-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
2016-11-04
2016-10-29
Przeczytałam pod tytułem "Zdążyć na Boże Narodzenie" i wydaje mi się że ten tytuł lepiej pasował do fabuły :)
Ogólnie lekka, przyjemna, prosta. W sam raz dla odprężenia. Dobrze, że końcówka trochę zaskoczyła bo reszta była taka mdława i przewidywalna, no ale czego ja się spodziewałam po romansie :)
Przeczytałam pod tytułem "Zdążyć na Boże Narodzenie" i wydaje mi się że ten tytuł lepiej pasował do fabuły :)
Ogólnie lekka, przyjemna, prosta. W sam raz dla odprężenia. Dobrze, że końcówka trochę zaskoczyła bo reszta była taka mdława i przewidywalna, no ale czego ja się spodziewałam po romansie :)
2016-10-22
Mocna książka. Naprawdę. Do praktycznie ostatniej kartki nie spodziewałam się zakończenia. Mam jednak kilka ale.
Czytając powieść zwątpiłam w obecność Polaków w obozach koncentracyjnych - w książce są tam tylko Żydzi o Polakach ani słowa.
Przy wyciąganiu Żydów była wzmianka że Polacy się cieszyli. No fajnie może akurat tak się zdarzyło tylko że jeśli chodzi o bezpośredni stosunek Polaków do Żydów jest jedynie w tym fragmencie wspomniany.
No i oczywiście ukryła ją Niemka, bo przecież Polacy by nie pomogli... (sarkazm)
Możecie uznać że się czepiam albo że przesadzam, jestem wyczulona czy coś ale mam to gdzieś :)
A już pomijając te fakty książka jest bardzo emocjonalna. Na początku gdy dotyczy rozmowy Josefa z Sage to brałam to na chłodno jako po prostu dylemat dotyczący morderstwa z litości lub morderstwa jako zemsta. Później dochodzi opowieść Minki. I już nic nie jest takie jakie wydawać by się mogło.
Uważam że jako człowiek dorosły Josef w ramach odpokutowania powinien wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Inny wypadek czyni z niego tchórza. I właściwie nim był bo jeśli nie to po co się ukrywał?
Sage zrobiła to co uznała za słuszne. Tak ogólnie mogłabym powiedzieć że ja zrobiłabym coś zgoła odmiennego, ale czy mnie nazista poprosił o śmierć?
Sęk w tym że teraz ona będzie żyła nie dość że z wyrzutami sumienia to jeszcze z kłamstwem przeciw osobie którą kocha.
I pomyśleć że kilkadziesiąt tysięcy słów wymyślonej historii wywołało takie emocje...
Mocna książka. Naprawdę. Do praktycznie ostatniej kartki nie spodziewałam się zakończenia. Mam jednak kilka ale.
Czytając powieść zwątpiłam w obecność Polaków w obozach koncentracyjnych - w książce są tam tylko Żydzi o Polakach ani słowa.
Przy wyciąganiu Żydów była wzmianka że Polacy się cieszyli. No fajnie może akurat tak się zdarzyło tylko że jeśli chodzi o bezpośredni...
2016-10-18
Tematyka zbliżona do Karuzeli Uczuć, a może powinnam powiedzieć na odwrót ponieważ Deszczowa Noc została wydana wcześniej.
Jednakowoż porównując obie i moje emocje wywołane przeczytaną Karuzelą (notabene o wiele wcześniej) to Deszczowa mnie nie porwała. Wręcz porównałabym tę historię do tych z filmów Woodyego Allena (tych nad wyraz nieszczęśliwych).
I choć z tyłu jest napisane że jest o Jamiem, który zamordował żonę i o jego stosunku z kuzynem - lairdem, jego reakcji itd, to tak naprawdę książka opisuje beznadziejne pożycie małżeńskie osób które związały się ze sobą wydawać by się mogło BO TAK WYSZŁO.
I zdenerwowało mnie że nikt nie poniósł odpowiedzialności właściwie za nic, ba jest takie no było, minęło i już jest super, bo to przeszłość i liczy się PRZEBACZENIE i MIŁOSIERDZIE.
Coś co doceniłam i zapamiętam pewnie jeszcze długo jest "zdepołówkowanie" miłości.
Także bez szaleństw, cieszę się że autorka poprawiła tę książkę kolejną :)
Tematyka zbliżona do Karuzeli Uczuć, a może powinnam powiedzieć na odwrót ponieważ Deszczowa Noc została wydana wcześniej.
Jednakowoż porównując obie i moje emocje wywołane przeczytaną Karuzelą (notabene o wiele wcześniej) to Deszczowa mnie nie porwała. Wręcz porównałabym tę historię do tych z filmów Woodyego Allena (tych nad wyraz nieszczęśliwych).
I choć z tyłu jest...
2016-10-06
2016-09-27
2016-09-23
Z racji tego, że czytałam Ósmą milę, trochę się domyślałam jak to się rozwinie przez co nie było już takiego BUM jak zawsze przy czytaniu książek tej autorki. Aczkolwiek kolejne trudne tematy dające do myślenia. Szkoda tylko że Michael dostał taką dość słabą "rolę" w tej powieści
Z racji tego, że czytałam Ósmą milę, trochę się domyślałam jak to się rozwinie przez co nie było już takiego BUM jak zawsze przy czytaniu książek tej autorki. Aczkolwiek kolejne trudne tematy dające do myślenia. Szkoda tylko że Michael dostał taką dość słabą "rolę" w tej powieści
Pokaż mimo to2016-09-21
Idealnie pokazuje jak struktury państwowe które mają Cię chronić tak naprawdę są przeciwko Tobie... Najgorsze że tak właśnie jest - ktoś zabija Ci rodzinę, płonie Ci dom, w wypadku giną dzieci i jesteś pierwszym podejrzanym, właściwie z braku laku, bo policja musi mieć winnego, bo dała dupy ale odgórnie ma taki prykas...
Bardzo wciągająca książka, trochę przerysowana, trochę zorientowałam się kto co i jak, a to co postanowił na sam koniec - też mną wzburzyło.
Aczkolwiek o to chodzi w książkach żeby wzbudzać feerie uczuć, nieprawdaż?
Idealnie pokazuje jak struktury państwowe które mają Cię chronić tak naprawdę są przeciwko Tobie... Najgorsze że tak właśnie jest - ktoś zabija Ci rodzinę, płonie Ci dom, w wypadku giną dzieci i jesteś pierwszym podejrzanym, właściwie z braku laku, bo policja musi mieć winnego, bo dała dupy ale odgórnie ma taki prykas...
Bardzo wciągająca książka, trochę przerysowana,...
2016-09-09
najlepsza z romansów Tess ale nadal twierdze że romanse są gorsze od reszty jej książek :)
najlepsza z romansów Tess ale nadal twierdze że romanse są gorsze od reszty jej książek :)
Pokaż mimo to2016-09-02
To moja pierwsza książka pana Koontz'a wiec nie wiem jak wypada na tle innych ale wątek paranormalny trochę śmieszny. Autor poszedł na łatwiznę i załatwił koniec taki a nie inny(nie chce spojlerować), wydawać by się mogło ze wolał skrócić fabułę do 4 dni zamiast wymyślać inny sposób na rozwiązanie zagadki zaginionego martwego chłopca. Romans też taki naciągany, jednego dnia poznają się, pod koniec dnia wielka miłość taka że można poświęcić dla niej życie i nagle tragedia jaką jest śmierć syna zamienia się na fascynację seksem z innym facetem jak eksmąż. Co kto lubi :) Aczkolwiek to trzeba przyznać - dopóki wątek paranormalny nie wychodzi poza granicę książkę czyta się wartko
To moja pierwsza książka pana Koontz'a wiec nie wiem jak wypada na tle innych ale wątek paranormalny trochę śmieszny. Autor poszedł na łatwiznę i załatwił koniec taki a nie inny(nie chce spojlerować), wydawać by się mogło ze wolał skrócić fabułę do 4 dni zamiast wymyślać inny sposób na rozwiązanie zagadki zaginionego martwego chłopca. Romans też taki naciągany, jednego dnia...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-08-26
Ciekawe zestawienie dwóch tłumaczeń pojęcia "łowcy głów". Spodobało mi się również rozważanie na temat pokuty w związku.
Polecam, ze szczerego serca, mimo że na początku przerażało mnie że książka jest napisana w postaci opowieści i ma małą ilość dialogów - bałam się że będzie mało dynamiczna - jednakże nic bardziej mylnego :)
Zakochałam się w twórczości Nesbo od powieści "Syn" i widzę że kolejna książka na wysokim poziomie :).
Ps. byłam tak... "oburzona" tym że nie spodziewałam się zakończenia że nie mogłam usiedzieć później spokojnie w jednym miejscu
Ciekawe zestawienie dwóch tłumaczeń pojęcia "łowcy głów". Spodobało mi się również rozważanie na temat pokuty w związku.
Polecam, ze szczerego serca, mimo że na początku przerażało mnie że książka jest napisana w postaci opowieści i ma małą ilość dialogów - bałam się że będzie mało dynamiczna - jednakże nic bardziej mylnego :)
Zakochałam się w twórczości Nesbo od powieści...
2016-09-01
z racji tego, że w akcję powieści wpleciony jest wątek retrospekcyjny opowiadany przez Milę książkę czyta się jednym tchem i czyta się ją przyjemnie ( nie wiem czy to odpowiednie słowo opisujące tematykę tego thrillera... ). Po prostu wciąga na maksa.
Moim zdaniem najlepsza książka z serii Jane&Maura, na równi z Milczącą dziewczyną, która nawiązuje do korzeni pani Gerritsen.
Temat przerażający i dotyczący nas - kobiet, nie życzę najgorszemu wrogowi przeżyć takich jak w tej powieści.
Ach, zapomniałabym - waleczna Jane Rizzoli, mam ochotę trzasnąć ją wałkiem w łeb że tak powiem kolokwialnie za to co wyczynia... Nie jestem matką, ale serio ktoś jest w stanie tak narażać dwutygodniowe dziecko?
z racji tego, że w akcję powieści wpleciony jest wątek retrospekcyjny opowiadany przez Milę książkę czyta się jednym tchem i czyta się ją przyjemnie ( nie wiem czy to odpowiednie słowo opisujące tematykę tego thrillera... ). Po prostu wciąga na maksa.
Moim zdaniem najlepsza książka z serii Jane&Maura, na równi z Milczącą dziewczyną, która nawiązuje do korzeni pani...
2016-08-22
Powiem tak : Trzynastu apostołów, W głąb ciemności, Kocięta, Brzask świtu (od wielkiej biedy, bo nic takiego porywającego) i Chase.
Powiem nie : całej reszcie.
A już totalnie szkoda czasu na Bruna, Czarną dynię i Panią Attyle Hun.
Zło umoralniające śmieszy, czasem po prostu miałam ochotę odłożyć tę książkę ale jak już zaczynam to nawet przymuszając się wolę skończyć bo tak i już. Jedyne co fajnego można z tych opowiadań wyciągnąć to ogrom i siłę Miłości i Wiary.
A nota do czytelnika była tak nudna że już nie dałam rady przeczytać ^^ być może tam się wytłumaczył czemu te opowiadania są jakie są no ale...
Powiem tak : Trzynastu apostołów, W głąb ciemności, Kocięta, Brzask świtu (od wielkiej biedy, bo nic takiego porywającego) i Chase.
więcej Pokaż mimo toPowiem nie : całej reszcie.
A już totalnie szkoda czasu na Bruna, Czarną dynię i Panią Attyle Hun.
Zło umoralniające śmieszy, czasem po prostu miałam ochotę odłożyć tę książkę ale jak już zaczynam to nawet przymuszając się wolę skończyć bo...