Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Matthew Hurley
Znany jako: Matthew M. HurleyZnany jako: Matthew M. Hurley
1
7,1/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Pracownik naukowy Center for Research on Concepts and Cognition (Ośrodka Badań nad Pojęciami i Poznaniem) na Indiana University, gdzie współpracuje z Douglasem Hofstadterem.
7,1/10średnia ocena książek autora
55 przeczytało książki autora
388 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Filozofia dowcipu. Humor jako siła napędowa umysłu
Daniel Dennett, Matthew Hurley
7,1 z 38 ocen
457 czytelników 8 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Filozofia dowcipu. Humor jako siła napędowa umysłu Daniel Dennett
7,1
Książka trudna do oceny. Jest to książka popularnonaukowa, przedstawiająca badania, które się odbyły i ich wyniki. W tym zakresie nie można autorom niczego zarzucić. Są rzetelni. Dokładni. Opisują metodologię i udowadniają na każdej stronie, że stosują się do niej.
Ale... jest to książka popularnonaukowa. Pisana przez naukowców, a nie przez autorów beletrystyki czy choćby publicystów. To sprawia, że nie czyta się jej jakoś wybitnie lekko i przyjemnie. Prawda jest taka, że musiałem przez nią przebrnąć, momentami przymuszając się do tego.
Czy książka odpowiada na pytania jakie sobie stawiają autorzy - tak. Czy przedstawia coś, co nie należy do wiedzy super oczywistej i powszechnej? - Tak. Czy polecam? - w sumie tak, choć pewnie nie każdemu się spodoba.
Filozofia dowcipu. Humor jako siła napędowa umysłu Daniel Dennett
7,1
Nie wiem, czy nie jestem przypadkiem zbyt mało wnikliwym człowiekiem, mimo iż poszukującym nauki wszędzie, że trafiając na tę książkę,zastanawiam się podczas czytania, czy to aby nie przesada w tak naukowy sposób opisywać słowo z jej tytułu, jakim jest humor?
Z jednej strony podziwiam jej autorów za takie podeście badawcze i przedstawienie analiz na ogromie stron, użycie sformułowań, których nie znałam i wiedzy, o której nie miałam pojęcia. Wszystkiego nie zrozumiałam i miejscami czułam się, jakbym miała mały rozum, miejscami też chciałam im powiedzieć 'Stop'- tu brakuje wam naukowców z innych dziedzin. (Uznanie również dla tłumaczy, którzy dokonali wielkiej rzeczy, jaką jest przetłumaczenie tej książki, bo język zachwyca).
Z drugiej strony sceptycznie podchodzę do tego, że pewne mechanizmy można tak roztrząsać i interpretować w sposób, w jaki oni tego dokonali.Mogłabym nawet uważać na podstawie swych własnych przemyśleń, lecz nie tylko ja, a każdy czytelnik, że ich niektóre próby wyjaśnień zjawisk są błędne. Ale może to i dobrze. Zachęta do tworzenia i umacniania światopoglądu.
To, co mi się podobało, to fakt, że w książce, m.in. na początku rozdziałów, były kawały, anegdoty, cytaty, które zaszczepiały mnie endorfinami i motywowały do przejścia przez ponad 500 stron.