American novelist, screenwriter, and film director best known for the coming-of-age novel The Perks of Being a Wallflower (1999). He also wrote the screenplay for the 2005 film Rent, and was co-creator, executive producer, and writer of the CBS television series Jericho, which began airing in 2006.
Zaczynając recenzje nie mogę pominąć przepięknego wydania tej książki! Sami poszukajcie i zobaczcie jej brzegi! Przepiękna jest!!! A zawartość jest nawet lepsza! Charlie, młody chłopak, który zaczyna szkołę średnią, bardzo boi się przyszłości. Jest do tego zatopiony w przeszłości. Robi też od czasu do czasu różne dziwne rzeczy. Jednak, kto z nas nie ma specyficznych zachowań? Charlie postanawia pisać listy, by móc komuś powiedzieć, jak się czuje i być z nim szczery. Adresatami tych listów jest czytelnik co jest genialnym pomysłem autora! Dzięki temu można poczuć się w głębi wydarzeń! Zobaczyć prawdziwe emocje i problemy ( to bardzo lubię haha ). Charlie czasem chce uciec od życia. Jednocześnie jednak chce żyć jego pełnią. Dookoła inni ludzie mają większe problemy niż on. Jedni zrywają, drudzy mają dosyć, a trzeci się biją. Charlie przecież ma lepiej niż oni. Czy przetrwa pierwszą klasę liceum? Czy zawiąże nowe przyjaźnie?
Mamy tutaj historię piętnastoletniego Charliego. Wrażliwego i poznającego świat chłopaka, który doświadcza w życiu wielu rzeczy. Ale właśnie… Miałam wrażenie jakby autor chciał w książce umieścić jak najwięcej różnych trudnych tematów, przez co czułam się przytłoczona. Rozumiem czemu zostały one poruszona, bo są one też dla mnie ważne, ale przez ich ilość wydawało się to nierealne i zrobione na siłę.
Z drugiej strony było one opisane w sposób jak dla mnie w sposób niedojrzały, choć to nadawało tej historii odrobiny realizmu.
Książkę jednak końcowo doceniam, ponieważ miała na wiele wzruszających momentów oraz potrafiła złapać za serce.