Opinie użytkownika
Dosyć płytka analiza i sporo niepotrzebnego moralizowania w kwestiach obyczajowych. Spodziewałam się czegoś innego.
Pokaż mimo to
Już wcześniej przeszkadzał mi język, ale poziom nadęcia w tej części to jest po prostu zbyt wiele.
Za kolejne części już podziękuję.
Dużo absurdów i klisz, epatowanie okrucieństwem do przesady, w dodatku autor jedzie na chodliwym temacie, bez zachowania odrobiny szacunku dla ofiar. Bzdury odnosnie genetyki i chorób psychicznych też nie pomagają. Wbrew zagmatwaniu, fabuła jest bardzo przewidywalna.
Jak dla mnie lektura tylko na czas, kiedy nie ma pod reką nic innego, przeczytaliśmy już wszystkie metki na...
Nie oceniam tej pozycji, bo to tak jakbym oceniała "Młot na czarownice" jako powieść... Interesująca rzecz pod względem historycznym, napisana raczej kiepsko, pełna bzdur i komunałów. Jako ciekawostkę: polecam. E-book jest do ściągnięcia za darmo.
Pokaż mimo toBardzo dobry kryminał/thriller, trzyma w napięciu, świetnie skonstruowany, widać że wiele motywów miało wpływ na gatunek po roku 2000. Szkoda tylko, że jedna z zalet, a mianowicie mało meandrująca fabuła, prowadzi w pewnym momencie do wady: przewidywalności. Ale zdecydowanie warto przeczytać. Czysta, krwawa przyjemność ;)
Pokaż mimo toPrzeczytałam, nie wiem po co, chyba żeby przekonać się o co takie halo. Okropnie kiepska książka, ani ciekawa, ani szokująca, co najwyżej zabawna i to raczej nie w sposób zamierzony. Jestem przekonana, że ludzie żyjący w bdsm'owych związkach kulają się ze śmiechu na wzmiankę o tym dziele. Dalsze części sobie daruję, ale podejrzewam, że 'niecodzienne' upodobania Christiana...
więcej Pokaż mimo to„Honor złodzieja” rozpoczyna cykl, zatem nie podaje nam kompletu rozwiązań i nie rozwija wszystkich ciekawych wątków. Zainteresowanie wzbudza przede wszystkim samo imperium i jego historia. Jest to świat, w którym od wieków panuje ten sam imperator, odradzając się w postaci trzech inkarnacji swej podzielonej na części duszy. Gdzie magia ma zupełnie inną genezę i formę niż...
więcej Pokaż mimo toTak naprawdę, ciężko „Kamienne ciało” traktować tylko jako rzecz dla młodszego czytelnika. Owszem, są baśnie, bajkowe stwory, młodzi bohaterowie i misja do wykonania… czyli to, co praktycznie w każdej książce fantasy. W dodatku, świat powieści, mimo że żywcem wyjęty z baśni, nie jest z pewnością cukierkowy i bezpieczny. Zgodnie z panującą od kilku lat modą, wykorzystywanie...
więcej Pokaż mimo toTo już trzynasta powieść z serii opowiadającej o detektywie Williamie Mocku i jego żonie Hester, a zarazem dopiero druga wydana w naszym kraju. Nie jest to jednak żadna przeszkoda dla czytelnika, bowiem w fabułę wplecione są krótkie, acz treściwe informacje na temat przeszłości bohaterów. Sama zaś przeszłość ma w powieści znaczenie kluczowe. Szesnaście lat wcześniej William...
więcej Pokaż mimo to„Smuga krwi”, chociaż słabsza od poprzedniczek, nadal jest powieścią bardzo dobrą. Gdyby czytać ją bez znajomości pozostałych części, może nawet znakomitą. Jednak dla tych, których Theorin przyzwyczaił do dreszczy i ponurego mroku olandzkich legend, powieść może być pewnego rodzaju zawodem. Mimo to warto ją przeczytać. Kto raz zawędruje na theorinową Olandię, nie zdoła tak...
więcej Pokaż mimo toCo trzeba zrobić, żeby z wiernego muzułmanina, prawiczka i maminsynka zmienić się w paryskiego Casanovę, którego „mały Wersal” przyciąga całą rzeszę „niearabskich” kobiet? Jak uwolnić się ze skostniałych okowów religijnego wychowania i moralnych ograniczeń? Czy wystarczy zmienić nazwisko, wyprostować włosy, wybielić skórę i wynająć ekskluzywne mieszkanie we francuskiej...
więcej Pokaż mimo to
Od czasu znakomitego „Klubu Dumas” nie spotkałam powieści w tak udany sposób łączącej sensacyjny wątek z rozważaniami na temat sztuki. Trudno oczekiwać wielkiej oryginalności po tej historii, ewidentnie inspirowanej praktycznie całą kulturą, jednak w żaden sposób nie umniejsza to przyjemności z lektury.
czytaj całość: http://booklips.pl/recenzje/sensacja-z-dusza/
Prawie każdy z nas oglądał kiedyś album rodzinny, własny lub cudzy, wyobrażając sobie historie, które stoją za starymi fotografiami. Zastanawiając się, kim byli ci ludzie, co myśleli i czym żyli poza tą krótką chwilą, gdy stanęli nieruchomo, by pozwolić uwiecznić się na kliszy. Takim właśnie oglądaniem albumu jest powieść Meira Shaleva. Nie ma ambicji być kroniką dziejów...
więcej Pokaż mimo toW „Niewidzialnym Kolegium” kawaler Rizero wyrasta na awanturnika pierwszej wody: siecze szabelką, ucieka i ściga, pojedynkuje się i zdobywa względy rokokowych femme fatales. Powieść zawiera też dużo więcej smaczków obyczajowych, co wynika głównie z tego, że z kręgów typowo kościelnych przeskakuje do dworsko-mieszczańskich. (...) Ponownie zawodzą jednak sceny erotyczne,...
więcej Pokaż mimo to
Pewnego dnia China Miéville wychylił galon atramentu wyciśniętego z tysięcy książek, zmetabolizował zawartą w nich wiedzę, przefiltrował ją przez swoją nieokiełznaną wyobraźnię, a następnie zasiadł do komputera. Efekt tych zabiegów ma 600 stron i zwie się „Kraken”.
czytaj dalej: http://booklips.pl/recenzje/cztery-macki-apokalipsy/
Trudno wyobrazić sobie ciekawszy okres historyczny dla powieści przygodowej niż wiek XVIII. Trudno też o lepsze miejsce akcji niż Stolica Apostolska, w okresie gry politycznej towarzyszącej wyborowi nowego papieża. Jeśli dodać do tego tajemnicze morderstwa, spiski, pościgi i romanse, wydaje się, że przepis na fascynującą powieść jest kompletny i praktycznie niezawodny. Jak...
więcej Pokaż mimo to
Patronat prasy kobiecej, nośne hasła o odstresowującej lekturze oraz porównania do „Forresta Gumpa” nasunęły mi obraz potencjalnego odbiorcy i stworzyły pierwsze wrażenie o „Dziewczynie, która pływała z delfinami” zanim jeszcze zapoznałam się z treścią powieści. Czy lektura weryfikuje tę, być może krzywdzącą, opinię? I tak, i nie.
czytaj dalej:...
Dziwna sprawa. Lektura blisko połowy omawianej książki była drogą - jakżeby inaczej - krzyżową. Nie wiem co zawiniło: czy styl, czy moje nastawienie, ale już układałam zjadliwe zdania, którymi miałam ją zmieszać z błotem i kilogramem mułu. Robiłam to jednak na próżno, bo "Ewangelia według Jezusa Chrystusa" okazała się być pozycją specyficzną, ale zdecydowanie...
więcej Pokaż mimo toZnać biografię Johna Fante, to tak jakby znać fabułę większości z jego powieści. Oszczędne, nieobszerne książeczki, poruszające zwykle te same tematy, które potrafią jednak naprawdę zaczarować. Największym jego fanem był Charles Bukowski, który doprowadził do ponownego wydania powieści swojego mistrza, gdy ten był już u kresu życia. W roku 1977, kiedy z powodu cukrzycy...
więcej Pokaż mimo to
Ciemne, drapieżne miasto, rytualne ofiary w fundamentach kościołów i okultystyczne zgromadzenia. To Londyn w XVIII wieku i dzisiaj. W powieści "Hawksmoor" Petera Ackroyda wydarzenia, mrok i zbrodnia przenikają przez cienką materię czasu, tworząc fascynującą układankę mieszającą historię z fikcją.
Ale zacznijmy od historii: na początku XVIII wieku w Londynie budowę sześciu...