-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-01-01
2019-11-15
2019-11-15
2019-11-15
2019-11-15
2019-11-15
2019-11-15
2019-11-15
2019-08-17
Naczytałam się negatywnych opinii w Internecie zanim zaczęłam czytać tę książkę. Miałam ją już na swojej półce, wiec odwrotu nie było, jak się powiedziało "a" trzeba powiedzieć "b". Moim zdaniem nie ma złych książek, niektóre po prostu nie trafią w czyjeś gusta, wiadomo, każdy lubi co innego.
Przeczytałam poprzednie książki tej autorki, cóż mogę powiedzieć.. Chemik jest dobry (jak na moje gusta), czyta się ją szybko, początek jest trudny - przyznaje, mega nudny, zakrawa nawet o odłożenie jej na półkę i zapomnienie, że kiedykolwiek miało się z nią coś wspólnego. Jednakże, po nudnym wstępie, akcja nabiera barw - fantastycznych barw! Niesamowicie wciągająca historia, do tego stopnia, że nie można się od niej oderwać. Jest się całym sobą z bohaterami, a to jednak jest wspaniałe uczucie, pozostawia lekką pustkę, kiedy się ją skończy czytać.
Kibicowałam z całego serca bohaterom - a to moim zdaniem jest najlepsza ocena. Zdecydowanie polecam, na oderwanie się od własnego świata, miłe odpoczęcie od obowiązków. :)
Naczytałam się negatywnych opinii w Internecie zanim zaczęłam czytać tę książkę. Miałam ją już na swojej półce, wiec odwrotu nie było, jak się powiedziało "a" trzeba powiedzieć "b". Moim zdaniem nie ma złych książek, niektóre po prostu nie trafią w czyjeś gusta, wiadomo, każdy lubi co innego.
Przeczytałam poprzednie książki tej autorki, cóż mogę powiedzieć.. Chemik jest...
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Autorka na siłę chce zostać polską odpowiedniczką E.L. James. Nie. To pierwsza i ostatnia książka tej autorki jaką przeczytam. Najgorsze jest w tym chyba to, ze Blanka Lipińska porównuje się do dr Wisłockiej. Nie.
Płytka.
Nudna.
Chamska.
Taka jest ta książka.
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Autorka na siłę chce zostać polską odpowiedniczką E.L. James. Nie. To pierwsza i ostatnia książka tej autorki jaką przeczytam. Najgorsze jest w tym chyba to, ze Blanka Lipińska porównuje się do dr Wisłockiej. Nie.
Płytka.
Nudna.
Chamska.
Taka jest ta książka.
6,5. King bardzo się stara, ale książka bywa momentami zbyt przytłaczająca, być może dlatego, że nawiązuje do sytuacji, które dotknęły nas osobiście. Przekonana jestem, że następne pokolenia, będą ją czytać z odpowiednim zainteresowaniem i podziwem dla czasów w jakich przyszło nam się zmierzyć. Motyw książki rewelacyjny!
6,5. King bardzo się stara, ale książka bywa momentami zbyt przytłaczająca, być może dlatego, że nawiązuje do sytuacji, które dotknęły nas osobiście. Przekonana jestem, że następne pokolenia, będą ją czytać z odpowiednim zainteresowaniem i podziwem dla czasów w jakich przyszło nam się zmierzyć. Motyw książki rewelacyjny!
Pokaż mimo to