Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Panią Tyszkiewicz sie albo uwielbia albo nie znosi. Ja należę do tych pierwszych. Również dzięki tej książce.

Panią Tyszkiewicz sie albo uwielbia albo nie znosi. Ja należę do tych pierwszych. Również dzięki tej książce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

dla wszystkich, którzy choc raz byli w Toskanii - bo zrozumieją, jak bardzo można chcieć tam żyć :)

dla wszystkich, którzy choc raz byli w Toskanii - bo zrozumieją, jak bardzo można chcieć tam żyć :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

"...Przewodnią myślą mojego życia jest on.
Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal.
Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla minie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego..."

"...Przewodnią myślą mojego życia jest on.
Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal.
Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla minie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego..."

Pokaż mimo to


Na półkach:

dobra...ale to już nie to samo , co "Cień wiatru"...

dobra...ale to już nie to samo , co "Cień wiatru"...

Pokaż mimo to


Na półkach:

nie porwało mnie amerykańskie szaleństwo i nie śnię o wampirze - rycerzu, ale przeczytac dla frajdy można

nie porwało mnie amerykańskie szaleństwo i nie śnię o wampirze - rycerzu, ale przeczytac dla frajdy można

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

ponadczasowe :)))

Teatrzyk Zielona Gęś
ma zaszczyt przedstawić
dramat meteorologiczny pt.
"Szczęście rodzinne"
czyli
"Ostrożnie z przekleństwami"

Występują:
Tatunio Mamunia Babunia Dziecina Piorun i Osiołek Porfirion

S c e n a: Ciche, apolityczne ognisko domowe wieczorem.

Babunia:
Jak mi dobrze! (poprawia okulary i w dalszym ciągu ceruje wszystko)

Mamunia:
(patrzy na Tatunia) Nareszcie razem! (plącze ze szczęścia)

Dziecina:
(igra pluszowym karzełkiem) Pauza; cisza: szczęście.

Tatunio:
(nagle) Nie, ja zgniję w tym mieszczańskim domu! Ja mam tego dosyć! Ja jestem stworzony do innych rzeczy! Ja czuję w sobie nieograniczone możliwości! Trzymajcie mnie! (patrząc na Babunię i Dziecinę) Niech to wszystko piorun strzeli!

Piorun:
(strzela i całkowicie likwiduje problem cichego, apolitycznego ogniska domowego wieczorem)

Osiołek Porfiron:
Mój Boże, a już wszystko się tak ślicznie zapowiadało!
K U R T Y N A

Konstanty Ildefons Gałczyński
1947

ponadczasowe :)))

Teatrzyk Zielona Gęś
ma zaszczyt przedstawić
dramat meteorologiczny pt.
"Szczęście rodzinne"
czyli
"Ostrożnie z przekleństwami"

Występują:
Tatunio Mamunia Babunia Dziecina Piorun i Osiołek Porfirion

S c e n a: Ciche, apolityczne ognisko domowe wieczorem.

Babunia:
Jak mi dobrze! (poprawia okulary i w dalszym ciągu ceruje wszystko)

Mamunia:
(patrzy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

przystępnie napisana - ze spokojem polecam tym, którzy mają już swoje firmy albo planują je założyć

przystępnie napisana - ze spokojem polecam tym, którzy mają już swoje firmy albo planują je założyć

Pokaż mimo to

Okładka książki Kwiat pustyni. Z namiotu Nomadów do Nowego Jorku Waris Dirie, Cathleen Miller
Ocena 7,4
Kwiat pustyni.... Waris Dirie, Cathle...

Na półkach:

Biograficzna opowieść, ktora nikogo nie pozostawi obojętnym.

Biograficzna opowieść, ktora nikogo nie pozostawi obojętnym.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Puchatek spojrzał na obydwie łapki. Wiedział, że jedna z nich jest prawa, i wiedział jeszcze, że kiedy już się ustaliło, która z nich jest prawa, to druga była lewą, ale nigdy nie wiedział, jak zacząć."
:)

"Puchatek spojrzał na obydwie łapki. Wiedział, że jedna z nich jest prawa, i wiedział jeszcze, że kiedy już się ustaliło, która z nich jest prawa, to druga była lewą, ale nigdy nie wiedział, jak zacząć."
:)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

można przeczytać, ale nie ma obowiązku ;)

można przeczytać, ale nie ma obowiązku ;)

Pokaż mimo to

Okładka książki Mikołajek i inne chłopaki René Goscinny, Jean-Jacques Sempé
Ocena 7,7
Mikołajek i in... René Goscinny, Jean...

Na półkach: , ,

Udało mi się przeczytać chyba wszystkich "Mikołajków".
I wszystkie z czystym sumieniem polecam każdemu - w każdym wieku!!

Udało mi się przeczytać chyba wszystkich "Mikołajków".
I wszystkie z czystym sumieniem polecam każdemu - w każdym wieku!!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Klasyka. I tyle :)

Klasyka. I tyle :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Któż z nas nie kibicował Edmuntowi Dantes? Jedna z pierwszych powieści, jakie w moim życiu wywarły na mnie duży wpływ:)

Któż z nas nie kibicował Edmuntowi Dantes? Jedna z pierwszych powieści, jakie w moim życiu wywarły na mnie duży wpływ:)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Marquez'a zwyczajnie nie może zabraknąć w zadnej bibliotece :)
Mozna polemizować nad wyższością "Miłośći..." ponad "100 latami samotności" - ale ja akurat wybieram "Miłość w czasach zarazy".
I gorąco polecam!

...El amor en los tiempos del cólera...

Marquez'a zwyczajnie nie może zabraknąć w zadnej bibliotece :)
Mozna polemizować nad wyższością "Miłośći..." ponad "100 latami samotności" - ale ja akurat wybieram "Miłość w czasach zarazy".
I gorąco polecam!

...El amor en los tiempos del cólera...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Remarque'a zaczęłam właśnie od "Trzech towarzyszy" - jest to jedna z moich ulubionych powieści, a i sam autor też należy do tych, których bardzo cenię!
Jest tu wszystko na czym opiera się życie: miłość i przyjaźń - i wcale nie jest łatwo...
Przepiękna powieść! I koniecznie trzeba ją przeczytać choćby raz w życiu!

Remarque'a zaczęłam właśnie od "Trzech towarzyszy" - jest to jedna z moich ulubionych powieści, a i sam autor też należy do tych, których bardzo cenię!
Jest tu wszystko na czym opiera się życie: miłość i przyjaźń - i wcale nie jest łatwo...
Przepiękna powieść! I koniecznie trzeba ją przeczytać choćby raz w życiu!

Pokaż mimo to


Na półkach:

nie można w kilku zdaniach opisać tej książki...wstrząsa...i chyba nie można sobie wyobrazić, przez co tak naprawdę przechodzi tytułowa Zofia...wspomnienia wojennego koszmaru dosłownie wstrzymują oddech i powodują niemalże fizyczny ból...
potwornie trudne do czytania fragmenty "wyboru"...

no i znowu Meryl Streep w genialnej ekranizacji!

nie można w kilku zdaniach opisać tej książki...wstrząsa...i chyba nie można sobie wyobrazić, przez co tak naprawdę przechodzi tytułowa Zofia...wspomnienia wojennego koszmaru dosłownie wstrzymują oddech i powodują niemalże fizyczny ból...
potwornie trudne do czytania fragmenty "wyboru"...

no i znowu Meryl Streep w genialnej ekranizacji!

Pokaż mimo to


Na półkach:

piękna, trudna, dojrzała i namiętna miłość...
świetnie napisane!

piękna, trudna, dojrzała i namiętna miłość...
świetnie napisane!

Pokaż mimo to


Na półkach:

głęboko wchodzi w szare otchłanie...
bardzo dużo w niej smutku...i napięcia...i pytań o życie...
polecam - ale nie jest po niej "lepiej"

głęboko wchodzi w szare otchłanie...
bardzo dużo w niej smutku...i napięcia...i pytań o życie...
polecam - ale nie jest po niej "lepiej"

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

oj...jak ta książka mi namieszała w głowie...
ale uwaga! należy ją przeczytać tylko raz - wywołuje ogromne emocje, których przy powtorym czytaniu już się nie odnajduje...
ale przecież nie odkryję Ameryki, jeśli zacytuję weszcza [wieszczową? :))) ] i napiszę, że "nic dwa razy sie nie zdarza..."

pod żadnym pozorem nie oglądać ekraznizacji!

oj...jak ta książka mi namieszała w głowie...
ale uwaga! należy ją przeczytać tylko raz - wywołuje ogromne emocje, których przy powtorym czytaniu już się nie odnajduje...
ale przecież nie odkryję Ameryki, jeśli zacytuję weszcza [wieszczową? :))) ] i napiszę, że "nic dwa razy sie nie zdarza..."

pod żadnym pozorem nie oglądać ekraznizacji!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

ta książka mnie "uformowała" ;))) już zawsze będzie w moim sercu - i czekam niecierpliwe, kiedy moja córka się za nią weźmie...
polecam wszyskim, którzy jakimś cudem ją minęli i polecam jako prezent dla nastolatek...może uda im się odkryć ten zupelnie "niekomputerowy" i do cna "niewirtualny" swiat realu - i zwyczajnie się w nim zakochać :)

ta książka mnie "uformowała" ;))) już zawsze będzie w moim sercu - i czekam niecierpliwe, kiedy moja córka się za nią weźmie...
polecam wszyskim, którzy jakimś cudem ją minęli i polecam jako prezent dla nastolatek...może uda im się odkryć ten zupelnie "niekomputerowy" i do cna "niewirtualny" swiat realu - i zwyczajnie się w nim zakochać :)

Pokaż mimo to