Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

moja najukochańsza lektura z dzieciństwa.

moja najukochańsza lektura z dzieciństwa.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Można się pośmiać, ale szczerze mówiąc, liczyłam na coś więcej.

Można się pośmiać, ale szczerze mówiąc, liczyłam na coś więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna książka. Szkoda, że taka krótka ;)

Bardzo przyjemna książka. Szkoda, że taka krótka ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemnie i szybko się czyta (;

Bardzo przyjemnie i szybko się czyta (;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam szybko, w paru miejscach były nawet łzy, a w innych jęki obrzydzenia. Cóż poradzić mam bardzo duży zasięg wyobraźni. Tylko szczerze mówiąc nie zrozumiałam zakończenia.. :D

Przeczytałam szybko, w paru miejscach były nawet łzy, a w innych jęki obrzydzenia. Cóż poradzić mam bardzo duży zasięg wyobraźni. Tylko szczerze mówiąc nie zrozumiałam zakończenia.. :D

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Magiczna książka, nic więcej mówić nie trzeba ;)

Idealna na okres przedświąteczny. Polecam również tym którzy nie mogą poczuć 'magii świąt'

Magiczna książka, nic więcej mówić nie trzeba ;)

Idealna na okres przedświąteczny. Polecam również tym którzy nie mogą poczuć 'magii świąt'

Pokaż mimo to


Na półkach:

Według mnie na tej części powinien się kończyć 'Pamiętnik wampirów'

Według mnie na tej części powinien się kończyć 'Pamiętnik wampirów'

Pokaż mimo to

Okładka książki My, dzieci z dworca ZOO Christiane Felscherinow, Kai Hermann, Horst Rieck
Ocena 7,5
My, dzieci z d... Christiane Felscher...

Na półkach: , ,

Byłam dzieciakiem jak o niej usłyszałam, mama mi odradzała czytanie, mówiła że to zbyt dorosła książka. Udało jej się i zapomniałam. Po jakiś paru latach zobaczyłam tą książkę w bibliotece, ale nadal czułam, że to książka zakazana. Trzymałam ją albo w plecaku, albo w łóżku, a czytałam w środku nocy przy świetle latarki. Wywarła na mnie przeogromne wrażenie, żyłam tą książką, wszystkie moje myśli kręciły się tylko wokół tego. Po przeczytaniu doznałam taką pustkę, bo mogłabym to czytać w nieskończoność. Ta książka zachęca do narkotyków, więc zostawiła ślad na moim móżdżku. Ale w końcu przeszło i do niczego głupiego nie doszło ;)
Potem jeszcze parę razy czytałam (już bez ukrywania się) i znów te myśli. Chyba będę musiała odłożyć tą książkę na zawsze, bo moja słaba psychika kiedyś się w końcu złamie.
Ale i tak gorąco polecam ;)

Byłam dzieciakiem jak o niej usłyszałam, mama mi odradzała czytanie, mówiła że to zbyt dorosła książka. Udało jej się i zapomniałam. Po jakiś paru latach zobaczyłam tą książkę w bibliotece, ale nadal czułam, że to książka zakazana. Trzymałam ją albo w plecaku, albo w łóżku, a czytałam w środku nocy przy świetle latarki. Wywarła na mnie przeogromne wrażenie, żyłam tą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam tą książkę, zanim przeczytałam pierwszą część - Magda.doc. Skutkiem tego była mała orientacja w książce, przez co nie powaliła mnie ona na kolana. Zresztą dziwne dla mnie było że postać była jakaś 'sztywna'. Nie przypomina w żaden sposób nastolatki. Ale może to na skutek urodzenia dziecka.
Ale obiecuje, że przeczytam obie książki w dobrej kolejności ;))

Przeczytałam tą książkę, zanim przeczytałam pierwszą część - Magda.doc. Skutkiem tego była mała orientacja w książce, przez co nie powaliła mnie ona na kolana. Zresztą dziwne dla mnie było że postać była jakaś 'sztywna'. Nie przypomina w żaden sposób nastolatki. Ale może to na skutek urodzenia dziecka.
Ale obiecuje, że przeczytam obie książki w dobrej kolejności ;))

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jeden z większych koszmarów mojego wczesnoszkolnego 'dzieciństwa'. Bleh, fuj i tak dalej.

Jeden z większych koszmarów mojego wczesnoszkolnego 'dzieciństwa'. Bleh, fuj i tak dalej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lektura szkolna, którą bardzo miło wspominam. To było takie moje pierwsze spotkanie z tym gatunkiem.
Zakochałam się w tej książce od pierwszego przeczytania.

Lektura szkolna, którą bardzo miło wspominam. To było takie moje pierwsze spotkanie z tym gatunkiem.
Zakochałam się w tej książce od pierwszego przeczytania.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Najlepsza cześć z całej tej serii. Polecam wszystkim! :D

Najlepsza cześć z całej tej serii. Polecam wszystkim! :D

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Babcia mi kiedyś zrobiła niespodziankę i kupiła mi całą serie. Prawdę mówiąc przeczytałam 3 części prawie bez przerw. Połknęłam je, mówiąc krótko ;)

Babcia mi kiedyś zrobiła niespodziankę i kupiła mi całą serie. Prawdę mówiąc przeczytałam 3 części prawie bez przerw. Połknęłam je, mówiąc krótko ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna książka mojego wczesnego dzieciństwa i nie tylko... ;)

Świetna książka mojego wczesnego dzieciństwa i nie tylko... ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo, bardzo fajna książka. Tylko zakończenie mi się nie widziało, liczyłam że Patch będzie ciągle taki... zły :)

Bardzo, bardzo fajna książka. Tylko zakończenie mi się nie widziało, liczyłam że Patch będzie ciągle taki... zły :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

ani trochę nie przypadła mi do gustu.

ani trochę nie przypadła mi do gustu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wypożyczyłam jednocześnie tą książkę i "My dzieci z dworca ZOO". Przeczytałam najpierw ta drugą, więc "Pamiętnik..." nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia.

Wypożyczyłam jednocześnie tą książkę i "My dzieci z dworca ZOO". Przeczytałam najpierw ta drugą, więc "Pamiętnik..." nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z pierwszych lektur. No i całą załzawiłam i zasmarkałam :D :D

Jedna z pierwszych lektur. No i całą załzawiłam i zasmarkałam :D :D

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Może mnie nie rzuciło o ziemie, ale nie było najgorzej. Potem tylko pani polonistka mi to obrzydziła, bo kazała robić "scenkę".

Może mnie nie rzuciło o ziemie, ale nie było najgorzej. Potem tylko pani polonistka mi to obrzydziła, bo kazała robić "scenkę".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szybko przeczytana i całkiem przyjemna. Heniu Sienkiewicz powinien się zajmować tylko nowelami, to mu najlepiej wychodzi ;))

Szybko przeczytana i całkiem przyjemna. Heniu Sienkiewicz powinien się zajmować tylko nowelami, to mu najlepiej wychodzi ;))

Pokaż mimo to