-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać357
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
2019-11-16
2019-11-16
Nie porwała mnie tak jak pierwsza część, chociaż była równie dobra.
Lekko rozczarował mnie fakt powtarzalności, gdyby nie kilka "przeszkadzajek" końcowa scena wydawała mi się oczywista od momentu gdy zaczęli podróżować...
Bardzo pozytywnie wpłynęła na mnie postać Louisy! Moim zdaniem jej pazur nadał całej opowieści kolorów, które były tam konieczne żeby nie zasnąć.
Liczyłam na coś więcej, więcej zagadek i zamotań ale i tak jestem zadowolona z tego co dostałam :)
Nie porwała mnie tak jak pierwsza część, chociaż była równie dobra.
Lekko rozczarował mnie fakt powtarzalności, gdyby nie kilka "przeszkadzajek" końcowa scena wydawała mi się oczywista od momentu gdy zaczęli podróżować...
Bardzo pozytywnie wpłynęła na mnie postać Louisy! Moim zdaniem jej pazur nadał całej opowieści kolorów, które były tam konieczne żeby nie zasnąć.
Liczyłam...
Zakochałam się w tej książce!
Jest to pierwsza książka w której jest wszystko opisane tak... bezpośrednio. Pierwszy raz się spotykam żeby tyle przekleństw poleciało w książce, która ma fizyczną postać! a nie opowiadanie napisane przez internetowych artystów...
Zatraciłam się bez reszty w tej historii i jest to pierwsza książka do której mam ochotę sięgnąć jeszcze raz <3
Zakochałam się w tej książce!
Jest to pierwsza książka w której jest wszystko opisane tak... bezpośrednio. Pierwszy raz się spotykam żeby tyle przekleństw poleciało w książce, która ma fizyczną postać! a nie opowiadanie napisane przez internetowych artystów...
Zatraciłam się bez reszty w tej historii i jest to pierwsza książka do której mam ochotę sięgnąć jeszcze raz <3
Kompletnie do mnie nie przemówiła.
Nasłuchałam się przez kilka lat o cudowności tej książki, słuchałam jak cały świat zachwyca się filmem... i spodziewałam się czegoś lepszego.
Możliwe, że nie działam jej szansy, bo przeczytałam raptem do jakiejś 30 strony ale jej po prostu nie trawiłam.
I bohaterka nawet zaskoczyła mnie pozytywnie swoim nastawieniem, przeczytałam pierwszych kilka stron i zaczęłam się z nią utożsamiać...
A potem przyszło oklepane love story.
Z całego tłumu chłopak wybiera akurat ją i od razu się do niej szczerzy? Po czym zaprasza ją do domu a ona biegnie od razu?
No błagam...
Kompletnie do mnie nie przemówiła.
Nasłuchałam się przez kilka lat o cudowności tej książki, słuchałam jak cały świat zachwyca się filmem... i spodziewałam się czegoś lepszego.
Możliwe, że nie działam jej szansy, bo przeczytałam raptem do jakiejś 30 strony ale jej po prostu nie trawiłam.
I bohaterka nawet zaskoczyła mnie pozytywnie swoim nastawieniem, przeczytałam...
Na początku kompletnie nie mogłam się do niej przekonać i nie wczuwałam się w historię. W sumie czytałam byleby przeczytać bo odcięta od cywilizacji nie miałam co robić...
Ale zaskoczyła mnie ona pozytywnie i nawet złapałam się na tym, że pod koniec zatęskniłam za nią. I chociaż nie ogarnęłam do końca fabuły i wiele razy zastanawiałam się czy nie było o czymś wspomniane, czy ja po prostu przegapiłam moment, to podobała mi się ona :)
Na początku kompletnie nie mogłam się do niej przekonać i nie wczuwałam się w historię. W sumie czytałam byleby przeczytać bo odcięta od cywilizacji nie miałam co robić...
Ale zaskoczyła mnie ona pozytywnie i nawet złapałam się na tym, że pod koniec zatęskniłam za nią. I chociaż nie ogarnęłam do końca fabuły i wiele razy zastanawiałam się czy nie było o czymś wspomniane,...
Charakter jakim ta książka jest napisana zupełnie mi nie podpasował. Mimo drobnych trudów udało mi się ją skończyć, bo historia mnie nawet zaciekawiła.
I mimo, że spodziewałam się czegoś więcej na zakończeniu, to jestem zadowolona nawet z tego które jest :)
Charakter jakim ta książka jest napisana zupełnie mi nie podpasował. Mimo drobnych trudów udało mi się ją skończyć, bo historia mnie nawet zaciekawiła.
I mimo, że spodziewałam się czegoś więcej na zakończeniu, to jestem zadowolona nawet z tego które jest :)
Książeczka bardzo fajna. Czytając ją wiele razy krzyczałam w myślach do bohaterki by czegoś nie robiła. Ale niestety nie odpowiedziała :(
Ostatnio złapałam cz. 2 i nie mogę się doczekać by zacząć ją czytać!
Książeczka bardzo fajna. Czytając ją wiele razy krzyczałam w myślach do bohaterki by czegoś nie robiła. Ale niestety nie odpowiedziała :(
Ostatnio złapałam cz. 2 i nie mogę się doczekać by zacząć ją czytać!
Ile jesteśmy w stanie zrobić dla pieniędzy?
Poświęcić swoją dumę? człowieczeństwo? zepsuć swoje relacje z bliskimi? a może mierzyć do siebie z pistoletu?
Książka "Nerve" była dla mnie inna. Przedstawiała dla mnie coś nowego, ponieważ pierwszy raz zetknęłam się z reality show w książce.
Na początku podeszłam do książki z niechęcią przez jej odmienność, ale dwa wolne wieczory i już mam całą za sobą i nie żałuję.
Przedstawiona jest w niej historia Vee - młodej dziewczyny żyjącej za kulisami blasku swojej przyjaciółki. Jest ona mniej przebojowa od Sydney i podczas jej występów na scenie Vee obserwuje wszystko zza kurtyny.
Chęć zmian w jej życiu i spróbowania bycia "tą pierwszą" tą lepszą od przyjaciółki decyduje ją na wykonanie z początku niewinnego wyzwania do NERVE.
A czym jest NERVE? Bandą anonimowych sadystów lubiących patrzeć na okropieństwa, do których popychają swoich zawodników. Oczywiście nie za darmo, kto by poszedł na taki układ?
Jak wiadomo przeciętne społeczeństwo chciałoby chociaż przez chwilę poczuć zapach gotówki i nie musieć martwić się o to ile mają w portfelu podczas zakupów.
NERVE wykorzystało tą słabość ludzi i proponując zawodnikom telefony, wycieczki czy samochody zachęcają ich do dalszego udziału w zabawie.
"Jacy oni muszą być naiwni, po co tak ryzykować życie za głupi telefon?" Jestem przekonana, że każdy czytelnik chociaż raz zadał sobie to pytanie.
Ale po głębszym rozważaniu jesteśmy w stanie dostrzec, że w bohaterach książki obudziło się to przeciętne społeczeństwo chcące zaznać trochę luksusu.
Oczywiście prowadzi ich to do zguby. Vee ciągnięta za nos coraz to lepszymi nagrodami w końcu dociera do finałowej rozgrywki. Ona i Ian, jej przystojny partner zostają zamknięci w pokoju razem z zepsutymi ludźmi. Ale jak się okazuje największe potwory siedziały na zewnątrz.
Widzowie głodni krwi i wrażeń podczas gdy podstawiali uczestnikom kolejne nagrody i naładowaną broń
Przyjaciel najlepszej bohaterki, który odwraca się od niej zdradzając organizatorom gry jej sekrety. Oczywiście nie robi tego dla chorej satysfakcji, a dla nagród, które również i jemu zostały zaproponowane.
I na końcu organizatorzy gry. Anonimowi, bogaci, ale i głodni pieniędzy.
Uważam, że ta książka świetnie pokazuje co jest w stanie zrobić przeciętny człowiek dla pieniędzy. Wyzwalające się szaleństwo przyćmiewa zdrowy rozsądek.
Każdy powinien ją przeczytać, właśnie dla uświadomienia sobie, że nie zawsze mamy kontrolę nad tym co się dzieje.
Gdy myślimy, że wszystko ogarniamy i w razie czego mamy za sobą drzwi z napisem "wyjście awaryjne" mogą się one okazać zamknięte.
Ile jesteśmy w stanie zrobić dla pieniędzy?
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoświęcić swoją dumę? człowieczeństwo? zepsuć swoje relacje z bliskimi? a może mierzyć do siebie z pistoletu?
Książka "Nerve" była dla mnie inna. Przedstawiała dla mnie coś nowego, ponieważ pierwszy raz zetknęłam się z reality show w książce.
Na początku podeszłam do książki z niechęcią przez jej odmienność, ale dwa wolne wieczory...