-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać14
-
ArtykułyWojciech Chmielarz, Marta Kisiel, Sylvia Plath i Paulo Coelho, czyli nowości tego tygodniaLubimyCzytać3
-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik20
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2010-01-01
2010-01-01
2010-01-01
2010-02-01
2012-11-13
2008-01-01
2008-01-01
2008-08-01
2010-01-01
2009-08-01
2009-07-01
2010-02-01
2012-09-28
Kilka dni temu skończyłam „Fifty Shedes Darker” i nie mogłam się zebrać żeby opisać moje odczucia. Dwa dni temu skończyłam „Fifty Shedes Freed” i jeszcze gorzej mi wszystko ogarnąć.
No cóż, przykro mi trochę , że już skończyłam bo bardzo przyjemnie mi się czytało tą serię. Wiem, że jest to bajka, wiem, że pod względem literackim jest bardzo słaba ale nic na to nie poradzę, mi się podobała. Być może dlatego, że potrzebowałam czegoś bardzo lekkiego co oderwało by moje myśli od moich problemów a ta książki nadawały się do tego idealnie.
Jedna rzecz jest pewna, w oryginale ta książka nie jest taka straszna jak w polskim tłumaczeniu. Nie będę się rozpisywała na temat języka czy stylu jej napisania bo nie jestem filologiem angielskim, nie znam się na tym ale najważniejsze że nie musiałam krzywić się za każdym razem gdy czytałam okrzyki w stylu: jasny gwint czy kurka wodna.
ciąg dalszy: http://czytoholiczka.blogspot.com/2012/09/fifty-shades-darker-i-fifty-shades.html
Kilka dni temu skończyłam „Fifty Shedes Darker” i nie mogłam się zebrać żeby opisać moje odczucia. Dwa dni temu skończyłam „Fifty Shedes Freed” i jeszcze gorzej mi wszystko ogarnąć.
No cóż, przykro mi trochę , że już skończyłam bo bardzo przyjemnie mi się czytało tą serię. Wiem, że jest to bajka, wiem, że pod względem literackim jest bardzo słaba ale nic na to nie...
2012-09-24
2012-10-19
Przez przypadek obejrzałam zwiastun filmu „The Perks Of Being A Wallflower”, chciałam zobaczyć o czym jest książka na podstawie której nakręcono film i parę minut później już ją czytałam.
Akcja książki dzieje się w 1991 roku. Napisana jest w formie listów, które Charlie – główny bohater, pisze do nieznajomego, żeby móc się przed nim „wygadać”. W listach opisuje swoje życie, swoją rodzinę i przyjaciół. Pisze o swojej pierwszej miłości, problemach, radościach i marzeniach.
Książka porusza bardzo trudne i ciężkie tematy takie jak alkoholizm, przemoc w rodzinie, molestowanie seksualne, samobójstwo przyjaciela, śmierć członka rodziny, narkotyki, niechcianą ciążę i homoseksualizm. Biorąc to pod uwagę, nie należy się dziwić, że Charlie jest dziwny. Skoro 15 latek miał styczność z takimi problemami musiało to się odbić na jego psychice. A Charlie jest dziwny. Nawet bardzo. Jest naiwny, dziecinny, płaczliwy i odstaje od rówieśników. Czuje się osamotniony i wyalienowany.
Dopiero gdy poznaje Patricka i Sam zaczyna czuć że gdzieś należy , że ma przyjaciół, że ma kogoś z kim może porozmawiać i powygłupiać się. Sam i Patrick są całkowitym przeciwieństwem Charlie’go. Wprowadzają go w świat, którego nie znał. Przy nich poznaje smak pierwszego papierosa, alkoholu, pocałunku i przeżywa pierwszą miłość.
ciąg dlaszy: http://www.czytoholiczka.blogspot.com/2012/10/the-perks-of-being-wallflower-stephen.html
Przez przypadek obejrzałam zwiastun filmu „The Perks Of Being A Wallflower”, chciałam zobaczyć o czym jest książka na podstawie której nakręcono film i parę minut później już ją czytałam.
Akcja książki dzieje się w 1991 roku. Napisana jest w formie listów, które Charlie – główny bohater, pisze do nieznajomego, żeby móc się przed nim „wygadać”. W listach opisuje swoje...
Jeżeli ktoś myślał, że „Pięćdziesiąt twarzy Greya” jest dnem to jestem bardzo ciekawa co miałby do powiedzenia po przeczytaniu „Bared to you”.
Sama nie wiem co mnie skłoniło do przeczytania tej książki. Chyba to, że w zeszłym tygodniu zobaczyłam zapowiedź nowej trylogii, która ma być konkurencją dla książek E.L James i której pierwsza część pt „Dotyk Cross” ma mieć premierę w Polsce 21 listopada.
Eve Tramell dostaje pracę w firmie reklamowej i już pierwszego dnia w biurze wpada na nieziemsko przystojnego młodego mężczyznę. Jak się później okazuje jest to Gideon Cross – milioner i właściciel firmy w której pracuje Eva (i chyba połowy nieruchomości w Nowym Jorku). Mężczyzna od razu daje do zrozumienia dziewczynie, że chce spędzić z nią noc. Na początku Eva opiera się ale po krótkim czasie ulega namowom i wdziękom Gideona.
W tym krótkim opisie zamyka się cała fabuła książki. Można jeszcze dodać, że Eva i Gideon mają traumy z dzieciństwa, które ukrywaj przed światem i które mają wpływ na ich obecne życie.
ciąg dlaszy: http://czytoholiczka.blogspot.com/2012/11/bared-to-youdotyk-crossa-sylvia-day.html
Jeżeli ktoś myślał, że „Pięćdziesiąt twarzy Greya” jest dnem to jestem bardzo ciekawa co miałby do powiedzenia po przeczytaniu „Bared to you”.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSama nie wiem co mnie skłoniło do przeczytania tej książki. Chyba to, że w zeszłym tygodniu zobaczyłam zapowiedź nowej trylogii, która ma być konkurencją dla książek E.L James i której pierwsza część pt „Dotyk Cross” ma mieć...