rewelacyjna książka!!! To właśnie jedna z tych, która sie kocha od pierwszej strony

rewelacyjna książka!!! To właśnie jedna z tych, która sie kocha od pierwszej strony

Książka jest dobra, natomiast gdyby została napisana inaczej nie byłaby tak długa i rozlazła.
"Wszyscy byliśmy za młodzi" to opowieść o 6 głownych bohaterach, każdy że swoim problemem, każdy z jakąś traumą i każdy z sekretem i z bardzo rozległymi opisami o wszystkim — rozumiem zamysł, każdy miał zostać dobrze przestawiony i dlaczego jest taki, co się stało że jest taki.
Jest to raczej pozycja dla osób +16, którzy są bardzo wytrwali w czytaniu, bo pod koniec można było bez problemu ominąć rozdziały a i tak było wiadomo co się dzieje.
Akcja dzieje się w 2016-2018 roku, sama w tym okresie byłam nastolatką i sama zmagałam się z podobnymi problemami, ale mam wrażenie, że mimo tego że problemy poruszone w tej książce nie oddają reali ich.
Sięgnęłam po tą pozycję, bo wyskakiwała mi wszędzie na social mediach, jako pozycja must-read.
Opis mnie bardzo przekonał, ale czuję rozczarowanie.
PS. Nic mnie bardziej nie irytowało, jak ciągła akcja przy paleniu fajek.

Książka jest dobra, natomiast gdyby została napisana inaczej nie byłaby tak długa i rozlazła.
"Wszyscy byliśmy za młodzi" to opowieść o 6 głownych bohaterach, każdy że swoim problemem, każdy z jakąś traumą i każdy z sekretem i z bardzo rozległymi opisami o wszystkim — rozumiem zamysł, każdy miał zostać dobrze przestawiony i dlaczego jest taki, co się stało że jest taki....

Ta książka może nie jest zła, ale gdyby napisano ją inaczej byłaby o połowę krótsza. Za dużo opisów i rozmyślań bohaterów, które moim zdaniem są tutaj nie potrzebne. Bohaterów jest trochę za dużo i zaczynali mi się mylić, mówię tutaj głównie o dziewczynach, które także mnie nieco irytowały. Kolejny minus to fakt, że większość wydarzeń dzieje się podczas palenia papierosów. Naprawdę? Tutaj praktycznie wszyscy palą. Na plus daję poruszenie tematów psychiki i źle podjętych decyzji.

Ta książka może nie jest zła, ale gdyby napisano ją inaczej byłaby o połowę krótsza. Za dużo opisów i rozmyślań bohaterów, które moim zdaniem są tutaj nie potrzebne. Bohaterów jest trochę za dużo i zaczynali mi się mylić, mówię tutaj głównie o dziewczynach, które także mnie nieco irytowały. Kolejny minus to fakt, że większość wydarzeń dzieje się podczas palenia papierosów....

Świetna, według mnie świetnie napisana jeżeli się lubi czytać o kilku osobach, ja np nie głubie się w jednym rozdziale o kim mowa a tak to jest wszystko oddzielnie ale to już podzielna opinia o tym, po za tym jest świetnie napisana, płynnie się ją czyta i wyjęła mnie z dużego zastoju czytelniczego czego się nie spodziewałam po jej wielkości, bardzo mi pomogła poukładać mi moje myśli w głowie i skupić się na tym co jest dla mnie ważne, myślę że mam do niej sentyment przez to że pomogła mi jakoś psychicznie, może nie jest zachwalana przez niektórych ale ja serdecznie ją polecam mega się w nią w czułam ze aż nie mogłam się od niej oderwać

Świetna, według mnie świetnie napisana jeżeli się lubi czytać o kilku osobach, ja np nie głubie się w jednym rozdziale o kim mowa a tak to jest wszystko oddzielnie ale to już podzielna opinia o tym, po za tym jest świetnie napisana, płynnie się ją czyta i wyjęła mnie z dużego zastoju czytelniczego czego się nie spodziewałam po jej wielkości, bardzo mi pomogła poukładać mi...

Swietna książka

Swietna książka

Swietna książka

Swietna książka

Na początku zniechęciłam się tym, że książka jest pisana w trzeciej osobie, ale cieszę się, że ją dokończyłam. Bardzo smutna opowieść , przyjemnie się czytało no cudo🥰

Na początku zniechęciłam się tym, że książka jest pisana w trzeciej osobie, ale cieszę się, że ją dokończyłam. Bardzo smutna opowieść , przyjemnie się czytało no cudo🥰

Chase musiał wybaczyć sobie, innym i światu, aby w końcu pustka przestała go wypełniać. Najpierw musi pogodzić się ze sobą, aby móc pogodzić się ze wszechświatem.

Chloe zasługiwała na szczęśliwe zakończenie, ale niestety kochała tragedie, więc stała się jedną z nich. Jednak każda tragedia ma swój koniec.

Simon był dobrym przyjacielem. Był dobrym człowiekiem. Lepszym niż myślał. Po prostu się zgubił, ale odnajdzie się prędzej czy później.

Alison zasługiwała, aby ktoś ją pokochał. Nie jej część, nie jej ułamek, ale ją całą. Bo Alison nie była złą osobą, chciała tylko być dla kogoś wszystkim, czym jej matka nie była dla jej ojca.

Ivy musiała w końcu zacząć żyć, obudzić się z sennego życia, które do tej pory prowadziła. Musiała zacząć przeżywać sekundy nie matematycznie, a tam jakby żyła w jednym z obrazów.

Josh. Josh był niewiadomą. Był wszystkim oprócz stałej danej. Zasługiwał na coś innego. Zasługiwał na ciepło, na uśmiech, na dołeczki w policzkach. Niestety nie każdy z nas dostaje to, na co zasługuje.

******************************************

Och jak ja kocham tę książkę. Pierwszy raz przeczytałam ją na wattpadzie jak kończyłam szkołę podstawową. Teraz czytam ją na pierwszym roku studiów. Czy coś się zmieniło? Nadal jestem za młoda na to wszystko, nadal jestem zagubiona, nadal nie wiem, co robić, nadal jestem niewiadomą, wszystkim oprócz stałej danej.

Historia tych postaci zawsze mnie porusza. Ich emocje, problemy, obawy są tak autentyczne i piękne. Kocham ich, bo poniekąd sama jestem nimi.

Każda młoda osoba powinna poznać tą historię i uświadomić sobie, że każdy z nas jest na to wszystko za młody

Chase musiał wybaczyć sobie, innym i światu, aby w końcu pustka przestała go wypełniać. Najpierw musi pogodzić się ze sobą, aby móc pogodzić się ze wszechświatem.

Chloe zasługiwała na szczęśliwe zakończenie, ale niestety kochała tragedie, więc stała się jedną z nich. Jednak każda tragedia ma swój koniec.

Simon był dobrym przyjacielem. Był dobrym człowiekiem. Lepszym niż...

Nie mogę inaczej ocenić tej książki. Autorka przedstawia nam historię kilku nastolatków, którzy zderzają się z problemami jakie spotyka ich powolne wejście w dorosłość. Każdy z nich ma swoją historię i osobne cierpienia. Nie zgodzę się z opinią niektórych użytkowników. Ta książka jest dla nas - starszych młodych dorosłych, którzy po paru latach swojego "wejścia w dorosłość" mogą przeczytać tę książkę i przypomnieć sobie swoje cierpienie. Co więcej, zakończenia książki wcale mnie nie zdziwiły. Czy właśnie nie tak kończyły się nasze pierwsze historię?

Aktualnie top 1 w moim rankingu książek 2024

Nie mogę inaczej ocenić tej książki. Autorka przedstawia nam historię kilku nastolatków, którzy zderzają się z problemami jakie spotyka ich powolne wejście w dorosłość. Każdy z nich ma swoją historię i osobne cierpienia. Nie zgodzę się z opinią niektórych użytkowników. Ta książka jest dla nas - starszych młodych dorosłych, którzy po paru latach swojego "wejścia w...

NIE. CZUJĘ. NIC. (to źle)

Los tych bohaterów tak bardzo mnie nie obchodził, że aż się sama zdziwiłam.

PS. (akcja dzieje się w USA bo jedyne miasteczko, które nazywa się Lambertville tam się znajduje) a jeden z bohaterów twierdzi, że nauczycielka karze im się nauczyć wszystkich królów w kolejności chronologicznej. USA NIGDY NIE MIAŁO KRÓLA (w internecie da się sprawdzić w 3 sekundy)

PPS. W papierowej książce nie powinno się kończyć co drugiego rozdziału czymś w stylu "gdyby tylko zrobił coś tam" albo "gdyby tylko powiedział coś tam"

NIE. CZUJĘ. NIC. (to źle)

Los tych bohaterów tak bardzo mnie nie obchodził, że aż się sama zdziwiłam.

PS. (akcja dzieje się w USA bo jedyne miasteczko, które nazywa się Lambertville tam się znajduje) a jeden z bohaterów twierdzi, że nauczycielka karze im się nauczyć wszystkich królów w kolejności chronologicznej. USA NIGDY NIE MIAŁO KRÓLA (w internecie da się sprawdzić w...