Lekkie romansidło na jeden wieczór, dla nie wymagających. Czyta się szybko, fabuła dosyć ciekawa acz przewidywalna:)

Lekkie romansidło na jeden wieczór, dla nie wymagających. Czyta się szybko, fabuła dosyć ciekawa acz przewidywalna:)

Książka z ciekawym wątkiem.
Wiele ciekawych sytuacji, w tym kradzież oraz ciekawe zakończenie w którym klejnoty dla głównego bohatera tracą swoją wartość.
Na jaw wychodzą różne tajemnice.
Julian który miał trudne dzieciństwo, chce udowodnić wszystkim,iż jest ślubnym synem hrabiego Ridleya i bratem zmarłego Paula i żyjącego Grahama. Pomóc mają mu w tym tajemnicze szmaragdy - skarb Traverne'ów.
Jednak jego szwagierka nieco mu w tym przeszkadza, a Julian zastanawia się skąd zna te oczy:)

Interesująca historia z nieprzeciętnym zakończeniem.

Książka z ciekawym wątkiem.
Wiele ciekawych sytuacji, w tym kradzież oraz ciekawe zakończenie w którym klejnoty dla głównego bohatera tracą swoją wartość.
Na jaw wychodzą różne tajemnice.
Julian który miał trudne dzieciństwo, chce udowodnić wszystkim,iż jest ślubnym synem hrabiego Ridleya i bratem zmarłego Paula i żyjącego Grahama. Pomóc mają mu w tym tajemnicze szmaragdy...

Nigdy nie czytałam romansów. Wypożyczając tę książkę w bibliotece nawet nie wiedziałam, że biorę romans. Chapnęłam pierwszą lepszą książkę i poszłam do domu. Nie rozczarowałam się. To była niesamowita książka. Na pewno ją kupię, będę ją czytała bardzo wiele razy.

Nigdy nie czytałam romansów. Wypożyczając tę książkę w bibliotece nawet nie wiedziałam, że biorę romans. Chapnęłam pierwszą lepszą książkę i poszłam do domu. Nie rozczarowałam się. To była niesamowita książka. Na pewno ją kupię, będę ją czytała bardzo wiele razy.