rozwińzwiń

Polska naszych marzeń

Okładka książki Polska naszych marzeń Jarosław Kaczyński
Okładka książki Polska naszych marzeń
Jarosław Kaczyński Wydawnictwo: Drukarnia Akapit publicystyka literacka, eseje
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Drukarnia Akapit
Data wydania:
2011-09-27
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-27
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7825-000-5
Tagi:
polityka Jarosław Kaczyński
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Do Rzeczy nr 36/2013 Sławomir Cenckiewicz, Marek Gałęzowski, Cezary Gmyz, Andrzej Horubała, Jarosław Kaczyński, Marek Magierowski, Krzysztof Masłoń, Jacek Przybylski, Piotr Semka
Ocena 1,5
Do Rzeczy nr 3... Sławomir Cenckiewic...
Okładka książki Do Rzeczy nr 37/2013 Cezary Gmyz, Piotr Gociek, Piotr Gursztyn, Andrzej Horubała, Jarosław Kaczyński, Marek Magierowski, Tymoteusz Pawłowski, Jacek Przybylski, Krzysztof Rybiński, Piotr Semka, Tomasz P. Terlikowski, Bronisław Wildstein, Rafał A. Ziemkiewicz
Ocena 3,0
Do Rzeczy nr 3... Cezary Gmyz, Piotr ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
30
25

Na półkach:

Książka napisana przez jednego z dwóch najważniejszych polityków w Polsce od 2005 roku. Jak wskazali poprzednicy nie jest to ani biografia ani deklaracja programowa, bardziej zbiór myśli z czasów po katastrofie smoleńskiej. Początek był dość ciekawy ze względu na to, iż autor dość sprawnie opowiada o swojej wizji - Polski jego marzeń jako suwerennego, nowoczesnego państwa dobrobytu. Wiele tych analiz jest oczywiście trafnych, niestety przechodząc do rozdziałów szczegółowych zbyt dużo jest tu ogólników, a mało konkretów. Rozdział z mediami publicznymi czyta się trochę jak komedię, patrząc na to jak wyglądały owe media za jego kadencji już po 2015. Druga część pozycji poświęcona jest opisowi poszczególnych osób, w większości nieaktywnych już w polskiej polityce i ma wymiar bardziej historyczny (13 lat po wydaniu tej książki). Podsumowując autor na pewno sprawia wrażenie oczytanego i inteligentnego człowieka, jednakże oczekiwałem w tej pozycji więcej przysłowiowego "mięsa" i mimo świetnego początku, dalsze części nie były już tak porywające.

Książka napisana przez jednego z dwóch najważniejszych polityków w Polsce od 2005 roku. Jak wskazali poprzednicy nie jest to ani biografia ani deklaracja programowa, bardziej zbiór myśli z czasów po katastrofie smoleńskiej. Początek był dość ciekawy ze względu na to, iż autor dość sprawnie opowiada o swojej wizji - Polski jego marzeń jako suwerennego, nowoczesnego państwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
4

Na półkach:

Ta książka ma jedną zaletę: Kaczyński dosyć szczerze opisuje swoje poglądy na wiele tematów (sądownictwo, gospodarka, Unia, praworządność),chociaż w niektórych sytuacjach oczywiście unika niewygodnych dla siebie odpowiedzi na to jak poprawiłby sytuację w danej dziedzinie.
Poza tym ciężko się to czyta, słabo napisana.

Ta książka ma jedną zaletę: Kaczyński dosyć szczerze opisuje swoje poglądy na wiele tematów (sądownictwo, gospodarka, Unia, praworządność),chociaż w niektórych sytuacjach oczywiście unika niewygodnych dla siebie odpowiedzi na to jak poprawiłby sytuację w danej dziedzinie.
Poza tym ciężko się to czyta, słabo napisana.

Pokaż mimo to

avatar
340
188

Na półkach:

Kaczyński to ce ha uu jot.
Straciłem resztki szacunku do niego po przeczytaniu w połowie tej książki.

Jego opisy postkomunizmu w postaci SLD i Platformy wydają się bardzo zbieżne z moimi przemyśleniami i podobnie gdy on "widzi siebie" jako naśladowca wczesnego Piłsudzkiego oraz późnego Dmowskiego.

Jednocześnie rozwija moje myśli w ten sposób, że z Tuska robi kogoś bezwykształcenia, porównuje siebie do opozycji w stosunku do Hitlera i wyszukuje korzenie w Partii Centrum.
Odrzuca wszelką moralność pozakatolicką, co jest anachronizmem gdyż kiedyś to było uzasadnione jako dychotomia "biały katolicyzm" oraz "czarny protestantyzm".
Rozwija u Dmowskiego pociąg do katolicyzmu a z Piłsudzkiego robi terrorystę (wreszcie on był protestantem pod koniec życia).

Dodam kilka cytatów z tej książki. Kulisy walki z Kwaśniewskim tylko wprowadzają mnie w fantasmagorie gdyż mieszkam w Legnicy, postkomunistycznej opanowanej przez Krzakowskiego który wpisuje się silnie w narrację tej książki. 10 zł w markecie. Horror jak u Patryka Vegi.

No i książka musiała być pisana przez copywritera.

Kaczyński to ce ha uu jot.
Straciłem resztki szacunku do niego po przeczytaniu w połowie tej książki.

Jego opisy postkomunizmu w postaci SLD i Platformy wydają się bardzo zbieżne z moimi przemyśleniami i podobnie gdy on "widzi siebie" jako naśladowca wczesnego Piłsudzkiego oraz późnego Dmowskiego.

Jednocześnie rozwija moje myśli w ten sposób, że z Tuska robi kogoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
24

Na półkach:

Od strony stylistycznej trudno nazwać to książką czy biografią. Całości podzielna na dwie części. Pierwsza nie spójna, zaczyna się od wysokiego etosu "bycia Polakiem" a kończy na przeglądzie ulubionych filmów.

Druga części lista znanych polityków i osobiste odczucia autora o nich oraz ich znajomości.

Wygląda to jak zlepek przemów oraz luźnych myśli a niż spójna całość.

Natomiast można znaleźć sporo kuchennych politycznych smaczków, co osobiście uważam za ciekawe i warte przeczytania. Też jako że mija 12 lat od wydania książki to można zobaczyć też konsekwencję polityczną autora.

Od strony stylistycznej trudno nazwać to książką czy biografią. Całości podzielna na dwie części. Pierwsza nie spójna, zaczyna się od wysokiego etosu "bycia Polakiem" a kończy na przeglądzie ulubionych filmów.

Druga części lista znanych polityków i osobiste odczucia autora o nich oraz ich znajomości.

Wygląda to jak zlepek przemów oraz luźnych myśli a niż spójna całość....

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
128

Na półkach:

Z ciekawości chciałem przekartkować, żeby zobaczyć, cóż to za wzniosłe mądrości są tu zawarte, ale już pierwszy rozdział położył mnie na łopatki. Już na samym starcie Kaczyński pisze (a książka jest z 2011 roku!),że obecnie (czyli wtedy) jakość demokracji drastycznie się pogorszyła, „dziennikarze są wyrzucani z publicznej telewizji i radia, kibice prześladowani przez policję za krytykowanie Donalda Tuska, czy internauci odwiedzani przez ABW za krytykowanie Bronisława Komorowskiego”. Cztery lata później (2015) Kaczyński dochodzi do władzy i zaczyna robić dokładnie to samo, co tutaj na wstępie gorliwie potępia. Tyle są warte słowa politycznych tetryków. A ta makulatura nadaje się tylko na rozpałkę.

Z ciekawości chciałem przekartkować, żeby zobaczyć, cóż to za wzniosłe mądrości są tu zawarte, ale już pierwszy rozdział położył mnie na łopatki. Już na samym starcie Kaczyński pisze (a książka jest z 2011 roku!),że obecnie (czyli wtedy) jakość demokracji drastycznie się pogorszyła, „dziennikarze są wyrzucani z publicznej telewizji i radia, kibice prześladowani przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
149
100

Na półkach:

Czytałem bo chciałem zrozumieć. I w zasadzie w dużej części się udało. Uważam, że czytanie książek polityków, szczególnie tych aktywnych, powinno być obowiązkowe dla wszystkich posiadających prawa wyborcze.
Bazujemy na domysłach, plotkach... a tu wszystko dokładnie opisane. Podejście do "niezależności" sądów, telewizji - wszystko tu jest. Nie trzeba snuć swoich teorii, można sprawdzić u źródła - a jest taka możliwość właśnie przez książki.
Sama książka słaba. W zadzie trudno stwierdzić jaki był jej cel. Ani to biografia, ani program polityczny. Taki zbiór przemyśleń (?). Ale nawet jeśli - też niespójny. Głównie można podejrzeć podejście do innych polityków autora - tego jest sporo.
Niestety pozycja lekko nieaktualna. Ale w treści była zapowiedź drugiej części. Będzie? Jak coś - ja kupię i przeczytam :).

Czytałem bo chciałem zrozumieć. I w zasadzie w dużej części się udało. Uważam, że czytanie książek polityków, szczególnie tych aktywnych, powinno być obowiązkowe dla wszystkich posiadających prawa wyborcze.
Bazujemy na domysłach, plotkach... a tu wszystko dokładnie opisane. Podejście do "niezależności" sądów, telewizji - wszystko tu jest. Nie trzeba snuć swoich teorii,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
89
34

Na półkach: ,

Bardzo ważna książka, dotycząca spraw najbardziej współczesnych.
Wydana w 2011 roku, jednak jak najbardziej aktualna.
Niektórych nie trzeba namawiać do przeczytania, a niektórych innych zachęcam, żeby podeszli z czystym sercem. Wiele można się z tej publikacji nauczyć. Wiele można się dowiedzieć o początkach nowego państwa polskiego, jakie było budowane od 1989 roku, nowego pod względem (z potrzeby i konieczności) ekonomicznych rozwiązań.
Marzenia na przyszłość - jak najbardziej jeszcze wiele do zrealizowania.
Potrzeba jeszcze wiele wiele pracy u podstaw.
Wartościowa książka, polecam.

Bardzo ważna książka, dotycząca spraw najbardziej współczesnych.
Wydana w 2011 roku, jednak jak najbardziej aktualna.
Niektórych nie trzeba namawiać do przeczytania, a niektórych innych zachęcam, żeby podeszli z czystym sercem. Wiele można się z tej publikacji nauczyć. Wiele można się dowiedzieć o początkach nowego państwa polskiego, jakie było budowane od 1989 roku, nowego...

więcej Pokaż mimo to

avatar

Czytając książkę napisaną 7 lat temu, zawierającą chęci do zmienienia polskiego sądownictwa, mediów publicznych, służb wewnętrznych czy armii widzę jak bardzo odmieniło się to Prezesowi po objęciu władzy w ostatnich wyborach.

Przykro się to wszystko czyta, bo pomysły były wprawdzie ciekawe i z chęcią bym je zobaczył. Widząc jednak co dzieje się w Polsce, a może w jaki sposób partia rządząca się do tego zabiera, mam wrażenie, że chęć dominowania i odreagowania niepowodzeń z przeszłości troszkę namieszała wszystkim w głowie.

Co najbardziej rzuca się w oczy podczas czytania "Polski naszych marzeń"? Wieczne utyskiwania na temat Donalda Tuska, Gazety Wyborczej, Lecha Wałęsy i PO. W większości, oczywiście, partia Prezesa niczego złego nie zrobiła, "tak po prostu wyszło", a reszta jest zła i już.

Jeżeli chodzi o sprawy związane ze śp. Lechem Kaczyńskim i jego małżonką, czyta się to z rozrzewnieniem. Autor poświęcił dużo czasu upamiętnieniu obojga i miło jest poznać tych ludzi oczami Jarosława Kaczyńskiego.

Nastawiałem się negatywnie do książki, częściowo okazało się, że i słusznie. Natomiast treści nieobejmujące politykę napisane są naprawdę dobrze i przynoszą pewnego rodzaju zmianę nastroju co do postaci Kaczyńskiego.

Dołączony do książki film "Lider" pozwala jeszcze bardziej przyjrzeć się braciom Kaczyńskim i w pewien sposób ociepla ich wizerunek, szczególnie żyjącego brata.


Na koniec dodam jedynie, że nie jestem zwolennikiem ani partii rządzącej, ani opozycji (pisząc "opozycji" mam na myśli PO wraz z Donaldem Tuskiem na czele.)

Czytając książkę napisaną 7 lat temu, zawierającą chęci do zmienienia polskiego sądownictwa, mediów publicznych, służb wewnętrznych czy armii widzę jak bardzo odmieniło się to Prezesowi po objęciu władzy w ostatnich wyborach.

Przykro się to wszystko czyta, bo pomysły były wprawdzie ciekawe i z chęcią bym je zobaczył. Widząc jednak co dzieje się w Polsce, a może w jaki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
488
348

Na półkach:

Na początku zaznaczę, że mam neutralny stosunek do osoby Jarosława Kaczyńskiego, zatem moja opinia nie będzie przesiąknięta bezrefleksyjnym zachwytem, czy infantylną awersją. W czasach tak skrajnych odczuć co do jego osoby, warto to podkreślić.

Początek książki to niestety wysyp okrągłych, często bałamutnych zdań. Któż bowiem nie chce silnej, liczącej się na arenie międzynarodowej Polski? Któż nie chce, aby zwykły Polak nie zaglądał stale do portfela podczas robienia zakupów w sklepie? Któż nie chce, ażeby Polska dorównywała sprawnością administracyjną krajom zachodniej Europy? Niewątpliwie wszyscy tego chcą. Jednakże od polityka oczekuje konkretów. Jak to osiągnąć? Wszak większość ma różne wizje. Muszę zrozumieć, iż J. Kaczyński zdaje sobie sprawę z prostoty ludzi. Rozumie, że nie warto ukazywać środki, ale cel. On jest zdecydowanie bardziej atrakcyjny. Pierwszemu i drugiemu pewien pomysł nie przypadnie do gustu, trzeciemu i czwartemu następny itd. Tak trwoni się poparcie. Toteż należy głosić ogólniki. Mój sceptycyzm pozostał głównie w tym rozdziale, albowiem później prezentuje się to lepiej.


W dalszej fazie lektury prezes Prawa i Sprawiedliwości jawi się jako inteligenta, elokwentna i przenikliwa osoba, potrafiąca przekazać swoje idee i przemyślenia w sposób jak najbardziej przystępny, co dodaje książce urok i zachęca do dalszego czytania. Krótko mówiąc, choć sam jestem trochę zdziwiony tym co teraz stwierdzę, ciężko od niej odejść. Niemniej do jednego się przekonałem, nie mógłbym popierać z czystym sercem rządów PiS-u. Odstręcza mnie od tego gros pomysłów i wizji gospodarczych J. Kaczyńskiego. Prezes patrzy na gospodarkę z punktu widzenia popytu. Popyt, popyt, popyt. Ale ten popyt kiedyś się kończy. Ileż można konsumować? Fakt, stymuluje on gospodarkę, jednakże nie jest najważniejszy. Wszak źródłem bogactwa jest praca, która wytwarza podaż. Jak mierzy się bogactwo? Właśnie poprzez wartość wszystkich dóbr i usług. Im ich więcej, tym są powszechniejsze i tańsze. Przeto wydatki powinny pobudzać bardziej inwestycje, nie konsumpcję. Cóż zrobić, takie ma myślenie J. Kaczyński, wyniesione być może z jakiegoś własnego doświadczenia. Tych „ekonomicznych wad” jest więcej, acz to nie miejsce by je oceniać.


Na koniec chciałbym zaapelować do wszystkich o bardziej roztropną ocenę osoby J. Kaczyńskiego. Warto zdać sobie sprawę, że ludzie „ludzi honoru”, jak to zwykł mawiać redaktor naczelny Gazety Wyborczej, mają za zadanie „dorabiania gęby” jednostkom, które kontestują miniony system oraz postaci go tworzących. Myślcie trzeźwo i niepowierzchownie.

Na początku zaznaczę, że mam neutralny stosunek do osoby Jarosława Kaczyńskiego, zatem moja opinia nie będzie przesiąknięta bezrefleksyjnym zachwytem, czy infantylną awersją. W czasach tak skrajnych odczuć co do jego osoby, warto to podkreślić.

Początek książki to niestety wysyp okrągłych, często bałamutnych zdań. Któż bowiem nie chce silnej, liczącej się na arenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
99

Na półkach:

Polecam każdemu bez względu na poglądy ...można Kaczyńskiego nie lubić ale pewne rzeczy nikt mu nie odbierze

Polecam każdemu bez względu na poglądy ...można Kaczyńskiego nie lubić ale pewne rzeczy nikt mu nie odbierze

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    126
  • Chcę przeczytać
    80
  • Posiadam
    38
  • Teraz czytam
    2
  • Polityka
    2
  • 2012
    2
  • 2021
    1
  • Kupić
    1
  • 2014
    1
  • Filozofia i Polityka
    1

Cytaty

Więcej
Jarosław Kaczyński Polska naszych marzeń Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także