-
ArtykułyNie żyje Alice Munro – pisarka, noblistka i mistrzyni krótkiej formyEwa Cieślik3
-
ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
-
ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant2
-
ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
Biblioteczka
2018-04-13
2018-04-18
Ballada o twardochowym zachwycie..... tak można zatytułować moje ostatnie dni.
Odkryłam Twardocha czytając Króla. Oj, zachwycił mnie i powalił. Oczarował wręcz.
Ballada o pewnej panience tylko upewniły i wzmocniły moją miłość do tego specyficznego pisania. A Twardoch pisze jakoś tak po swojemu, inaczej zupełnie.... i to inaczej mnie bardzo urzeka.
Przeczytam inne powieści Twardocha, ale już teraz wpisuję go w poczet moich literackich ulubieńców.
polecam
Ballada o twardochowym zachwycie..... tak można zatytułować moje ostatnie dni.
Odkryłam Twardocha czytając Króla. Oj, zachwycił mnie i powalił. Oczarował wręcz.
Ballada o pewnej panience tylko upewniły i wzmocniły moją miłość do tego specyficznego pisania. A Twardoch pisze jakoś tak po swojemu, inaczej zupełnie.... i to inaczej mnie bardzo urzeka.
Przeczytam inne powieści...
2018-10-17
2018-10-21
2018-07-21
,,Nie zdziadzieję. Nie pozwolę młodym wypchnąć się na margines życia, moje spojrzenie nie zmatowieje, nie przestanę marzyć. Elo! Elo, Wasza mać! "
Pani Kasiu, szacunek. Za humor, za dystans, za refleksję.
Kupiłam tę książkę w ciemno. Kupiłam gdy tylko dowiedziałam się, że Kasia Nosowska ją popełniła. Kupiłam, bo od lat cenię Ją za teksty. Za to, że ,,nie wyskakuje" z lodówki, że nie reklamuje orzeszków i proszków do prania, że nie jest stałym bywalcem telewizji śniadaniowych.
Ta książka to petarda. Bomba i dynamit. Mnie się świetnie czytało. I cieszę się że mam ją na własność, że stoi na mojej półce i w każdej chwili mogę po nią sięgnąć.
Polecam
,,Nie zdziadzieję. Nie pozwolę młodym wypchnąć się na margines życia, moje spojrzenie nie zmatowieje, nie przestanę marzyć. Elo! Elo, Wasza mać! "
Pani Kasiu, szacunek. Za humor, za dystans, za refleksję.
Kupiłam tę książkę w ciemno. Kupiłam gdy tylko dowiedziałam się, że Kasia Nosowska ją popełniła. Kupiłam, bo od lat cenię Ją za teksty. Za to, że ,,nie wyskakuje"...
2018-05-18
Zazwyczaj nie oceniam takich książek ilością gwiazdek. Tutaj zrobię wyjątek.
Ta książka jest jak wyliczanka. Mnóstwo osób, nazwisk, imion, miejsc, rodzinnych powiązań.... Czytałam, gubilam się w tej ilości osób, cofalam się i czytałam jeszcze raz. Przestałam to robić, tylko czytałam. Powoli, niespiesznie.... Dotarło do mnie, że tak dużo osób pochodzenia żydowskiego zginęło w czasie wojny, że nie dam rady zapamiętać wszystkich imion. Są jak wyliczanka.
Polecam. Ku pamięci
Zazwyczaj nie oceniam takich książek ilością gwiazdek. Tutaj zrobię wyjątek.
Ta książka jest jak wyliczanka. Mnóstwo osób, nazwisk, imion, miejsc, rodzinnych powiązań.... Czytałam, gubilam się w tej ilości osób, cofalam się i czytałam jeszcze raz. Przestałam to robić, tylko czytałam. Powoli, niespiesznie.... Dotarło do mnie, że tak dużo osób pochodzenia żydowskiego...
2018-01-09
Przeczytałam..... i szybciutko zamówiłam tę książkę, bo to jest jedna z tych opowieści, którą muszę mieć w swojej biblioteczce.
Opowieść niezwykła. Magiczna. Klimatyczna. Zabawna a jednocześnie tragiczna.
Nieczułość mnie poruszyła, zachwyciła, oczarowała, uwrażliwiła.... Nie mogłam wprost uwierzyć, że jest to debiut. Debiut bardzo, BARDZO dobry. W zalewie książek o niczym, książek nijakich, beznadziejnych, nudnych to perełka literacka.Czysta przyjemność czytania.
Polecam
Przeczytałam..... i szybciutko zamówiłam tę książkę, bo to jest jedna z tych opowieści, którą muszę mieć w swojej biblioteczce.
Opowieść niezwykła. Magiczna. Klimatyczna. Zabawna a jednocześnie tragiczna.
Nieczułość mnie poruszyła, zachwyciła, oczarowała, uwrażliwiła.... Nie mogłam wprost uwierzyć, że jest to debiut. Debiut bardzo, BARDZO dobry. W zalewie książek o...
2018-08-28
Będzie bardzo krótko - książka fantastyczna. Piękna. Klimatyczna. Barwna. Niesamowita.
Już kilka razy do niej ,,podchodzilam" i jakoś nie mogłam się skusić. Teraz się skusiłam. Zaczęłam czytać i nie mogłam przestać.
Polecam
Będzie bardzo krótko - książka fantastyczna. Piękna. Klimatyczna. Barwna. Niesamowita.
Już kilka razy do niej ,,podchodzilam" i jakoś nie mogłam się skusić. Teraz się skusiłam. Zaczęłam czytać i nie mogłam przestać.
Polecam
2018-06-03
To moja pierwsza książka pani Tokarczuk. Na pewno nie ostatnia.
Ktoś mi polecił akurat tą opowieść mówiąc że Tokarczuk pieści każdym zdaniem czytającego. Ja dodam, że nie tylko zdania są wypieszczone. Słowa, zdania, akapity i strony..... pięknie napisane. Magicznie wręcz.
Polecam
To moja pierwsza książka pani Tokarczuk. Na pewno nie ostatnia.
Ktoś mi polecił akurat tą opowieść mówiąc że Tokarczuk pieści każdym zdaniem czytającego. Ja dodam, że nie tylko zdania są wypieszczone. Słowa, zdania, akapity i strony..... pięknie napisane. Magicznie wręcz.
Polecam
2018-09-22
Opowieść niebanalna, nietuzinkowa, poruszająca.... Poprzednia książka tej autorki zapadła mi głęboko w pamięć, więc sięgnęłam po kolejną historię napisaną przez panią Taschler. Pomimo okładki, która mnie zniechęcała do czytania.
Zawsze podejmujemy decyzje. Ważne i te mało ważne. Przemyślane, rozważne, rozsądne.... Szybkie, pod wpływem chwili, w emocjach....Decyzje, które czasami tak bardzo zmieniają nasze życie. Decyzje, po których nie ma odwrotu. Decyzje, które rzutują na życie innych.
Podejmujemy je, a potem, po miesiącach, latach zastanawiamy się co by było gdyby.... Gdybyśmy inaczej zdecydowali, bardziej to rozważyli lub mniej o tym myśleli, tylko zrobili inaczej, lepiej....
Życie to sieć różnych decyzji. Zawsze na końcu pada słowo ,,gdyby". Tylko czy gdybyśmy podjęli inne decyzje, byłyby one lepsze dla nas?
,,Wszyscy chcą znaleźć sens życia. Mój Boże. Sens życia. Biegają z wysiłkiem dookoła, nie rozglądając się na lewo ani na prawo. Nie widzą, jak piękny jest świat i życie. Sens polega na tym, że widzi się, jakie jest piękne. Ale na to nikt nie wpada."
Polecam. Mnie ta opowieść zachwyciła.
Opowieść niebanalna, nietuzinkowa, poruszająca.... Poprzednia książka tej autorki zapadła mi głęboko w pamięć, więc sięgnęłam po kolejną historię napisaną przez panią Taschler. Pomimo okładki, która mnie zniechęcała do czytania.
Zawsze podejmujemy decyzje. Ważne i te mało ważne. Przemyślane, rozważne, rozsądne.... Szybkie, pod wpływem chwili, w emocjach....Decyzje, które...
2018-07-14
Tytuł - intrygujący
Okładka - zachwycająca
Opowieść - wzruszająca i refleksyjna
,,Tak to już jest, że każdy widzi, co chce zobaczyć, i ma to bardzo wiele wspólnego z jego wewnętrznym stanem."
To jest najlepsze podsumowanie po skończonej lekturze.
Książka niesamowita. Pogmatwane losy, które się łączą i przenikają. Tajemnice, które wpływają na życie. Przeznaczenie....los....który zmienia to życie.
Myślę, że każdy znajdzie w tej książce coś dla siebie. Coś, co zmusi go do zamyślenia, do refleksji.
Polecam
Tytuł - intrygujący
Okładka - zachwycająca
Opowieść - wzruszająca i refleksyjna
,,Tak to już jest, że każdy widzi, co chce zobaczyć, i ma to bardzo wiele wspólnego z jego wewnętrznym stanem."
To jest najlepsze podsumowanie po skończonej lekturze.
Książka niesamowita. Pogmatwane losy, które się łączą i przenikają. Tajemnice, które wpływają na życie....
2018-12-27
Wiedziałam już po Królu, wteraz już wiem. Twardoch talent ma.
Ma dar pisania i opisywania. Ma swój styl. Specyficzny, inny, ostry, wręcz brutalny.... Ale mnie ten język zachwyca. Jestem oczarowana i zachwycona.
,, Każdy czyn jest wieczny, nic nie znika, nic się nie uniewaznia, nic nie zostaje wybaczone, bo nawet gdy znajdzie się ktoś, kto zapomni albo nie zapominając wybaczy, to nie sprawi, że zmieni się chociaż jedno ziarnko piasku w tym, co już nastąpiło, co się już wydarzyło, w tym niczego zmienić się nie da największym nawet, najszlachetniejszym sercem. Matka wybaczajaca mordercy własnego dziecka nie zmieni tego, że dziecko zostało zamordowane."
Polecam
Wiedziałam już po Królu, wteraz już wiem. Twardoch talent ma.
Ma dar pisania i opisywania. Ma swój styl. Specyficzny, inny, ostry, wręcz brutalny.... Ale mnie ten język zachwyca. Jestem oczarowana i zachwycona.
,, Każdy czyn jest wieczny, nic nie znika, nic się nie uniewaznia, nic nie zostaje wybaczone, bo nawet gdy znajdzie się ktoś, kto zapomni albo nie zapominając...
2018-12-31
2018-12-29
Jedyne co mogę napisać - literacki majstersztyk. Czysta przyjemność czytania. Opowieść wręcz magiczna, a do tego napisana przepięknym językiem.
Z każdą przeczytana książką moja miłość do Singera rośnie, a zachwyt nie mija.
Polecam
Jedyne co mogę napisać - literacki majstersztyk. Czysta przyjemność czytania. Opowieść wręcz magiczna, a do tego napisana przepięknym językiem.
Z każdą przeczytana książką moja miłość do Singera rośnie, a zachwyt nie mija.
Polecam
2018-12-27
2018-11-30
Delicje.....literackie delicje. Czysta przyjemność czytania. Przepiękna opowieść, napisana przepięknym językiem. Nie usunelabym żadnego zdania, żadnego słowa. Literacki majstersztyk.
Czytając, pomyślałam sobie, że większość ,,autorów", których ,,dzieła" zalegają na ksiegarskich półkach, powinno sięgnąć po Dwór. Sięgnąć i przeczytać, żeby zobaczyć jak należy pisać. Cóż, niestety takie mamy czasy, że każdy pisać może. Ale nie wszystko należy czytać. Dwór polecam.
,,Jakież nadzwyczajne sa zwierzęta w porównaniu z ludźmi! Mają wszystko: pokorę, łagodność, wierność, wewnętrzna niezależność."
Delicje.....literackie delicje. Czysta przyjemność czytania. Przepiękna opowieść, napisana przepięknym językiem. Nie usunelabym żadnego zdania, żadnego słowa. Literacki majstersztyk.
Czytając, pomyślałam sobie, że większość ,,autorów", których ,,dzieła" zalegają na ksiegarskich półkach, powinno sięgnąć po Dwór. Sięgnąć i przeczytać, żeby zobaczyć jak należy pisać. Cóż,...
2018-11-28
Książka - baza. Może stać się przyczyną do rozmów o uczuciach, nie tylko o miłości. I bazą wyjaśnień, że nie tylko mama kocha najmocniej. Bo co powiemy dzieciom, które z różnych powodów tej mamy nie mają? Czy ich nikt nie kocha?
Zawartość tej książki może być przyczynkiem do wspomnień, opowieści, innych historyjek..... A może tylko wspólną lekturą zakończoną ciepłym przytuleniem...
Wszystko zależy od czytających Miłość.
Polecam
Książka - baza. Może stać się przyczyną do rozmów o uczuciach, nie tylko o miłości. I bazą wyjaśnień, że nie tylko mama kocha najmocniej. Bo co powiemy dzieciom, które z różnych powodów tej mamy nie mają? Czy ich nikt nie kocha?
Zawartość tej książki może być przyczynkiem do wspomnień, opowieści, innych historyjek..... A może tylko wspólną lekturą zakończoną ciepłym...
2018-11-28
Cóż, oceniam tę książkę wysoko, bo tutaj nie chodzi o ilość użytych słów, a o jakość słów. O słowa, które mają nieść przesłanie. O słowa, które są hołdem dla tysięcy tych, którzy zginęli uciekając przed wojną.
,,Afgańczycy, Somalijczycy, Irakijczycy, Erytrejczycy...Wszyscy nie możemy się doczekać wschodu słońca. I wszyscy się go boimy. Wszyscy szukamy domu."
Polecam
Cóż, oceniam tę książkę wysoko, bo tutaj nie chodzi o ilość użytych słów, a o jakość słów. O słowa, które mają nieść przesłanie. O słowa, które są hołdem dla tysięcy tych, którzy zginęli uciekając przed wojną.
,,Afgańczycy, Somalijczycy, Irakijczycy, Erytrejczycy...Wszyscy nie możemy się doczekać wschodu słońca. I wszyscy się go boimy. Wszyscy szukamy domu."
Polecam
2018-11-18
2018-11-15
Uwielbiam takie książki jak ta.....uwielbiam kiedy czytam, a rozsądek każe mi iść spać, bo nazajutrz czekają mnie obowiązki.... uwielbiam kiedy szukam chwil żeby czytać i czytać....uwielbiam taki stan, gdy z jednej strony chcę się dowiedzieć, chcę poznać dalsze losy, a z drugiej chciałabym żeby lektura trwała i ciągle się rozwijała, żeby tajemnice się kumulowały, emocje wrzały...
Nie będę się rozpisywała na temat bohaterów i całej historii, bo już są takie opinie. Powiem tylko, że nie mogłam się od tej opowieści uwolnić. Jest przepięknie napisana, bardzo subtelnie i barwnie. Wszystko powolutku się wyjaśnia, a historie się przeplatają ze sobą.
I do tego ta okładka.....
To jest pierwsza przeczytana przeze mnie książka tej autorki, ale na tyle mnie zachwyciła, że już zamówiłam kolejne w bibliotece. Chcę poznać inne opowieści zgodnie z moim noworocznym postanowieniem, że w tym roku częściej będę sięgać po rodzimych autorów.
polecam
Uwielbiam takie książki jak ta.....uwielbiam kiedy czytam, a rozsądek każe mi iść spać, bo nazajutrz czekają mnie obowiązki.... uwielbiam kiedy szukam chwil żeby czytać i czytać....uwielbiam taki stan, gdy z jednej strony chcę się dowiedzieć, chcę poznać dalsze losy, a z drugiej chciałabym żeby lektura trwała i ciągle się rozwijała, żeby tajemnice się kumulowały, emocje...
więcej Pokaż mimo to