Najnowsze artykuły
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[44]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2020-09-11
2020-09-11
Średnia ocen:
6,6 / 10
37 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 75
Opinie: 4
Przeczytała:
2018-11-03
2018-11-03
Średnia ocen:
6,7 / 10
381 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 824
Opinie: 69
Przeczytała:
2017-08-30
2017-08-30
Średnia ocen:
6,3 / 10
357 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 910
Opinie: 57
Przeczytała:
2017-07-24
2017-07-24
Średnia ocen:
6,9 / 10
462 ocen
Oceniła na:
1 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (16 plusów)
Czytelnicy: 968
Opinie: 131
Zobacz opinię (16 plusów)
Popieram
16
Przeczytała:
2017-08-08
2017-08-08
Średnia ocen:
7,6 / 10
720 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2242
Opinie: 94
Przeczytała:
2017-06-06
2017-06-06
Średnia ocen:
7,2 / 10
29 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 56
Opinie: 1
Przeczytała:
2016-11-08
2016-11-08
Średnia ocen:
6,8 / 10
864 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2088
Opinie: 86
Przeczytała:
2016-08-23
2016-08-23
Średnia ocen:
8,2 / 10
7060 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 13143
Opinie: 555
Przeczytała:
2016-06-07
2016-06-07
Średnia ocen:
6,5 / 10
235 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 733
Opinie: 21
Przeczytała:
2016-05-22
2016-05-22
Średnia ocen:
6,8 / 10
4590 ocen
Oceniła na:
1 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 11064
Opinie: 521
Przeczytała:
2016-02-29
2016-02-29
Średnia ocen:
6,8 / 10
724 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2079
Opinie: 110
Przeczytała:
2016-01-02
2016-01-02
Średnia ocen:
7,4 / 10
5104 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 11144
Opinie: 666
Przeczytała:
2015-12-09
2015-12-09
Średnia ocen:
8,0 / 10
49 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 158
Opinie: 5
Przeczytała:
2015-11-28
2015-11-28
Cykl:
Wzgórze Apolla (tom 1)
Średnia ocen:
7,8 / 10
81 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 140
Opinie: 10
Średnia ocen:
7,5 / 10
375 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1059
Opinie: 33
Średnia ocen:
7,8 / 10
171 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 418
Opinie: 21
Przeczytała:
2015-08-06
2015-08-06
Średnia ocen:
7,0 / 10
6276 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 12405
Opinie: 543
Przeczytała:
2015-06-28
2015-06-28
Średnia ocen:
6,5 / 10
836 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2127
Opinie: 120
Przeczytała:
2015-03-22
2015-03-22
Średnia ocen:
6,8 / 10
134 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 371
Opinie: 18
Przeczytała:
2015-05-22
2015-05-22
Średnia ocen:
6,9 / 10
2403 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4917
Opinie: 181
[EDIT] Wszystkim polecam ominąć tę pozycję i w zamian przeczytać "KSIĘGARNIĘ spełnionych marzeń" Katariny Bivald, zupełnie inna jakość, a miłość bohaterki do książek wydaje się naturalna i niewymuszona. + Rozumiem, że podobieństwo przypadkowe? ;) (Bivald Amber 2014), (Gąsiorowska Znak 2017)
Wypożyczyłam tę książkę, oczekując niezobowiązującej i relaksujacej lektury. Nic bardziej mylnego, ciśnienie podniosło mi się jak po jakimś poczwórnym espresso, a na dodatek mam czoło naznaczone fejspamami.
Bez spojlerów:
Już po jakichś 14 stronach zaprawiony gracz w Bingo: Edycja Polska Powieść Romansowo Obyczajowa zapełni sobie większość okieniek:
+ postacie zwracające się do siebie w wołaczu co drugą linijkę dialogu- SĄ
+ nadużywanie zaimków ossobowych - JEST
+ na siłę udziwnione imiona/zdrobnienia - SĄ
+ zwracanie się do rodziców po imieniu - JEST
+ starsza rozczulająca osoba, która chce zeswatać główną bohaterkę - JEST
+ rozpustna przyjaciółka femme fatale, która pomimo powodzenia u mężczyzn nie może znaleźć prawdziwej miłości - JEST
+ bohaterowie wyznający sobie miłość, pomimo że NIC o sobie nie wiedzą - SĄx2
BINGO - nagroda główna to wypranie mózgu, żeby zapomnieć o tej książce
A teraz spojlery (dobra, tu i tak nie ma ani fabuły, ani postaci, więc w sumie nie ma czego zaspojlerować)
Główna bohaterka (Emilka) poza byciem nimfą eteryczną niezwykle i piękną jakże wielce, jest TĘPĄ BEZMÓZGĄ AMEBĄ (nie to żeby mogłyby być mózgie ameby (?)). Tak więc jej najlepsza przyjaciółka (Iga) wysyła na konkurs pisarski książkę Emilki, ALE POD SWOIM NAZWISKIEM. Oczywiście książka konkurs tenże wygrywa, o czym Emilia się szybko dowiaduje I NIE ROBI KURNA NIC, NADA. Naprawdę to nie jest ściagnięcie wypracowania na polski, tylko prawdziwy, karalny plagiat, za który Iga dostałaby pieniądze (oczywiście ktoś chce tę książkę wydać). Jedyne co ratuje tę idiotkę, to to że w Idze obudziło się sumienie. Co gorsze, po tej całej okrutnej, chorej akcji dziewczyny się godzą, GODZĄ.
*przerwa na melisę/whiskey*
Obiekty uczuć.
1. Mikołaj - podwozi bohaterkę jakiś miliard razy, grafik, przystojny mężczyzna. Zgodnie ze wszystkimi shcematami romansowymi to ma być ta "dobra partia", porządny i pomocny facet, który jednak na koniec przegrywa z siłą gorącego uczucia. TYLKO ŻE ON JEST NIENORMALNY. Po spotkaniu się z bohaterką dwa razy (za pierwszym razem nie pogadali za bardzo, bo Mikołaj przyszedł ze sprawą do jej szefa; za drugim w ogóle nie porozmawiali, bo był natłok klientów w antykwariacie) mówi jej, cytuję, "Jesteś najlepszą osobą, jaką poznałem." (s123) CZY TY BYŁEŚ PRZETRZYMYWANY W JAKIEJŚ PIWNICY JAKIEGOŚ KULTU I ONA JEST PIERWSZYM CZŁOWIEKIEM, KTÓREGO SPOTKAŁEŚ PO WYJŚCIU. W sumie z takim wątkiem przyanjmniej coś by się w tej książce działo. Na szczęście po odrzuceniu jego zalotów przez Emilkę, Mikołaj znika na jakieś pół książki (chyba że musi szoferować) i potem sobie kogoś tam znajduje.
2. Szymon - pisarz, pustelnik/latarnik (?), były ksiądz (??) syn macochy Emilii (ale to dopiero na koniec) (???)
Strzeszczenie romansu:
Emilia (siedzi na schodach przed latarnią morską)
Szymon (mieszka w latarnii)
Sz: O elo, chcesz wejść na śniadanie?
E: No spoko
Sz: Emilio, nalej sobie tej oto kawy zbożowej. Jutro spotkajmy się na kolację.
E: No spoko
(Wieczorem)
Sz: Och, Emilio, czemu kąpałaś się Bałtyku, jest zimno hehehe wygladasz jak bogini wiatru. Masz tu moje ubrania
E: No spoko *scena pocałunku*
(Emilia chce mu zwrócić nazajutrz ubrania, ale Szymona ani śladu)
Później spotykają się w Krakowie, okazuje się, że Szymon jest chłopakiem Igi, potem wyjeżdża do Szwajacarii na chwilę, wraca, wyznaje uczucia bohaterce, całują się (teoretycznie on wciąż jest z Igą), on wyjeżdża znowu, ale pisze jej na kartce, że ją kocha, wraca i są szczęśliwi. To ja już wolę "Latarnika" Sienkiewicza, tam przynajmniej naprawdę jest pokazana miłość do książek. Bo bohaterka KOCHA KSIĄŻKI (tak jest napisane z tyłu okładki) co ogranicza się do książek Szymona (NO RACZEJ NIE INACZEJ) i jakiejś dennej książki aforyzmów napisanych przez autorkę, które są och straszne. Przykład:
"Jesteś silna i mądra. Dasz radę przejść ten odcinek drogi. Nie patrz tylko w dół, bo stąpać będziesz nad przepaścią. Ale tylko wtedy możesz powrócić do przeszłości" Wyślij teraz SMSa o treści "Przepaść" na numer 7226, a wróżka Magnecja przepowie Tobie Twoje przeznaczenie. (koszt smsa to 34,90).
Melisa się kończy, a ja tylko podsumuję tę powieść. Wszystko tutaj jest takie mdłe jak zapach z szafy z futrami mojej babci. Opisy skutecznie usypiają, Kraków ma jakieś trzy lokacje na krzyż, Gdańsk dwie. Wszystkie postaci mają jedną cechę i jedną rolę do wypełnienia w książce i nawet nie irytują, bo taki obraz radosnej i nieskalanej myślą ameby bardzo uspokaja.
P.s. Jedynym półplusem tej książki jest postać Pani Sary. Jako jedyna okazuje jakieś emocje i wydaje się mniej sztampową bohaterką, ale ostatecznie służy tylko po to, żeby dodać jakiś łzawy akcent i stać się love interestem pana Franciszka. + To, jak Emilia bezczelnie nalega i wręcz zmusza Sarę do opowiadania o tragicznych wydarzeniach z czasów wojny sprawiło, że czekałam aż starsza pani strzeli ją w końcu w twarz.
[EDIT] Wszystkim polecam ominąć tę pozycję i w zamian przeczytać "KSIĘGARNIĘ spełnionych marzeń" Katariny Bivald, zupełnie inna jakość, a miłość bohaterki do książek wydaje się naturalna i niewymuszona. + Rozumiem, że podobieństwo przypadkowe? ;) (Bivald Amber 2014), (Gąsiorowska Znak 2017)
więcej Pokaż mimo toWypożyczyłam tę książkę, oczekując niezobowiązującej i relaksujacej lektury. Nic...