Olga Morawska

- Pisze książki: literatura podróżnicza, turystyka, mapy, atlasy
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzona: 3 kwietnia 1976
Nazywam się Olga Morawska. Jestem już po trzydziestce, ale jeszcze trochę do czterdziestki mi zostało. Jestem mamą. Mam dwóch fajnych synów – Ignacego i Gustawa, których wychowuję sama. Pracuję, bo lubię, ale przede wszystkim dlatego, że nie mam innego wyjścia. Lubię biegać, pływać, jeździć na nartach i na rowerze, lubię sport. Lubię się zmęczyć... bo wtedy czuję, że żyję i od razu mam lepszy humor. Lubię się uczyć... – pewnie dlatego udaje mi się dogadać w 6 językach. Lubię podróże, ale podróżnikiem nie jestem. Przede wszystkim jestem kobietą, która jest zadowolona z życia. Lubię spędzać czas z dziećmi, spotykać się z przyjaciółmi, lubię Warszawę, lubię jak nie muszę się spieszyć (to rzadko!) i bardzo się cieszę, że mi się chce robić duuużo ciekawych rzeczy, takich jak pisanie książek, zwiedzenie świata, organizowanie Memoriału ku pamięci mojego męża – po to, żeby dać szansę na spełnianie marzeń i planów komuś ciekawemu, ale przede wszystkim każdego dnia. Cieszę się z tego, że mam normalne życie i nie muszę go rzucać, żeby robić tak wiele ciekawych rzeczy... Bo najważniejsze jest dla mnie to wszytko tu: dzieci, dom i ja.
- 1 305 przeczytało książki autora
- 1 279 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
(...) z bliskimi ludźmi najtrudniej być, bo nie chce się ich zawieść.
(...) z bliskimi ludźmi najtrudniej być, bo nie chce się ich zawieść.
Wierzę, że życie jest po to, żeby mieć marzenia. Wierzę, że warto próbować tych marzeń dotknąć, że warto spróbować marzenia zmienić w cele, i że cały czas warto marzyć dalej. Marzyłam o życiu ciekawym, marzyłam o życiu w podróży, marzyłam o domu, dzieciach, wielkim stole i wspólnym czasie razem, marzyłam o wielkiej miłości, ale przede wszystkim marzyłam o wolności.
Wierzę, że życie jest po to, żeby mieć marzenia. Wierzę, że warto próbować tych marzeń dotknąć, że warto spróbować marzenia zmienić w cele, ...
Rozwiń Zwiń- (...) Myślę, że pewnych rzeczy nie da się już odrobić. Często żyjemy w takim przekonaniu, że zrobimy coś później, teraz odpuszczamy, ale wrócimy do tego za jakieś pięć lat. Ale ta konkretna sytuacja już się więcej nie powtórzy. - Właśnie. Nigdy się nie powtórzy." ~z rozmowy z Pawłem Pustelnikiem
- (...) Myślę, że pewnych rzeczy nie da się już odrobić. Często żyjemy w takim przekonaniu, że zrobimy coś później, teraz odpuszczamy, ale w...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE