-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać12
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik1
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik7
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2019-10-11
2019-11-25
Polskie gry to nie tylko Wiedźmin. Stwierdzenie z którym nie sposób się nie zgodzić. Spore grono graczy będzie w stanie podać kilka przykładów tych innych rodzimych gier Jednak dla szerszego grona trzy odsłony “Wiedźmina” są synonimem i kwintesencją polskiego sukcesu na tym polu.
"Nie tylko Wiedźmin" to swoiste opracowanie prezentujące rodzimy rynek gier od 1958 do 2014 roku. Swoiste, bo w wielu aspektach napotkamy na powtórzenia z innych książek oraz opracowań internetowych. Swoiste, bo operujące uproszczeniami. Gdy mowa o czasach odległych lepsze wrażenia czytelnicze zapewnia nostalgia. Jednak z upływającym czasem autor galopuje z tematami, chyba chciał opowiedzieć za dużo na raz. Te fragmenty zaczynają przypominać posklejane artykuły do gazet branżowych.
Temat edycji pomijam…
Polskie gry to nie tylko Wiedźmin. Stwierdzenie z którym nie sposób się nie zgodzić. Spore grono graczy będzie w stanie podać kilka przykładów tych innych rodzimych gier Jednak dla szerszego grona trzy odsłony “Wiedźmina” są synonimem i kwintesencją polskiego sukcesu na tym polu.
"Nie tylko Wiedźmin" to swoiste opracowanie prezentujące rodzimy rynek gier od 1958 do 2014...
2019-05-14
Profesor Bralczyk napisał niezwykły przewodnik po świecie reklamy. Szczegółowo opisuje reguły gry, która toczy się między nadawcą a odbiorcą reklamy. Poznajemy reklamowe sztuczki, słowa klucz i różne formy manipulacji. Autor analizuje prawdziwe reklamy nie tylko pod względem językowym, ale również jej odniesienia do popkultury.
Profesor Bralczyk napisał niezwykły przewodnik po świecie reklamy. Szczegółowo opisuje reguły gry, która toczy się między nadawcą a odbiorcą reklamy. Poznajemy reklamowe sztuczki, słowa klucz i różne formy manipulacji. Autor analizuje prawdziwe reklamy nie tylko pod względem językowym, ale również jej odniesienia do popkultury.
Pokaż mimo to2019-12-31
Błyskotliwie i z humorem jak to u Profesora. Dużo zabawy słowem. Audiobook czytany przez autora, to bez wątpienia wartość dodana.
Błyskotliwie i z humorem jak to u Profesora. Dużo zabawy słowem. Audiobook czytany przez autora, to bez wątpienia wartość dodana.
Pokaż mimo to2019-12-18
Zapytałem Księgę Przemian o książkę Philipa K. Dicka: "Czas ucisku jest odwrotnością czasu sukcesu. Ale człowiek szlachetny może odnieść sukces nawet wtedy, pozostając łagodnie życzliwy światu. Niezmącony spokój jest silniejszy od złego losu. Wyczerpanie sił w beznadziejnej walce oznacza klęskę i człowiek małego ducha nie odniesie sukcesu. Nie warto nawet tracić sił na bezskuteczne przekonywanie".
To przedziwne książka o zafałszowaniu rzeczywistości, na które świadomie wyrażamy zgodę. To książka o ludzkiej skłonności do szybkiego przymykania oczu na prawdę i do życia w kłamstwie. Różnica między prawdą i kłamstwem bywa tak naprawdę tylko kwestią umowy społecznej.
Zapytałem Księgę Przemian o książkę Philipa K. Dicka: "Czas ucisku jest odwrotnością czasu sukcesu. Ale człowiek szlachetny może odnieść sukces nawet wtedy, pozostając łagodnie życzliwy światu. Niezmącony spokój jest silniejszy od złego losu. Wyczerpanie sił w beznadziejnej walce oznacza klęskę i człowiek małego ducha nie odniesie sukcesu. Nie warto nawet tracić sił na...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-12-09
“Będę robił piękne rzeczy i nie stanie się nic…”
Ta książka pokazuje, jak życie stopniowo odziera wchodzących w dorosłość z wszelkich iluzji. Orbitowski opowiada o Polsce lat 90. O grzechach zmiany ustrojowej, o rodzinie, o zawiedzionych nadziejach i dojrzewaniu. Wreszcie szuka źródeł zła w człowieku. Nie bawi się przy tym w psychologa, ani detektywa. Jego relacja jest szczegółowa, intensywna - pieczołowicie odtwarzająca czas, miejsce i życie bohaterów.
“Będę robił piękne rzeczy i nie stanie się nic…”
Ta książka pokazuje, jak życie stopniowo odziera wchodzących w dorosłość z wszelkich iluzji. Orbitowski opowiada o Polsce lat 90. O grzechach zmiany ustrojowej, o rodzinie, o zawiedzionych nadziejach i dojrzewaniu. Wreszcie szuka źródeł zła w człowieku. Nie bawi się przy tym w psychologa, ani detektywa. Jego relacja jest...
2019-12-07
"Zginął kolejny, jeden z wielkich". Tak w sumie można streścić tę książkę.
Autorka szczyci się ogromnym doświadczeniem dziennikarskim, nie jest kanapowym znawcą gór. Niestety kolejny raz okazuje się, że miłość do gór i bezpośredni udział w zdarzeniu nie są gwarantem dobrze opowiedzianej historii. Metoda "aby wspinacze się nie śmiali, a ludzie zrozumieli" tu się nie sprawdziła. Nie wiem, może to przebijający się z tekstu moralizatorski ton (a wiecie, że dawniej nie było fejsbuczka i insta?). Może marginalna obecność Kukuczki na kartach tej książki?
"Zginął kolejny, jeden z wielkich". Tak w sumie można streścić tę książkę.
Autorka szczyci się ogromnym doświadczeniem dziennikarskim, nie jest kanapowym znawcą gór. Niestety kolejny raz okazuje się, że miłość do gór i bezpośredni udział w zdarzeniu nie są gwarantem dobrze opowiedzianej historii. Metoda "aby wspinacze się nie śmiali, a ludzie zrozumieli" tu się nie...
2019-11-28
15 autorskich spojrzeń na 15 prawdziwych spraw. Niektóre znane i jak nęci wydawca "żyła nimi cała Polska" większość jednak nieznana. 15 nierównych opowiadań, które pokazują mściwych, łasych na cudzą własność i zazdrosnych ludzi, a większość przestępstw popełniono przez kobiety (a wręcz z miłości). Dziwny Paniom i Panom autorom wyszedł ten wspólny mianownik.
15 autorskich spojrzeń na 15 prawdziwych spraw. Niektóre znane i jak nęci wydawca "żyła nimi cała Polska" większość jednak nieznana. 15 nierównych opowiadań, które pokazują mściwych, łasych na cudzą własność i zazdrosnych ludzi, a większość przestępstw popełniono przez kobiety (a wręcz z miłości). Dziwny Paniom i Panom autorom wyszedł ten wspólny mianownik.
Pokaż mimo to2019-11-27
“Słyszę jakieś fanfary, zanieczyszczone przez szelest kartek harlekina. Słysze gnieciony papier pakowy i brzęk dziesięciogroszówek. Romans w promocji, z dyskontu, dzień przed końcem terminu przydatności do spożycia”.
Debiut Jakuba Żulczyka to historia miłości w drodze - dosłownie i w przenośni. W tej warstwie domniemanej jest właściwie opowieścią o ucieczce przed dorosłością, przed samym sobą. To ucieczka przez kilka zarysowanych i przekroczonych granic: dorosłości, norm społecznych, moralności i prawa. Niektóre pękają jak bańka mydlana, do przekroczenia niektórych brakuje ledwo kroku.
“Słyszę jakieś fanfary, zanieczyszczone przez szelest kartek harlekina. Słysze gnieciony papier pakowy i brzęk dziesięciogroszówek. Romans w promocji, z dyskontu, dzień przed końcem terminu przydatności do spożycia”.
Debiut Jakuba Żulczyka to historia miłości w drodze - dosłownie i w przenośni. W tej warstwie domniemanej jest właściwie opowieścią o ucieczce przed...
2019-11-25
“Analizowanie humoru przypomina krojenie żaby: nie dość, że interesuje niewielu ludzi, to jeszcze zwierze od tego ginie” /E.B.White/
Próba stworzenia empirycznej teorii humoru. Próba wyjaśnienia dlaczego humor istnieje i jak działa. Autorzy podjęli wyzwanie znalezienia i opisania prawidłowości występujących w bogatej fenomenologii humoru. W odróżnieniu od twórców licznych teorii humoru powiązali swoje domysły z realistycznym modelem procesów poznawczych i emocjonalnych zachodzących w mózgu. Próba wyjaśnienia, dlaczego i jak powstaje humor jest bardzo naukowa i wymagająca dla czytelnika.
“Analizowanie humoru przypomina krojenie żaby: nie dość, że interesuje niewielu ludzi, to jeszcze zwierze od tego ginie” /E.B.White/
Próba stworzenia empirycznej teorii humoru. Próba wyjaśnienia dlaczego humor istnieje i jak działa. Autorzy podjęli wyzwanie znalezienia i opisania prawidłowości występujących w bogatej fenomenologii humoru. W odróżnieniu od twórców licznych...
2019-11-24
Antologie oparte na konkretnym pomyśle, stawiają przed autorami wyzwania i stymulują ich kreatywność. A ta była potrzebna by spowinowacić skafander i melonik. Zebrano opowiadania różnorodne, zabawne a czasem poważne. Zawsze interesujące i rokujące.
Antologie oparte na konkretnym pomyśle, stawiają przed autorami wyzwania i stymulują ich kreatywność. A ta była potrzebna by spowinowacić skafander i melonik. Zebrano opowiadania różnorodne, zabawne a czasem poważne. Zawsze interesujące i rokujące.
Pokaż mimo to2019-11-24
Zbiór opowiadań nieoczywistych jak wyobraźnia i poczucie humoru autorki. Takie podejście do fantastyki po prostu trzeba lubić. W moje gusta nie zawsze trafia.
Zbiór opowiadań nieoczywistych jak wyobraźnia i poczucie humoru autorki. Takie podejście do fantastyki po prostu trzeba lubić. W moje gusta nie zawsze trafia.
Pokaż mimo to2019-11-23
Kompendium wiedzy o fantasy "dla zachowania atmosfery naszpikowane też cytatami i sentencjami łacińskimi". Nieco ponad miarę naszpikowane, ale hej to przecież Sapkowski. Sam autor twierdzi, że "szło o utrzymanie stylu, maniery i niepowtarzalnej aury."
Kompendium wiedzy o fantasy "dla zachowania atmosfery naszpikowane też cytatami i sentencjami łacińskimi". Nieco ponad miarę naszpikowane, ale hej to przecież Sapkowski. Sam autor twierdzi, że "szło o utrzymanie stylu, maniery i niepowtarzalnej aury."
Pokaż mimo to2019-11-20
„Zło już jest tutaj. Jest niedaleko. Jest w tym lesie, który widać na horyzoncie. Jest w mieście, do którego jadę. Jest pod drzwiami mojego domu”.
Zło potrzebuje oprawy. Zło potrzebuje ludzi, potrzebuje wyznawców. Zło to puste obietnice.
Tyle ważnych kwestii w "książce dla młodzieży".
„Zło już jest tutaj. Jest niedaleko. Jest w tym lesie, który widać na horyzoncie. Jest w mieście, do którego jadę. Jest pod drzwiami mojego domu”.
Zło potrzebuje oprawy. Zło potrzebuje ludzi, potrzebuje wyznawców. Zło to puste obietnice.
Tyle ważnych kwestii w "książce dla młodzieży".
2019-11-13
Opisy ponad stu gier na 8 bitowe komputery, który pokazują że niedostatki grafiki i możliwości dawnych komputerów rekompensowało się wyobraźnią. Autorzy zaprezentowali bardzo subiektywny wybór gier. Każda gra ma szczegółowo opisaną fabułę (w przypadku braku fabuły, są piękne domysły autora), sposób prowadzonej rozgrywki, a często klawiszologię, kody i porady. Pozycja dla absolutnych retro pasjonatów.
Opisy ponad stu gier na 8 bitowe komputery, który pokazują że niedostatki grafiki i możliwości dawnych komputerów rekompensowało się wyobraźnią. Autorzy zaprezentowali bardzo subiektywny wybór gier. Każda gra ma szczegółowo opisaną fabułę (w przypadku braku fabuły, są piękne domysły autora), sposób prowadzonej rozgrywki, a często klawiszologię, kody i porady. Pozycja dla...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-11-12
Niewyobrażalne zło czai się na granicy lasu pod cienką zasłoną egzystencji. To tylko przenośnie, bo tak naprawdę zło tli się w ludziach, uzewnętrznia się w ich pragnieniach.
Niewyobrażalne zło czai się na granicy lasu pod cienką zasłoną egzystencji. To tylko przenośnie, bo tak naprawdę zło tli się w ludziach, uzewnętrznia się w ich pragnieniach.
Pokaż mimo to2019-11-08
Datowane na 1998 rok zestawienie “kamieni milowych” pośród gier komputerowych można traktować głównie w kategoriach podróży sentymentalnej. Z jednym zastrzeżeniem: kierunki rozwoju wielu gatunków gier były w wielu przypadkach przewidywane poprawnie.
Datowane na 1998 rok zestawienie “kamieni milowych” pośród gier komputerowych można traktować głównie w kategoriach podróży sentymentalnej. Z jednym zastrzeżeniem: kierunki rozwoju wielu gatunków gier były w wielu przypadkach przewidywane poprawnie.
Pokaż mimo to2019-11-04
Lovecraft bez Cthulhu? Proszę bardzo. Ten zbiór opowiadań napisanych przez Lovecrafta z innymi pisarzami wieje grozą, nawet sensacją, a czasem... nudą (zwłaszcza utwory “humorystyczne”).
Czy te opowiadania mają jakiś wspólny mianownik? Samotność i kruchość wobec tajemnic Wszechświata i czające się w pobliżu pierwotne zło.
Lovecraft bez Cthulhu? Proszę bardzo. Ten zbiór opowiadań napisanych przez Lovecrafta z innymi pisarzami wieje grozą, nawet sensacją, a czasem... nudą (zwłaszcza utwory “humorystyczne”).
Czy te opowiadania mają jakiś wspólny mianownik? Samotność i kruchość wobec tajemnic Wszechświata i czające się w pobliżu pierwotne zło.
2019-11-01
"Czarne słońce, antyświatło - wiedza, że jest tylko teraźniejszość, tylko trwająca właśnie chwila, zawsze piekielna, zawsze straszna".
Wielkim uproszczeniem i stratą byłoby postrzeganie tej książki przez pryzmat przemocy i całego opisanego tu plugastwa. Osadzenie akcji w dystopii też nie wydaje mi się aż tak istotne. To wszystko to środki: mocne, dosadne i czasem obrazoburcze. Ale, być może w dzisiejszych czasach tylko takie "argumenty" dotrą do czytelnika. Ta książka wchodzi z nami w dialog. Dialog nieoczywisty, jak sam główny bohater, który konfabuluje, próbuje nami manipulować prezentując nam podrasowaną wersję własnych wspomnień. A może to narrator sieje zamęt?
"Czarne słońce" protestuje przeciwko panoszacej się współczesnie bezkrytyczności wobec idei i sądów. Sprzeciwia się hejtowi, manipulacji nami jako społeczeństwem. To przede wszystkim szczera i żywa abominacja nienawiści w każdej postaci.
"Czarne słońce, antyświatło - wiedza, że jest tylko teraźniejszość, tylko trwająca właśnie chwila, zawsze piekielna, zawsze straszna".
Wielkim uproszczeniem i stratą byłoby postrzeganie tej książki przez pryzmat przemocy i całego opisanego tu plugastwa. Osadzenie akcji w dystopii też nie wydaje mi się aż tak istotne. To wszystko to środki: mocne, dosadne i czasem...
2019-10-28
Oswajanie otaczającej nas rzeczywistości to niełatwa sprawa. Olga Tokarczuk bierze czytelnika za rękę i pokazuje mu magię codzienności, ukryte znaczenia.
Oswajanie otaczającej nas rzeczywistości to niełatwa sprawa. Olga Tokarczuk bierze czytelnika za rękę i pokazuje mu magię codzienności, ukryte znaczenia.
Pokaż mimo to
O bieganiu można mówić i pisać długo. Można pisać jak o każdej innej pasji, przeplatając wiedzę fachową własnymi doświadczeniami. Ważne są jednak proporcje. Tych mi tu zabrakło.
Po przeczytaniu tej książki nie zacząłbym biegać. Nie zakochałabym się w bieganiu.
O bieganiu można mówić i pisać długo. Można pisać jak o każdej innej pasji, przeplatając wiedzę fachową własnymi doświadczeniami. Ważne są jednak proporcje. Tych mi tu zabrakło.
Pokaż mimo toPo przeczytaniu tej książki nie zacząłbym biegać. Nie zakochałabym się w bieganiu.