-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant15
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać419
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2012-05-18
2017-05-18
2017-05-30
2017-02
2017-05-10
Przeczytałam dwa opowiadania w oryginale: tytułowe "Rip van Winkle" oraz "The Legend of Sleepy Hollow". Teksty czytało mi się świetnie, w szczególności, że nie miałam jeszcze przyjemności trafienia na kogoś, kto starałby się stworzyć podstawy amerykańskiej "mitologii" - zaprezentować stare opowieści, legendy o przybyszach do Ameryki, którzy wprowadzali do jej historii i kultury własne obawy i przesądy, ale też pasje i pomysły!
Opowiadania czyta się lekko, przyjemnie. Miałam za zadanie przeczytać je na zajęcia z literatury i zdziwiło mnie bardzo to, że tak proste opowiadania zostały zinterpretowane na tak wiele różnych sposobów! Każdy miał na nie inny pomysł i (chyba już tradycyjnie) pomysł wykładowcy był najmniej fascynujący ;) I oczywiście ten najmniej fascynujący trzeba było wałkować na egzaminie.
Przeczytałam dwa opowiadania w oryginale: tytułowe "Rip van Winkle" oraz "The Legend of Sleepy Hollow". Teksty czytało mi się świetnie, w szczególności, że nie miałam jeszcze przyjemności trafienia na kogoś, kto starałby się stworzyć podstawy amerykańskiej "mitologii" - zaprezentować stare opowieści, legendy o przybyszach do Ameryki, którzy wprowadzali do jej historii i...
więcej mniej Pokaż mimo to2017
2017-01-10
2017-01-07
2016
Fantastyczny zbiór opowiadań. Zelazny zachwyca i porusza problemy, które żywo zastanawiają ludzi w 2016 roku! Mało tego, zdaje się bawić wieloma wątkami, na które wpadam nad wyraz często przy okazji innych książek.
Bo czy nie brzmi znajomo historia samochodu, który jest przyjacielem człowieka, rozmawia z nim i żyje swoim własnym, odjazdowym życiem ("Diabelski samochód")? A czy na ekrany kin nie wychodzi niedługo historia o tym, jak kilka osób wybudziło się zbyt wcześnie ze stanu hibernacji, w którym to czekali na nadejście wymarzonego świata ("Cmentarzysko serca", "Klucze do Grudnia")? Czyż nie często mamy przyjemność towarzyszyć trochę dziwacznym superbohaterom w ich tajnych akcjach ("Bramy jego twarzy, lampy jego ust")?
A dla mnie Zelazny przygotował opowieść o "Furiach", bo przecież wie, że namiętnie zaczytuję się w Sandmanie. Przewidział, że będę próbowała zrozumieć ludzi, którzy ryzykują życie poświęcając się wspinaczce górskiej ("Ta śmiertelna góra"). Wiedział, że będę potrzebowała wsparcia psychicznego i utrwalenia w wierze, że tłumacze mogą zmienić losy tego świata (tytułowa "Róża dla Eklezjastesa") ;)
Ale autor kocha też wątki, w których filozofia przeplata się z folklorem ("Potwór i dziewica"), psychologia z sci-fi ("Mania zbieracza"), magia z rzeczywistością (cały zbiór ;)).
Zaskakujący wybór bohaterów opowiadań, świetna narracja, niesamowita wyobraźnia. Ten zbiór opowiadań podaruje Ci klucze do Grudnia i sprawi, że zimowe miesiące staną się pełne magii i ciepła.
Fantastyczny zbiór opowiadań. Zelazny zachwyca i porusza problemy, które żywo zastanawiają ludzi w 2016 roku! Mało tego, zdaje się bawić wieloma wątkami, na które wpadam nad wyraz często przy okazji innych książek.
Bo czy nie brzmi znajomo historia samochodu, który jest przyjacielem człowieka, rozmawia z nim i żyje swoim własnym, odjazdowym życiem ("Diabelski...
Wierzyć w siebie, mieć do siebie zaufanie, nie przygotowywać się przez całe życie do życia, ale wyznaczać sobie cele i uczciwie do nich dążyć. Wspaniały esej "Self-Reliance" (Poleganie na sobie) Emersona podniesie na duchu każdego, a już na pewno studenta w czasie sesji. Co prawda jest napisany "ciężkim językiem" z wieloma przykładami, jednak na pewno warto zawalczyć o przeczytanie do końca, a potem koniecznie posłuchać youtubowej interpretacji użytkownika Illacertus - świetne podsumowanie i bardzo wartościowe wnioski.
Polecam wszystkim, szczególnie osobom, które są lekko podłamane natłokiem obowiązków, nie wiedzą co mają dalej robić lub jak osiągnąć swoje cele. Ale oczywiście to esej też dla tych wszystkich, którzy po prostu mają chwilę na kawał dobrej literatury ;)
Wierzyć w siebie, mieć do siebie zaufanie, nie przygotowywać się przez całe życie do życia, ale wyznaczać sobie cele i uczciwie do nich dążyć. Wspaniały esej "Self-Reliance" (Poleganie na sobie) Emersona podniesie na duchu każdego, a już na pewno studenta w czasie sesji. Co prawda jest napisany "ciężkim językiem" z wieloma przykładami, jednak na pewno warto zawalczyć o...
więcej Pokaż mimo to