-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2022-07-14
2020-12
2022-07
2016
2019
2015-11-19
2014-04-12
Książka może faktycznie nie jest wysokich lotów, ale czego się spodziewać, po facecie, który ledwo skończył podstawówkę. Moim zdaniem i tak jest napisana bardzo przystępnie. Bardzo przyjemna lektura, która pozwala wczuć się w ciężką sytuację człowieka, któremu w życiu się nie powiodło. Pozwoliła mi nieco bardziej zrozumieć realia bezrobotnego narkomana. Jestem pełna podziwu, że autor wyszedł na prostą. A Boba pokochałam niemal od razu. Oby więcej takich historii!
Książka może faktycznie nie jest wysokich lotów, ale czego się spodziewać, po facecie, który ledwo skończył podstawówkę. Moim zdaniem i tak jest napisana bardzo przystępnie. Bardzo przyjemna lektura, która pozwala wczuć się w ciężką sytuację człowieka, któremu w życiu się nie powiodło. Pozwoliła mi nieco bardziej zrozumieć realia bezrobotnego narkomana. Jestem pełna...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-04-26
Czyta się przyjemnie, wciągająca historia, jednak zabrakło mi mocniejszego akcentu na koniec. Czułam niedosyt
Czyta się przyjemnie, wciągająca historia, jednak zabrakło mi mocniejszego akcentu na koniec. Czułam niedosyt
Pokaż mimo to2014-04-05
Pierwsza połowa bardzo nudna. Odłożyłam książkę na długi czas. Ostatecznie dałam jej szansę, żeby móc zacząć czytać inną książkę i druga część mnie pozytywnie zaskoczyła. Podobnie jak u Lackberg pierwsza książka jest najgorszą, tak z tego co słyszałam u Jo Nesbo jest podobnie - trzeba się po prostu nauczyć pisania autora. Do kolejnej części na pewno zajrzę ;)
Pierwsza połowa bardzo nudna. Odłożyłam książkę na długi czas. Ostatecznie dałam jej szansę, żeby móc zacząć czytać inną książkę i druga część mnie pozytywnie zaskoczyła. Podobnie jak u Lackberg pierwsza książka jest najgorszą, tak z tego co słyszałam u Jo Nesbo jest podobnie - trzeba się po prostu nauczyć pisania autora. Do kolejnej części na pewno zajrzę ;)
Pokaż mimo to2013-12-30
Książka pozawala chociaż w małym stopniu poznać problemy osoby niewidomej, która próbuje żyć w miarę normalnie. Moim zdaniem autor pisze troszeczkę zbyt monotonnie i przewidywalnie, ale generalnie przyjemna lektura.
Książka pozawala chociaż w małym stopniu poznać problemy osoby niewidomej, która próbuje żyć w miarę normalnie. Moim zdaniem autor pisze troszeczkę zbyt monotonnie i przewidywalnie, ale generalnie przyjemna lektura.
Pokaż mimo toZupełnie nie rozumiem zachwytu nad tą książką. Przeczytałam połowę i wciąż nie miałam pojęcia o czym jest. Słyszałam, że twórczość Zafona się albo uwielbia albo zupełnie nie rozumie i chyba jestem w tej drugiej grupie.
Zupełnie nie rozumiem zachwytu nad tą książką. Przeczytałam połowę i wciąż nie miałam pojęcia o czym jest. Słyszałam, że twórczość Zafona się albo uwielbia albo zupełnie nie rozumie i chyba jestem w tej drugiej grupie.
Pokaż mimo to2013-11-15
2013-05-01
2013-11-03
Książka, jak wszystkie tej autorki, trochę długo się rozkręca, ale zakończenie czytałam w dość dużym szoku.
Książka, jak wszystkie tej autorki, trochę długo się rozkręca, ale zakończenie czytałam w dość dużym szoku.
Pokaż mimo toLekka i ciekawa książka na jesienne wieczory.
Lekka i ciekawa książka na jesienne wieczory.
Pokaż mimo to2013-02-12
Jakoś bardzo długo rozkręca się akcja. Po przeczytaniu stu stron odłożyłam książkę na dobre dwa miesiące. Wróciłam do niej w sumie z nudów i zaskoczyło mnie jej ciekawe zakończenie, ale szału nie ma. Druga część o wiele lepsza.
Jakoś bardzo długo rozkręca się akcja. Po przeczytaniu stu stron odłożyłam książkę na dobre dwa miesiące. Wróciłam do niej w sumie z nudów i zaskoczyło mnie jej ciekawe zakończenie, ale szału nie ma. Druga część o wiele lepsza.
Pokaż mimo to2013-02-20
Druga część jest o wiele lepsza od pierwszej. Od "Kaznodzieji", w przeciwieństwie do "Księżniczki z lodu", nie mogłam się oderwać. Już zamówiłam kolejną część, mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Druga część jest o wiele lepsza od pierwszej. Od "Kaznodzieji", w przeciwieństwie do "Księżniczki z lodu", nie mogłam się oderwać. Już zamówiłam kolejną część, mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Pokaż mimo to2012-11-24
2012-11-23
Czytało się fajnie, ale zakończenie bardzo rozczarowujące. Tak jakby ktoś musiał nagle skończyć książkę. Szkoda.
Czytało się fajnie, ale zakończenie bardzo rozczarowujące. Tak jakby ktoś musiał nagle skończyć książkę. Szkoda.
Pokaż mimo to