-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać4
-
ArtykułyWojciech Chmielarz, Marta Kisiel, Sylvia Plath i Paulo Coelho, czyli nowości tego tygodniaLubimyCzytać3
-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik20
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2015-03-16
2014-07-05
2014-02-13
Strasznie ciężko mi ocenić tę pozycję, po której tyle oczekiwałam i która tak bardzo mnie rozczarowała. Książka jest trudna. Ciężko mi było czytać fragmenty z zeszytów Piotra Morawskiego, bo mimo wszystko trzeba przyznać, że porywającego pióra nie ma. W niektórych momentach ziewałam srogo i przerywałam lekturę, bo przegrzewała mi się głowa od nadmiaru suchych faktów. Czasem czytałam z zapałem, ale ciągle wyczekiwałam fragmentów pani Olgi, które były o niebo bardziej interesujące, napakowane emocjami - pisane dużo lepiej, ciekawiej.
Sam temat jest trudny. Z jednej strony radość Morawskiego związana z jego pasją, z drugiej męki Morawskiej, a wszystko poprzeplatane śmiercią, smutkiem, świadomością, że ktoś już nigdy nie wróci.
Podsumowując - pomysł dobry, słaba forma, estetycznie raj dla oka.
Strasznie ciężko mi ocenić tę pozycję, po której tyle oczekiwałam i która tak bardzo mnie rozczarowała. Książka jest trudna. Ciężko mi było czytać fragmenty z zeszytów Piotra Morawskiego, bo mimo wszystko trzeba przyznać, że porywającego pióra nie ma. W niektórych momentach ziewałam srogo i przerywałam lekturę, bo przegrzewała mi się głowa od nadmiaru suchych faktów. Czasem...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-01-08
O ile imponują mi podróże odbyte przez pana Pałkiewicza, jego samodyscyplina i dążenie do wytyczonego celu, nie mogę zrozumieć w jaki sposób, po odwiedzeniu tylu miejsc i zdobyciu tylu doświadczeń, można napisać książkę tak pozbawioną jakichkolwiek emocji. Autor opisywany jest jako osoba surowa, raczej oschła i znajduje to odzwierciedlenie w tej pozycji, a konkretnie w języku jakim jest ona pisana. Czy to dobrze? Co kto lubi - ja w książkach podróżniczych szukam raczej swego rodzaju inspiracji i pobudzenia moich małych 'receptorków wyobraźni'. Tutaj niestety mocno się zawiodłam, ponieważ zostały one muśnięte zaledwie dwa razy. Nie czytałam z zapartym tchem... co więcej, nie mam nawet chyba ochoty aby poznać pana Pałkiewicza osobiście, bo najzwyczajniej wydaje mi się przerażający.
O ile imponują mi podróże odbyte przez pana Pałkiewicza, jego samodyscyplina i dążenie do wytyczonego celu, nie mogę zrozumieć w jaki sposób, po odwiedzeniu tylu miejsc i zdobyciu tylu doświadczeń, można napisać książkę tak pozbawioną jakichkolwiek emocji. Autor opisywany jest jako osoba surowa, raczej oschła i znajduje to odzwierciedlenie w tej pozycji, a konkretnie w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-29
Momentami zachwycałam się cynizmem autora, czasem się lekko zanudziłam. Generalnie bardzo ciekawa, ale też chaotyczna lektura dotycząca podróży autora. Interesujące spostrzeżenia, intrygujące porównania + dość dokładne analizy niektórych zjawisk sprawiły, że czytało się przyjemnie, jednak bez większych fajerwerek. Tak czy inaczej - polecam, ponieważ jest to zupełnie inne spojrzenie na Japonię niż to, którym karmią nas teraz księgarnie. No i przede wszystkim, spojrzenie na Japonię ponad pół wieku temu.
Momentami zachwycałam się cynizmem autora, czasem się lekko zanudziłam. Generalnie bardzo ciekawa, ale też chaotyczna lektura dotycząca podróży autora. Interesujące spostrzeżenia, intrygujące porównania + dość dokładne analizy niektórych zjawisk sprawiły, że czytało się przyjemnie, jednak bez większych fajerwerek. Tak czy inaczej - polecam, ponieważ jest to zupełnie inne...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to