Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie spodziewałam się, że książka pt. "Szept syberyjskiego wiatru" będzie tak zaskakująca. Niesamowicie zżyłam się z bohaterami, mimo że do większości z nich na początku miałam mieszane uczucia. To głównie za sprawą tajemnic, jakie połowa postaci posiadała. Oschła babcia; niezrozumiały w swoim postępowaniu Sergiusz; żywiołowy i radosny Bartek, posiadający pewien słaby punkt, którego dotknięcie zamienia go w chłodnego i małomównego; skryta i wycofana Asia; jej podejrzanie zachowujący się ojciec; a po środku tego wszystkiego zagubiona Kalina, próbująca odnaleźć się wśród tych ludzi, w kraju, który ledwo pamięta z dzieciństwa. Do ostatniej strony nie byłam pewna, jak zakończą się losy Kaliny. Obserwowanie, gdy powoli układała sobie życie, ubarwione było jej dwoma wyjazdami z Polski i tutaj doceniam zaangażowanie autorki Doroty Gąsiorowskiej, która umieściła mnóstwo ciekawych opisów miejsc, różnych ciekawostek oraz potraw. Idealna książka na długie, jesienne wieczory! 💖