Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książkę czyta się bardzo szybko. Mała miejscowość robiła dobry klimat powieści. Bohaterowie, każdy zna każdego, każdy ma inną historię do opowiedzenia. Fabuła troszkę zawiła, zakończenie zaskakujące. 😉
Bardzo polubiłam policjantów z Lipowa, zwłaszcza Daniela - wg mnie najlepiej wykreowana postać.
Komisarz Klementyna Kopp to porażka. Nie polubiłam jej - na plus jest jej wygląd i charakter, jej oryginalność. Dialogi w jej wykonaniu to istna katastrofa: "Stop. Czekaj", "Spoko. Ale!..." powtarzające się niemal w każdym dialogu działały mi na nerwy. (Czasami odleglosc od jednego "stop" do drugiego to była 1 strona). Niby to drobnostka, ale od połowy książki, odkąd się pojawiła to drażniły mnie jej wypowiedzi.

Książkę czyta się bardzo szybko. Mała miejscowość robiła dobry klimat powieści. Bohaterowie, każdy zna każdego, każdy ma inną historię do opowiedzenia. Fabuła troszkę zawiła, zakończenie zaskakujące. 😉
Bardzo polubiłam policjantów z Lipowa, zwłaszcza Daniela - wg mnie najlepiej wykreowana postać.
Komisarz Klementyna Kopp to porażka. Nie polubiłam jej - na plus jest jej...

Autorka "Drugiej Szansy" zrobiła mi wodę z mózgu :P
To był najlepszy thriller psychologiczny jaki do tej pory czytałam. Im dziwniej i bardziej przerażająco tym lepiej :D
Tajemniczy ośrodek "Druga Szansa", "uprzejma" pani Morulska, której na sercu leży dobro pacjentów.
Ciekawe postacie: Iza, Paweł, Adam no i oczywiście Julia.
Rewelacyjny klimat: ponury park, gęsta mgła, ciemne szpitalne korytarze, głowy, kruki, zjawy...
Tajemnica, którą trzeba odkryć. Tajemnica, która odmieni życie Julii. Tajemnica, która nie pozwoli czytelnikowi spać spokojnie :)
Naprawdę polecam!

Autorka "Drugiej Szansy" zrobiła mi wodę z mózgu :P
To był najlepszy thriller psychologiczny jaki do tej pory czytałam. Im dziwniej i bardziej przerażająco tym lepiej :D
Tajemniczy ośrodek "Druga Szansa", "uprzejma" pani Morulska, której na sercu leży dobro pacjentów.
Ciekawe postacie: Iza, Paweł, Adam no i oczywiście Julia.
Rewelacyjny klimat: ponury park, gęsta mgła,...

Książkę bardzo przyjemnie się czytało (jak wszystkie książki tego autora). Momentami fabuła troszkę kulała i miała spadek formy po to żeby za 10-15 stron znowu przyspieszyć. Przygody Belli wzruszają, momentmi śmieszą oraz trzymają w napięciu.
Kilka fragmentów wydawało mi się nudnych i przegadanych, ale poza tym to miło spędziłam czas. 😉 Polecam.

Książkę bardzo przyjemnie się czytało (jak wszystkie książki tego autora). Momentami fabuła troszkę kulała i miała spadek formy po to żeby za 10-15 stron znowu przyspieszyć. Przygody Belli wzruszają, momentmi śmieszą oraz trzymają w napięciu.
Kilka fragmentów wydawało mi się nudnych i przegadanych, ale poza tym to miło spędziłam czas. 😉 Polecam.

Moja ulubiona część sagi Zmierzch. Przez wszystkie części czytelnik czekał na Bellę-wampira, aż w końcu się doczekał :) Przez to, że cała saga jest pisana z perspektywy Belli, można poznać wampirzy świat pod innym kątem, bardziej "realnym" i przeczytać jakie życie prowadzi wampir z rodziny Cullenów (czytając przeżycia głównej bohaterki).
Najmniej podobał mi się wątek wpojenia Jacoba w córkę Edwarda i Belli, ponieważ uważam, że tutaj autorka chciała trochę "ułaskawić" i pocieszyć "biednego" Jacoba, który nie może mieć Belli. Więc co za problem? Wystarczy go wpoić w dziecko i wszystko gra z jego złamanym serduszkiem :D
Najbardziej podobały mi się nowe umiejętności wampirów, np.: przekazywanie obrazów przez córkę Belli i Edwarda, albo "ulepszenie" umiejętności Belli :)
Polecam!

Moja ulubiona część sagi Zmierzch. Przez wszystkie części czytelnik czekał na Bellę-wampira, aż w końcu się doczekał :) Przez to, że cała saga jest pisana z perspektywy Belli, można poznać wampirzy świat pod innym kątem, bardziej "realnym" i przeczytać jakie życie prowadzi wampir z rodziny Cullenów (czytając przeżycia głównej bohaterki).
Najmniej podobał mi się wątek...