-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać2
Biblioteczka
2015-06-22
Cassidy to z pozoru zwykła nastolatka. Dziewczyna jest jednak samotniczką. Nikomu nie zwierza się ze swoich problemów. Czasami próbuję uciekać przed paczką swoich znajomych. Nie dogaduję się ze swoim ojczymem i przed przypadek podsłuchuję rozmowę jak rodzice chcą aby ona już się wyprowadziła. Pewnego razu wychodząc samotnie z kina zaczepia ją czworo licealistów by zapytać o fabułę filmu. Poznaje wtedy Jonasa uroczego, ale też często zmieniającego zdanie. Dzięki niemu jej życie zaczyna ponownie nabierać kolorów, a złamane serce, po zerwaniu z poprzednim chłopakiem, wypełniać nowym uczuciem. Jednak to wszystko nie będzie dla nich takie proste...
Podsumowanie:
Nie wiem jak tu opisać Wam w oddzielnych podpunktach opisach zalety i wady tej książki :/
Czyta się ją tak w miarę szybko i lekko. Jest pisana przyjemnym nastoletnim językiem, wiem nie ma powodu by szukać drugiego dna w poszczególnych wypowiedziach. Brakuje w niej trochę bardziej szczegółowych opisów postaci, więc nie można się z nimi za bardzo zżyć. Historia jest krótka i nie ma w niej aż tak wiele akcji i niesamowitych czy niespodziewanych zdarzeń ( może kilka). Według mnie jest to książka na jeden raz i podejrzewam, że wiele osób nie znajdzie w niej nic nadzwyczajnego. Mimo wszystko jednak polecam, bo jest to dobra lektura na upalne dni :D
Cassidy to z pozoru zwykła nastolatka. Dziewczyna jest jednak samotniczką. Nikomu nie zwierza się ze swoich problemów. Czasami próbuję uciekać przed paczką swoich znajomych. Nie dogaduję się ze swoim ojczymem i przed przypadek podsłuchuję rozmowę jak rodzice chcą aby ona już się wyprowadziła. Pewnego razu wychodząc samotnie z kina zaczepia ją czworo licealistów by zapytać o...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-07-05
Autorkę większość zna z serii Igrzysk Śmierci, osobiście lubię tą serię, ale do umiaru, dlatego też byłam sceptycznie nastawiona do tej powieści. Jednak bardzo miło zostałam zaskoczona. Byłam pod wrażeniem odmiennego stylu Collins. Powieść czytało szybko, lekko i przyjemnie :3 Historia była ciekawa i pełna akcji.
Bardzo ta powieść różniła się od igrzysk co według mnie wyszło na dobre i chyba lepiej wychodzą autorce takie powieści luźniejsze :3 Dobra sam wygląd książki jest bardzo ładny. W środku czcionka jest dość duża i są duże odstępy między wierszami, co z pewnością ułatwia czytanie :3
Co do samej historii no jest podobna do Alicji w krainie czarów. Co nie zmienia faktu, że jest zła, wręcz przeciwnie jest świetna. Pełna akcji, kilka nieoczekiwanych zwrotów akcji. Historia porusza kilka ciekawych wątków, np. więzi rodzinne, walka z przeznaczeniem i poszukiwanie własnego "ja". Uczy, bawi, napędza strachu i umila czas :3
Bohaterowie.. Sam Gregor działał mi na nerwy jedenastolatek zachowuje się jak dorosły. W niektórych sytuacjach nawet ja bym tak nie zrobiła. Za to Botka.. pokochałam od początku. Swoim zachowaniem rozśmieszała mnie i uczyła, bo była otwarta na nowych ludzi, wszystkich traktowała równo i nikogo nie pomijała. Kochane dzieciątko♥ Co do postaci drugoplanowych nie mam zbytnio zastrzeżeń Choć Henry'ego można by było dopracować.
Podsumowując książka jest bardzo dobra, dla mnie nawet troszeczkę lepsze niż Igrzyska Śmierci. Dobra pouczająca powieść, która cudownie umila czas :3 Serdecznie polecam!
Autorkę większość zna z serii Igrzysk Śmierci, osobiście lubię tą serię, ale do umiaru, dlatego też byłam sceptycznie nastawiona do tej powieści. Jednak bardzo miło zostałam zaskoczona. Byłam pod wrażeniem odmiennego stylu Collins. Powieść czytało szybko, lekko i przyjemnie :3 Historia była ciekawa i pełna akcji.
Bardzo ta powieść różniła się od igrzysk co według mnie...
Na samym początku muszę pochwalić jak zwykle cudowne wydanie książki. Okładka sama przykuwa uwagę potencjalnego czytelnika. Są kolorowe rysunki, ładnie wyśrodkowany napis i ogólnie te wypuklenia są cudowne. Do tego w środku znajduje się wiele obrazków i zdjęć co znacznie ułatwia wyobrażenie sobie poszczególnych scen. Więc samo wydanie jak najbardziej na tak! ♥
Co do treści..
Z początku może na serio się wydawać, że jest to podręcznik od historii, pełno dat, postaci i wydarzeń historycznych. Jednak im dalej tym lepiej. Nie ma co się oszukiwać nie jest pisana aż tak lekkim językiem, jednak też nie aż nadto ciężkim. Można spędzić z tą książką naprawdę przyjemnie czas i do tego ucząc się lub przypominając sobie pewne wydarzenia. Często tu pojawiały się czasy wojny secesyjnej. Bardzo fajnym elementem jest dodanie co jakiś czas fragmentów z dzienników/ pamiętników wynalazców. Bardzo podobał mi się ten zabieg.
Najbardziej jednak w pamięć zapadł mi taki pierwszy dział o szkle. Kto by pomyślał że dzięki wynalezieniu ruchomej czcionki przez Gutenberga rozwinie się optyka, dzięki czemu to doprowadzi do powstawania pierwszych mikroskopów, a przez to dowiemy się, że ciało człowieka jest zbudowane z komórek. Nie wiem jak wy ale ja bym tak sama z siebie na to nie wpadła :D
Ogólnie muszę Wam powiedzieć, że lubię takie książki, bo wiem, że mogę się dzięki nic wiele nauczyć spędzając miło czas. Do tego wiem, że autor musiał wiele się napracować by to wszystko zebrać, poukładać i ogarnąć w jednej książce. Szkoda tylko, że w takiej krótkiej, bo co to dla książkoholika 288 stron, gdzie jeszcze są tam obrazki!
To już wszystko chyba na temat tej książki. Jeszcze raz serdecznie polecam przeczytanie jej, bo warto!
Na samym początku muszę pochwalić jak zwykle cudowne wydanie książki. Okładka sama przykuwa uwagę potencjalnego czytelnika. Są kolorowe rysunki, ładnie wyśrodkowany napis i ogólnie te wypuklenia są cudowne. Do tego w środku znajduje się wiele obrazków i zdjęć co znacznie ułatwia wyobrażenie sobie poszczególnych scen. Więc samo wydanie jak najbardziej na tak! ♥
Co do...
2015-07-03
2015-06-21
Książka jest reportażem, która opisuje przebieg i losy lotników walczących w Anglii podczas II wojny światowej. Nie ma w niej głównego bohatera. Każdy rozdział opisuje przygody różnych pilotów, w różnych odstępach czasowych. Jest w niej dużo opisów i mało dialogów. Czyta się ją średnio i to jest książka nie dla każdego i albo się ją pokocha albo znienawidzi. Przyznam szczerze, że za pierwszym podejściem byłam w drugiej grupie. Jednak teraz po przeczytaniu całej rozumiem dlaczego akurat ta pozycja znajduje się w kanonie lektur. Dalej pomimo tego ta książka jest najgorsza z kanonu lektur dla III gimnazjum. Oczywiście chłopakowi to się pewnie spodoba, ale dziewczynom nie koniecznie :/. Co tu jeszcze mogę o niej napisać? Przygody lotników są ciekawe. Są Polacy, którzy godnie walczą o wolność. W ogóle jestem pod ogromnym wrażeniem, że rodowici Polacy, którzy nie mogli pomóc w kraju wyjeżdżali do innych państw, by tam walczyć z nieprzyjacielem. Chcieli w jakikolwiek sposób pomóc swoim, bo wiedzieli, że osłabiając wroga obojętnie, z której strony pomagają wszystkim. Dla mnie to jest wspaniały wyczyn i niesamowita odwaga i poświęcenie. Chyba to najbardziej urzeka czytelnika w tym króciutkim reportażu, no bo ma tylko 124 strony!
"Więc z ową uczciwością, jaką włożyłem w pisanie Dywizjonu 303, z tym samym sumieniem chciałbym skierować apel do wszystkich rodaków na świecie, by nie głuszyli głosu swego serca i uświadomili sobie, czym jest ojczyzna i co im dać może."
W sumie to tyle co mogę Wam opowiedzieć o tej książce. Powiem szczerze, że opisywanie lektur wychodzi mi beznadziejnie, bo ciężko mi znaleźć zalety książki, do której zostałam zmuszona żeby przeczytać :/. W planach sama miałam zamiar przeczytania tych pozycji, a tu na mnie to wymuszono!
Książka jest reportażem, która opisuje przebieg i losy lotników walczących w Anglii podczas II wojny światowej. Nie ma w niej głównego bohatera. Każdy rozdział opisuje przygody różnych pilotów, w różnych odstępach czasowych. Jest w niej dużo opisów i mało dialogów. Czyta się ją średnio i to jest książka nie dla każdego i albo się ją pokocha albo znienawidzi. Przyznam...
więcej mniej Pokaż mimo to
Zacznę od pierwszego wrażenia książka wygląda śliczne i przyciąga czytelnika okładką <3 Od razu widać, że jest o zwierzętach i magii. W środku jest też ciekawie, bo jest bardzo duża czcionka i wielkie akapity między wierszami. Do tego między stronami można znaleźć rysunki, które ułatwiają wyobrażenie sobie niektórych fragmentów z historii. Dzięki temu o wiele łatwiej się czyta!
Styl pisania autorów jest dość lekki i przyjemny. Sam pomysł na historię bardzo oryginalny. Jeszcze z czymś podobnym się nie spotkałam. Mimo wszystko historia jest bardziej skierowana do młodszego odbiorcy, choć mi też się bardzo podobała i powiem, że też czegoś nauczyłam.
Postacie były fajne. Każda była inna i idealnie się wypełniała jak w Harrym Potterze. Trochę nie podobała się się postać przemądrzałej sójki, choć spotykałam się z gorszymi postaciami :3 Jednak z Aldwynem bardzo się zżyłam. Jakoś utożsamiłam się z główną postacią i jednocześnie narratorem powieści.
Akcji było bardzo dużo i ciągle coś się działo. Jeszcze jedne niebezpieczeństwo się skończyło to drugie przybyło jeszcze gorsze! Cały czas coś. Choć początek tak się nie zapowiadał im dalej w historię tym lepiej. Zakończenie też było niesamowite, bo kompletnie się takiego zwrotu akcji nie spodziewałam! Oczywiście bardzooo chętnie przeczytam kolejne tomy, bo chce wiedzieć co dalej czeka moich zwierzęcych przyjaciół!
Podsumowując książka jest serio dobra. Są ciekawe postacie i dużo akcji. Sama historia jest niespotykana i pełno w niej magii i fantazy. Polecałabym ją raczej młodszym czytelnikom, jednak i starsi na pewno znaleźliby coś dla siebie! Także serdecznie polecam <3
Na koniec aby jeszcze bardziej zainteresować Wam tym światem zapraszam Wam na oficjalną stronę Chowańców!
CHOWAŃCE WZYWAJĄ!
Za możliwość przeczytania jeszcze raz serdecznie dziękuję Wydawnictwu IUVI! <3
Zacznę od pierwszego wrażenia książka wygląda śliczne i przyciąga czytelnika okładką <3 Od razu widać, że jest o zwierzętach i magii. W środku jest też ciekawie, bo jest bardzo duża czcionka i wielkie akapity między wierszami. Do tego między stronami można znaleźć rysunki, które ułatwiają wyobrażenie sobie niektórych fragmentów z historii. Dzięki temu o wiele łatwiej się...
więcej mniej Pokaż mimo to
Na samym początku muszę napisać, że ta seria idealnie ze sobą współgra na półce i ślicznie wygląda! Okładka każdej części ma cechy wspólne co też pozytywnie wpływa na ocenę :3 Bardzo mi się to podoba i zasługiwało na to by o tym wspomnieć.
Od samego początku coś się dzieje,a mianowicie, wszyscy czarodzieje w Bezkresji tracą swoją moc. Jedynie zwierzęta magiczne zachowały swoją magię. Przepowiedziana trójka musi wyruszyć, by nie dopuścić do zagłady ludzkości i przywrócić magię dla ludzi. Sama podróż nie jest najtrudniejszą częścią, trudniej jest dowiedzieć się gdzie muszą się wybrać.
Podczas podróży zwierzaki natrafiają na różne przeciwności, ale i nie tylko, zyskują nowych sojuszników, a Aldwyn dowiaduje się coraz więcej o swojej przeszłości i mocach. Odnajduje wskazówki i powoli zbliża się do poznania całej prawdy o sobie.
Trójka chowańców podczas tej wyprawy nie jest pewna komu może ufać, ponieważ Paksahara zbiera sojuszników do wojny. W tym momencie już nie wiadomo kto jest przyjacielem, a kto wrogiem...
Tak jak na początku wspominałam ciągle coś się dzieje. Nie ma chwili na wytchnienie. Nowe fakty, zagadki, sojusznicy, wrogowie i zdrady. Dzieje się dużo i niektóre rzeczy są takie niespodziewane, że WOW! Niespodzianek było wiele. Nie chce wspominać nic o zakończeniu, bo tu mam kompletną załamkę ;-; Ponieważ kończy się w takim momencie, że czytelnik chce od razu wiedzieć co będzie dalej, a tu NIE.. musisz poczekać do wydania kolejnej części, która nie wiem kiedy będzie ;-; chlip chlip...
Podsumowując ta część jeszcze lepsza od pierwszej. Dochodzi jeszcze więcej pytań i niewyjaśnionych spraw. Postacie mimo, że są zwierzętami, bardzo przypominają ludzi. Mają prawie te same problemy, odczucia, przemyślenia i zachowania. Bardzo mi się pod tym względem ona podoba, bo pod przykryciem bajkowym dostrzegamy ludzkie zwyczajne problemy.
Polecam tą książkę wszystkim,wszystkim, WSZYSTKIM!! Można przy niej cudownie spędzić czas, przeżyć przygodę i może utożsamić się, z którąś postacią i wyciągnąć wnioski. Jeszcze raz polecam! ♥
Na samym początku muszę napisać, że ta seria idealnie ze sobą współgra na półce i ślicznie wygląda! Okładka każdej części ma cechy wspólne co też pozytywnie wpływa na ocenę :3 Bardzo mi się to podoba i zasługiwało na to by o tym wspomnieć.
Od samego początku coś się dzieje,a mianowicie, wszyscy czarodzieje w Bezkresji tracą swoją moc. Jedynie zwierzęta magiczne zachowały...
2015-06-12
Frey naprawdę nieźle się postarał by stworzyć coś takiego!. Po przeczytaniu opisu, można by pomyśleć, że to coś rodzaju "Igrzysk Śmierci" lub "Niezgodnej". No trochę macie racji, bo owszem jest podział ludzi ze względu na Lud od którego się wywodzi i wybierani są z nich Gracze. Jednak to co się dzieje w książce w niczym nie przypomina wymienionych wcześniej pozycji. Ona jest wyjątkowa sama w sobie. Styl autora jest ciekawy i oryginalny. Nie pisze wymyślnie i tak bardzo naukowo, ale jednak bardziej poważnie.
Fabuła:
No tak jak w zwiastunie było tu nie ma co dodawać. Na ziemię spada seria meteorytów. Nikt nie wie jak do tego doszło, prócz wybranych, którzy są Graczami Endgame. Dwanaście osób musi podjąć próbę i znaleźć trzy klucze ukryte gdzieś na świecie. Tylko oni wiedzą co nastąpi to zakończeniu Endgame i to nie jest przyjemne.
Zalety:
* książkę czyta się bardzo szybko (mówi to osoba co ją prawie dwa tygodnie czytała) i jest bardzo ciekawa,
* jest pełna akcji i jej zwrotów co sprawia, że jest dynamiczna,
* usadzone między stronami zagadki i podpowiedzi są mega ciekawe i powodują, że szukamy tych wskazówek podczas czytania,
* rozdziały są krótkie i każdy jest o innym Graczu, więc każdego można poznać i się zżyć.
Wady:
* z góry da się założyć kto jest ten dobry, a kto ten zły
Podsumowanie:
Książka jest wyjątkowa i bardzo ciekawa. Zagadki, które tam znajdziemy, są trudne. Tak próbowałam się z nimi uporać. Nie wyszło. Niespodziewane zwroty akcji dawały tej książce dynamiki i ciekawych zdarzeń. Nie spodziewałam się takiego zakończenia i śmierci pewnych postaci :( Tak mogę spokojnie powiedzieć, że z niecierpliwością czekam na kolejne części! <3
Frey naprawdę nieźle się postarał by stworzyć coś takiego!. Po przeczytaniu opisu, można by pomyśleć, że to coś rodzaju "Igrzysk Śmierci" lub "Niezgodnej". No trochę macie racji, bo owszem jest podział ludzi ze względu na Lud od którego się wywodzi i wybierani są z nich Gracze. Jednak to co się dzieje w książce w niczym nie przypomina wymienionych wcześniej pozycji. Ona...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-11-06
Endgame się zaczął, wybuchło Zdarzenie i nie ma już odwrotu. Trzeba GRAĆ!
Klucz Niebios rozpoczyna się kilka dni po zdobyciu Kluczu Ziemi. Gracze zaczynają poszukiwania Klucza Niebios, jednak jak się później okazuje nie jest to łatwe i większość Graczy nie chce go zdobyć. Ale dlaczego? Czemu nie chcą wygrać?
Książka cały czas zaskakuje i trzyma w napięciu. Ja czytając ostatnie 50 stron byłam jak na szpilkach i aż ręce mi się trzęsły. To co oznaczono za Klucz Niebios było okropne i bardzo utrudniało robotę i sumienie Graczy. Jak to główkowałam jak ja bym postąpiła, to miałam i mam nie lada wyzwanie, bo z jednej strony przychodzi obowiązek i zobowiązanie wobec swojego ludu, a z drugiej sumienie.
Co uznać mogę za malutką wadę to to, że postacie nie zaskoczyły mnie swoim zachowaniem. Jak postępowały w pierwszej części tak i tu, więc nadal lubiłam i nienawidziłam te same postacie. Kibicowałam też tym samym i bałam się o ich losy. Jedna postać mnie zaskoczyła ale nie pozytywnie. Powiedzmy, że rozumiem jest Endgame, a on zostawia ślad po sobie w głowie, ale nie do tego stopnia by wycinać części ciała ukochanej osoby, to było blee XD
Książka zaskoczyła mnie tym, że są w niej poruszane wątki religijne i to nie wymyślone tylko cytaty Biblii- Mojżesz, przejście przez Morze Czerwone itp. Ale nie tylko religia chrześcijańska tu jest, wspominano również o buddyzmie, hinduizmie itp. Ciekawe też było to że do akcji dodano agentów CIA i FBI to dodawało dodatkowej akcji, dramatu i rozlewu krwi!
W ogóle składam pokłony Wydawnictwu SQN, bo w ramach premiery tej części i w ogóle aby zachęcić do przeczytania serii zorganizowali Polski Endgame! Można było samemu szukać kluczy, rozwiązywać zagadki i niesamowicie się bawić. Sama niestety nie mogłam wziąć udziału i bardzo tego żałuję ;-;, ale może ktoś z Was był? Jeśli tak to jak wrażenia? :D
Podsumowując książka jest cudowna, wspaniała, świetna. Jest prześliczne wydana, rozdziały są jak zwykle ciekawe, niedługie, a obrazki oczywiście cholernie trudne do rozwiązania :D Powieść czyta się znacznie szybciej i lepiej niż swojego poprzednika, wydawać by się mogło, że autor wpadł w rytm i dopiero się rozkręca i pewnie będzie miał dla Nas jeszcze nie jednego asa w rękawie i jak to będzie w trzeciej części to może to być najlepsza seria ever! I już nie mogę doczekać się kolejnej części, czyli poszukiwanie Klucza Słońca *.* Tak wiem, że ten post jest chaotyczny, ale nie wiem co napisać, bo nadal jestem w szoku oczywiście miłym :) No i trudno mi opisywać akcje nie rzucając spojlerami, ale chyba udało mi się nic nie spolerowywać, jakbym coś napisała dajcie znać w komentarzach :)
Raz jeszcze serdecznie polecam Wam tą serię, bo jest inna niż wszystkie, jest wyjątkowa! ❤❤❤❤
Endgame się zaczął, wybuchło Zdarzenie i nie ma już odwrotu. Trzeba GRAĆ!
Klucz Niebios rozpoczyna się kilka dni po zdobyciu Kluczu Ziemi. Gracze zaczynają poszukiwania Klucza Niebios, jednak jak się później okazuje nie jest to łatwe i większość Graczy nie chce go zdobyć. Ale dlaczego? Czemu nie chcą wygrać?
Książka cały czas zaskakuje i trzyma w napięciu. Ja czytając...
Gayle Forman jest znana wszystkim z książek "Zostań jeśli kochasz" i "Wróć jeśli pamiętasz". Tam główny wątek to miłość, strata i sens życia. Tu głównym wątkiem też jest miłość, ale też poznawanie siebie, podejmowaniu trudnych decyzji i poznawanie smaku ryzyka, a z takich pobocznych wątków też ciekawy jest jak matka Allyson, która przerzuca swoje niespełnione ambicje na córkę.
Ale do rzeczy, historia opowiada o Allyson, dziewczynie która jest na szkolnej wycieczce po Europie. Jest to bardzo grzeczna, uczynna i miła osoba. Nigdy się nie wywyższa, nie lubi ryzyka i jest podporządkowana rodzicom. Będąc na przystanku w Londynie główna bohaterka i jej przyjaciółka natrafiają na przedstawienie uliczne dzieł Szekspira. Podczas występu Allyson ma cały czas kontakt wzrokowy z jednym z aktorów. Na koniec przedstawienia rzuca dziewczynie monetę i znika za kulisami. Dziewczyna jest zauroczona tym co się stało. Następnego dnia grupa miała wyjeżdżać z Londynu. Na peronie jednak miłą niespodziankę składa im William- chłopak z przedstawienia. Proponuje jej jednodniową wycieczkę do Paryża, do którego wcześniej nie mogła się udać z powodów zamieszek i strajków. Allyson mimo swojego charakteru i przekonań zgadza się na wyjazd z dopiero co poznanym kolegą. I tak zaczyna się jej niezwykła podróż w nieznane z nieznanym. To prawdziwa szkołą życia jak się później okazuje. Czy William jest dokładnie taki za jakiego się podaje? Czy Allyson dzięki tej wyprawie zmieni coś w swoim życiu? Czy postawi się rodzicom? Tego dowiecie się czytając tą cudowną powieść <3
Co jeszcze mogę powiedzieć o tej książce hmm.. Może trochę o postaciach:
Allyson- szczerze to utożsamiłam się z nią, bo sama jakieś 2 lata temu taka byłam. Grzeczna, poukładana, nie pyskująca, pomocna. Nie umiałam ryzykować, bo bałam się konsekwencji tego. Cały czas się uczyłam. Dlatego tak dobrze ją rozumiałam. Jednak zgadzając się na wyjazd z Williamem zupełnie nie zgadzało się z tym co chwile temu pisałam. Dziewczyna dzięki nowemu przezwisku Lulu zmienia się całkowicie. Jest swoim dosłownym przeciwieństwem, co raczej pozytywnie na nią wpływa. :)
William- to chłopak, który wiele w życiu przeszedł i ucieka tak jakby od problemów. Gdy poznaję główną bohaterkę to dla niej zmienia swoje plany i zabiera ją do Paryża. Jest śmiały, zabawny, romantyczny, troskliwy i oczywiście jest świetnym aktorem ♥
Mama Allyson- jak dla mnie jest ciekawą postacią. Swoje niespełnione ambicje przerzuca całkowicie na córkę. Kontroluje ją na każdym możliwym kroku i nie pozwala jej samej popełniać błędów. Wszystko ma być tak jak ona zarządzi. Jest to bardzo smutna postać w tej książce i chyba najbardziej irytująca (chociaż tu mogę podyskutować) :D
Sama fabuła jest sama w sobie piękna <3 Paryż- najbardziej romantyczne miasto, do tego nastoletnia miłość i początki dorosłego życia <3 Do tego w książce cały czas przewija się język francuski co bardzo ładnie oddaje charakter powieści. No i nie może zabraknąć wspaniałego Szekspira, który ma ważną rolę do spełnianie tej historii.
Więc Paryż+ pierwsza miłość+ j. francuski+ Szekspir= idealna powieść ♥♥♥
Pewnie niektórzy będą się zastanawiać dlaczego dałam 9/10 jeżeli mówię, że to taka wspaniała powieść. Otóż już tłumaczę zakończenie zostało mi zaspojlerowane, chociaż sama się o to prosiłam. No i nie mogłam aż tak bardzo przeżywać zakończenie jak ci niewiedzący.
Podsumowując jest to świetne powieść na ten okres. Ciepła, pogodna i urocza. Ma wiele cudownych cytatów, w których każdy się zakocha. Można z niej wyciągnąć wiele wniosków i pomyśleć nad swoim życiem. Jest to powieść dla każdego i młodego i dorosłego każdy znajdzie w niej coś dla siebie! Serdecznie polecam! ♥
Gayle Forman jest znana wszystkim z książek "Zostań jeśli kochasz" i "Wróć jeśli pamiętasz". Tam główny wątek to miłość, strata i sens życia. Tu głównym wątkiem też jest miłość, ale też poznawanie siebie, podejmowaniu trudnych decyzji i poznawanie smaku ryzyka, a z takich pobocznych wątków też ciekawy jest jak matka Allyson, która przerzuca swoje niespełnione ambicje na...
więcej mniej Pokaż mimo to
jaka ona cudowna, książka taka krótka, a taka treściwa i z przesłaniem ♥♥
jaka ona cudowna, książka taka krótka, a taka treściwa i z przesłaniem ♥♥
Pokaż mimo to