Najnowsze artykuły
-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[397]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
8,2 / 10
7060 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 13143
Opinie: 555
Średnia ocen:
6,6 / 10
93 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 462
Opinie: 29
Średnia ocen:
7,1 / 10
995 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2307
Opinie: 212
Średnia ocen:
6,6 / 10
4313 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 7266
Opinie: 568
Przeczytała:
2015-08-31
2015-08-31
Cykl:
Teodor Szacki (tom 3)
Średnia ocen:
7,7 / 10
9003 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 14107
Opinie: 1097
Przeczytała:
2015-08-25
2015-08-25
Cykl:
Teodor Szacki (tom 2)
Średnia ocen:
7,7 / 10
4888 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 7640
Opinie: 514
Średnia ocen:
7,2 / 10
113 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 459
Opinie: 18
Przeczytała:
2015-08-01
2015-08-01
Średnia ocen:
7,6 / 10
7949 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 16535
Opinie: 1049
Średnia ocen:
7,1 / 10
124 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 538
Opinie: 18
Przeczytała:
2015-05-12
2015-05-12
Średnia ocen:
7,2 / 10
1310 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (10 plusów)
Czytelnicy: 2962
Opinie: 192
Zobacz opinię (10 plusów)
Popieram
10
Średnia ocen:
6,6 / 10
121 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 432
Opinie: 30
Średnia ocen:
6,7 / 10
23 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 148
Opinie: 7
Średnia ocen:
7,5 / 10
11 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 93
Opinie: 3
Średnia ocen:
7,5 / 10
15 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 122
Opinie: 3
Średnia ocen:
7,1 / 10
1142 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2462
Opinie: 220
Przeczytała:
2015-02-03
2015-02-03
Średnia ocen:
7,0 / 10
391 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1013
Opinie: 76
Przeczytała:
2015-01-27
2015-01-27
Średnia ocen:
7,6 / 10
488 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1699
Opinie: 92
Średnia ocen:
8,3 / 10
7455 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 13071
Opinie: 652
Przeczytała:
2015-01-14
2015-01-14
Cykl:
Cormoran Strike (tom 2)
Średnia ocen:
7,0 / 10
4387 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 7997
Opinie: 532
Przeczytała:
2015-01-03
2015-01-03
Cykl:
Martin Servaz (tom 3)
Średnia ocen:
7,7 / 10
2101 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4167
Opinie: 341
Już od dawna osoby związane z dziedziną nauki, którą współcześnie nazywamy medycyną sądową, zdawały sobie sprawę, że kluczem do rozwiązania morderstwa jest ciało ofiary. Jednym z najbardziej interesujących przykładów jest ius cruentationis (znane również pod nazwą ius feretri).
Była to metoda, stosowana oficjalnie przez sądownictwo, polegająca na konfrontacji podejrzanego o zabójstwo ze zwłokami osoby, którą miał pozbawić życia. Wierzono, że takie martwe ciało, gdy zostanie dotknięte przez swojego oprawcę, wykaże jakiś odruch, na przykład zacznie krwawić. Praktyka ta, choć wydawać by się mogło, że mało racjonalna, stosowana była na ziemiach niemieckich do około połowy XVIII wieku. Obecnie ciało potrafi powiedzieć o wiele więcej, można na przykład zbadać płeć, wiek i wzrost tylko na podstawie szkieletu, czy też znaleźć ślady DNA pozostawione na zwłokach przez osoby trzecie. W książce Marka Krajewskiego oraz Jerzego Kaweckiego to właśnie umarłym oddano głos. I zrobiono to całkiem nieźle.
„Umarli mają głos. Prawdziwe historie” to owoc wieloletniej współpracy oraz przyjaźni Marka Krajewskiego, notabene mojego ulubionego autora kryminałów, oraz Jerzego Kaweckiego, biegłego sądowego dokonującego sekcji zwłok. Książka powstała na bazie konkretnych spraw, mających miejsce na przestrzeni kilkudziesięciu lat, w których orzekał biegły Kawecki. Są to więc historie autentyczne, jak wskazuje tytuł książki, a to dodaje lekturze jeszcze większego smaczku.
Duet Krajewski i Kawecki przedstawia czytelnikowi 12 historii. Jedne dotyczą zabójstw z premedytacją, inne nieszczęśliwych wypadków, a niektóre przestępstw na tle seksualnym. Pisarz kryminałów, który ubrał w literacką formę opowieści swojego przyjaciela medyka, nie tylko sprawił, że trudno rozpoznać rzeczywistych bohaterów danych historii, ale przede wszystkim nadał opowiadaniom swój charakterystyczny styl, dzięki czemu całą lekturę, mimo makabrycznych zdarzeń, czyta się łatwo i jednym tchem.
Każdy, komu podobają się kryminały Krajewskiego, z pewnością nie zawiedzie się także na tej książce. Autorzy nie podsuwają nam pod nos suchych faktów, trudnych terminów medycznych, obrazów niczym z horrorów. Wręcz przeciwnie, czytelnicy powinni spodziewać się raczej emocjonujących i przejmujących historii, a przede wszystkim narracji godnej dobrego kryminału. Po raz kolejny Krajewski sprawdził się w tej roli, a jego zamiłowanie do klimatów retro jest tutaj bardzo widoczne.
Gdybym miała ocenić każdy rozdział z osobna, to zdecydowanie tym najmocniejszym i zapadającym w pamięć jest „Knur”. Mimo że nie dotyczy morderstwa, jest zdecydowanie najbardziej przerażający i wzbudził we mnie prawdziwe wzburzenie. Jest to jedyna historia, której czytanie przerywałam dwa razy, ponieważ nie byłam w stanie przebrnąć przez kolejne linijki tekstu. To naprawdę mocny akcent tej książki.
Podsumowując, „Umarli mają głos” to książka, która przypadnie do gustu wielbicielom kryminałów, mrocznych zagadek, medycyny sądowej, a także fanom Krajewskiego. Łączy ona w sobie to wszystko to, co powinna mieć dobra literatura faktu: konkrety, autentyczność, wyrazistość postaci, ale także emocje, od których lektura ta kipi. Serdecznie polecam ją każdemu, kto chciałby zacząć swoją przygodę z podobną tematyką. Jest świetnie napisana i nie pozwoli się nudzić.
http://www.zaparzeciherbate.pl/umarli-maja-glos/
Już od dawna osoby związane z dziedziną nauki, którą współcześnie nazywamy medycyną sądową, zdawały sobie sprawę, że kluczem do rozwiązania morderstwa jest ciało ofiary. Jednym z najbardziej interesujących przykładów jest ius cruentationis (znane również pod nazwą ius feretri).
więcej Pokaż mimo toByła to metoda, stosowana oficjalnie przez sądownictwo, polegająca na konfrontacji podejrzanego...