradzała czytanie, mówiła że to zbyt dorosła książka. Udało jej się i zapomniałam. Po jakiś paru latach zobaczyłam tą książkę w bibliotece, ale nadal czułam, że to książka zakazana. Trzymałam ją albo w plecaku, albo w łóżku, a czytałam w środku nocy przy świetle latarki. Wywarła na mnie przeogromne wrażenie, żyłam tą książką, wszystkie moje myśli kręciły się tylko wokół tego. Po przeczytaniu doznałam taką pustkę, bo mogłabym to czytać w nieskończoność. Ta książka zachęca do narkotyków, więc zostawiła ślad na moim móżdżku. Ale w końcu przeszło i do niczego głupiego nie doszło ;)
Potem jeszcze parę razy czytałam (już bez ukrywania się) i znów te myśli. Chyba będę musiała odłożyć tą książkę na zawsze, bo moja słaba psychika kiedyś się w końcu złamie.
Ale i tak gorąco polecam ;)
Byłam dzieciakiem jak o niej usłyszałam, mama mi odradzała czytanie, mówiła że to zbyt dorosła książka. Udało jej się i zapomniałam. Po jakiś paru latach zobaczyłam tą książkę w bibliotece, ale nadal czułam, że to książka zakazana. Trzymałam ją albo w plecaku, albo w łóżku, a czytałam w środku nocy przy świetle latarki. Wywarła na mnie przeogromne wrażenie, żyłam tą...
więcej mniej Pokaż mimo to
moja najukochańsza lektura z dzieciństwa.
moja najukochańsza lektura z dzieciństwa.
Pokaż mimo to