Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wooooow, tego Wam nikt nigdy nie powie :)

Wooooow, tego Wam nikt nigdy nie powie :)

To nie tylko biografia.
To ukłon w stronę jednego z najlepszych twórców filmów na świecie.

To nie tylko biografia.
To ukłon w stronę jednego z najlepszych twórców filmów na świecie.

Jeżeli ktoś oglądał tylko film i baaaardzo mu się spodobał, polecam zajrzeć do książki. Jeszcze bardziej mu się spodoba :)

Jeżeli ktoś oglądał tylko film i baaaardzo mu się spodobał, polecam zajrzeć do książki. Jeszcze bardziej mu się spodoba :)

Najlepsza książka dot. World of Warcraft, którą do tej pory przeczytałam! Fani gry i ogólnie tego świata nie będą rozczarowani. Polecam - fanka gry od 12 lat!

Najlepsza książka dot. World of Warcraft, którą do tej pory przeczytałam! Fani gry i ogólnie tego świata nie będą rozczarowani. Polecam - fanka gry od 12 lat!

Jeżeli można byłoby śmiało powiedzieć o jakiejś książce, że czyta się ją dziesiątki razy i się nie nudzi, to jest właśnie to.
Już pierwsze zdanie wprowadza za każdym razem uśmiech na moją twarz. Autorka przeszła samą siebie opisując taką różnorodność charakterów, osobowości, niespodziewanych zdarzeń. A te dialogi i monologi... Coś pięknego :)

Jeżeli można byłoby śmiało powiedzieć o jakiejś książce, że czyta się ją dziesiątki razy i się nie nudzi, to jest właśnie to.
Już pierwsze zdanie wprowadza za każdym razem uśmiech na moją twarz. Autorka przeszła samą siebie opisując taką różnorodność charakterów, osobowości, niespodziewanych zdarzeń. A te dialogi i monologi... Coś pięknego :)

"Spójrzcie na siebie. Materiał, z którego jesteście zrobieni, jest miękki i sflaczały, niezbyt wytrzymały i mocny, uzależniony od energii uzyskiwanej z nieefektywnego procesu spalania produktów organicznych. Okresowo zapadacie w śpiączkę i najmniejsze wahania temperatury, ciśnienia, wilgotności czy promieniowania obniżają waszą sprawność. Jesteście półproduktem."

Czy ludzie są jedynie półproduktami? Czy świadomość tego sprawia, że próbują stworzyć coś doskonalszego, trwalszego i wiecznego?

Zaczęło się niewinnie od stworzenia robota "kuchennego", a skończyło na tym, że "ludzkość nie ma już nic do powiedzenia w sprawie swojej przyszłości."

3 prawa robotyki zostały zmyślnie stworzone, ale książka Asimova pokazuje, że nie wystarczą w ostatecznym rozliczeniu.

I czy stanie się tak, jak zapowiada Stephen Hawking, że sztuczna inteligencja nas zniszczy?

A tak w ogóle, to warto przeczytać :)

"Spójrzcie na siebie. Materiał, z którego jesteście zrobieni, jest miękki i sflaczały, niezbyt wytrzymały i mocny, uzależniony od energii uzyskiwanej z nieefektywnego procesu spalania produktów organicznych. Okresowo zapadacie w śpiączkę i najmniejsze wahania temperatury, ciśnienia, wilgotności czy promieniowania obniżają waszą sprawność. Jesteście półproduktem."

Czy...

Brak słów. Książka rewelacyjna, pokazująca realia miłości. Prawdziwej miłości. Na dobre i na złe. Aż do końca.
Polecam.

Brak słów. Książka rewelacyjna, pokazująca realia miłości. Prawdziwej miłości. Na dobre i na złe. Aż do końca.
Polecam.

Jakie to wstrętne, że tak fantastyczne książki są promowane głównie po sukcesie ich filmowej wersji. Podejrzewam, że nigdy nie zainteresowałabym się tą książką gdyby nie "Gone Girl" i nominacja do Oscara.
Jednak, jak to bywa często, film nie dorównuje książce. "Zaginiona książka" jest według mnie wybitnym połączeniem różnych gatunków: od thrilleru i kryminału, po romans, aż do powieści psychologicznej. Akcja zaskakuje w każdym momencie, ciągle się rozwija. Można zaobserwować bardzo dobrze nakreślone osobowości. Ciężko jest oddać w opisie charakter ludzki, a tutaj miałam wrażenie, że dokładnie ich znam, rozumiem i czuję to samo.
Książka powinna znaleźć się na półkach "Musowo Powinieneś Przeczytać". Polecam!

Jakie to wstrętne, że tak fantastyczne książki są promowane głównie po sukcesie ich filmowej wersji. Podejrzewam, że nigdy nie zainteresowałabym się tą książką gdyby nie "Gone Girl" i nominacja do Oscara.
Jednak, jak to bywa często, film nie dorównuje książce. "Zaginiona książka" jest według mnie wybitnym połączeniem różnych gatunków: od thrilleru i kryminału, po romans, aż...

Arcydzieło.

Arcydzieło.

Opis na okładce brzmi "Powieść, na podstawie której powstał najgłośniejszy serial XXI wieku". Jednych może to przyciągnąć, a drugich odstraszyć. Mnie - jako osobę, która nie lubi mówić o czymś czego nie wie - ani jedno ani drugie. Po prostu.

Na samym początku się lekko zagubiłam, zostałam wrzucona w wir, którym była kończąca się kampania. Wiele miejsc, wiele nazwisk, kto jest kim? Jednak następne strony powoli dawały odpowiedź.

Zdarzały się momenty mniej interesujące, które ciągnęły się długimi opisami, lecz sama sytuacja przedstawiona w książce była bardzo intrygująca. Prawdziwości zdarzeń przysparzał fakt, że autor sam przeżywał codziennie takie momenty.

Kłamstwa, manipulacje, zdrady, zmowy, a w końcu śmierć. To wszystko tylko dla jednej, tej jedynej - władzy.

P.S. Zoe! Twoja śmierć w serialu była na pewno tragedią, ale niczym nie równa się ze sceną śmierci Mattie :)

Opis na okładce brzmi "Powieść, na podstawie której powstał najgłośniejszy serial XXI wieku". Jednych może to przyciągnąć, a drugich odstraszyć. Mnie - jako osobę, która nie lubi mówić o czymś czego nie wie - ani jedno ani drugie. Po prostu.

Na samym początku się lekko zagubiłam, zostałam wrzucona w wir, którym była kończąca się kampania. Wiele miejsc, wiele nazwisk, kto...