rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Powiem tak : Trzynastu apostołów, W głąb ciemności, Kocięta, Brzask świtu (od wielkiej biedy, bo nic takiego porywającego) i Chase.

Powiem nie : całej reszcie.

A już totalnie szkoda czasu na Bruna, Czarną dynię i Panią Attyle Hun.

Zło umoralniające śmieszy, czasem po prostu miałam ochotę odłożyć tę książkę ale jak już zaczynam to nawet przymuszając się wolę skończyć bo tak i już. Jedyne co fajnego można z tych opowiadań wyciągnąć to ogrom i siłę Miłości i Wiary.

A nota do czytelnika była tak nudna że już nie dałam rady przeczytać ^^ być może tam się wytłumaczył czemu te opowiadania są jakie są no ale...

Powiem tak : Trzynastu apostołów, W głąb ciemności, Kocięta, Brzask świtu (od wielkiej biedy, bo nic takiego porywającego) i Chase.

Powiem nie : całej reszcie.

A już totalnie szkoda czasu na Bruna, Czarną dynię i Panią Attyle Hun.

Zło umoralniające śmieszy, czasem po prostu miałam ochotę odłożyć tę książkę ale jak już zaczynam to nawet przymuszając się wolę skończyć bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam pod tytułem "Zdążyć na Boże Narodzenie" i wydaje mi się że ten tytuł lepiej pasował do fabuły :)

Ogólnie lekka, przyjemna, prosta. W sam raz dla odprężenia. Dobrze, że końcówka trochę zaskoczyła bo reszta była taka mdława i przewidywalna, no ale czego ja się spodziewałam po romansie :)

Przeczytałam pod tytułem "Zdążyć na Boże Narodzenie" i wydaje mi się że ten tytuł lepiej pasował do fabuły :)

Ogólnie lekka, przyjemna, prosta. W sam raz dla odprężenia. Dobrze, że końcówka trochę zaskoczyła bo reszta była taka mdława i przewidywalna, no ale czego ja się spodziewałam po romansie :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mocna książka. Naprawdę. Do praktycznie ostatniej kartki nie spodziewałam się zakończenia. Mam jednak kilka ale.

Czytając powieść zwątpiłam w obecność Polaków w obozach koncentracyjnych - w książce są tam tylko Żydzi o Polakach ani słowa.

Przy wyciąganiu Żydów była wzmianka że Polacy się cieszyli. No fajnie może akurat tak się zdarzyło tylko że jeśli chodzi o bezpośredni stosunek Polaków do Żydów jest jedynie w tym fragmencie wspomniany.

No i oczywiście ukryła ją Niemka, bo przecież Polacy by nie pomogli... (sarkazm)

Możecie uznać że się czepiam albo że przesadzam, jestem wyczulona czy coś ale mam to gdzieś :)

A już pomijając te fakty książka jest bardzo emocjonalna. Na początku gdy dotyczy rozmowy Josefa z Sage to brałam to na chłodno jako po prostu dylemat dotyczący morderstwa z litości lub morderstwa jako zemsta. Później dochodzi opowieść Minki. I już nic nie jest takie jakie wydawać by się mogło.
Uważam że jako człowiek dorosły Josef w ramach odpokutowania powinien wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. Inny wypadek czyni z niego tchórza. I właściwie nim był bo jeśli nie to po co się ukrywał?
Sage zrobiła to co uznała za słuszne. Tak ogólnie mogłabym powiedzieć że ja zrobiłabym coś zgoła odmiennego, ale czy mnie nazista poprosił o śmierć?
Sęk w tym że teraz ona będzie żyła nie dość że z wyrzutami sumienia to jeszcze z kłamstwem przeciw osobie którą kocha.

I pomyśleć że kilkadziesiąt tysięcy słów wymyślonej historii wywołało takie emocje...

Mocna książka. Naprawdę. Do praktycznie ostatniej kartki nie spodziewałam się zakończenia. Mam jednak kilka ale.

Czytając powieść zwątpiłam w obecność Polaków w obozach koncentracyjnych - w książce są tam tylko Żydzi o Polakach ani słowa.

Przy wyciąganiu Żydów była wzmianka że Polacy się cieszyli. No fajnie może akurat tak się zdarzyło tylko że jeśli chodzi o bezpośredni...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tematyka zbliżona do Karuzeli Uczuć, a może powinnam powiedzieć na odwrót ponieważ Deszczowa Noc została wydana wcześniej.
Jednakowoż porównując obie i moje emocje wywołane przeczytaną Karuzelą (notabene o wiele wcześniej) to Deszczowa mnie nie porwała. Wręcz porównałabym tę historię do tych z filmów Woodyego Allena (tych nad wyraz nieszczęśliwych).
I choć z tyłu jest napisane że jest o Jamiem, który zamordował żonę i o jego stosunku z kuzynem - lairdem, jego reakcji itd, to tak naprawdę książka opisuje beznadziejne pożycie małżeńskie osób które związały się ze sobą wydawać by się mogło BO TAK WYSZŁO.
I zdenerwowało mnie że nikt nie poniósł odpowiedzialności właściwie za nic, ba jest takie no było, minęło i już jest super, bo to przeszłość i liczy się PRZEBACZENIE i MIŁOSIERDZIE.

Coś co doceniłam i zapamiętam pewnie jeszcze długo jest "zdepołówkowanie" miłości.

Także bez szaleństw, cieszę się że autorka poprawiła tę książkę kolejną :)

Tematyka zbliżona do Karuzeli Uczuć, a może powinnam powiedzieć na odwrót ponieważ Deszczowa Noc została wydana wcześniej.
Jednakowoż porównując obie i moje emocje wywołane przeczytaną Karuzelą (notabene o wiele wcześniej) to Deszczowa mnie nie porwała. Wręcz porównałabym tę historię do tych z filmów Woodyego Allena (tych nad wyraz nieszczęśliwych).
I choć z tyłu jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z racji tego, że czytałam Ósmą milę, trochę się domyślałam jak to się rozwinie przez co nie było już takiego BUM jak zawsze przy czytaniu książek tej autorki. Aczkolwiek kolejne trudne tematy dające do myślenia. Szkoda tylko że Michael dostał taką dość słabą "rolę" w tej powieści

Z racji tego, że czytałam Ósmą milę, trochę się domyślałam jak to się rozwinie przez co nie było już takiego BUM jak zawsze przy czytaniu książek tej autorki. Aczkolwiek kolejne trudne tematy dające do myślenia. Szkoda tylko że Michael dostał taką dość słabą "rolę" w tej powieści

Pokaż mimo to


Na półkach:

Idealnie pokazuje jak struktury państwowe które mają Cię chronić tak naprawdę są przeciwko Tobie... Najgorsze że tak właśnie jest - ktoś zabija Ci rodzinę, płonie Ci dom, w wypadku giną dzieci i jesteś pierwszym podejrzanym, właściwie z braku laku, bo policja musi mieć winnego, bo dała dupy ale odgórnie ma taki prykas...

Bardzo wciągająca książka, trochę przerysowana, trochę zorientowałam się kto co i jak, a to co postanowił na sam koniec - też mną wzburzyło.
Aczkolwiek o to chodzi w książkach żeby wzbudzać feerie uczuć, nieprawdaż?

Idealnie pokazuje jak struktury państwowe które mają Cię chronić tak naprawdę są przeciwko Tobie... Najgorsze że tak właśnie jest - ktoś zabija Ci rodzinę, płonie Ci dom, w wypadku giną dzieci i jesteś pierwszym podejrzanym, właściwie z braku laku, bo policja musi mieć winnego, bo dała dupy ale odgórnie ma taki prykas...

Bardzo wciągająca książka, trochę przerysowana,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

najlepsza z romansów Tess ale nadal twierdze że romanse są gorsze od reszty jej książek :)

najlepsza z romansów Tess ale nadal twierdze że romanse są gorsze od reszty jej książek :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

To moja pierwsza książka pana Koontz'a wiec nie wiem jak wypada na tle innych ale wątek paranormalny trochę śmieszny. Autor poszedł na łatwiznę i załatwił koniec taki a nie inny(nie chce spojlerować), wydawać by się mogło ze wolał skrócić fabułę do 4 dni zamiast wymyślać inny sposób na rozwiązanie zagadki zaginionego martwego chłopca. Romans też taki naciągany, jednego dnia poznają się, pod koniec dnia wielka miłość taka że można poświęcić dla niej życie i nagle tragedia jaką jest śmierć syna zamienia się na fascynację seksem z innym facetem jak eksmąż. Co kto lubi :) Aczkolwiek to trzeba przyznać - dopóki wątek paranormalny nie wychodzi poza granicę książkę czyta się wartko

To moja pierwsza książka pana Koontz'a wiec nie wiem jak wypada na tle innych ale wątek paranormalny trochę śmieszny. Autor poszedł na łatwiznę i załatwił koniec taki a nie inny(nie chce spojlerować), wydawać by się mogło ze wolał skrócić fabułę do 4 dni zamiast wymyślać inny sposób na rozwiązanie zagadki zaginionego martwego chłopca. Romans też taki naciągany, jednego dnia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawe zestawienie dwóch tłumaczeń pojęcia "łowcy głów". Spodobało mi się również rozważanie na temat pokuty w związku.
Polecam, ze szczerego serca, mimo że na początku przerażało mnie że książka jest napisana w postaci opowieści i ma małą ilość dialogów - bałam się że będzie mało dynamiczna - jednakże nic bardziej mylnego :)

Zakochałam się w twórczości Nesbo od powieści "Syn" i widzę że kolejna książka na wysokim poziomie :).

Ps. byłam tak... "oburzona" tym że nie spodziewałam się zakończenia że nie mogłam usiedzieć później spokojnie w jednym miejscu

Ciekawe zestawienie dwóch tłumaczeń pojęcia "łowcy głów". Spodobało mi się również rozważanie na temat pokuty w związku.
Polecam, ze szczerego serca, mimo że na początku przerażało mnie że książka jest napisana w postaci opowieści i ma małą ilość dialogów - bałam się że będzie mało dynamiczna - jednakże nic bardziej mylnego :)

Zakochałam się w twórczości Nesbo od powieści...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

z racji tego, że w akcję powieści wpleciony jest wątek retrospekcyjny opowiadany przez Milę książkę czyta się jednym tchem i czyta się ją przyjemnie ( nie wiem czy to odpowiednie słowo opisujące tematykę tego thrillera... ). Po prostu wciąga na maksa.

Moim zdaniem najlepsza książka z serii Jane&Maura, na równi z Milczącą dziewczyną, która nawiązuje do korzeni pani Gerritsen.

Temat przerażający i dotyczący nas - kobiet, nie życzę najgorszemu wrogowi przeżyć takich jak w tej powieści.

Ach, zapomniałabym - waleczna Jane Rizzoli, mam ochotę trzasnąć ją wałkiem w łeb że tak powiem kolokwialnie za to co wyczynia... Nie jestem matką, ale serio ktoś jest w stanie tak narażać dwutygodniowe dziecko?

z racji tego, że w akcję powieści wpleciony jest wątek retrospekcyjny opowiadany przez Milę książkę czyta się jednym tchem i czyta się ją przyjemnie ( nie wiem czy to odpowiednie słowo opisujące tematykę tego thrillera... ). Po prostu wciąga na maksa.

Moim zdaniem najlepsza książka z serii Jane&Maura, na równi z Milczącą dziewczyną, która nawiązuje do korzeni pani...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Możecie zarzucić że jest to powielana typowa amerykańska młodzieżówka o dziewczynach których życie kręci się wokół ciuchów, kosmetyków, imprez, seksu, alkoholu etc.

Ale. Jest to książka która zwraca uwagę na jedną rzecz. Uważaj, czego sobie życzysz i uważaj na zdanie "oby ten dzień trwał wiecznie". Dlaczego? Myślę, że najlepiej przeczytać tę książkę i odpowiedzieć sobie samemu. To nie będzie stracony czas :)

+ za zakończenie
- za mocno przewidywalny wątek z pewnym chłopakiem ;)

Możecie zarzucić że jest to powielana typowa amerykańska młodzieżówka o dziewczynach których życie kręci się wokół ciuchów, kosmetyków, imprez, seksu, alkoholu etc.

Ale. Jest to książka która zwraca uwagę na jedną rzecz. Uważaj, czego sobie życzysz i uważaj na zdanie "oby ten dzień trwał wiecznie". Dlaczego? Myślę, że najlepiej przeczytać tę książkę i odpowiedzieć sobie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się jednym tchem, ale z lekko kpiącym uśmiechem przeczytałam opis z tyłu. Chyba w każdej kryminalnej serii najpierw wsadzają morderce do więzienia, on ucieka i poluje na policjantkę... Ale i tak nie żałuję, że przeczytałam :)

Czyta się jednym tchem, ale z lekko kpiącym uśmiechem przeczytałam opis z tyłu. Chyba w każdej kryminalnej serii najpierw wsadzają morderce do więzienia, on ucieka i poluje na policjantkę... Ale i tak nie żałuję, że przeczytałam :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Aż śmierć nas rozłączy Jeff Abbott, Charles Ardai, Jay Brandon, Lee Child, Harlan Coben, Brendan DuBois, Jim Fusilli, Bonnie Hearn Hill, Steve Hockensmith, William Kent Krueger, Laura Lippman, Tim Maleeny, Rick McMahan, P.J. Parrish, Ridley Pearson, Tom Savage, R.L. Stine, Charles Todd, Tim Wohlforth
Ocena 6,6
Aż śmierć nas ... Jeff Abbott, Charle...

Na półkach:

Trochę bałam się brać za te opowiadania, bo myślałam że w takiej formie będę dłużej czytać tę książkę, na szczęście niekoniecznie.

Kilkanaście opowiadań, każde kręci się wokół jakiegoś trupa napisane na tyle samo sposobów i objęte "mottem" - "Aż śmierć nas rozłączy". No cóż muszę przyznać, że niektóre moim zdaniem były dołożone z takim naciąganiem... Np. to o psie i przyjacielu (chociażby), ale niektóre pasowały jak ulał (opowiadanie o tym samym tytule co zbiór - mega ciekawy pomysł, chylę czoła!). Niektóre nadawały się na dłuższą powieść i czuło się niedosyt.

Całość - no ok, fajnie przeczytać, tyle no. Ciężko ocenić bo niektóre co do oceny w kontraście, ale niech będzie 7 za ostatnie opowiadanie Harlana Cobena, co nawet nie musiałam patrzeć na autora od razu zorientowałam się że tak popapraną fabułę mógł wymyślić tylko on :)

Trochę bałam się brać za te opowiadania, bo myślałam że w takiej formie będę dłużej czytać tę książkę, na szczęście niekoniecznie.

Kilkanaście opowiadań, każde kręci się wokół jakiegoś trupa napisane na tyle samo sposobów i objęte "mottem" - "Aż śmierć nas rozłączy". No cóż muszę przyznać, że niektóre moim zdaniem były dołożone z takim naciąganiem... Np. to o psie i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie cierpię ludzi niezdecydowanych i przez to znielubiłam główną bohaterkę. I tego sztucznego najpierw nic się nie dzieje a później w ogóle wszyscy łaa i bum na szarą myszę... W dodatku opis z tyłu książki był taki... Był taki jakby ktoś go pisał w ogóle nie czytając tej pozycji... A może to tylko mnie się tak wydaje...

Aczkolwiek książka pełna mądrości i zdecydowanie nie jest to tylko książka dla dzieci.

Odpowiadała mi również forma w jakiej została napisana książka, pomimo, że niezbyt lubie pamiętniki i "pamiętniki".

Nie cierpię ludzi niezdecydowanych i przez to znielubiłam główną bohaterkę. I tego sztucznego najpierw nic się nie dzieje a później w ogóle wszyscy łaa i bum na szarą myszę... W dodatku opis z tyłu książki był taki... Był taki jakby ktoś go pisał w ogóle nie czytając tej pozycji... A może to tylko mnie się tak wydaje...

Aczkolwiek książka pełna mądrości i zdecydowanie nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ma 336 stron, przynajmniej wydanie które czytałam. Jestem na 324 i nadal nie wiem co się stało ani czy żyje Kathy. Ostatni nagły zwrot akcji i puf. Skończyło się, a ja głodna i zaspana bo nic tylko poznać zakończenie...

Myślałam, że pierwsza książka o Myronie będzie miała jakieś wprowadzenie na jego temat, ale widzę, że nie trzeba czytać ich po kolei - w każdej jest podana jakaś informacja.

Lubię tę książkę za wszystkie wtrącone w formie sarkazmu teksty, mam często ochotę przybić mu pionę tylko nie mam jak (bardzo przypominają moje rozmowy z innymi)

Nie umiem nijak nastawić się do Jessicki - czy ją poubiłam czy nie, a może to dlatego, że znam ją z innych części...

Podsumowując - dobra, jak zresztą prawie każda jego książka :) aczkolwiek nie wywarła na mnie aż takiego wrażenia jak "W głębi lasu" czy "Zaginiona", których fabułę mam w pamięci do dziś :)

Książka ma 336 stron, przynajmniej wydanie które czytałam. Jestem na 324 i nadal nie wiem co się stało ani czy żyje Kathy. Ostatni nagły zwrot akcji i puf. Skończyło się, a ja głodna i zaspana bo nic tylko poznać zakończenie...

Myślałam, że pierwsza książka o Myronie będzie miała jakieś wprowadzenie na jego temat, ale widzę, że nie trzeba czytać ich po kolei - w każdej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książki Harlana Cobena czytam nie po kolei i mówiąc szczerze bałam się sięgnąc po pierwszą powieść bo bałam się że będzie słaba... Zwłaszcza mając wydanie z wstępem autora gdzie jest napisane że wiele by wprowadził poprawek itd i żeby nie sięgać jeśli to pierwsza książka...

Oj, nie zgodziłabym się.

Może jest napisana w trochę innym stylu, trochę początek się dłuży, ale całość... super, serio. Wciągnęła mnie tak, że mimo bólu głowy chciałam dokończyć i czytałam pół nocy.

Kto jest sprawcą wszystkiego złego? Cały czas podejrzewałam niewłaściwą osobę, uwielbiam być wprowadzana w taki błąd. Dopiero pod koniec powoli domyśliłam się.

Mimo, że spodziewałam się mimo wszystko dobrego zakończenia to nie raziło słodyczą jak w "Sześć lat później". Książka na gigantyczny plus!

Książki Harlana Cobena czytam nie po kolei i mówiąc szczerze bałam się sięgnąc po pierwszą powieść bo bałam się że będzie słaba... Zwłaszcza mając wydanie z wstępem autora gdzie jest napisane że wiele by wprowadził poprawek itd i żeby nie sięgać jeśli to pierwsza książka...

Oj, nie zgodziłabym się.

Może jest napisana w trochę innym stylu, trochę początek się dłuży, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jakoś tak za szybko się wszystko rozwiązuje... Poza tym agentka O'Dell na codzień taka mądra inteligentna i w ogóle czujna a na koniec tak beznadziejnie się zachowuje (którąś część z kolei). I faktycznie największa sympatię wzbudza staruszek Luc. Brakuje mi też jakiegokolwiek rozwinięcia pomiędzy Bonzado i Maggie... czegokolwiek... no i co się stało po tym jak właścicielka księgarni odwiedziła swojego brata... Trochę czegoś brakuje, tak co najmniej stu stron (bo i tak książki Kavy czyta się jednym tchem)

Jakoś tak za szybko się wszystko rozwiązuje... Poza tym agentka O'Dell na codzień taka mądra inteligentna i w ogóle czujna a na koniec tak beznadziejnie się zachowuje (którąś część z kolei). I faktycznie największa sympatię wzbudza staruszek Luc. Brakuje mi też jakiegokolwiek rozwinięcia pomiędzy Bonzado i Maggie... czegokolwiek... no i co się stało po tym jak właścicielka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Daje do myślenia. Trochę lepiej zrozumieć mi teraz zachowanie bliskiej osoby chorej na raka.
Książka pełna trafnych życiowych cytatów, ale nie takich słodkich do porzygu.
Kilka zgrzytów, które mi nie pasowały, ale za poruszenie trudnego tematu - mocne 7.

Daje do myślenia. Trochę lepiej zrozumieć mi teraz zachowanie bliskiej osoby chorej na raka.
Książka pełna trafnych życiowych cytatów, ale nie takich słodkich do porzygu.
Kilka zgrzytów, które mi nie pasowały, ale za poruszenie trudnego tematu - mocne 7.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nigdy w życiu książka Kavy aż tak mi się nie dłużyła... Jeśli to Twoja pierwsza książka z kolekcji tej autorki to ją odłóż i przeczytaj jakąkolwiek inną :)

Nigdy w życiu książka Kavy aż tak mi się nie dłużyła... Jeśli to Twoja pierwsza książka z kolekcji tej autorki to ją odłóż i przeczytaj jakąkolwiek inną :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwaga, moja opinia może nie być obiektywna ze względu na miłość do twórczości Harlana Cobena.

Początek książki od razu mnie zainteresował. Wciągnął mnie tak, że kompletnie się zatraciłam, czytałam kiedy i gdzie tylko mogłam, idąc na metro(dopóki nie zrobiło się tak ciemno, że nie widziałam tekstu), czekając na autobus(mimo że trwało to tylko 5 min), siedząc na wykładzie etc. Nawet w domu mojego chłopaka. Przeszłam wiele faz uczuć do głównego bohatera. Na początku uznałam, że może ma coś z głową(i że książka będzie przypominać thriller, którego tytułu w tym momencie nie mogę sobie przypomnieć, wybaczcie) , później że jest strasznym egoistą a później zastanawiałam się co ja bym zrobiła na jego miejscu...
Jednak tak po 300 stronie zwolniłam, a koniec nie podobał mi się wcale, bo był tak słodki jak romanse Tess Gerritsen (imo, mało udane).Poza tym wcale nie tego oczekiwałam. W rezultacie po niecałych dwóch dniach skończyłam książkę.
Poza tym zakończeniem trochę sceptycznie podchodzę do "bohaterskości" głównego bohatera. Patrząc na niego w każdym z nas może tkwić Jackie Chan.

Jednakże ogromny szacunek do wymyślania tak zawiłych intryg dla autora (za co moja ocena). Czasem sama muszę przeczytać to kilka razy a później przemyśleć, co czasem zajmuje mi kilka dni i za to go kocham.

Uwaga, moja opinia może nie być obiektywna ze względu na miłość do twórczości Harlana Cobena.

Początek książki od razu mnie zainteresował. Wciągnął mnie tak, że kompletnie się zatraciłam, czytałam kiedy i gdzie tylko mogłam, idąc na metro(dopóki nie zrobiło się tak ciemno, że nie widziałam tekstu), czekając na autobus(mimo że trwało to tylko 5 min), siedząc na wykładzie...

więcej Pokaż mimo to