-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2018-01-27
2017-12-12
Ciężko ranny mężczyzna porzucony przed apteką. Podpalenie domku letniskowego. W pobliżu Larvik rzadko dochodzi do dwóch tak poważnych przestępstw w tym samym czasie, ale czy to wystarczający powód, by łączyć te dwie sprawy? Przed Williamem Wistingiem kolejne emocjonujące śledztwo z wieloma niewiadomymi.
Cała recenzja: www.ensorcelee.pl
Ciężko ranny mężczyzna porzucony przed apteką. Podpalenie domku letniskowego. W pobliżu Larvik rzadko dochodzi do dwóch tak poważnych przestępstw w tym samym czasie, ale czy to wystarczający powód, by łączyć te dwie sprawy? Przed Williamem Wistingiem kolejne emocjonujące śledztwo z wieloma niewiadomymi.
Cała recenzja: www.ensorcelee.pl
2017-10-31
Nie skłamię, przyznając się, że na tę książkę czekałam z niecierpliwością ponad pięć miesięcy! Paulina Świst, tajemnicza autorka pisząca pod pseudonimem, przebojem wdarła się na czytelnicze listy przebojów z powieścią „Prokurator”. Jak wiele czytelniczek, pokochałam tę książkę, dlatego bardzo się cieszę, że mogłam przedpremierowo przeczytać jej kontynuację. Poznajcie „Komisarza”!
Radosław jest wymarzonym mężczyzną, ideałem Zuzanny Kadziewicz, wychowywanej pod kloszem córki bogatego biznesmena. Tylko Radek Wyrwa, komisarz gliwickiej policji, ma już dość bycia jej Radosławem i gdy tylko jej ojciec zostaje zatrzymany przez prokuraturę, z chęcią zrzuca z siebie znienawidzoną maskę. Zagubionej Zuzannie wcale nie podoba się jego nowe oblicze, ale oboje nie mają wyboru – w ciągu kilku najbliższych dni są skazani na swoje towarzystwo. Radek ma chronić dziewczynę, podczas gdy Zimny przygotowuje pole do zgarnięcia mafii zajmującej się handlem żywym towarem.
>>> cała recenzja: www.ensorcelee.pl
Nie skłamię, przyznając się, że na tę książkę czekałam z niecierpliwością ponad pięć miesięcy! Paulina Świst, tajemnicza autorka pisząca pod pseudonimem, przebojem wdarła się na czytelnicze listy przebojów z powieścią „Prokurator”. Jak wiele czytelniczek, pokochałam tę książkę, dlatego bardzo się cieszę, że mogłam przedpremierowo przeczytać jej kontynuację. Poznajcie...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-30
Mogła już nigdy tu nie wrócić, zapomnieć o miejscu, gdzie spotkało ją tyle złego. Gdzie mało kto już o niej pamiętał. Ale jej ojciec umierał w więzieniu, a ona mimo wszystko nie chciała przegapić ostatniej szansy na spotkanie z nim. Zatrzymała się w domu byłej najbliższej przyjaciółki. I z niepokojem obserwowała, jak drobne kłamstwo sprzed lat może teraz doprowadzić do tragedii.
Gdy Tessa i Callie miały 8 lat, to ich oskarżenia doprowadziły do skazania sprawcy zabójstwa kuzynki Callie, seryjnego mordercy, mającego na sumieniu śmierć również kilku innych dziewczyn. Tylko Tessa nigdy nie była pewna tego, co zeznawała. Gdy po 10 latach w okolicy zostaje kolejna dziewczyna, nie sposób nie dostrzec podobieństwa do morderstw sprzed lat. Ale winny od dawna siedział w więzieniu…
Mogła już nigdy tu nie wrócić, zapomnieć o miejscu, gdzie spotkało ją tyle złego. Gdzie mało kto już o niej pamiętał. Ale jej ojciec umierał w więzieniu, a ona mimo wszystko nie chciała przegapić ostatniej szansy na spotkanie z nim. Zatrzymała się w domu byłej najbliższej przyjaciółki. I z niepokojem obserwowała, jak drobne kłamstwo sprzed lat może teraz doprowadzić do...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-05-20
Piękny krajobraz wybrzeża Kornwalii przecinają stare, zniszczone budynki. To dawne kopalnie cyny, jednego z wielu minerałów, które eksploatowano w tym rejonie, zmuszając miejscowych mężczyzn do ciężkiej i niebezpiecznej pracy. Te stare mury noszą w sobie pamięć o niejednej tragicznej historii.
„Dziecko ognia” zaczęło się jak piękna bajka o miłości. W ogromnym dworze nad morzem zamieszkała świeżo poślubiona żona Davida Kerthen. Od samotności uciekła w czułe ramiona męża, od biedy do pełnego przepychu domu. Miała szczerą chęć, by pokochać Jamiego, syna Davida z poprzedniego małżeństwa i razem stworzyć szczęśliwą, beztroską rodzinę. Niestety, nie wszystkie bajki mają dobre zakończenie…
Rachel nigdy nie zastanawiała się nad okolicznościami śmierci poprzedniej żony Davida. Wiedziała, że Nina utopiła się w starej kopalni cyny i nie zadawałaby więcej pytań na ten temat, gdyby nie dziwne zachowanie Jamiego. Chłopakowi wydawało się, że słyszy głos matki i że ma dar przewidywania przyszłości. Wraz z nadejściem jesieni atmosfera w domostwie robiła się coraz bardziej tajemnicza.
Autor mistrzowsko stworzył nastrój niepokoju, tym gorszego, że pozornie nieuzasadnionego. A jednak Rachel udzieliła się atmosfera tego miejsca, pełnego pamięci o zmarłej żonie Davida i jego bogatych, lecz okrutnych przodkach. Co naprawdę wiedziała o swoim mężu po tak krótkiej znajomości? Skoro sama ukrywała przed nim tak wiele dramatycznych faktów ze swojej przeszłości, jak mogła oczekiwać od niego bezwzględnej szczerości?
Jej obawy wzbudzał także stan przybranego synka. Niełatwa jest rola drugiej żony, ale jeszcze trudniejsza jest rola macochy. Zdawała sobie sprawę, że Jamie nadal nie otrząsnął się po tragicznej śmierci matki, wciąż łudził się, że ona jednak nie umarła i znajdował drobne potwierdzenia jej ciągłej obecności. Przestrzeń między nim a Rachel często wypełniała cisza. A nieliczne słowa, które padały między nimi, budziły w niej grozę.
Czytelnikowi szybko udziela się nastrój książki dzięki temu, że narratorką jest przestraszona Rachel. Łatwo byłoby wierzyć w jej teorie dotyczące wydarzeń sprzed dwóch lat, gdyby nie fragmenty, gdy historię opowiadał David. Ten rzeczowy mężczyzna miał swoje mroczne sekrety, ale jednocześnie rzucał cień na Rachel, sprawiając, że nie byłam pewna, czy powinnam jej ufać. Wydarzenia towarzyszące kulminacyjnym momentom książki, zdecydowanie potwierdzały moje obawy.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością S.K. Tremayne, ale zdecydowanie nie ostatnie. „Dziecko ognia” to bardzo dobrze skonstruowany i równie dobrze napisany thriller z udanym klimatem. Znalazłam tu wzmagającą wątpliwości, potencjalnie niewiarygodną główną bohaterkę, skrzętnie skrywane sekrety, mroczny nastrój potęgowany przez zjawiska pogodowe i rozwiązanie, którego nie sposób było przewidzieć, czyli wszystko, co cenię w tego typu literaturze.
www.ensorcelee.pl
Piękny krajobraz wybrzeża Kornwalii przecinają stare, zniszczone budynki. To dawne kopalnie cyny, jednego z wielu minerałów, które eksploatowano w tym rejonie, zmuszając miejscowych mężczyzn do ciężkiej i niebezpiecznej pracy. Te stare mury noszą w sobie pamięć o niejednej tragicznej historii.
„Dziecko ognia” zaczęło się jak piękna bajka o miłości. W ogromnym dworze nad...
2017-12-08
Aleksandra Wilk miała nadzieję na stabilizację. Po dramatycznych wydarzeniach, których czytelnik był świadkiem podczas lektury powieści „Gra pozorów”, psycholog z Poznania chciała się skupić na odbudowie życia osobistego. Dbała o to, by nie było powodów, by odebrano jej dzieci, dała sobie szansę na uczucie i przede wszystkim poszukiwała spokoju. Jednak czy tego chciała, czy nie, teraz musiała zmierzyć się ze swoją przeszłością.
Co czuje osoba, która budzi się w obcym miejscu, w szpitalnym łóżku, która nie pamięta, jak się nazywa, gdzie mieszka, a w głowie ma tylko nazwisko kobiety i pewność, że jedynie ona może mu pomóc? NN z łódzkiego szpitala miał wyjątkowe szczęście, lekarz, który się nim zajmował, znał kiedyś Aleksandrę i próbował pomóc pacjentowi. I tak, po wielu namowach, bohaterka z przyjaciółką zawitała do Łodzi. Miała pomóc poturbowanemu nieznajomemu odzyskać tożsamość i przywołać przeszłość, jednocześnie rozpaczliwie nie chciała wracać wspomnieniami do swojego pobytu w Łodzi sprzed kilkunastu lat.
Aleksandra Wilk miała nadzieję na stabilizację. Po dramatycznych wydarzeniach, których czytelnik był świadkiem podczas lektury powieści „Gra pozorów”, psycholog z Poznania chciała się skupić na odbudowie życia osobistego. Dbała o to, by nie było powodów, by odebrano jej dzieci, dała sobie szansę na uczucie i przede wszystkim poszukiwała spokoju. Jednak czy tego chciała, czy...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-12-02
Czy zaginięcie Klementyny Kopp było komuś na rękę? Na pewno nie wszystkich zmartwiło. Powrót byłej policjantki do rodzinnego domu po czterdziestu latach sam w sobie był wystarczająco dziwny, a fakt, że wyruszyła w podróż i nie dotarła na miejsce, poruszył grono jej najbliższych znajomych. Niezbyt dobrane trio: Daniel Podgórski, Emilia Strzałkowska i Weronika Nowakowska, ruszyło w drogę do Złocin, by odnaleźć Klementynę. Nie spodziewali się, że w tym małym miasteczku, przyjdzie im się zmierzyć z historią kilku morderstw.
Czy zaginięcie Klementyny Kopp było komuś na rękę? Na pewno nie wszystkich zmartwiło. Powrót byłej policjantki do rodzinnego domu po czterdziestu latach sam w sobie był wystarczająco dziwny, a fakt, że wyruszyła w podróż i nie dotarła na miejsce, poruszył grono jej najbliższych znajomych. Niezbyt dobrane trio: Daniel Podgórski, Emilia Strzałkowska i Weronika Nowakowska,...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-12-09
Gdy morze wyrzuca na brzeg lewy but z rozkładającą się stopą w środku, William Wisting nie spodziewa się jeszcze, jak żmudne śledztwo przed nim. Kolejna lewa stopa znaleziona na plaży wbrew pozorom nie naprowadziła jego dochodzenia na nowy trop. Zapowiadało się trudne szukanie odpowiedzi, któremu pomóc może tylko łut szczęścia. Tymczasem córka Wistinga, Line, postanowiła przeprowadzić serię wywiadów z mordercami, by dowiedzieć się, jaki wpływ wywarł na nich wieloletni pobyt w więzieniu.
Gdy morze wyrzuca na brzeg lewy but z rozkładającą się stopą w środku, William Wisting nie spodziewa się jeszcze, jak żmudne śledztwo przed nim. Kolejna lewa stopa znaleziona na plaży wbrew pozorom nie naprowadziła jego dochodzenia na nowy trop. Zapowiadało się trudne szukanie odpowiedzi, któremu pomóc może tylko łut szczęścia. Tymczasem córka Wistinga, Line, postanowiła...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-11-27
Po tragicznych wydarzeniach rozgrywających się w powieści „Nic oprócz strachu”, Anna Lindholm uciekła.
Uciekła od wspomnień, od dbających o nią mężczyzn, od domu w Szwecji, od sprawnie działającej firmy. Od uczuć. Wenecja miała być dla niej miejscem, w którym się pozbiera, nabierze dystansu, uciszy smutek i zrozumie własne serce. Czy romantyczne miasto było dobrym wyborem? Okazało się, że życie miało wobec niej inne plany, a Anna wplątała się w sprawę kryminalną. Nagle zapragnęła wziąć udział w śledztwie, szukać śladów i mnożyć możliwe wątki. Czyżby stęskniła się za pracą w policji? A może sprawił to prowadzący śledztwo commissario Antonio Valli?
Po tragicznych wydarzeniach rozgrywających się w powieści „Nic oprócz strachu”, Anna Lindholm uciekła.
Uciekła od wspomnień, od dbających o nią mężczyzn, od domu w Szwecji, od sprawnie działającej firmy. Od uczuć. Wenecja miała być dla niej miejscem, w którym się pozbiera, nabierze dystansu, uciszy smutek i zrozumie własne serce. Czy romantyczne miasto było dobrym wyborem?...
2016-11-25
Xavier Kieffer, luksemburski kucharz, znany z poprzedniej powieści kryminalnej Toma Hillenbranda („Diabelski owoc”), po raz kolejny został zmuszony do przeprowadzenia prywatnego śledztwa. Uroczysta kolacja w Paryżu, w zamkniętym dla zwiedzających Musée d’Orsay, nie poszła po myśli Xaviera. Po pierwsze, miał nadzieję spędzić więcej czasu z Valerié. Po drugie, znów został świadkiem śmierci. Japoński mistrz sushi Ryuunosuke Mifune, który rozpowszechnił tę potrawę w Europie, padł nagle na oczach gości podczas przygotowywania kolejnego dania. Na prośbę burmistrza Paryża, Kieffer zaczął własne dochodzenie, niezależne od francuskiej policji. Komu mogło zależeć na śmierci japońskiego kucharza? Ślady prowadziły do jednego z większych dostawców tuńczyka.
Xavier Kieffer, luksemburski kucharz, znany z poprzedniej powieści kryminalnej Toma Hillenbranda („Diabelski owoc”), po raz kolejny został zmuszony do przeprowadzenia prywatnego śledztwa. Uroczysta kolacja w Paryżu, w zamkniętym dla zwiedzających Musée d’Orsay, nie poszła po myśli Xaviera. Po pierwsze, miał nadzieję spędzić więcej czasu z Valerié. Po drugie, znów został...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-10-11
Sasza Załuska po nieudanej akcji w Hajnówce, nieoczekiwanie otrzymała od przełożonych kolejną szansę i zadanie do wykonania: stworzenie profilu podpalacza z Łodzi. Bo Łódź płonie! W ostatnim pożarze zginęło kilka osób, a wiele obiektów zostało zniszczonych. Miasto powoli i niechętnie odkrywa przed Saszą swoje tajemnice. Czy profilerce uda się wykonać zadanie na czas i odzyskać przychylność przełożonych?
Sasza Załuska po nieudanej akcji w Hajnówce, nieoczekiwanie otrzymała od przełożonych kolejną szansę i zadanie do wykonania: stworzenie profilu podpalacza z Łodzi. Bo Łódź płonie! W ostatnim pożarze zginęło kilka osób, a wiele obiektów zostało zniszczonych. Miasto powoli i niechętnie odkrywa przed Saszą swoje tajemnice. Czy profilerce uda się wykonać zadanie na czas i...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-11-05
Gdy cudze życie interesuje bardziej, niż własne…
Rachel Watson dwa razy dziennie przemierza pociągiem tą samą trasę. Gdy rano semafor zatrzymuje skład zawsze w tym samym miejscu, Rachel z przyjemnością spogląda na swój ulubiony dom. Lubi myśleć o mieszkającej tam parze – nadała im imiona, wymyśliła życiorysy i teraz zachwyca się ich idealnym życiem. Do czasu, kiedy pewnego lipcowego poranka zobaczyła w ich ogrodzie coś, co wybiło ją z równowagi, oznaczało koniec jej marzeń o ich pięknym świecie. Gdy kilka dni później dowiedziała się, że mieszkanka domu zaginęła, Rachel pełna złych przeczuć, postanowiła działać.
Gdy cudze życie interesuje bardziej, niż własne…
Rachel Watson dwa razy dziennie przemierza pociągiem tą samą trasę. Gdy rano semafor zatrzymuje skład zawsze w tym samym miejscu, Rachel z przyjemnością spogląda na swój ulubiony dom. Lubi myśleć o mieszkającej tam parze – nadała im imiona, wymyśliła życiorysy i teraz zachwyca się ich idealnym życiem. Do czasu, kiedy pewnego...
2016-09-13
Dramatyczna zima (opisana w „Motylku") opuściła Lipowo. Teraz w miasteczku panuje upalne lato, a nad wodą i w lokalnym ośrodku wczasowym roi się od urlopowiczów. W takich sprzyjających okolicznościach przyrody młodszy aspirant Daniel Podgórski dostaje mrożące krew w żyłach wezwanie – w jego spokojnym Lipowie znów znaleziono zwłoki! Szybko okazało się, że również poprzedniego dnia, niedaleko znaleziono ciało młodej kobiety zamordowanej w podobny sposób. Sprawą zajęła się brodnicka policja z komisarz kryminalną Klementyną Kopp na czele. Daniel i jego kolega z sąsiedniej miejscowości zostali włączeni do zespołu badającego te sprawy. Czy w okolicach Lipowa grasuje seryjny morderca? I jak nasi bohaterowie mają skupić się na śledztwie, gdy w ich życiu prywatnym tyle się dzieje?
Dramatyczna zima (opisana w „Motylku") opuściła Lipowo. Teraz w miasteczku panuje upalne lato, a nad wodą i w lokalnym ośrodku wczasowym roi się od urlopowiczów. W takich sprzyjających okolicznościach przyrody młodszy aspirant Daniel Podgórski dostaje mrożące krew w żyłach wezwanie – w jego spokojnym Lipowie znów znaleziono zwłoki! Szybko okazało się, że również...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-09-27
Aspirant Daniel Podgórski podejrzany o morderstwo? Nonsens! Tylko dlaczego postanowił uciec? Czy to nadal ten sam poczciwy policjant, którego czytelnicy poznali w „Motylku”?
Kolejne makabryczne odkrycie w okolicach Lipowa! W łóżku sędziego znaleziono jego zmasakrowaną głowę, prowizorycznie przymocowaną do kobiecego tułowia. Całość tej brutalnej inscenizacji dopełniania biała suknia i ruda peruka. Co miał na celu twórca tej przerażającej lalki? Kto był na tyle bezwzględny, ze potrafił tak sprofanować ludzkie ciało? Sprawą zajęła się ekipa z Brodnicy, do śledztwa dopuszczając dwoje policjantów z Lipowa. Pospiesznie zebrane pierwsze ślady na miejscu zbrodni wskazały, że mordercą mógł być Daniel Podgórski. Odkąd zabrakło Klementyny, miał coraz mniej sprzymierzeńców wśród kolegów ze swojego nowego miejsca pracy, teraz najwyraźniej dorobił się wrogów.
Aspirant Daniel Podgórski podejrzany o morderstwo? Nonsens! Tylko dlaczego postanowił uciec? Czy to nadal ten sam poczciwy policjant, którego czytelnicy poznali w „Motylku”?
Kolejne makabryczne odkrycie w okolicach Lipowa! W łóżku sędziego znaleziono jego zmasakrowaną głowę, prowizorycznie przymocowaną do kobiecego tułowia. Całość tej brutalnej inscenizacji dopełniania...
2016-08-24
Gdy policja dostała pierwszy mail z linkiem do filmu na YouTubie, nie od razu wszczęła alarm, policjanci nie wiedzieli, co ma na myśli osoba, która wysłała im nagranie z przebierającą się kobietą. Zawrzało dopiero, kiedy w ofierze zgłoszonego morderstwa, rozpoznano właśnie bohaterkę filmu. Zabójca postanowił kontynuować grę z nimi, przesłał im kolejny film, który tym razem sprowokował policję do intensywnej pracy. Na próżno… Zszokowany partner ofiary zatarł wszelkie ślady i wyparł z pamięci drastyczne sceny. Na pomoc wezwano doktora Erika Bark słynącego ze skutecznych sesji hipnozy, które niejednokrotnie przynosiły odpowiedzi na ważne pytania dotyczące postępowania. Jednak tym razem Erik uznał, że nie wszystko może zdradzić swoim zleceniodawcom i sam rozpoczął śledztwo w sprawie sprzed lat.
Gdy policja dostała pierwszy mail z linkiem do filmu na YouTubie, nie od razu wszczęła alarm, policjanci nie wiedzieli, co ma na myśli osoba, która wysłała im nagranie z przebierającą się kobietą. Zawrzało dopiero, kiedy w ofierze zgłoszonego morderstwa, rozpoznano właśnie bohaterkę filmu. Zabójca postanowił kontynuować grę z nimi, przesłał im kolejny film, który tym razem...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-06-12
Francuski pisarz Michel Bussi ze swoją najnowszą powieścią „Nigdy nie zapomnieć” może być znakomitą alternatywą dla mistrzostw Europy w piłkę nożną we Francji – jego thriller okazał się mistrzostwem w swoim gatunku.
Bieg, szalik, klif, dziewczyna. Te cztery elementy nagle zmieniły życie Jamala. Gdyby tylko nie poszedł biegać, jak robił to codziennie. Gdyby tylko nie wziął wiszącego na płocie czerwonego szalika Burberry. Gdyby tylko nie dobiegł do klifu. Gdyby tylko nie spotkał stojącej na jego skraju pięknej, przerażonej dziewczyny. Nie da się jednak cofnąć czasu, zdarzenia potoczyły się nieszczęśliwie, dziewczyna skoczyła z klifu. Jamal, przestraszony tym co zobaczył, jak najszybciej starał się dotrzeć na plażę do leżącego ciała dziewczyny. Tam jego przerażenie zmieniło się w szok, tym większy, gdy poznał wyniki badań policji – dziewczyna nie żyła, zanim spadła. Jamal stał się głównym podejrzanym, w nerwowym pośpiechu, zanim zostanie aresztowany, prowadził śledztwo, lecz szybko zaczął wątpić we wszystko, co do tej pory widział…
Francuski pisarz Michel Bussi ze swoją najnowszą powieścią „Nigdy nie zapomnieć” może być znakomitą alternatywą dla mistrzostw Europy w piłkę nożną we Francji – jego thriller okazał się mistrzostwem w swoim gatunku.
Bieg, szalik, klif, dziewczyna. Te cztery elementy nagle zmieniły życie Jamala. Gdyby tylko nie poszedł biegać, jak robił to codziennie. Gdyby tylko nie wziął...
2016-04-06
Nierozwiązana sprawa sprzed kilku miesięcy dotycząca zaginięcia taksówkarza i wzbudzająca nieufność społeczeństwa do nieudolnych działań policji, powróciła do Williama Wistinga. Odnalezienie taksówki rzuciło nowe światło na śledztwo, lecz nie pozwoliło jeszcze na odkrycie prawdy. Tymczasem Sofie, koleżanka Line z dzieciństwa, po przeprowadzce do domu dziadka, trafiła na zamknięty sejf. Jego zawartość wzbudziła przerażenie kobiet, postanowiły przekazać jeden z przedmiotów, świadczący o kryminalnej przeszłości dziadka Sofie, na policję. Analiza wykazała, że przedmiot ten mógł być powiązany z głośną sprawą, której proces miał ruszyć za kilka dni. William Wisting miał niewiele czasu na zmianę biegu sprawy i znalezienie odpowiedzi na pytania gnębiące go od pół roku.
Nierozwiązana sprawa sprzed kilku miesięcy dotycząca zaginięcia taksówkarza i wzbudzająca nieufność społeczeństwa do nieudolnych działań policji, powróciła do Williama Wistinga. Odnalezienie taksówki rzuciło nowe światło na śledztwo, lecz nie pozwoliło jeszcze na odkrycie prawdy. Tymczasem Sofie, koleżanka Line z dzieciństwa, po przeprowadzce do domu dziadka, trafiła na...
więcej mniej Pokaż mimo to
Anna mieszkała sama i jej ulubioną rozrywką była gra w szachy, oglądanie starych filmów, picie dobrego wina oraz obserwowanie sąsiadów, co chętnie relacjonowała mężowi w rozmowach. Cierpiąca na agorafobię kobieta, świat zewnętrzny podziwiała jedynie zza bezpiecznych szyb swojego domu, z którego od prawie roku nie odważyła się wyjść. Podglądanie życia nowych sąsiadów było przyjemnym sposobem spędzania czasu, dopóki nie zobaczyła czegoś, czego nie powinna widzieć. Chciała natychmiast pomóc, ale jak miała przekonać innych do podjęcia działania, skoro sama nie była pewna, co widziała, a co jej mogło jej się przywidzieć.
Cała recenzja: www.ensorcelee.pl
Anna mieszkała sama i jej ulubioną rozrywką była gra w szachy, oglądanie starych filmów, picie dobrego wina oraz obserwowanie sąsiadów, co chętnie relacjonowała mężowi w rozmowach. Cierpiąca na agorafobię kobieta, świat zewnętrzny podziwiała jedynie zza bezpiecznych szyb swojego domu, z którego od prawie roku nie odważyła się wyjść. Podglądanie życia nowych sąsiadów było...
więcej Pokaż mimo to