China Miéville

- Pisze książki: fantasy, science fiction, powieść historyczna, publicystyka literacka, eseje, komiksy, czasopisma
- Urodzony: 6 września 1972
Brytyjski pisarz fantastyczny i krytyk fantastyki, z wykształcenia antropolog i politolog. Jego utwory, łączone z nurtami New Weird, urban fantasy i steampunk, zawierające też elementy noir, były wielokrotnie nagradzane najważniejszymi nagrodami na polu fantastyki. Laureat m.in. Hugo, Nagrody im. Arthura C. Clarke’a oraz Locusa.
W swoich wypowiedziach określa się mianem socjalisty. Zwolennik marksizmu, działacz trockistowskiej Socialist Workers Party.
Urodził się w Norwich, ale w jego wczesnym dzieciństwie rodzina przeniosła się do Willesden, dzielnicy w północno-zachodnim Londynie. Rodzice rozstali się niedługo po jego narodzinach, więc, wraz z siostrą, Jemimą, wychowała go matka, Claudia, tłumaczka, pisarka i nauczycielka. Jego imię rodzice, hippisi, wybrali ze słownika. Ze względu na miejsce urodzin matki (Nowy Jork), ma podwójne obywatelstwo - brytyjskie i amerykańskie.
Przed rozpoczęciem studiów, w wieku 18 lat wyjechał na rok do Egiptu, gdzie uczył angielskiego. W latach 1991-1994 studiował antropologię w Clare College na Uniwersytecie w Cambridge. Studia kontynuował na London School of Economics, gdzie zdobył stopień magistra, a następnie, w 2001 roku, doktora w zakresie stosunków międzynarodowych. W trakcie studiów doktoranckich odbył roczne stypendium Franka Knoxa na Uniwersytecie Harvarda. Jego praca doktorska, Between Equal Rights: A Marxist Theory of International Law, została opublikowana zarówno w Wielkiej Brytanii jak i USA.
Wśród ulubionych autorów wymienia Brunona Schulza i Stefana Grabińskiego.
- 1 794 przeczytało książki autora
- 3 982 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Potężna siła upartej codzienności.
Potężna siła upartej codzienności.
Nie mam nic. Nie mam nic. Z czasem poczuję się lepiej, mówią mi. Nie chcę, żeby czas mnie uleczył. To nie jest kaprys, że czuję się źle. Chcę, żeby czas oszpecił mnie i okaleczył utratą Ciebie, naznaczył mnie. Nie zgadzam się, żeby zagłaskał Twoje odejście.
Nie mam nic. Nie mam nic. Z czasem poczuję się lepiej, mówią mi. Nie chcę, żeby czas mnie uleczył. To nie jest kaprys, że czuję się źle. C...
Rozwiń ZwińStaruszka omiotała wszystko spojrzeniem. Zatrzymała wzrok na gołębiu ze zdeformowaną stopą, przywiązanym za zdrową nogę do grzędy. -Mój chowaniec- wyjaśnił czarownik. Kobieta nie odpowiedziała ani słowem. Gołąb zagruchał i się zesrał. -Niech pani nie patrzy mu w oczy. Może ukraść pani duszę-.
Staruszka omiotała wszystko spojrzeniem. Zatrzymała wzrok na gołębiu ze zdeformowaną stopą, przywiązanym za zdrową nogę do grzędy. -Mój chow...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE